XVI C 1165/24 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie z 2024-10-11
Sygn. akt XVI C 1165/24
UZASADNIENIE
wyroku z dnia 16 września 2024 roku.
Pozwem z dnia 2 maja 2024 roku (data prezentaty Sądu) Rzecznik (...) działając na rzecz K. B. wniósł o zasądzenie od pozwanej Bank (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 19.000 zł wraz z odsetki ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 12 sierpnia 2022 r. do dnia zapłaty. Ponadto wniósł o zasądzenie zwrotu kosztów procesu wg. norm przepisanych.
W uzasadnieniu wskazał, że pozwaną łączy z K. B. umowa rachunku bankowego. W dniu 10 sierpnia 2021 roku K. B. zgłosiła drogą telefoniczną do pozwanej reklamację, w której poinformowała o dokonaniu nieautoryzowanej transakcji na kwotę 19.000 zł oraz przedterminowe zakończenie lokaty. Klientka wskazała, że transakcja została dokonana bez jej wiedzy, woli i zgody. Zdaniem powoda, do nieautoryzowanych transakcji doszło na skutek przestępstwa internetowego. Jako podstawę prawną wskazano art. 46 ust. 1 ustawy o usługach płatniczych . (pozew k. 3-13)
W odpowiedzi na pozew Bank (...) spółka akcyjna z siedzibą w W. wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie zwrotu kosztów procesu. W uzasadnieniu wskazano, że klientka zdecydowała się na przerzucenie negatywnych ekonomicznie konsekwencji swoich działań na Bank, który udaremnił realizacje kolejnych przelewów z rachunku klienta. Jednocześnie podczas rozmowy telefonicznej z pracownikiem Banku wskazała, że przekazała podającemu się za brokera dane swojego dowodu osobistego. W ocenie pozwanego klient przy zachowaniu należytej ostrożności mógł w prosty sposób zorientować się, że jego działania narażają go na ryzyko. Skoro klientka potrafiła zainstalować na swoim urządzeniu aplikację jak również korzystała z bankowości internetowej nie sposób automatycznie uznać, że z uwagi na swój wiek nie zdawała sobie sprawy z konsekwencji podejmowanych działań. Klientka kilkukrotnie naruszyła reguły ostrożności m.in.: nie weryfikując danych biura maklerskiego przed podjęciem współpracy, nie zastosowała się do komunikatów dotyczących bezpieczeństwa korzystania z bankowości elektronicznej publikowanych na stronie internetowej, pobrała oprogramowanie do śledzenia, udostępniła skan dowodu osobistego, przekazała dane do logowania. (odpowiedz na pozew k. 58-66)
Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:
Bank (...) spółkę akcyjną z siedzibą w W. łączy z K. B. umowa rachunku bankowego, karty debetowej oraz dostępu do usług przez kanały bankowości elektronicznej z dnia 4 sierpnia 2022 roku. W OWU (k.35) wskazano, że klient ma obowiązek korzystać z instrumentów płatniczych zgodnie z umową i regulaminem, należy niezwłocznie zgłosić do Banku utratę, przywłaszczenie, kradzież albo nieuprawnione użycie instrumentu płatniczego lub nieuprawniony dostęp do niego. Klient miała obowiązek zachować poufność danych identyfikujących , danych do autoryzacji oświadczenia oraz innych danych, które Bank zapewniała w celu uwierzytelnienia i nie przekazywać uch nieuprawnionym osobom. Ponadto należało nie podawać tych danych: podczas przychodzącej rozmowy telefonicznej nawet jeśli rozmówca przedstawia się jako prawnik Banku, na stronach internetowych lub w aplikacji, do których dostęp uzyskujesz przez link przesłany przez nieznaną osobę nawet gdy strona zawiera znaki graficzne banku lub inne powszechnie znane nazwy i symbole, aby otrzymać płatność przy transakcjach. Klient powinien zawsze dokładnie czytać wiadomości i komunikaty, które są przesyłane, jeśli nie ma pewności, że w pełni rozumie komunikat lub nie miał zamiaru składać dyspozycji wskazanej w komunikacie, powinien natychmiast przerwać korzystanie z instrumentu płatniczego i skontaktować się z Bankiem przez telefon. Nie należy udostępniać innym osobom kodów, które Bank przesyła na numer telefonu lub w aplikacji mobilnej, nie korzystać z instrumentu płatniczego jeżeli inna osoba może podejrzeć wpisywane dane. Wskazano również, że jeśli klient zainstaluje aplikację, która pozwala na zdalny dostęp do urządzenia, to naraża się na wykorzystanie poufnych danych przez osoby nieuprawnione w celu kradzieży pieniędzy.
(fakty niesporne, a nadto umowa wraz z OWU i regulaminem k. 23v.-36, 73-129v.)
K. B. kliknęła w reklamę na portalu F.. Reklama dotyczyła zakupu akcji spółki (...). K. B. na stronie udającej stronę (...) S.A. podała swoje dane osobowe i kontaktowe, jak również skan dowodu osobistego, a następnie w dniu 25 lipca 2022 roku skontaktował się nią mężczyzna, który podał się za brokera i namówił ją do dokonania dwóch przelewów w celu inwestowania na kwotę 1000 zł i 14.000 zł. Osoba te nakłoniła ją również jakiś czas później do zainstalowania na telefonie aplikacji (...) Q. (...) służącej do zdalnej obsługi urządzenia, co miało być niezbędnym krokiem do przeprowadzenia transakcji zakupu akcji. K. B. nie korzystała wcześniej z tego typu aplikacji i nie zdawała sobie sprawy jakie posiadają one funkcje. Po zainstalowaniu aplikacji osoby trzecie uzyskały dostęp do telefonu klientki, a także bankowości elektronicznej co pozwoliło im w dniu 10 sierpnia 2022 roku na zlikwidowanie lokaty oraz o godzinie 15:14 na dodanie w bankowości internetowej zaufanego odbiorcy oraz na zlecenie o godzinie 15:15 przelewu na kwotę 19.000 zł. Przelew nie wymagał dodatkowej autoryzacji, albowiem został zlecony do odbiorcy zaufanego. Przestępcy próbowali dokonać kolejnego przelewu z konta klientki, jednakże pracownik Banku skontaktował się telefonicznie z K. B. celem potwierdzenia transakcji. Wobec braku autoryzacji kolejnego przelewu przez klientkę został on zablokowany. Pracownik Banku poinformował K. B., że padła ofiara oszustwa. K. B. w momencie dokonywania ww. transakcji miała 81 lat.
. W dniu 10 sierpnia 2022 roku K. B. podczas rozmowy z pracownikiem Banku zgłosiła reklamację, w której poinformowała o dokonaniu w dniu 10 sierpnia 2022 roku nieautoryzowanej transakcji na kwotę 19.000 zł oraz o zerwaniu lokaty na kwotę 45.000 zł bez jej wiedzy, woli i zgody.
K. B. po uświadomieniu sobie, że padła ofiarą przestępstwa złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Policja prowadziła pod nadzorem Prokuratury dochodzenie w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa oszustwa. W dniu 27 września 2022 roku wydano postanowienie o umorzeniu dochodzenia w sprawie oprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 32.000 zł K. B. w okresie od 19 lipca 2022 roku do dnia 10 sierpnia 2022 roku poprzez podawanie się za brokera i wprowadzanie w błąd co do możliwości inwestowania, a następnie wykonanie nieautoryzowanych transakcji na koncie pokrzywdzonej. Prokuratura Rejonowa w Koszalinie prowadziła postępowanie przygotowawcze o sygn.. 4290-5.Ds. (...).2022 w sprawie o czyn z art. 286 § 1 k.k., popełnione na szkodę kilku pokrzywdzonych, w tym K. B.. Postępowanie zostało umorzone wobec niewykrycia sprawcy.
(dowód: zestawienie transakcji k. 36v., postanowienie o umorzeniu k. 37-37v., postanowienie o połączeniu postępowań przygotowawczych k. 38-38v., wyciąg łączny k. 130-130v., informacje o dostępie do millenetu k. 142-143v., rozmowa telefoniczna na płycie CD k. 145, kserokopia akt sprawy 4290-5Ds. (...).2022 k. 155-823, zeznania K. B. k. 845v.-846)
Pismem z dnia 31 sierpnia 2022 roku Bank poinformował K. B., że nie stwierdził podstaw do uznania zgłoszenia klientki za zasadne, albowiem transakcja była autoryzowana.
(fakt niesporny, a nadto odpowiedz Banku k. 39-39v. i k. 138-138v.)
Pismem z dnia 25 października 2022 roku K. B. złożyła wniosek o podjęcie interwencji z podmiotem rynku finansowego do Rzecznika (...) w związku z nieuwzględnieniem reklamacji. W dniu 12 lipca 2023 roku Rzecznik (...) zwrócił się do Banku o złożenie wyjaśnień. W odpowiedzi Bank wskazał, że nie zachodzą podstawy do zwrotu kwoty, albowiem transakcja była autoryzowana.
(fakt niesporny, a nadto wniosek k. 40-41 i 134-135, pismo Rzecznika k. 41v.-43v. i 131-133, odpowiedz Banku k. 44-45 i k. 139-140)
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych wyżej dokumentów, które nie były kwestionowane przez żadną ze stron, a w ocenie Sądu nie było podstaw, by podawać w wątpliwość okoliczności faktyczne wynikające z ich treści. Z uwagi na powyższe Sąd uznał, że dowody z tych dokumentów tworzą spójny, nie budzący wątpliwości w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a przez to w pełni zasługujący na wiarę materiał dowodowy. Czyniąc ustalenia faktyczne, Sąd uwzględnił także zgodne twierdzenia stron w trybie art. 229 k.p.c. oraz twierdzenia strony, którym przeciwnik nie przeczył w trybie art. 230 k.p.c.
Za wiarygodne Sąd uznał zeznania K. B. w zakresie w jakim opisała zdarzenie polegające na uzyskaniu przez oszustów dostępu do jej bankowości elektronicznej. Za niewiarygodne Sąd uznał zeznania w części, w której K. B. wskazała, że nie udostępniła danych z dowodu osobistego, albowiem z nagrania rozmowy z prawnikiem Banku wynika, że przekazała skan dowodu osobistego.
Sąd pominął dowód z opinii biegłego z zakresu informatyki, albowiem dowód ten nie miał znaczenia dla rozstrzygnięcia sporu. Po pierwsze spór koncentrował się na ustaleniu czy zainstalowanie aplikacji do śledzenia oraz podanie danych klienta ma charakter rażącego niedbalstwa. W tym zakresie oceny dokonuje Sąd, nie sposób zatem dokonywać ustaleń faktycznych na podstawie opinii biegłego. Ponadto okoliczności związane z zainstalowaniem aplikacji śledzącej nie były sporne między stronami. Z okoliczności sprawy nie wynikało, aby doszło do zainfekowania telefonu złośliwym oprogramowaniem, albowiem to powódka na skutek swojego działania udzieliła dostępu do swojego rachunku bankowego. Dlatego też kwestia oprogramowania antywirusowego czy też innych zabezpieczeń chroniących telefon przed dostępem osób trzecich nie odniosłaby oczekiwanego skutku. Ponadto postępowanie było rozpoznawane na podstawie przepisów o postępowaniu uproszczonym, a w związku z tym Sąd dokonał samodzielnej oceny okoliczności sprawy bez zasięgania wiadomości specjalnych.
Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.
Zgodnie z treścią art. 725 k.c. przez umowę rachunku bankowego bank zobowiązuje się względem posiadacza rachunku, na czas oznaczony lub nieoznaczony, do przechowywania jego środków pieniężnych oraz, jeżeli umowa tak stanowi, do przeprowadzania na jego zlecenie rozliczeń pieniężnych.
Wskazać należy, iż w sprawie zastosowanie znajdowała ustawa o usługach płatniczych z dnia 19 sierpnia 2011 r.
Tym samym wskazać należy, że zgodnie z art. 40 ust 1 u.u.p. transakcję płatniczą uważa się za autoryzowaną, jeżeli płatnik wyraził zgodę na wykonanie transakcji płatniczej w sposób przewidziany w umowie między płatnikiem a jego dostawcą.
W myśl art. 42 ust. 1 u.u.p. użytkownik uprawniony do korzystania z instrumentu płatniczego jest obowiązany: korzystać z instrumentu płatniczego zgodnie z umową ramową oraz zgłaszać niezwłocznie dostawcy lub podmiotowi wskazanemu przez dostawcę stwierdzenie utraty, kradzieży, przywłaszczenia albo nieuprawnionego użycia instrumentu płatniczego lub nieuprawnionego dostępu do tego instrumentu. W celu spełnienia obowiązku, o którym mowa w ust. 1 pkt 1, użytkownik, z chwilą otrzymania instrumentu płatniczego, podejmuje niezbędne środki służące zapobieżeniu naruszeniu indywidualnych zabezpieczeń tego instrumentu, w szczególności jest obowiązany do przechowywania instrumentu płatniczego z zachowaniem należytej staranności oraz nieudostępniania go osobom nieuprawnionym (ust. 2).
Następnie, zgodnie z art. 45 ust. 1 u.u.p. ciężar udowodnienia, że transakcja płatnicza była autoryzowana przez użytkownika lub że została wykonana prawidłowo, spoczywa na dostawcy tego użytkownika. Wykazanie przez dostawcę zarejestrowanego użycia instrumentu płatniczego nie jest wystarczające do udowodnienia, że transakcja płatnicza została przez użytkownika autoryzowana. Dostawca jest obowiązany udowodnić inne okoliczności wskazujące na autoryzację transakcji płatniczej przez płatnika albo okoliczności wskazujące na fakt, że płatnik umyślnie doprowadził do nieautoryzowanej transakcji płatniczej, albo umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa dopuścił się naruszenia co najmniej jednego z obowiązków, o których mowa w art. 42. (ust. 2).
W konsekwencji, zgodnie z art. 46 u.u.p.:
1. Z zastrzeżeniem art. 44 ust. 2, w przypadku wystąpienia nieautoryzowanej transakcji płatniczej dostawca płatnika niezwłocznie, nie później jednak niż do końca dnia roboczego następującego po dniu stwierdzenia wystąpienia nieautoryzowanej transakcji, którą został obciążony rachunek płatnika, lub po dniu otrzymania stosownego zgłoszenia, zwraca płatnikowi kwotę nieautoryzowanej transakcji płatniczej, z wyjątkiem przypadku gdy dostawca płatnika ma uzasadnione i należycie udokumentowane podstawy, aby podejrzewać oszustwo, i poinformuje o tym w formie pisemnej organy powołane do ścigania przestępstw. W przypadku gdy płatnik korzysta z rachunku płatniczego, dostawca płatnika przywraca obciążony rachunek płatniczy do stanu, jaki istniałby, gdyby nie miała miejsca nieautoryzowana transakcja płatnicza. Data waluty w odniesieniu do uznania rachunku płatniczego płatnika nie może być późniejsza od daty obciążenia tą kwotą
2. Płatnik odpowiada za nieautoryzowane transakcje płatnicze do wysokości równowartości w walucie polskiej 50 euro, ustalonej przy zastosowaniu kursu średniego ogłaszanego przez NBP obowiązującego w dniu wykonania transakcji, jeżeli nieautoryzowana transakcja jest skutkiem:
1)posłużenia się utraconym przez płatnika albo skradzionym płatnikowi instrumentem płatniczym lub
2)przywłaszczenia instrumentu płatniczego.
2a. Przepisu ust. 2 nie stosuje się, w przypadku gdy:
1)płatnik nie miał możliwości stwierdzenia utraty, kradzieży lub przywłaszczenia instrumentu płatniczego przed wykonaniem transakcji płatniczej, z wyjątkiem przypadku gdy płatnik działał umyślnie, lub
2)utrata instrumentu płatniczego przed wykonaniem transakcji płatniczej została spowodowana działaniem lub zaniechaniem ze strony pracownika, agenta lub oddziału dostawcy płatnika lub podmiotu świadczącego na jego rzecz usługi, o których mowa w art. 6 pkt 10.
3. Płatnik odpowiada za nieautoryzowane transakcje płatnicze w pełnej wysokości, jeżeli doprowadził do nich umyślnie albo w wyniku umyślnego lub będącego skutkiem rażącego niedbalstwa naruszenia co najmniej jednego z obowiązków, o których mowa w art. 42.
4. Po dokonaniu zgłoszenia zgodnie z art. 42 ust. 1 pkt 2 płatnik nie odpowiada za nieautoryzowane transakcje płatnicze, chyba że płatnik doprowadził umyślnie do nieautoryzowanej transakcji.
5. Jeżeli dostawca, wbrew obowiązkowi, o którym mowa w art. 43 ust. 1 pkt 3, nie zapewnia odpowiednich środków umożliwiających dokonanie w każdym czasie zgłoszenia, o którym mowa w art. 42 ust. 1 pkt 2, płatnik nie odpowiada za nieautoryzowane transakcje płatnicze, chyba że płatnik doprowadził umyślnie do nieautoryzowanej transakcji.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwala na jednoznaczne ustalenie, iż mamy tu do czynienia z nieautoryzowaną transakcją. Nie może budzić bowiem wątpliwości, iż to nie K. B. dokonała przelewu na kwotę 19.000 zł. Z załączonych akt dochodzenia w sprawie oszustwa jednoznacznie wynika bowiem, że nieustalone osoby dokonały transakcji bez zgody klientki. Ponadto sama K. B. dokładnie opisała zdarzenie związane z podszyciem się za brokera i dokonanie przez nieustaloną osobę transakcji bez jej zgody. Pozwany banku nie twierdził, aby K. B. samodzielnie dokonała ww. transakcji, a jedynie, że doprowadziła do niej w skutek rażącego niedbalstwa. Powyższe okoliczności nakazywały przyjąć, iż strona pozwana – na której ciążył tu obowiązek dowodowy – nie wykazała by transakcja była wykonana za zgodą K. B..
Zbadać należało więc, czy strona pozwana zdołała wykazać przesłanki zwalniające ją z obowiązku wypłaty K. B. kwoty przelanej w sposób nieautoryzowany tj. czy do zdarzenia tego klientka doprowadziła umyślnie albo w wyniku umyślnego lub będącego skutkiem rażącego niedbalstwa naruszenia co najmniej jednego z podstawowych jego obowiązków. Obowiązki te zostały określone w art. 42 u.u.p. i przytoczone powyżej, jak również uszczegółowione regulaminie.
W sprawie wykazane zostało, że niewątpliwie powódka, wbrew ciążącemu na niej obowiązkowi, udostępniła dane do logowania osobie trzeciej, udostępniła skan dowodu tożsamości, pobrała oprogramowanie śledzące.
Kluczowe dla rozstrzygnięcia w sprawie było więc stwierdzenie, czy udostępnienie tych danych było konsekwencją umyślnego działania powódki, albo działania noszącego cechę rażącego niedbalstwa.
Strona pozwana nie twierdziła by mogło tu dojść do umyślnego działania powódki, ta okoliczność była więc bezsporna.
Sporna pozostawała ocena działania K. B. w zakresie rażącego niedbalstwa. Zdaniem Sądu, nie sposób było jednak także przypisać działaniom K. B. cech rażącego niedbalstwa.
Po pierwsze wskazać należy, że udostępnienie danych przez powódkę było reakcją na precyzyjnie przygotowaną i zorganizowaną akcję przestępczą. Otrzymała ona bowiem ofertę zainwestowania poprzez zakup akcji spółki (...) S.A. Przedstawione przez pozwanego komunikaty zamieszczane na stronie internetowej zdaniem Sądu są ogólne i nie określają dokładnie stanów faktycznych z jakimi mogą zetknąć się klienci banku. Komunikaty skierowane do klientów powinny w sposób szczegółowy opisywać zdarzenia z jakimi zetknęli się klienci banku. Pozwany nie wykazał, aby zamieścił ostrzeżenia dotyczące oszustw związanych ze sprzedażą akcji (...), a większość komunikatów wskazanych w odpowiedzi na pozew dotyczyła okresu sprzed zawarcia przez K. B. umowy z pozwanym. Odnosząc się zaś do kwestii sms potwierdzającego zmianę ustawień poprzez dodanie odbiorcy zaufanego, to wskazać należy, że z uwagi na zainstalowanie aplikacji zdalnego pulpitu odczytanie wiadomości nie wymagało udziału klientki. Zaś samo zainstalowanie przez klientkę aplikacji do zdalnego pulpitu na skutek działania oszustów nie może być uznane za rażące niedbalstwo w sytuacji, w której klient nie wie, że instalowana aplikacja ma być wykorzystywana do dokonania przestępstwa. Przechodząc zaś do udostępnienia przez K. B. danych z dowodu osobistego, to wskazać należy, że udostępniła ona je w celu obsługi usługi mającej być świadczonej przez brokera, który okazał się oszustem. Podkreślić bowiem wymaga, że klientka nie udostępniła danych z dowody osobistego w celu uzyskania dostępu do bankowości elektronicznej. Dodatkowo same dane z dowodu osobistego nie są wystarczające do dokonania transakcji za pośrednictwem bankowości elektronicznej, co również nie daje podstaw do przypisania rażącego niedbalstwa. Ponadto K. B. w tamtym czasie miała 81 lat i w związku z tym była bardziej podatna na manipulację, a w szczególności prowadzoną przez osoby trudniące się tego typy przestępstwami. Dodatkowo środki objęte przelewem pochodziły z lokaty zlikwidowanej na chwilę przed dokonaniem przelewu, jak również sama lokata została założona kilka dni wcześniej. W związku z tym to system informatyczny Banku powinien wykryć takie operacje na koncie klientki, w szczególności, że tego samego dnia dodano odbiorcę zaufanego do przelewów i nie dopuścić do transakcji na kwotę 19.000 zł. W ocenie Sądu bowiem nagromadzenie tylu czynników jak wiek klientki, likwidacja lokaty kilka dni po jej założeniu, dodanie odbiorcy zaufanego i dokonanie przelewu na kwotę stanowiącą prawie połowę zgromadzonych środków na lokacie powinno uruchomić dodatkową weryfikację dla przelewu, co nie miało miejsca.
W konsekwencji Sąd nie stwierdził, aby działaniu K. B. można było przypisać cech rażącego niedbalstwa. Pamiętać bowiem należy, iż rażące niedbalstwo jest kwalifikowaną formą winy nieumyślnej i sprowadza się do szczególnie wyraźnego braku staranności działania. Wobec tego, że pojęcie to ma charakter klauzuli generalnej, jego znaczenie zostało przybliżone przez orzecznictwo, w szczególności na kanwie art. 827 k.c. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy, "rażące niedbalstwo", to coś więcej niż brak zachowania zwykłej staranności w działaniu. Wykładnia tego pojęcia powinna zatem uwzględniać kwalifikowaną postać braku zwykłej lub podwyższonej staranności w przewidywaniu skutków działania. Chodzi tu o takie zachowanie, które graniczy z umyślnością (wyr. SN z 29.1.2009 r., V CSK 291/08, Biul. SN 2009, Nr 4, s. 16). Rażące niedbalstwo polega na przekroczeniu podstawowych, elementarnych zasad staranności (por. wyr SN z 16.1.2013 r., II CSK 202/12, L.). Ustalony stan faktyczny, do takich wniosków nie prowadził.
Pozwany Bank wiedząc o licznych przestępstwach tego typu powinien telefonicznie (ustnie) powiadomić K. B., że doszło do dodania odbiorcy zaufanego, zlikwidowania lokaty, próby dokonania przelewu na kwotę 19.000 zł. Na skutek tego klientka utraciła kontrolę nad dostępem do rachunku bankowego. Pozwany bank, jako podmiot profesjonalny powinien dążyć do takiego zorganizowania systemów zabezpieczeń, aby klient w sposób wyraźny był informowany o zmianach wprowadzanych na jego koncie internetowym.
Mając na uwadze powyższe, w sprawie znalazł zastosowanie art. 46 ust. 1 u.u.p. skutkujący obowiązkiem Banku zwrotu kwoty nieautoryzowanych transakcji i zasądził w całości dochodzoną kwotę.
Zgodnie natomiast z treścią art. 46 ust. 2 u.u.p., płatnik ponosi jedynie odpowiedzialność za nieautoryzowaną transakcję do kwoty 50 euro. Jednakże na podstawie kolejnego ustępu ww. przepisu jeżeli płatnik nie miał możliwości stwierdzenia utraty, kradzieży lub przywłaszczenia instrumentu płatniczego przed wykonaniem transakcji płatniczej, z wyjątkiem przypadku gdy płatnik działał umyślnie nie ponosi odpowiedzialności do kwoty 50 euro (art. 46 ust. 2a u.u.p.). Dlatego też zdaniem Sądu nie zachodziły podstawy do obciążenia klientki kwotą 50 euro, albowiem nie miała możliwości stwierdzenia, że doszło do uzyskanie dostępu do rachunku bankowego przez osoby trzecie zanim dokonane zostały transakcje nie działała również umyślnie.
O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 46 ust. 1 u.u.p., albowiem pozwany w przypadku wystąpienia nieautoryzowanej transakcji płatniczej niezwłocznie, nie później jednak niż do końca dnia roboczego następującego po dniu stwierdzenia wystąpienia nieautoryzowanej transakcji dokonuje zwrotu. Klientka zgłosiła reklamację w dniu 10 sierpnia 2022 roku. Dlatego też uzasadnione było dochodzenie odsetek od dnia 12 sierpnia 2022 roku.
O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c., uznając, że pozwany przegrał proces w całości. Na wysokość zasądzonej kwoty składało się wynagrodzenie ustanowionego w sprawie przez powoda pełnomocnika w kwocie 3 600 zł (stosownie do § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r.).
Powód był zwolniony od uiszczenia opłaty od pozwu na podstawie art. 96 ust. 1 pkt 6 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych i dlatego też Sąd na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 13 a ww. ustawy w zw. z art. 98 k.p.c. nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 1000 zł tytułem nieuiszczonej opłaty od pozwu.
Mając na uwadze powyższe, orzeczono jak w sentencji.
Sygn. akt XVI C 1165/24
Dnia 11 października 2024 roku
ZARZĄDZENIE
odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanego za pośrednictwem portalu informacyjnego bez pouczenia;
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie
Data wytworzenia informacji: