XIV K 141/19 - uzasadnienie Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie z 2019-11-25
Sygnatura akt: XIV K 141/19
UZASADNIENIE
W toku przeprowadzonego postępowania dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 9 sierpnia 2018 r. funkcjonariusze Policji w osobach st. sierż. M. S. oraz sierż. M. B. pełnili służbę w patrolu zmotoryzowanym na terenie podległym (...) II. Około godziny 16:05, będąc w okolicach skrzyżowania ul. (...), na wysokości ul. (...), zauważyli nieprawidłowy manewr kierowcy samochodu marki B. o nr rej. (...), który nie zastosował się do znaku zakazu „zakaz skrętu w lewo”, skręcił z ulicy (...) w ul. (...). W związku z powyższym funkcjonariusze zatrzymali do kontroli w/w. Kierującym okazał się być J. K.. Kierujący nie posiadał przy sobie dokumentu prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego pojazdu ani dowodu ubezpieczenia OC. Kierowcę sprawdzono pod kątem stanu trzeźwości alkometrem – uzyskany wynik był negatywny – 0,00 mg/l. Po sprawdzeniu danych w bazie Krajowego Systemu Informacyjnego Policji ustalono, iż wobec J. K. z powodu prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości wyrokiem Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie w sprawie o sygn. akt. II K 934/17 został orzeczony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 1 jednego roku od dnia 13.10.2018r. do dnia 13.10.2019 r.
J. K. ma obecnie 66 lat, posiada wykształcenie wyższe, prowadzi własną działalność w budownictwie, osiąga z tego tytułu dochód miesięczny w wysokości 2000 zł, jest rozwodnikiem, nie posiada nikogo na utrzymaniu. Nie był karany za przestępstwa. Wielokrotnie był karany za wykroczenia drogowe.
Sąd ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie: wyjaśnień oskarżonego J. K. (k. 13v-14, 79), zeznań funkcjonariusza M. S. (k. 8-9), protokołu zatrzymania osoby (k. 2-4), odpisu wyroku warunkowo umarzającego postepowanie (k. 25), karty karnej (k. 28) oraz danych z bazy (...) (k. 30-31).
J. K. w toku postępowania przygotowawczego, a także na etapie postępowania sądowego przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Swoje zachowanie polegające na jeździe samochodem, pomimo orzeczonego w stosunku do niego zakazu, tłumaczył tym, iż znajdował się w sytuacji przymusowej, wynikającej z konieczności zawiezienia w trybie pilnym dokumentów z siedziby firmy, w której wykonywał działalność, mieszczącej się w M. do Galerii (...). Brak dostarczenia tych dokumentów spowodowałby opóźnienie w wypłacie przyznanego inwestorowi kredytu, co w dalszej kolejności skutkowałoby wstrzymaniem prac budowlanych i kłopotami finansowymi firmy oskarżonego oraz firmy, na rzecz której działał jako podwykonawca. Po załatwieniu tych czynności, z powrotem do siedziby firmy, miał go odwieźć znajomy – W. M.. Oskarżony podnosił, że znajdował się w stanie wyższej konieczności. Ponadto podkreślał, że poniósł straty moralne w związku z zatrzymaniem mu prawa jazdy w postępowaniu o czyn z art. 178a § 1 k.k..
Sąd zważył, co następuje :
W ocenie Sądu swobodna analiza ustalonego wyżej stanu faktycznego uprawnia z całą stanowczością do przyjęcia, że oskarżony jest sprawcą przypisanego mu w sentencji wyroku czynu wypełniającego znamiona z art. 244 § 1 k.k.
Zdaniem Sądu należy w pierwszej kolejności podnieść, że materiał dowodowy świadczący o sprawstwie oskarżonego był dla Sądu kompletny i wystarczający do wydania merytorycznego rozstrzygnięcia. Materiał dowodowy zebrany w niniejszej sprawie Sąd ocenił wszechstronnie, swobodnie i obiektywnie.
Bezspornym w sprawie jest fakt, że oskarżony J. K. kierował pojazdem mechanicznym marki B. o nr rej. (...) nie stosując się do orzeczonego przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie w sprawie o sygn. akt. II K 934/1 zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych orzeczonego wobec niego na okres 1 roku i obowiązującego od dnia 13.10.2018 r. do dnia 13.10.2019 r.
Wyjaśnienia oskarżonego przyznającego się do zarzucanego mu czynu nie budzą wątpliwości Sądu co do swojej wiarygodności. Nie wystąpiły bowiem w sprawie dowody noszące świadectwo przeciwne, a ponadto twierdzenia przez niego wyrażone znajdują potwierdzenie w pozostałym zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, uznanym przez Sąd za wiarygodny, w tym w treści zeznań funkcjonariusza Policji w osobie M. S. oraz w protokole zatrzymania J. K. oraz odpisu wyroku oraz pozostałych dokumentów.
Przedstawiona przez oskarżonego linia obrony dążąca do wykazania, że oskarżony znajdował się w sytuacji przymusowej, bliskiej stanu wyższej konieczności, nie znalazła jednak uznania w oczach Sądu. Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie dostarczył podstaw do zakwestionowania podanych przez oskarżonego okoliczności, które legły u podstaw decyzji o jeździe samochodem wbrew orzeczeniu zakazującemu w/w czynności, a zatem Sąd dał wiarę oskarżonemu w tym zakresie. W przekonaniu Sądu, podane przez oskarżonego okoliczności, nie uzasadniały jednak, ani nie usprawiedliwiały podjętej przez niego, sprzecznej z prawem decyzji. Oskarżony bowiem mógł bez trudu zachować się w sposób zgodny z prawem, korzystając z alternatywnych do prywatnego samochodu, powszechnie dostępnych środków komunikacji tj. pociąg, autobus lub taksówka.
Mając na uwadze tak oceniony materiał dowodowy Sąd przyjął, że oskarżony J. K. swoim zachowaniem wypełnił znamiona zarzucanego mu czynu stypizowanego w treści z art. 244 k.k.
Zgodnie z treścią art. 244 k.k., kto nie stosuje się do orzeczonego przez Sąd zakazu zajmowania stanowiska, wykonywania zawodu, prowadzenia działalności, wykonywania czynności wymagających zezwolenia, które są związane z wykorzystywaniem zwierząt lub oddziaływaniem na nie, prowadzenia pojazdów, wstępu do ośrodków gier i uczestnictwa w grach hazardowych, wstępu na imprezę masową, przebywania w określonych środowiskach lub miejscach, nakazu okresowego opuszczenia lokalu zajmowanego wspólnie z pokrzywdzonym, zakazu kontaktowania się z określonymi osobami, zakazu zbliżania się do określonych osób lub zakazu opuszczania określonego miejsca pobytu bez zgody sądu, zakazu posiadania wszelkich zwierząt albo określonej kategorii zwierząt albo nie wykonuje zarządzenia sądu o ogłoszeniu orzeczenia w sposób w nim przewidziany, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Wobec powyższego zasadnym jest przypomnienie, iż oskarżony w dniu 9 sierpnia 2018 r. przy ul. (...) w W. prowadząc w ruchu lądowym na drodze publicznej samochód marki B. o nr rej. (...) naruszył wydany przez Sąd Rejonowy dla (...) Ś. w W. w sprawie o sygn. akt II K 943/17 orzeczony prawomocny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 1 roku.
Po stronie oskarżonego nie zachodzą żadne okoliczności wyłączające bądź ograniczające jego winę czy też wyłączające bezprawność czynu. J. K. miał pełną świadomość, że jego czyn jest niezgodny z przepisami prawa, niedopuszczalny oraz karalny. W przedmiotowym postępowaniu obrońca oskarżonego oraz sam oskarżony wnosili o warunkowe umorzenie postępowania. Mając jednak na uwadze całokształt okoliczności przedmiotowo - podmiotowych niniejszej sprawy Sąd doszedł do przekonania, iż nie zostały spełnione przesłanki ku temu, aby skorzystać w stosunku do oskarżonego z dobrodziejstwa w postaci instytucji warunkowego umorzenia postępowania karnego.
Podkreślenia wymaga, iż stopień społecznej szkodliwości czynu jako przesłanka warunkowego umorzenia postępowania pełni funkcję wyznaczającą granicę możliwej tolerancji dla sprawcy z punktu widzenia racjonalizacji sprawiedliwościowej i potrzeb w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. W celu ustalenia stopnia społecznej szkodliwości konkretnego czynu trzeba przeanalizować te spośród mierników społecznej szkodliwości, które wystąpiły w danym przypadku, a które wskazane zostały w art. 115 § 2 k.k., tj. rodzaj i charakter naruszonego dobra, rozmiary wyrządzonej lub grożącej szkody, sposób i okoliczności popełnienia czynu zabronionego, wagę naruszonych przez sprawcę obowiązków, ponadto przy czynach umyślnych - postać zamiaru i motywację sprawcy, a przy czynach nieumyślnych - rodzaj naruszonych reguł ostrożności i stopień ich naruszenia. Warunkowe umorzenie postępowania karnego możliwe jest wówczas, gdy wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne. Obydwie te przesłanki muszą być ustalone odrębnie, w sposób niezależny od siebie. Ustawa wymaga, aby zarówno wina sprawcy nie była znaczna, jak i stopień społecznej szkodliwości był oceniany jako taki, który nie jest znaczny (A. Zoll, w: A. Zoll (red.), Kodeks karny. Część ogólna, t. 1, Komentarz do art. 1-116 k.k., Warszawa 2012).
Zdaniem Sądu stopień winy oskarżonego oraz społecznej szkodliwości popełnionego występku należy uznać za znaczny. J. K. jest osobą dorosłą, doświadczoną życiowo, w okresie objętym zarzutem nie znajdował się w wyjątkowej, atypowej sytuacji motywacyjnej, która wykluczyłaby możliwość podjęcia racjonalnej decyzji o skorzystaniu z innych dostępnych środków komunikacji. Swoim postępowaniem oskarżony wykazał, że jest osobą lekceważącą orzeczony prawomocnym wyrokiem sądu zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i jednocześnie naruszył warunki orzeczonego wobec niego środka probacyjnego w postaci warunkowego umorzenia postępowania w sprawie o czyn z art. 178a § 1 k.k. Nie wykorzystał danej mu przez Sąd w sprawie II K 934/17 szansy, jaką było uniknięcie kary sensu stricto. Swym zachowaniem oskarżony naruszył dobro prawne w postaci prawidłowego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości poprzez zapewnienie wykonywania orzeczeń sądowych. Naruszył zakaz prowadzenia pojazdów bez istotnej przyczyny. Nadto zdecydował się przejechać samochodem znaczny dystans, dzielący go od siedziby firmy do założonej destynacji, liczący ponad 25 km. Nadto uczynił to w godzinach szczytu komunikacyjnego. Jednocześnie dopuścił się popełnienia odrębnych czynów karalnych o znamionach wykroczeń w postaci niezastosowania się do znaków drogowych, jazdy bez dokumentu uprawniającego do kierowania pojazdami oraz bez ważnej polisy OC. Sam deklarowany przez oskarżonego pośpiech, nie może stanowić w okolicznościach sprawy żadnego usprawiedliwienia.
Nie ulega wątpliwości, iż w świetle poczynionej oceny dowodów oskarżony J. K. swoim zachowaniem wyczerpał znamiona występku z art. 244 k.k.
W związku z powyższym zasadnym jest stwierdzenie, iż oskarżony zlekceważył środki karne nakładane na niego przez sąd. W związku z powyższym zasadnym jest także stwierdzenie, iż J. K. swoim postępowaniem wykazał, że jest kierowcą nieodpowiedzialnym, lekceważącym bezpieczeństwo w ruchu drogowym.
Reasumując, w ocenie Sądu oskarżony miał pełną świadomość tego, co czyni, obejmował zamiarem bezpośrednim całość znamion przedmiotowych przestępstwa, którego się dopuścił. Miał na płaszczyźnie intelektualnej świadomość tego, że jego zachowanie wypełnia znamiona przestępstwa. Natomiast na płaszczyźnie woluntatywnej uświadomione przez niego zachowanie było objęte chęcią jego popełnienia.
Przy wymiarze kary Sąd kierował się zasadami określonymi w przepisach art. 53 k.k., wnikliwie analizując zarówno elementy przedmiotowe, jak i podmiotowe czynu z troską, aby wymiar kary spełnił poczucie społecznej sprawiedliwości kary, był adekwatny do stopnia winy i osiągnął cele zapobiegawcze i wychowawcze.
Sąd wymierzając karę miał na uwadze zarówno okoliczności łagodzące, jak też obciążające w stosunku do oskarżonego, wynikające z całokształtu okoliczności przedmiotowo – podmiotowych popełnionego czynu.
Jako okoliczność łagodzącą Sąd uwzględnił przyznanie się oskarżonego do winy, ustabilizowany tryb życia, naruszenie zakazu motywowane chęcią zapewnienia firmie płynności finansowej. Natomiast na niekorzyść sprawcy przemawia brak skruchy. Niepowodzenie dotychczas stosowanych wobec oskarżonego środków probacyjnych, które nie zdołały wpłynąć na oskarżonego w taki sposób aby przestrzegał porządku prawnego.
Mając powyższe na względzie i wyrażając jednocześnie nadzieję na poprawę zachowania oskarżonego, Sąd uznał, iż niecelowe jest orzekanie wobec niego kary w postaci kary pozbawienia wolności. Dlatego też w trybie art. 37a k.k. wymierzył mu karę grzywny w wysokości 100 stawek dziennych przy ustaleniu wysokości jednej stawki dziennej na kwotę 30 zł. Zdaniem Sądu kara wymierzona w takim wymiarze uświadomi oskarżonemu, że jego działanie spotkało się ze zdecydowaną naganą ze strony wymiaru sprawiedliwości oraz nieopłacalność podobnego zachowania w przyszłości, a także nieuchronność sankcji za złamanie orzeczonego przez Sąd zakazu. Jednocześnie Sąd uznał, że orzeczona kara będzie w stanie zrealizować wobec J. K. cele zapobiegawcze i wychowawcze, a także potrzeby związane z kształtowaniem świadomości prawnej społeczeństwa.
Na podstawie art. 42 § 1a pkt 2 k.k. Sąd orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 1 roku. Orzeczenie tego zakazu w takim wymiarze ma uzasadnienie w tym, że oskarżony winien zdawać sobie sprawę z konsekwencji swojego niezgodnego z prawem zachowania i ponieść odczuwalną dolegliwość związaną z popełnieniem przez niego przestępstwa stypizowanego w art. 244 k.k. Zdaniem Sądu okres 1 roku zakazu powinien być wystarczający dla uzmysłowienia oskarżonemu konieczności przestrzegania podstawowych zasad gwarantujących bezpieczeństwo uczestnikom ruchu drogowego oraz respektowania porządku prawnego. Orzeczony wobec oskarżonego środek karny obok funkcji odstraszającej go od popełnienia w przyszłości podobnego czynu, spełnia przede wszystkim również funkcję wychowawczą w postaci wykształcenia w świadomości oskarżonego poczucia odpowiedzialności, jaka spoczywa na kierujących pojazdami mechanicznymi i tym samym rzeczywistego wykształcenia prawidłowych postaw społecznych postępowania w tym zakresie.
Od oskarżonego zasądzono także na rzecz Skarbu Państwa kwotę 390 zł tytułem kosztów sądowych, w tym kwotę 300 zł tytułem opłaty od wymierzonej kary grzywny, gdyż w opinii Sądu brak było podstaw do obciążania Skarbu Państwa kosztami postępowania wszczętego z powodu niewłaściwego zachowania oskarżonego.
Mając powyższe na względzie, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie
Data wytworzenia informacji: