XIV K 187/19 - uzasadnienie Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie z 2019-09-03

Sygn. XIV K 187/19

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 25 lipca 2019 r.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

(...) sp. z o.o. Sp.K. prowadziła w CH Galeria (...), na poziomie „0” przy schodach, punkt gastronomiczny w postaci wyspy handlowej B. (stoiska), zaopatrzony w niewielkie zaplecze oddzielone zasuwanymi, niezamykanymi drzwiami. Po zakończeniu pracy stoisko było przykrywane plandeką. Posiadało własny system monitoringu składający się z dwóch kamer, znajdujących się na zapleczu, na schodach ruchomych nad wyspą, w wydzielonym miejscu. Nie było w żaden inny sposób zabezpieczane. Jedna z kamer pokazywała obraz od strony wyjścia stoiska, a druga z frontu. W związku z prowadzoną działalnością handlową, w zamykanej metalowej kasetce pod blatem, na którym znajdował się komputer codziennie pozostawiano około 700 zł, by móc z nich korzystać na początek następnego dnia. Kasetka była zabezpieczona i otwierana przy użyciu kodu bądź kluczyka i połączona z systemem monitoringu.

W dniu 09 września 2015 r. P. B. zakończył pracę około godziny 22.15, nakrywając punkt plandeką, jak było to przyjęte. Po upływie pewnego czasu z prawej strony przejścia, do znajdującego się pod schodami stosika, podszedł T. C.. Zabrał ze stoiska kasetkę z pieniędzmi oraz dysk twardy z rejestratora monitoringu obejmującego stoisko, które to przedmioty włożył do ciemnej foliowej torby przypominającej worek na śmieci. W dniu 10 września 2015 r. M. H. rozpoczynając pracę na stoisku ujawniła brak kasetki.

Dowód: k. 281v wyjaśnienia T. C., k. 62-63, 282v-283, 559-560 zeznania P. B., k. 332, 567 zeznania M. H., k. 2 protokół zatrzymania osoby, k. 9-11, 76-78 protokół zatrzymania rzeczy, k. 53-55, 80-82 protokół oględzin rzeczy wraz z dokumentacją fotograficzną

T. C. ma 40 lat. Jest bezpaństwowcem. Odebrał średnie wykształcenie. Przed zatrzymaniem, a następnie osadzeniem w areszcie śledczym nie pracował. Nie posiada majątku ani zobowiązań finansowych. Jest kawalerem. Posiada syna w wieku 7 lat. Nie był leczony psychiatrycznie, jak również w związku z uzależnieniem od alkoholu. Nie był także leczony neurologicznie. Deklarował, że od 2012 r. jest leczony odwykowo w związku z uzależnieniem od substancji psychoaktywnych.

Na podstawie badania psychiatrycznego nie stwierdzono u T. C. choroby psychicznej ani upośledzenia umysłowego. Rozpoznano natomiast uzależnienie od różnych substancji psychoaktywnych. Stwierdzono ponadto, że jeżeli w czasie popełnia czynu T. C. był w stanie intoksykacji substancjami psychoaktywnymi to na podstawie posiadanej wiedzy ogólnej powinien był przewidzieć skutki stanu w który się wprawił. Biegli stwierdzili ponadto, że czasie popełniania zarzucanego mu czynu poczytalność T. C. nie budziła wątpliwości. Stan psychiczny T. C. w czasie badania pozwalał biegłym przyjąć, że był on zdolny do udziału w czynnościach postępowania i wskazuje na to, że oskarżony jest w stanie prowadzić swoją obronę w sposób samodzielny i rozsądny.

T. C. był już karany sądownie za przestępstwa: przeciwko mieniu - kradzieże, kradzieże z włamaniem oraz za przestępstwo z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Dowód: k. 126v, 281, 545 wyjaśnienia oskarżonego, k. 13 historia choroby, k. 169-171 opinia sądowo-psychiatryczna, k. 531-537 opinia o skazanym wraz informacją o pobytach
i orzeczeniach, k. 525-530 informacja z (...), k. 538-542 karta karna

Przesłuchany w toku postępowania przygotowawczego T. C. (k. 126-127v)
nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Jednocześnie wskazał, że na obecnym etapie postępowania nie korzysta z prawa do złożenia wyjaśnień.

Przesłuchany przed sądem na rozprawie głównej w dniu 28 kwietnia 2017 r.
(k. 281) T. C.
przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, wyjaśniając, że kradzieży dokonał będąc pod wpływem narkotyków bądź po to by mieć środki na ich zakup. Odnosząc się do wyjaśnień złożonych w toku postępowania przygotowawczego w których zaprzeczył sprawstwu zarzucanego mu czynu, wskazał, że na skutek późniejszych przemyśleń przypomniał sobie, że popełnił zarzucany mu czyn.

Przesłuchany na rozprawie głównej w dniu 14 maja 2019 r. T. C. (k. 546) nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień. Po odczytaniu przez sąd wyjaśnień z postępowania przygotowawczego potwierdził i podtrzymał odczytane wyjaśnienia. Odpowiadając na pytanie obrońcy wskazał natomiast, że w okresie, którego dotyczy zarzut z aktu oskarżenia zażywał narkotyki, czego następstwem były wyraźne skutki w postaci tego, że nie zawsze był świadomy co mówi i robi, a także jakie podejmuje decyzje. Odpowiadając na pytanie i odnosząc się do wyjaśnień składanych w postępowaniu sądowym na rozprawie głównej w 2017 r. wskazał, że był wówczas na tzw. „głodzie narkotykowym” i będąc w tym stanie złożył wyjaśnienia, a następnie chciał możliwe szybko opuścić sąd.

Sąd uznał za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego złożone przed sądem na rozprawie głównej w dniu 28 kwietnia 2017 r. (k. 281), czyniąc je podstawą ustaleń stanu faktycznego. Oceniając wskazane stanowisko procesowe należy pamiętać o tym, że oskarżony jest osobą wielokrotnie karaną za przestępstwa przeciwko mieniu, toteż zważywszy na jego wcześniejsze kontakty z wymiarem sprawiedliwości miał świadomość jaką rolę pełnią wyjaśnienia i jakie konsekwencję przyznania się do winy za sobą pociąga. Zauważyć należy także, iż oskarżony złożył przedmiotowe wyjaśnienia z własnej woli, bez jakiegokolwiek przymusu, w stanie który pozwalał mu na złożenie świadomego oświadczenia. W tym czasie bowiem nie był w stanie po użyciu środków odurzających ani żadnych innych środków, a w warunkach izolacji penitencjarnej przebywał na tamten czas od kilku miesięcy toteż linia obrony zaprezentowana w tej kwestii w toku ostatniej rozprawy w dniu 14 maja 2019r. zdaniem Sądu nie może być postrzegana jako wiarygodne wytłumaczenie przyznania się do omawianego zarzutu. T. C. nie miał w związku z powyższym problemów ze zrozumieniem treści postawionego mu zarzutu, a także przewidzenia konsekwencji przyznania się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Nie miał także motywacji do tego by bezpodstawnie obciążać się. Ponadto nie wystąpiły wówczas jakiekolwiek okoliczności, które mogłyby podważać stan świadomości w którym przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Ponadto jak wynika z opinii biegłych sporządzonej na potrzeby postępowania karnego nie cierpi na choroby psychiczne, upośledzenie umysłowe, a jego poczytalność nie budzi wątpliwości (k. 169-171).

W konsekwencji powyższego sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego złożonym
w postępowaniu przygotowawczym (k. 126-127v), jak również w toku przewodu sądowego
na rozprawie głównej w dniu 14 maja 2019 r. (k. 546), dotyczącym okoliczności towarzyszących jego przyznaniu się przed sądem na rozprawie w 2017 roku, ponieważ w przekonaniu sądu stanowią one przyjętą przez oskarżonego linię obrony wykreowaną na potrzeby sprawy w związku z treścią orzeczenia sądu II instancji. Ponadto z przyznaniem się oskarżonego, które miało miejsce w 2017 roku koreluje dowód poszlakowy w postaci zapisu monitoringu, z którego z kolei wynika, że dokonał jej mężczyzna, który dostał się na teren stanowiska po jego zamknięciu. Analizowane wyjaśnienia korelują także z zatrzymanymi przy oskarżonym dowodami rzeczowi w postaci rożnego rodzaju narzędzi, które mogły zostać wykorzystane do wymontowania kasetki czy też dysku twardego rejestratora monitoringu, co poszlakowo także wskazuje, że oskarżony dysponował narzędziami umożliwiającymi zabranie rzeczy będących przedmiotem występku. Przy tak kształtujących się dowodach wyjaśnienia oskarżonego z etapu postępowania przygotowawczego i ostatnich z postępowania jurysdykcyjnego należało uznać za niezgodne z rzeczywistym stanem rzeczy. Specyfiką linii obrony prezentowanej przez T. C. jest bowiem jej zmienność i uzupełnianie w zależności od postępów sprawy.

Ustalając stan faktyczny w sprawie sąd dał wiarę szczegółowym, wyczerpującym
i korelującym z pozostałem materiałem dowodowym, w szczególności z zeznaniami M. H., a także niepodważanym przez strony, zeznaniom złożonym przez P. B. (k. 62-63, 282-283, 559-560), zatrudnionego w czasie popełniania czynu na stanowisku managera punktu gastronomicznego B. należącego do B.&M. sp z o. o. sp.k., w zakresie czasu, miejsca oraz rzeczy, które zostały skradzione ze sklepu prowadzonego w formie wyspy handlowej B.. Sąd ze wskazanych wyżej powodów dał wiarę zeznaniom tego świadka także co do miejsca, w którym skradzione rzeczy były schowane oraz kwoty pieniędzy znajdujących się w metalowej kasetce, a także sposobu zabezpieczenia stoiska handlowego po zakończeniu pracy, jak również orientacyjnego czasu zamknięcia stoiska i zakończenia pracy przez świadka w dniu zdarzenia.

Dokonując ustaleń stanu faktycznego w sprawie sąd dał również wiarę szczegółowym, wyczerpującym i spójnym z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym,
a w szczególności z zeznaniami P. B., a także niepodważanym przez strony, zeznaniom złożonym przez M. H. (k. 62-63, 559-560), pracownika sklepu (...) należącego do B.&M. sp z o. o. sp.k. w zakresie czasu i miejsca zdarzenia, a także rzeczy które zostały skradzione, tj. oraz metalowej kasetki z pieniędzmi, kwoty pieniędzy, która znajdował się w kasetce, jak również miejsca gdzie była schowana i sposobu w jaki była zabezpieczona. Sąd dał również wiarę zeznaniom świadków ze wskazanych wcześniej powodów w zakresie okoliczności w których świadkowie ujawnili kradzież kasetki oraz opisali wydarzenia poprzedzające nią.

Ustalenia stanu faktycznego dokonane w niniejszej sprawie na podstawie części wyjaśnień oskarżonego, którym sąd dała wiarę i zeznań powyżej wskazanych świadków uzupełniły protokoły oględzin rzeczy - nagrania z monitoringu (k.80-82), których uzyskanie zostało potwierdzone protokołami zatrzymania rzeczy (k. 76-78). Dokonując rekonstrukcji stanu faktycznego w sprawie sąd wziął pod uwagę, że z nagrań opisanych w protokole oględzin
(k 80-82), wynika, że kradzieży w dniu zdarzenia, po zakończeniu pracy na stoisku należącym do B.&M. sp z o. o. sp.k. dokonał mężczyzna.

Wątpliwości sądu nie budziły także protokoły oględzin rzeczy - narzędzi znalezionych przy oskarżonym (k. 50-52). Wątpliwości sądu nie budziła także opinia sądowo- psychiatryczna (k 169-171) dotycząca T. C.. Na podstawie przedstawionej przez biegłych opinii należało stwierdzić, że w przypadku T. C. nie wystąpiły okoliczności o których stanowi art. 31 § 1 i 2 k.k., a jego poczytalność nie budzi wątpliwości. Opinia biegłych pozostaje, zdaniem Sądu, jasna, pełna i pozbawiona sprzeczności. Sporządzona została na podstawie aktualnych wskazań wiedzy medycznej. Sąd nie stwierdził dowolności w zakresie sformułowanych przez biegłych wniosków. Nadto opinia biegłych lekarzy psychiatrów czyni zadość wymogom art. 202 § 4 k.p.k. W tym stanie rzeczy sąd uznał opinię powyższą za pełnowartościowy materiał dowodowy przydatny do poczynienia ustaleń co do stanu zdrowia psychicznego T. C. i stanu jego poczytalności w odniesieniu do zarzucanego mu w akcie oskarżenia czynu, a także możliwości wzięcia udziału w czynnościach procesowych i prowadzenia obrony w sposób samodzielny oraz rozsądny.

Za wiarygodne Sąd uznał także zgromadzone i ujawnione dane o karalności T. C. w postaci karty karnej (k. 538-542), jako pochodzące od uprawnionego podmiotu
i odzwierciedlające treść wpisu w rejestrze publicznym, wsparte nadto ujawnionymi odpisami wyroków skazujących oskarżonego ze sprawy: III K 655/14 (k. 97-98), III K 1370/10
(k. 103), III K 208/14 (k. 107), oraz informacją o pobytach i orzeczeniach z Centralnej Bazy Osób Pozbawionych Wolności (k. 525-530), a także opinią o skazanym wraz informacją o pobytach i orzeczeniach (k. 531-537), których to dokumentów prawdziwość i wiarygodność nie może być podważona.

Za nieprzydatne do poczynienia na ich podstawie ustaleń stanu faktycznego w sprawie sąd uznał wstępną opinię biegłego z zakresu antropologii (k. 319-322).

Sąd zważył, co następuje:

Wobec ustalonego stanu faktycznego nie budzi wątpliwości, że oskarżony swoim zachowaniem wyczerpał znamiona występku z art. 278 § 1 k.k. będącego przedmiotem sprawy.

Zgodnie z art. 278 § 1 k.k. kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Przedmiotem czynu w przypadku przestępstwa kradzieży jest cudza rzecz ruchoma
(art. 115 § 9 k.k.). Przez zabór z kolei należy rozumieć bezprawne wyjęcie rzeczy spod władztwa osoby dotychczas nim władającej i objęcie go we własne władanie przez sprawcę. Czyn z art. 278 § 1 k.k. jest przestępstwem materialnym, a skutek następuje w momencie zawładnięcia rzeczą przez sprawcę, tj. w chwili, gdy sprawca objął ją w swoje posiadanie. Subiektywną cechą działania określonego w art. 278 § 1 k.k. jest zamiar przywłaszczenia - sprawca działa w celu włączenia rzeczy do własnego majątku, objęcia jej w posiadanie lub postępowania z nią jak właściciel. Kradzież może być popełniona wyłącznie umyślnie, w formie zamiaru bezpośredniego ( vide np. T. Oczkowski, Komentarz do art. 278 k.k. (w:) Kodeks karny. Komentarz, red. R.A Stefański 2017, System Informacji Prawnej Legalis).

Oskarżony T. C. zabrał rzeczy, które nie stanowiły jego własności – kasetką
z pieniędzmi w kwocie 700 zł oraz dysk twardy z rejestratora monitoringu. Zdaniem sądu, oskarżony działał umyślnie, z zamiarem bezpośrednim popełnienia przestępstwa. Świadczy o tym sposób jego zachowania się, tj. zabranie rzeczy w czasie kiedy stoisko było zamknięte dla klientów a galeria handlowa była zamykana.

Zgodnie z art. 64 § 1 k.k. działanie w warunkach recydywy podstawowej zachodzi wówczas, gdy sprawca skazany za przestępstwo umyślne na karę pozbawienia wolności popełnia w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary umyślne przestępstwo podobne do przestępstwa, za które był już skazany. Zgodnie z art. 115 § 3 k.k. przestępstwami podobnymi są przestępstwa należące do tego samego rodzaju. Za podobne przestępstwa uważa się także przestępstwa popełnione z zastosowaniem przemocy lub groźby jej użycia albo przestępstwa popełnione w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Sąd rejonowy ustalił na podstawie odpisów orzeczeń, danych o karalności oraz danych o pobytach i orzeczeniach, że w przypadku oskarżonego powyższe kryteria zostały spełnione. T. C. popełnił zarzucany mu czyn zabroniony w okresie 9-10 września 2015 r.

Wyrokiem Sądu Rejonowego dla Warszawy-Pragi-Południe w Warszawie z dnia
17 października 2014 r., sygn. akt III K 655/14 T. C. został skazany za czyn z art.13§1 kk w zw.z art. 278§1 kk na karę pozbawienia wolności w wymiarze 6 miesięcy pozbawienia wolności, który to wyrok uprawomocnił się 25 października 2014 r. Odbywanie kary 6 miesięcy pozbawienia wolności przez sprawcę miało miejsce w okresie od 25.11.2014r. do 23.05.2015 r. Dokonane przez sąd ustalenie pozwoliło zatem na przyjęcie w podstawie prawnej skazania przepisu art. 64 § 1 k.k.

Wymierzając oskarżonemu karę sąd opierał się na treści art. 115 § 2 k.k. przyjmując znaczny stopień społecznej szkodliwości popełnionego przez oskarżonego czynu. T. C. dopuścił się przedmiotowego występku celem uzyskania bezprawnego zysku, co wynika z ustalonego stanu faktycznego. Działał w sposób przemyślany i ukierunkowany dokonując przestępstwa w czasie kiedy liczba osób obecnych w centrum handlowym była niewielka, tak by nie mógł być zauważony przez kogokolwiek.

Rozważając w świetle dyrektyw wyrażonych w art. 53 § 1 i 2 k.k. kwestię wymiaru kary orzeczonej wobec oskarżonego T. C. sąd jako okoliczności obciążające przyjął uprzednią wielokrotną karalność oskarżonego, w tym warunkach recydywy. Ponadto z całokształtu przytoczonych okoliczności wynika, że oskarżony jest bezkrytyczny wobec własnego zachowania, notorycznie łamie porządek prawny i nie wyciąga z poprzednich skazań i faktu wykonanych już kar żadnych wniosków na przyszłość, które mogłyby pozwalać na przyjęcie choćby przypuszczenia, że w przyszłości będzie żył zgodnie z normami prawnymi i społecznymi.

Rolą orzeczonej sankcji jest nie tylko ukierunkowanie zachowania oskarżonego tak,
by nie wchodził w kolizję z prawem, ale także spełnienie celów represyjnych. Kara bezwzględnego pozbawienia wolności jest sprawiedliwą odpłatą za popełnienie tego przestępstwa. Cele wychowawcze i resocjalizacyjne wobec oskarżonego zyskują znaczenie drugorzędne, ponieważ wobec wszystkich przytoczonych w niniejszym uzasadnieniu okoliczności wysuwają się na drugi plan tak by ustąpić celom represyjnym, eliminacyjnym, służącym zabezpieczenia społeczeństwa przed osobą oskarżonego. Biorąc pod uwagę powyższe w oparciu o dyrektywy wymiaru kary sąd uznał, że karą adekwatną do stopnia winy i społecznej szkodliwości, a jednocześnie karą sprawiedliwą jest kara w wymiarze 8 miesięcy pozbawienia wolności, jako kara bezwzględnego pozbawienia wolności.

Wobec uznania oskarżonego winnym popełnienia przypisanego mu czynu, kierując się względami wychowawczymi i zmierzając do naprawienia szkody wyrządzonej pokrzywdzonemu, sąd na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzekł w pkt. II wyroku wobec oskarżonego T. C. środek kompensacyjny w postaci obowiązku naprawienia w całości szkody wyrządzonej przestępstwem przez zapłatę kwoty 700 zł na rzecz pokrzywdzonej (...) sp. z o.o. sp.k. zgodnie ze złożonym przezeń wnioskiem. Jak wskazuje się w piśmiennictwie niezależnie od tego, w jakim charakterze orzeka się obowiązek naprawienia szkody to materialną podstawą takiego orzeczenia musi być zawsze istnienie szkody w chwili orzekania (I. G., M.A. W., W. problemy instytucji naprawienia szkody w prawie karnym, CzPKiNP 2002, nr 2, s. 169 i n.). Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w tym informacji wynika, że skradziona kwota pieniężna nie została zwrócona pokrzywdzonej. W realiach niniejszej sprawy został zatem spełniony warunek orzeczenia omawianego środka.

Mając na uwadze, że w toku postępowania, jako obrońca z urzędu dla T. C., został wyznaczony adwokat J. S., o kosztach nieopłaconej obrony z urzędu, sąd orzekł w pkt. III wyroku, zgodnie z art. 618 § 1 pkt 11 k.p.k.

O kosztach sąd orzekł na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. w pkt. IV wyroku zwalniając oskarżonego z obowiązku ich ponoszenia i przejmując wydatki na rachunek Skarbu Państwa.
W ocenie sądu aktualna sytuacja życiowa w jakiej znajduje się oskarżony (pozbawienie wolności) oraz w szczególności orzeczony wobec niego obowiązek naprawienia szkody mogłyby stanowić dla oskarżonego zbyt duże obciążenie finansowe.

Mając powyższe na uwadze, orzeczono jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Aleksandra Lewtak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie
Data wytworzenia informacji: