III K 300/18 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie z 2019-10-28

Sygn. akt III K 300/18

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w W. III Wydział Karny

z dnia 08 października 2019 r.

Na podstawie całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej Sąd ustalił następujący stan faktyczny, który stanowił podstawę wydania wyroku w niniejszej sprawie:

M. H. pracował w sieci sklepów (...) od 20 lipca 2016 r. W dniu 20 lipca 2017 r. pracodawca zawarł z M. H. kolejną umowę o pracę na okres dwóch lat, tj. do dnia 20 lipca 2019 r. M. H. był zatrudniony na stanowisku zastępcy kierownika sklepu (...) przy Wołoskiej 16 w W.. W zależności od wielkości sklepu na takim samym stanowisku zastępcy kierownika było zatrudnionych od kilku do kilkunastu osób. Do zadań M. H. należało m.in. przeliczanie utargu z kas, a następnie umieszczanie tych pieniędzy w kopertach bezpiecznych, które później były odbierane przez konwojentów. Koperty bezpieczne są oznaczone indywidualnym numerem pozwalającym na ich identyfikację. Zanim koperty zostały odebrane przez konwój trafiały do sejfu, który składał się z dwóch części: nadstawki z kasetkami (typowy sejf) oraz z trezora znajdującego się dolnej części. Aby umieścić coś w trezorze należało skorzystać ze specjalnej wrzutni z zapadnią, co uniemożliwiało dostęp do trezora osobom nieuprawnionym. W trezorze umieszczano koperty bezpieczne. Nie było możliwości, aby pracownik sklepu lub osoba postronna wyjęła samodzielnie te koperty z trezora.

Dowód: częściowo wyjaśnienia oskarżonego M. H. – k. 112-113, zeznania J. K. – k. 140-140, umowa o pracę – k. 119-127.

Częstotliwość odbioru kopert zależała od obrotów danego sklepu. Procedura odbioru kopert bezpiecznych polega na tym, że do pomieszczenia biurowego wchodzi jeden
z konwojentów oraz pracownik sklepu. Konwojent przekazuje klucz do trezora pracownikowi sklepu, który dokonuje wyjęcia kopert bezpiecznych, a następnie przekazuje je za pokwitowaniem konwojentowi. Po wyciągnięciu kopert i zamknięciu trezora pracownik sklepu ponownie przekazuje klucz konwojentowi, który jednak nie weryfikuje zawartości trezora ani sejfu. Pracownik sklepu drukuje z systemu protokół przekazania, który sporządza na podstawie danych z systemu, w którym znajdują się informacje o wartości poszczególnych kopert i ich numerach.

Dowód: częściowo wyjaśnienia oskarżonego M. H. – k. 112-113, zeznania M. P. – k. 1-3, 14-15, 129-132, zeznania J. K. – k. 140-140, procedura okołosejfowa – k. 148-158, 159-179.

W dniu 24 sierpnia 2017 r. około godziny 16:00 została stworzona koperta bezpieczna nr (...) z zawartością pieniędzy w kwocie 20 750,00 złotych. Koperta ta została fizycznie spakowana i zarejestrowana w systemie przez M. H. w obecności innego pracownika sklepu. Następnie mężczyzna włożył tę kopertę do sejfu, ale nie umieścił jej w trezorze za pomocą specjalnej wrzutni z zapadnią. Po włożeniu koperty do sejmu M. H. przymknął drzwi do sejfu, chowając się za nie.

W dniu 25 sierpnia 2017 r. o godz. 20:34 M. H. przekazuje (uwalnia) w systemie kopertę nr (...). Tego dnia konwój nie odbierał żadnych pieniędzy ze sklepu, a uwolnienie koperty w systemie powinno mieć miejsce jedynie w momencie odbioru koperty z gotówką przez konwój. W tym dniu M. H. nie był odpowiedzialny za sejf i nie powinien wykonywać żadnych czynności w systemie.

W dniu 28 sierpnia 2017 r. o godz. 14:08 M. H. uwolnił koperty utworzone
w systemie w okresie od 24 sierpnia 2017 r. do 27 sierpnia 2017 r. W tym dniu konwój powinien odebrać osiem kopert, a tymczasem odebrał jedynie siedem kopert bezpiecznych. Brakującą kopertą jest koperta nr (...) uwolniona w systemie w dniu 25 sierpnia 2017 r. Od dnia 24 sierpnia 2017 r., od godz. 14:07 do 28 sierpnia 2017 r., godz. 14:08 nikt nie miał dostępu do trezora.

Dowód: zeznania M. P. – k. 1-3, 14-15, zeznania J. K. – k. 61, zapis monitoringu – k. 17, informacja z systemu dotycząca kopert bezpiecznych z dnia 24 sierpnia 2017 r. –
k. 63.

W dniu 28 sierpnia 2017 r. pracodawca rozwiązał z M. H. umowę o pracę
z zachowaniem miesięcznego okresu wypowiedzenia, który upływał w dniu 30 września 2017 r. Jednocześnie zwolniono M. H. z obowiązku świadczenia pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia do zakończenia okresu wypowiedzenia. Pracodawca nie poinformował M. H. o tym, że ujawniono brak jednej koperty.

Dowód: zeznania M. P. – k. 1-3, 14-15, rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem – k. 110 .

M. H. został zatrzymany przez funkcjonariuszy Policji w dniu 05 września 2017 r. Dokonano przeszukania jego mieszkania .

Dowód: protokół zatrzymania – k. 7, protokół przeszukania lokalu mieszkalnego – k. 9-10, protokół zatrzymania rzeczy – k. 24-26.

M. H. urodził się (...) w Ł.. Posiada wykształcenie średnie ogólne. Nie ma wyuczonego zawodu. Obecnie pracuje jako sprzedawca. Osiąga dochód około 3 500,00 złotych miesięcznie. Jest kawalerem, ale pozostaje w konkubinacie. Ma czworo dzieci, które pozostają na jego utrzymaniu. Nie leczył się psychiatrycznie ani odwykowo. Był
w przeszłości karany.

Dowód: dane osobopoznawcze – k. 111, informacja z Krajowego Rejestru Karnego – k. 138.

Na etapie postępowania przygotowawczego M. H. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień ( protokół przesłuchania – k. 21-22). W toku postępowania sądowego M. H. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył obszerne wyjaśnienia w sprawie. Wskazał, że w dniu 28 sierpnia 2017 r. otrzymał wypowiedzenie umowy o pracy. Wówczas nikt nie wspominał o brakujących pieniądzach. O całej sprawie dowiedział się dopiero, gdy został zatrzymany przez Policję. Oskarżony szczegółowo opisał procedurę rozliczania utargu w sklepach sieci L., tj. tworzenie tzw. „kopert bezpiecznych”, które następnie były umieszczane w dwupoziomowy sejfie.
W górnej części sejfu znajdowały się kasetki z pieniędzmi dla kasjerów. W dolnej części znajdował się natomiast trezor, do którego wrzucano koperty z utargiem, które były następnie odbierane przez konwojentów. Aby otworzyć trezor konieczne było użycie dwóch kluczy. Jeden był w posiadaniu kierownika sklepu, a drugim dysponował konwój. Procedura uwolnienia kopert polegała na tym, że gdy przyjeżdżał konwój po odbiór pieniędzy, drukowany był raport dotyczący ilości kopert. Konwojent sprawdzał ilość kopert oraz ich numery seryjne, a następnie kwitował ich odbiór. Zastępcy kierownika sklepu nie mieli imiennych kodów dostępu do systemu. Często było tak, że na jednym koncie w systemie pracowało kilku zastępców kierownika, którzy byli tego dnia na zmianie ( protokół rozprawy z dnia 01 marca 2019 r. – k. 112-114).

W ocenie Sądu wyjaśnienia oskarżonego M. H. co do zasady nie zasługują na miano wiarygodnych, albowiem są one sprzeczne ze zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym w postaci zeznań świadków M. P. oraz J. K.,
a także z zabezpieczonym w sprawie zapisem z kamery monitoringu umieszczonej
w pomieszczeniu służbowym w sklepie (...) przy ul. (...) w W.. Zdaniem Sądu na miano wiarygodnych zasługują jedynie wyjaśnienie oskarżonego dotyczące spraw organizacyjnych w sieci L., takich jak: przeliczanie utargu, tworzenie kopert bezpiecznych, a następnie postępowanie z nimi oraz zasady ich odbioru przez konwój.

Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadka M. P. . Świadek w sposób szczegółowy opisał okoliczności zniknięcia koperty nr (...), a jego zeznania znajdują potwierdzenie w dokumentach zgromadzonych w aktach sprawy, tj. w wykazie kopert bezpiecznych z dniach 24 sierpnia 2017 r. oraz w nagraniach z kamery monitoringu zamontowanego w sklepie sieci L. przy ul. (...) w W. ( protokół przesłuchania – k. 1-3, 14-15, protokół rozprawy z dnia 22 marca 2019 r. – k. 129-132). W ocenie Sądu zeznania świadka są spójne i logiczne. W toku postępowania nie ujawniły się żadne okoliczności, które podważałyby wiarygodność świadka. W ocenie Sądu wiarygodności świadka nie podważa ani to, że nie pracuje on już w sieci sklepów (...), ani to, że w dniu 28 sierpnia 2017 r. doszło do rozwiązania stosunku pracy z M. H. z zachowaniem okresu wypowiedzenia.

W ocenie Sądu na miano wiarygodnych zasługują także zeznania świadka J. K. . Świadek ten zeznał, iż z informacji przekazanych mu przez administrację regionu sieci L. wynika, że w dniu 24 sierpnia 2017 r. spakowano kopertę z gotówką w kwocie 20 750,00 złotych, a następnie zaznaczono w systemie, że koperta ta została odebrana 25 sierpnia 2017 r. Tymczasem tego dnia nie było żadnego odbioru kopert, co potwierdza fakt, że koperta została uwolniona w systemie i nie trafiła do wrzutni (protokół przesłuchania – k. 61). W toku postępowania sądowego świadek podtrzymał uprzednio składane zeznania. Dodatkowo świadek opisał sposób postępowania z kopert bezpieczną zawierającą utarg. Każda koperta jest numerowana. Koperty te otrzymuje każdy sklep od administracji regionu ( protokół rozprawy z dnia 02 lipca 2019 r. – k. 140-141). Zeznania tego świadka są spójne i logiczne, a nadto znajdują potwierdzenie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym w postaci wykazu kopert bezpiecznych z dnia 24 sierpnia 2017 r. oraz w zeznaniach świadka M. P..

Sąd uznał w całości za wiarygodne i uczynił podstawą ustaleń stanu faktycznego
w sprawie dokumenty zgromadzone w aktach niniejszej sprawy, ponieważ zostały zgromadzone prawidłowo, sporządzone przez instytucje do tego uprawnione, a żadna ze stron nie kwestionowała autentyczności i prawdziwości zawartych w nich treści. Sąd nie znalazł natomiast podstaw by czynić to z urzędu. Za wiarygodne Sąd uznał również zgromadzone i ujawnione dane o karalności oskarżonego w postaci informacji z Krajowego Rejestru Karnego jako pochodzące od uprawnionego podmiotu i odzwierciedlające treść wpisu w rejestrze publicznym.

Sąd nie znalazł również podstaw, aby kwestionować zabezpieczone w sprawie nagrania
z kamery monitoringu umieszczonej w pomieszczeniu biurowym w sklepie (...) przy ul. (...) w W.. Brak jest jakikolwiek śladów ingerencji w te nagrania, a nadto żadna ze stron nie kwestionowała ich autentyczności.

Analizując tak ustalony stan faktyczny, zgodnie z poczynioną oceną materiały dowodowego, Sąd zważył co następuje:

M. H. został oskarżony o to, że w dniu 24 sierpnia 2017 r. w W. przy ul. (...) z pomieszczenia biurowego na terenie sklepu (...) dokonał zaboru w celu przywłaszczenia pieniędzy w kwocie 20 750,00 złotych na szkodę (...) sp. z o.o. spółka komandytowa, tj. o czyn z art. 278 § 1 k.k.

Zgodnie z treścią art. 278 § 1 k.k. odpowiedzialność karną ponosi ten, kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą. Za zabór uznaje się z kolei wyjęcie rzeczy spod władztwa innej osoby i objęcie jej we władanie przez sprawcę wbrew woli osoby dysponującej i bez podstawy prawnej. Kradzież jest przestępstwem umyślnym i kierunkowym. Sprawca tego przestępstwa działa w celu przywłaszczenia cudzej rzeczy ruchomej, co oznacza że zamierza traktować ją jaką własną czyli włączyć ją do swojego majątku (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 grudnia 1998 roku, IV KKN 98/98).

W ocenie Sądu zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwala uznać za udowodnione winę i sprawstwo oskarżonego M. H. co do zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu. W dniu 24 sierpnia 2017 r. około godziny 16:00 M. H. w obecności drugiego pracownika sklepu utworzył kopertę bezpieczną nr (...). W kopercie znajdowało się 20 750,00 złotych. Koperta ta została umieszczona przez niego w sejfie, jednakże nie została przez niego wrzucona do trezora w dolnej części sejfu, co potwierdza nagranie zarejestrowane przez kamerę monitoringu umieszczoną w pomieszczeniu biurowym. Koperta ta został umieszczona w górnej części sejfu, do której oskarżony miał swobodny dostęp także
w późniejszym czasie. W dniu 25 sierpnia 2017 r. o godzinie 20:34 M. H. zwolnił
w systemie kopertę nr (...), co powinno mieć miejsce w chwili odbioru koperty przez konwojenta. Następnie oskarżony zabiera wydruk z drukarki i opuszcza pomieszczenie. Jak wynika z nagrania z monitoringu o tej godzinie w tym dniu w pomieszczeniu biurowym był obecny tylko M. H.. W dniu 24 sierpnia 2017 r. utworzona została jeszcze jedna koperta o nr (...). Została ona jednak uwolniona w systemie dopiero w dniu 28 sierpnia 2017 r. W tym dniu o godzinie 14:08 uwolniono także inne koperty utworzone w systemie w okresie od 24 do 28 sierpnia 2017 r. Konwojentowi przekazano siedem kopert. Tymczasem w tym okresie w systemie utworzono/zarejestrowano/ osiem kopert bezpiecznych. Brakująca koperta była ta oznaczona numerem (...).

W ocenie Sądu przeprowadzone postępowanie dowodowe pozwala uznać oskarżonego M. H. za winnego popełnienie zarzucanego mu czynu. Przesłuchani w sprawie świadkowie, tj. M. P. oraz J. K. opisali szczegółowo procedurę tworzenia kopert bezpiecznych, umieszczanie ich w trezorze oraz ich późniejszy odbiór przez konwojentów. Wprawdzie świadkowie nie pamiętali wszystkich szczegółów z tym związanych, ale jest to zrozumiałe z uwagi na fakt, że obecnie żaden z nich nie pracuje już w sieci L.. Zdaniem Sądu M. H. nie umieścił koperty nr (...) w trezorze. Gdyby bowiem ona się tam trafiła, to zostałaby odebrana przez konwój w dniu 28 sierpnia 2017 r. Tymczasem w tym dniu ta koperta nie została odebrana przez konwój. W okresie od 24 do 28 sierpnia 2017 r. konwój nie przyjeżdżał po odbiór pieniędzy. Ponadto należy podkreślić, że z uwagi na obowiązujące procedury bezpieczeństwa żaden z pracowników sklepu nie posiadał klucza umożlwiającego samodzielne otwarcie trezora. Klucz ten przywoził konwojent, który następnie przekazywał go pracownikowi, który w jego obecności otwierał trezor i wyjmował koperty bezpieczne. Następnie pracownik sklepu zwracał klucz konwojentowi oraz sporządzał protokół na podstawie danych
z systemu. Jednocześnie pracownik „uwalniał” w systemie koperty przekazane konwojentowi.
W tej sytuacji brak jest jakikolwiek podstaw, aby przyjąć, że to jakiś inny pracownik sklepu
w okresie od 24 do 28 sierpnia 2017 r. uzyskał dostęp do trezora, a następnie zabrał kopertę nr (...). M. H. najpierw zostawił kopertę w górnej części sejfu, a następnie zabrał ją ze sobą. Ponadto podkreślić należy, że to M. H. „uwolnił” w systemie kopertę nr (...)
w dniu 25 sierpnia 2017 r. Gdyby kopertę nr (...) zabrała inna osoba, to niezrozumiałym byłoby zachowanie M. H., który uwolnił w dniu 25 sierpnia 2017 r. przedmiotową kopertę w systemie.

Reasumując, Sąd uznał M. H. za winnego tego, że w dniu 24 sierpnia 2017 r.
w W. przy ul. (...) z pomieszczenia biurowego na terenie sklepu (...) dokonał zaboru w celu przywłaszczenia pieniędzy w kwocie 20 750,00 złotych na szkodę (...) sp. z o.o. spółka komandytowa. Czyn ten wypełnia znamiona występku z art. 278 § 1 k.k.

Przy wymiarze kary Sąd kierował się dyrektywami określonymi w art. 53 § 1 i 2 k.k. Zgodnie z art. 53 § 1 k.k. sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do skazanego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. W myśl art. 53 § 2 k.k. wymierzając karę, sąd uwzględnia w szczególności motywację i sposób zachowania się sprawcy, zwłaszcza w razie popełnienia przestępstwa na szkodę osoby nieporadnej ze względu na wiek lub stan zdrowia, popełnienie przestępstwa wspólnie z nieletnim, rodzaj i stopień naruszenia ciążących na sprawcy obowiązków, rodzaj i rozmiar ujemnych następstw przestępstwa, właściwości i warunki osobiste sprawcy, sposób życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie się po jego popełnieniu,
a zwłaszcza staranie o naprawienie szkody lub zadośćuczynienie w innej formie społecznemu poczuciu sprawiedliwości, a także zachowanie się pokrzywdzonego.

Czyn z art. 278 § 1 k.k. zagrożony jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Wina oskarżonego M. H. co do przypisanego mu czynu wyczerpującego znamiona występku z art. 278 § 1 k.k. nie budzi wątpliwości. Oskarżony ze względu na swój wiek, stopień dojrzałości oraz rozwoju umysłowego, jest osobą od której można wymagać zachowania się zgodnego z normami prawnymi. Nie zachodziła przy tym żadna okoliczność wyłączająca bezprawność czynu albo winę oskarżonego. Żaden z przeprowadzonych dowodów nie wskazuje, aby nie można było wymagać od niego zachowania zgodnego z prawem w tej konkretnej sytuacji. W momencie dokonania przypisanego czynu zabronionego oskarżony miał niczym niezakłóconą możliwość podjęcia decyzji i zachowania się w sposób zgodny z prawem. Oskarżony działał
w sposób zaplanowany, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Decyzja o dokonaniu kradzieży nie była bowiem działaniem pod wpływem impulsu, ale wymagała od oskarżonego podjęcia szeregu działań, zarówno przed, jak i po jej dokonaniu.

Przypisany oskarżonemu czyn cechuje się znacznym stopniem społecznej szkodliwości. Oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, a jego zachowanie było przejawem lekceważenia podstawowych zasad obowiązującego porządku prawnego.

Biorąc pod uwagę wszystkie powyższe okoliczności oraz dyrektywy wymiaru kary – przy zastosowaniu art. 37a k.k. – Sąd uznał, że adekwatną wobec oskarżonego, uwzględniającą zarówno stopień winy jak i społecznej szkodliwości jego czynu, będzie kara ograniczenia wolności w wymiarze 1 (jednego) roku i 4 (czterech) miesięcy, polegająca na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin. W ocenie Sądu kara wymierzona oskarżonemu jest najwłaściwszą w okolicznościach niniejszej sprawy. Spełni ona zarówno cele prewencji szczególnej, jak i prewencji generalnej. Nieodpłatna praca oskarżonego na cele społeczne umożliwi mu zrehabilitowanie się wobec społeczeństwa, a także pozwoli na uświadomienie sobie, że każde popełnione przestępstwo będzie wiązać się z reakcją karną wymiaru sprawiedliwości. Wymierzając oskarżonemu karę ograniczenia wolności w wyżej wymienionej wysokości oraz ustalając liczbę godzin nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne Sąd w szczególności miał na względzie uprzednią karalność oskarżonego, co stanowiło okoliczność obciążającą oskarżonego. Jednocześnie Sąd uwzględnił okoliczność, że oskarżony pracuje zawodowo i posiada na utrzymaniu rodzinę. W ocenie Sądu oskarżony będzie miał jednak możliwość pogodzenia pracy zawodowej oraz orzeczonej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym.

Na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary ograniczenia wolności Sąd zaliczył oskarżonemu M. H. okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie
w dniu 05 września 2017 r., od godz. 06:30 do godz. 12:48, uznając karę ograniczenia wolności wykonaną w wymiarze dwóch dni.

W punkcie III wyroku Sąd nałożył na oskarżonego M. H. obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz (...) sp. z o.o. spółka komandytowa kwoty 20 750,00 złotych. Zgodnie bowiem z treścią art. 46 § 1 k.k. w razie skazania sąd może orzec, a na wniosek pokrzywdzonego lub innej osoby uprawnionej orzeka, stosując przepisy prawa cywilnego, obowiązek naprawienia, w całości albo w części, wyrządzonej przestępstwem szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Jak wynika przeprowadzonego postępowania dowodowe oskarżony M. H. dokonał kradzieży kwoty 20 750,00 złotych. Dotychczas kwota ta nie została zwrócona pokrzywdzonemu, a tym samym Sąd orzekł wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody w całości.

W punkcie IV wyroku Sąd na podstawie art. 618 § 1 pkt 11 k.p.k. zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. W. kwotę 756,00 złotych powiększoną
o stawkę należnego podatku od towarów i usług (...) tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu. Podstawą przyznania wynagrodzenia w ww. wysokości była treść rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu z dnia 3 października 2016 r. (Dz.U. z 2016 r., poz. 1714). Zgodnie z treścią § 17 ust. 2 pkt 3 opłata za obronę z urzędu w postępowaniu zwyczajnym przed sądem rejonowym wynosi 420,00 złotych. Mając na uwadze, że adwokat obecny był na pięciu terminach rozprawy należało przyznać mu wynagrodzenie obliczone według wzoru 420 zł (stawka za udział w rozprawie) + [4 x 84,00 zł] (20% stawki w sprawach, w których rozprawa trwa dłużej niż jeden dzień - § 20 Rozporządzenia), a więc w kwocie 756,00 złotych powiększonej o stawkę należnego podatku od towarów i usług (...).

O kosztach sądowych orzeczono na podstawie art. 627 k.p.k. w punkcie V wyroku, obciążając nimi oskarżonego M. H.. W ocenie Sądu sytuacja życiowa oskarżonego uzasadnia obciążenie go kosztami postępowania. Może on je ponieść bez uszczerbku dla utrzymania siebie oraz swojej rodziny. Na koszty postępowania składają się wydatki w kwocie 100,00 złotych oraz opłata od kary w wysokości 300,00 złotych, której wysokość ustalono na podstawie art. 2 ust. 1 pkt 4 w zw. z art. 2 ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (tekst jedn. Dz.U. z 1983 r., Nr 49, poz. 223 ze zm.). W ocenie Sądu
w niniejszej sprawie brak jest podstaw do zwolnienia oskarżonego z obowiązku ponoszenia kosztów postępowania, albowiem jest on osobą dorosłą, posiadającą zdolności zarobkowe,
a opłacenie kosztów postępowania nie powinno stanowić dla niego nadmiernej uciążliwości. Koszty te są tylko i wyłącznie wynikiem zachowania oskarżonego, nie można w tym stanie rzeczy oczekiwać, że ogół społeczeństwa, w tym osoby które przestrzegają nałożone na nich obwiązki, ze swoich podatków będą ponosić konsekwencje finansowe zachowania oskarżonego.

Mając na uwadze powyższe, orzeczono jak w wyroku.

ZARZĄDZENIE

Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem proszę doręczyć obrońcy oskarżonego.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iga Dubaj
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie
Data wytworzenia informacji: