Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III W 2148/16 - uzasadnienie Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie z 2017-06-21

Sygn. akt III W 2148/16

UZASADNIENIE

P. Z. został obwiniony o to, że:

1. w dniu 06 listopada 2016 r. o godz. 17:20 w W. na ul. (...), naruszył zasady określone w art. 20 ust. 1 Ustawy z dnia 20.06.1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2012 r., poz. 1137 ze zm.), w ten sposób, że kierując na drodze publicznej samochodem marki F. o nr rej. (...) na obszarze zabudowanym w godz. 5:00 – 23:00 przekroczył dopuszczalną prędkość 50 km/h o 53 km/h poruszając się z prędkością103 km/h,

tj. o czyn z art. 92a Kodeksu wykroczeń w zw. z art. 20 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym,

2. w tym samym miejscu i czasie jak w punkcie pierwszym wbrew obowiązkowi nie udzielił policjantowi upoważnionemu z mocy ustawy do legitymowania wiadomości co do swojego zawodu i miejsca zatrudnienia,

tj. o czyn z art. 65 § 2 Kodeksu Wykroczeń.

Na podstawie całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 06 listopada 2016 r. P. Z., kierując samochodem o nr rej. (...), około godziny 17:20 poruszał się po ul. (...) w kierunku Centrum.

Między skrzyżowaniami z ulicą (...) i z ulicą (...) (której przedłużeniem po drugiej stronie skrzyżowania jest ulica (...)) jechał z prędkością 103 km/h. W tym miejscu dopuszczalna maksymalna prędkość w godzinach 5:00 – 23:00 wynosiła 50 km/h.

Fakt przekroczenia przez P. Z. dozwolonej prędkości o 53 km/h został zarejestrowany za pomocą urządzenia laserowego (...) 20-20 100 LR. Urządzenie to w dniu zdarzenia posiadało aktualne świadectwo legalizacji wydane przez Dyrektora Okręgowego Urzędu Miar (ważne od dnia 13 marca 2016 roku do dnia 31 marca 2017 r.).

dowód: zeznania świadków: R. D. (k. 5 – 7, 58 – 59) i K. D. (k. 51 - 52), pisemna i ustna opinia biegłego z zakresu ruchu drogowego (k. 95 – 113, k. 121-124), świadectwo legalizacji urządzenia (...) 20-20 100 LR (k. 4)

Podczas interwencji P. Z. na pytanie funkcjonariusza policji R. D. o podanie swego zawodu i miejsca zatrudnienia oraz pouczony o treści art. 65 Kodeksu Wykroczeń odmówił udzielenia odpowiedzi.

dowód: zeznania świadków: R. D. (k. 5 – 7, 58 – 59) i K. D. (k. 51 - 52)

Poszczególnych ustaleń faktycznych Sąd dokonał w oparciu o dowody wymienione w toku dotychczasowego wywodu, jak również: notatkę urzędową (k. 1), informację z (...) (k. 56), instrukcja obsługi przyrządów laserowych (k. 66 – 88).

P. Z. ma 44 lata, posiada wyższe wykształcenie, z zawodu jest ekonomistą. Jest udziałowcem własnej spółki, z tytułu której zadeklarował dochód w wysokości 1.000 złotych netto. Jest żonaty, ma dwoje dzieci na utrzymaniu (15, 12 lat), pozostaje w ustroju wspólności ustawowej, ma 2 lokale użytkowe, dom 190 m 2, działka (...) m 2, samochód F. (...) lata.

dowód: oświadczenie obwinionego (k. 49)

Obwiniony był dotąd dwukrotnie karany mandatem.

dowód: wyciąg z ewidencji kierowców (k. 14)

Przesłuchany w toku czynności wyjaśniających podejrzany P. Z. (k. 11) nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, wskazując iż pomiar nie dotyczy jego prędkości. Również na rozprawie obwiniony nie przyznał się (k. 49-50) i szczegółowo opisał przebieg interwencji.

Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom obwinionego w zakresie, w jakim wskazywał on fakt, iż poruszał się z prędkością mniejszą niż zarejestrowana. W ocenie Sądu wyjaśnienia obwinionego nie zasługiwały na uwzględnienie, były one niezgodne z doświadczeniem życiowym i zasadami logiki. Obwiniony oparł swoją linię obrony na pozbawionym, zdaniem Sądu, podstaw negowaniu wszelkich poczynań funkcjonariuszy policji. Prezentowanej wersji obwinionego przeczy treść opinii biegłego, która wskazuje, że pomiar został przeprowadzony prawidłowo, zaś urządzenie którym funkcjonariusz Policji dokonał pomiaru prędkości posiadało w dniu zdarzenia aktualne świadectwo legalizacji wydane przez Dyrektora Okręgowego (...) Miar, a zatem należy przyjąć, iż urządzenie to było sprawne technicznie, a co za tym idzie dokonywało prawidłowych pomiarów. Należy również wskazać na instrukcję urządzenia pomiarowego i treść zeznań funkcjonariuszy policji, którzy wskazują, że przed pracą został wykonany test celownika urządzenia, a nadto, jeżeli podczas pomiaru nastąpiłyby nieprawidłowości to pojawiłby się odpowiedni kod na wyświetlaczu urządzenia.

Wersję przedstawioną przez obwinionego można by uznać za wiarygodną jedynie przyjmując, iż doszło do świadomego złożenia przez funkcjonariusza Policji fałszywych zeznań. Sam obwiniony nie wskazywał zresztą na żadne powody - jak na przykład akt zemsty - które mogłyby skłonić go do takiego działania. Policjant, który dokonał pomiaru był osobą doświadczoną, pracującą w policji od prawie 10 lat oraz przeszkoloną i zapoznaną z tego typu laserowym miernikiem prędkości, albowiem używał go od około 2014 roku.

Dlatego też Sąd uznał, iż przedstawiona przez obwinionego wersja, iż jego rzeczywista prędkość została zawyżona, stanowi jedynie przyjętą przez niego na potrzeby przedmiotowego postępowania linię obrony. Charakter czysto polemiczny ma twierdzenie obwinionego, że urządzenie, za pomocą którego dokonano pomiaru w stosunku do niego, nie spełnia warunków przewiedzianych w odpowiednich przepisach. Jest to bowiem jedynie subiektywne przeświadczenie obwinionego. Instrukcja obsługi urządzenia pomiarowego znajdującą się w aktach, w połączeniu ze świadectwem legalizacji, świadczy o tym, że mogło ono służyć do pomiaru prędkości samochodów, mimo że nie posiadało funkcji identyfikacji samochodu. Urządzenie to nie jest bowiem fotoradarem, zatem w jego przypadku nie musi występować możliwość identyfikacji pojazdu.

Sąd dał w całości wiarę zeznaniom świadka R. D. – funkcjonariusza Policji, który dokonał pomiaru prędkości pojazdu i rozpytania obwinionego (k. 5 - 7, 58 - 61). Świadek ten jednoznacznie wskazał, iż obwiniony poruszał się z prędkością znacznie wyższą niż dopuszczalna, co zostało wykazane za pomocą urządzenia pomiarowego, ponadto szczegółowo opisał sposób dokonywania pomiaru i działania urządzenia, a nadto wskazał, iż to on zapytywał o zawód i miejsce zatrudnienia obwinionego i pouczył go o treści art. 65 Kodeksu Wykroczeń. W ocenie Sądu zeznania te brzmią spójnie i logicznie, są zbieżne z innymi materiałami zgromadzonymi w sprawie, w szczególności zeznaniami świadka K. D.. Nie zostały również podważone opinią biegłego z zakresu ruchu drogowego, wnioski opinii biegłego zeznania te dodatkowo uwiarygadniają. Sąd za pełnowartościowy dowód uznał także zeznania świadka K. D. – funkcjonariusza Policji, który uczestniczył w interwencji wobec obwinionego (k. 51 - 53).

Zeznania obu tych świadków są w ocenie Sądu w pełni wiarygodne i nie zawierają żadnych sprzeczności, które dyskredytowałyby ich moc dowodową, a ponadto znajdują potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym ujawnionym w sprawie, a w szczególności w opinii biegłego. Zdaniem Sądu zeznania świadków tychże świadków są konsekwentne, logiczne i wzajemnie się uzupełniają, nie było między nimi żadnych rozbieżności, które mogłyby podważyć ich moc dowodową. Zeznania tychże świadków zasługują więc na wiarę i stanowią podstawę do ustalenia stanu faktycznego, pozwalając jednocześnie na ocenę wyjaśnień obwinionego. Są wartościowym materiałem dowodowym, również dlatego, że pochodzą od osób bezstronnych, które działały w ramach wykonywania obowiązków służbowych. Świadkowie ci uczestniczyli w całym zdarzeniu jako funkcjonariusze publiczni – a więc osoby w żaden sposób nie związane z obwinionym i nie mające interesu w bezpodstawnym obciążaniu go – co ich samych narażałoby zresztą na odpowiedzialność z art. 233 k.k., a także na odpowiedzialność dyscyplinarną i ewentualną utratę pracy.

Wobec powyższego Sąd dał wiarę tymże świadkom. Z analizy akt sprawy w żaden sposób nie wynika również, aby istniał jakikolwiek racjonalny powód ku temu, by obaj funkcjonariusze publiczni mieli nie tylko wspólnie składać fałszywe zeznania na niekorzyść obwinionego, ale nadto podawać nieprawdziwe informacje w notatce urzędowej.

W toku postępowania sądowego przeprowadzono na wniosek obrony dowód z opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego, techniki samochodowej i rekonstrukcji wypadków drogowych w celu ustosunkowania się do wątpliwości obwinionego, w szczególności dotyczących technicznych możliwości laserowego miernika prędkości.

Po dokonaniu analizy pisemnej opinii biegłego (k. 96 - 113) w zakresie jej logiczności oraz poprawności przedstawionego rozumowania – Sąd nie miał żadnych zastrzeżeń co do wiedzy, kompetencji i rzetelności biegłego. Sąd uznał tę opinię za w pełni profesjonalną, należycie umotywowaną i zgodną z zasadami logicznego wnioskowania, za czym przemawiają również wiedza naukowa i doświadczenie biegłego sądowego. Wnioski opinii są, w ocenie Sądu, jasne i jednoznaczne.

Sąd nie powziął żadnych wątpliwości co do fachowości sporządzenia tejże opinii, ani prawidłowości zawartych w niej ustaleń oraz tez. Zgodnie bowiem z ugruntowanym w tej kwestii stanowiskiem Sądu Najwyższego – „ Całkowita dyskwalifikacja dowodów z opinii biegłych wymaga uprzedniego wykazania, że były one oparte na błędnych przesłankach, nie odpowiadają aktualnemu stanowi wiedzy w danej dziedzinie lub są sprzeczne z zasadami logicznego rozumowania” (Wyrok SN - Izba Karna z dnia 6 listopada 2000 r., IV KKN 477/99, Prokuratura i Prawo - dodatek 2001/4 poz. 9, Krakowskie Zeszyty Sądowe 2001/5 poz. 14, Lex nr 51136).

W ocenie Sądu Rejonowego biegły w sposób rzetelny przedstawił swoje stanowisko celem wyjaśnienia wątpliwości wskazywanych przez obronę, co precyzyjnie uzasadnił. Opinia pisemna jest zrozumiała, jasna, konkretna i logiczna, zdaniem Sądu, nie budzi wątpliwości odnośnie do fachowej wiedzy biegłego. Biegły uwzględnił wszystkie istotne dla rozstrzygnięcia konkretnych kwestii okoliczności, szczegółowo umotywował sformułowane oceny i wnioski. Opinii nie można zarzucić również braku wszechstronności i obiektywizmu.

Obwiniony i obrońca mieli możliwość weryfikacji swych merytorycznych wątpliwości w sposób bezpośredni na rozprawie.

Biegły podczas składania ustnej opinii precyzyjnie, profesjonalnie i wyczerpująco odpowiadał na wszelkie pytania obrońcy i obwinionego (k. 120 - 124) – z uwagi na to, iż treść pytań została odzwierciedlona w protokole, co umożliwia weryfikację odpowiedzi biegłego niezasadne jest ich powielanie w tym miejscu. Sąd nie powziął żadnych wątpliwości co do fachowości złożenia i merytorycznych wniosków ustnej opinii.

Wobec powyższego Sąd uznał, iż brak jest podstaw do podważenia prawidłowości ustaleń zawartych w omawianych opiniach.

Zastrzeżeń Sądu nie wzbudziły również pozostałe dowody ujawnione w sprawie. Nie dały one, w ocenie Sądu, jakichkolwiek podstaw, by kwestionować je pod względem wiarygodności i fachowości, zostały sporządzone zgodnie z odpowiednimi przepisami, przez powołane do tego organy i korzystają z domniemania autentyczności oraz prawdziwości zawartych w nich oświadczeń. Ich treść nie była też podważana przez strony.

Odnośnie wskazania podstaw prawnych, na których opierał się Sąd przy analizie przedmiotowej sprawy:

Zgodnie z dyspozycją art. 92a k.w. - odpowiedzialności za wykroczenie podlega ten, kto prowadząc pojazd, nie stosuje się do ograniczenia prędkości określonego ustawą lub znakiem drogowym, podlega karze grzywny.

Natomiast zgodnie z treścią art. 20 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym - prędkość dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów na obszarze zabudowanym w godzinach 5:00 -23:00 wynosi 50 km/h, z zastrzeżeniem ust. 2.

W świetle art. 65 § 2 k.w. kto wbrew obowiązkowi nie udziela właściwemu organowi państwowemu lub instytucji, upoważnionej z mocy ustawy do legitymowania, wiadomości lub dokumentów co do okoliczności wymienionych w § 1, zaś w § 1 pkt 2 cytowanego przepisu występuje informacja odnośnie zawodu i miejsca zatrudnienia.

W konsekwencji analizy całokształtu materiału dowodowego ujawnionego w niniejszej sprawie Sąd doszedł do przekonania, że obwiniony P. Z. winny jest popełnienia obu zarzucanych mu czynów, to jest wykroczenia z art. 92a k.w., polegającego na przekroczeniu dopuszczalnej prędkość na obszarze zabudowanym o 53 km/h oraz odmówieniu podania wiadomości co do swojego zawodu i miejsca zatrudnienia. Ujawniony w sprawie materiał dowodowy pozwala bez żadnych wątpliwości na uznanie jego winy w tym zakresie za udowodnioną.

Sąd w przedmiotowej sprawie nie dopatrzył się żadnych okoliczności, które wyłączałyby możliwość przypisania obwinionemu winy. Jest on osobą pełnoletnią, dojrzałą, poczytalną, o określonym doświadczeniu życiowym i wyższym wykształceniu. Można więc było wymagać od niego zachowania zgodnego z obowiązującymi normami prawnymi, a jego postępowania nie usprawiedliwiają żadne okoliczności ekstremalne.

Przypisanie winy obwinionemu P. Z. jest więc, zdaniem Sądu, w pełni uzasadnione.

Oceniając stopień winy obwinionego, Sąd miał na uwadze treść, iż stosownie do dyspozycji art. 6 § 1 k.w. - wykroczenie umyślne zachodzi wtedy, gdy sprawca ma zamiar popełnienia czynu zabronionego, to jest chce go popełnić (zamiar bezpośredni) albo przewidując możliwość jego popełnienia na to się godzi (zamiar ewentualny).

Po dokonaniu analizy okoliczności wynikających z materiału dowodowego ujawnionego w przedmiotowej sprawie – Sąd uznał, iż przypisanego czynu obwiniony dopuścił się umyślnie w zamiarze bezpośrednim. Obwiniony kierując samochodem w obszarze zabudowanym przekroczył dopuszczalną prędkość 50 km/h o 53 km/h, więc niewątpliwie miał zamiar i chęć, by to uczynić. Zdaniem Sądu, zasady doświadczenia życiowego oraz okoliczności zdarzenia wykluczają przyjęcie, by obwiniony popełnił to wykroczenie jedynie w zamiarze ewentualnym, w szczególności biorąc pod uwagę wysokość przekroczenia prędkości (ponad dwukrotnie prędkość dozwolona). Również działając z zamiarem bezpośrednim odmówił podania informacji o zatrudnieniu.

Zaś po analizie stopnia społecznej szkodliwości czynu – Sąd stwierdził, iż jest on znaczny. Obwiniony – nie stosując się do zasad przewidzianych w art. 20 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym i przekraczając ponad dwukrotnie dopuszczalną prędkość bez wątpienia w sposób rażący naruszył obowiązujące każdego uczestnika ruchu drogowego reguły ostrożności. Narażał tym samym życie i zdrowie nie tylko swoje, ale również innych osób. Sąd wziął tu jednakże pod uwagę, iż wskutek jego zachowania nie powstały żadne szkody. Nadto, nie udzielając informacji funkcjonariuszom dopuścił się zabronionego czynu przeciwko instytucjom państwowym.

Przechodząc do uzasadnienia wymiaru kary:

Wymierzając obwinionemu karę grzywny, Sąd kierował się dyrektywami wymiaru kary, określonymi w art. 33 kodeksu wykroczeń.

Wskazać należy, że wykroczenie, którego dopuścił się obwiniony jest skierowane przeciwko instytucjom państwowym, samorządowym i społecznym (odmowa udzielenia informacji), zaś pierwszy czyn przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji – dobru chronionemu w sposób szczególny przez obowiązujący porządek prawny. Penalizacja tego typu zachowań wynika z konieczności zapewnienia bezpieczeństwa i ochrony zdrowia i życia uczestników ruchu drogowego.

Wymierzając obwinionemu karę Sąd miał na względzie wszystkie okoliczności przemawiające zarówno na jego korzyść, jak i na niekorzyść. Do okoliczności obciążających zaliczyć należało przede wszystkim zagrożenie, jakie tego typu wykroczenia wskazują stwarzają w tym miejscu dla bezpieczeństwa, życia i zdrowia innych osób. Okoliczność obciążającą stanowi również fakt, iż obwiniony działał umyślnie w zamiarze bezpośrednim oraz to, że przekroczył on dozwoloną prędkość znacząco, bo przeszło dwukrotnie.

Nadto ustalając wysokość grzywny wymierzonej obwinionemu, Sąd stosownie do art. 24 § 3 k.w. wziął pod uwagę deklarowane dochody sprawcy, jego warunki osobiste i rodzinne, stosunki majątkowe i możliwości zarobkowe.

I tak w ocenie Sądu, kara grzywny wymierzona łącznie w wysokości 600 złotych jest karą sprawiedliwą, spełniającą swe cele zarówno w zakresie prewencji generalnej, jak i przede wszystkim indywidualnej – została ukształtowana w takiej wysokości, by stanowić dla obwinionego realną dolegliwość. Jest ona adekwatna do okoliczności popełnienia przypisanych obwinionemu czynów i nie wykracza, zdaniem Sądu, poza limitujące granice wyznaczone stopniem winy obwinionego oraz stopniem społecznej szkodliwości tych czynów.

Orzekając karę grzywny w tym wymiarze Sąd miał również na uwadze cele zapobiegawcze i wychowawcze kary w ramach prewencji indywidualnej oraz potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej w społeczeństwie i cele prewencji generalnej, której zadaniem jest wyrobienie u sprawcy przekonania o nieuchronności kary.

W związku z powyższym Sąd orzekł jak w punkcie I sentencji wyroku.

Przechodząc do uzasadnienia orzeczenia odnośnie kosztów postępowania wskazać należy, iż w przypadku uznania obwinionego za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, generalną zasadą jest obciążenie obwinionego kosztami postępowania sądowego. W ocenie Sądu, w przedmiotowej sprawie wskazywana powyżej sytuacja majątkowa obwinionego również na to pozwala. Nie istnieje żaden logiczny powód, aby to podatnicy mieli pokrywać koszty postępowania w tej sprawie.

Tak więc Sąd na podstawie art. 118 § 1 k.p.w. zasądził od obwinionego P. Z. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 1.404,01 złotych tytułem wydatków postępowania, na którą złożyło się wynagrodzenie biegłego z zakresu ruchu drogowego, techniki samochodowej i rekonstrukcji wypadków drogowych za złożoną opinię pisemną (k. 117 – 1.206,84 zł) oraz ustną (k. 127 – 97,17 zł), jak również kwota 100 złotych stosownie do § 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 10 października 2001 r. w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania oraz wysokości opłaty za wniesienie wniosku o wznowienie postępowania w sprawach o wykroczenia, Dz.U. z 2001 r., Nr 118, poz. 1269).

Nadto, od obwinionego P. Z. zasądzona została kwota 60 złotych tytułem opłaty na podstawie art. 3 ust. 1 w zw. z art. 21 ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (Dz.U. z 1983 r., Nr 49, poz. 223 z późn. zm.).

W związku z powyższym Sąd orzekł jak w punkcie II sentencji wyroku.

SSR Agnieszka Jaźwińska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iga Dubaj
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie
Data wytworzenia informacji: