Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II C 2173/22 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie z 2023-05-12

Sygn. akt II C 2173/22

UZASADNIENIE WYROKU

Sądu Rejonowego dla W. M.w W.

z dnia 19 kwietnia 2023 roku

Pozwem z dnia 25 marca 2022 r. (data nadania w placówce pocztowej) powód L. (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we W. wniósł o zasądzenie od pozwanego N. B.Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty w wysokości 42 321,30 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 15 marca 2022 r. do dnia zapłaty. W uzasadnieniu pozwu wskazano, że powód nabył wierzytelności wobec pozwanego od konsumenta, którego z pozwanym łączyła umowa kredytu konsumenckiego. Przedmiotem cesji były wierzytelności konsumenta wobec pozwanego wynikające z naruszenia przez pozwanego obowiązków informacyjnych obciążających pozwanego przed i w momencie zawarcia umowy kredytu. Naruszenie obowiązków informacyjnych uprawniało konsumenta do złożenia oświadczenia o skorzystaniu z tzw. sankcji kredytu darmowego. Oświadczenie to zostało złożone przez powoda działającego w imieniu konsumenta, na podstawie udzielonego mu przez konsumenta pełnomocnictwa. Wysokość dochodzonego roszczenia została obliczona przez powoda jako wszelkie koszty pożyczki, poniesione przez konsumenta. Powód wskazał także, że pomimo ograniczenia umownego, cesja wierzytelności była dopuszczalna bez zgody pozwanego, ponieważ postanowienie umowne uzależniające cesję od zgody drugie strony umowy, stanowiło postanowienie abuzywne.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa, podnosząc zarzut braku legitymacji czynnej powoda z uwagi na brak skutecznego zawarcia umowy przelewu wierzytelności i udzielenia pełnomocnictwa oraz wskazując na wygaśnięcie uprawnienia do złożenia oświadczenia na podstawie art. 45 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim, w związku z upływem rocznego terminu do złożenia tego oświadczenia. Pozwany wskazał, że przelew wierzytelności jest nieważny, bowiem został dokonany wbrew zastrzeżeniu umownemu, które uzależniało przeniesienie praw lub obowiązków każdej strony umowy kredytu od pisemnej zgody drugiej strony.. Pozwany stał także na stanowisku, że zawarta pomiędzy nim a konsumentem umowa kredytu była zgodna z przepisami ustawy o kredycie konsumenckim. Niezależnie od powyższego pozwany podniósł zarzut nieudowodnienia roszczenia co do wysokości.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwanego łączyła z konsumentem G. P. umowa kredytu konsumenckiego.

(okoliczność bezsporna)

Przeniesienie własności środków pieniężnych przez pozwanego na konsumenta w wykonaniu umowy kredytu nastąpiło w dniu 26 września 2017 r.

(twierdzenie pozwanego o faktach– k. 70, niezaprzeczone przez powoda)

W dniu 23 marca 2022 r. konsument i powód zawarli umowę zatytułowaną jako „umowa powierniczego przelewu wierzytelności”, na mocy której konsument jako cedent oświadczył, że przelewa na rzecz powoda (cesjonariusza) wszelkie przysługujące mu wierzytelności pieniężne, zarówno obecne jak i przyszłe wynikające z umowy kredytu konsumenckiego zawartej z pozwanym w dniu 26 września 2017 r., obejmujące w szczególności wierzytelność o zwrot wszelkich nienależnie pobranych opłat i kosztów, wierzytelność o zwrot kosztów kredytu w związku z wcześniejszą spłatą kredytu, wierzytelność mogącą wynikać z zastosowania art. 45 ustawy o kredycie konsumenckim i przewidującego tzw. sankcję kredytu darmowego wraz ze wszystkimi związanymi z tymi wierzytelnościami prawami (m. in. odsetkami za zwłokę i opóźnienie). Cedent zobowiązał się przekazać cesjonariuszowi wszelkie dokumenty konieczne do skutecznego dochodzenia roszczeń od pozwanego, w szczególności dokumentację kredytową oraz korespondencję prowadzoną z pozwanym (§ 2 pkt 2 umowy), zaś cesjonariusz zobowiązał się przekazać cedentowi 50% wyegzekwowanego od pozwanego świadczenia obejmującego należność główną (§ 3 ust. 1 umowy). W przypadku niemożności wyegzekwowania przelanych wierzytelności, strony zobowiązały się do zwrotnego przelewu wierzytelności na rzecz cedenta, a umowa miała wygasnąć (§ 3 ust. 2 umowy).

(umowa przelewu k. 22; karta podpisów k. 33; płyta CD k. 172, zeznania świadka G. P. – protokół rozprawy z 19 kwietnia 2023 r. k. 226-227)

Umowa pomiędzy powodem mającym status przedsiębiorcy a konsumentem (cedentem) zatytułowana jako „umowa powierniczego przelewu wierzytelności” została zawarta za pośrednictwem strony internetowej udostępnionej przez A. (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w P. i polegała na akceptowaniu wyskakujących okienek przez zarejestrowaną osobę. Rejestracja polegała na podaniu adresu e-mail lub numeru telefonu i aktywacji wysłanego na ten adres lub numer linku.

(karta podpisów k. 33; płyta CD k. 172, zeznania świadka G. P. – protokół rozprawy z 19 kwietnia 2023 r. k. 226-227; Regulamin platformy A. – k. 119-132)

Powód i konsument poza zawarciem umowy przelewu dokonali również innych czynności, w szczególności konsument w dniu 22 marca 2022 r. udzielił powodowi pełnomocnictwa ogólnego do reprezentowania konsumenta w sprawie dotyczącej dochodzenia roszczeń przeciwko pozwanemu w związku z umową o kredyt konsumencki zawartą 26 września 2017 r. Pełnomocnictwo uprawniało pełnomocnika do reprezentowania konsumenta przed wszystkimi instytucjami, organami oraz sądami wszelkich instancji, jak także do składania wszelkich pism i oświadczeń, w tym w szczególności do złożenia oświadczenia wynikającego z art. 45 ustawy o kredycie konsumenckim i do jego dalszego wykorzystywania w kontaktach z właściwymi podmiotami, w szczególności poprzez przesłanie złożonego oświadczenia do kredytobiorcy.

( dowód: pełnomocnictwo k. 26; karta podpisów k. 33; płyta CD k. 172, zeznania świadka G. P. – protokół rozprawy z 19 kwietnia 2023 r. k. 226-227)

W dniu 2 marca 2022 r. powód, działając w imieniu konsumenta, sporządził pisemne oświadczenie w trybie art. 45 w zw. z art. 30 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim, stwierdzając liczne naruszenia w treści umowy kredytu zawartej pomiędzy konsumentem a pozwanym oraz wzywając do zapłaty kwoty 42 321,30 zł w terminie nie dłuższym niż 7 dni od dnia otrzymania pisma.

( dowód: poświadczona za zgodność z oryginałem kopia oświadczenia k. 23-25 )

Powyższy stan faktyczny – zasadniczo bezsporny pomiędzy stronami - sąd ustalił na podstawie wskazanych powyżej złożonych przez strony postępowania dokumentów. Żadna ze stron postępowania nie poddawała w wątpliwość wiarygodności i mocy dowodowej złożonych dokumentów, również i sąd nie dopatrzył się w nich niczego, co uzasadniałoby powzięcie wątpliwości w tym zakresie z urzędu. Czyniąc ustalenia faktyczne, sąd uwzględnił także fakty przyznane przez strony postępowania (art. 229 k.p.c.) oraz twierdzenia strony, którym przeciwnik nie przeczył w trybie art. 230 k.p.c.

Sąd nie poczynił ustaleń w przedmiocie roszczenia, które wynikać miało w umowy zawartej w dniu 26 września 2017 r. przez konsumenta G. P. i pozwanego, a to wobec zakwestionowania przedłożonej kopii dokumentu umowy przez pozwanego. Złożona przez powoda do akt sprawy umowa stanowiła jedynie kserokopię i nie została poświadczona za zgodność z oryginałem przez pełnomocnika powoda, będącego adwokatem. W tym stanie rzeczy, nie mogła ona stanowić podstawy ustalenia istnienia roszczenia, jego wysokości czy warunków, na jakich kredyt został udzielony. Powód, mimo zakwestionowania kserokopii, nie złożył umowy we właściwej formie, mogącej stanowić miarodajne źródło ustaleń.

Sąd pominął wniosek powoda o zobowiązanie pozwanego do złożenia dokumentacji kredytowej. Z przedłożonej umowy cesji z § 2 ust. 3 wynika, że cedent zobowiązał się przekazać cesjonariuszowi (powodowi) wszelkie dokumenty konieczne do skutecznego dochodzenia roszczeń dłużnika, które obejmują w szczególności dokumentację kredytową. Powód mógł zatem zgromadzić tę dokumentację pozyskując ją od cedenta, także przed wytoczeniem powództwa. Jednocześnie powód nie wykazał, aby z uzasadnionych powodów nie mógł samodzielnie pozyskać tych dokumentów od cedenta. Zobowiązanie pozwanego do przedłożenia tej dokumentacji w toku procesu stanowiłoby niedopuszczalne odwrócenie zasady rozkładu ciężaru dowodu, zgodnie z którą fakt powinien udowodnić ten, który się na niego powołuje.

W ocenie Sądu pominięty wniosek dowodowy powoda był także niezgodny z art. 6 k.c. i art. 232 zdanie pierwsze k.p.c., bowiem to powód jako przedsiębiorca uzyskujący przychód z nabywania wierzytelności od innych osób, powinien udowodnić fakty, z których wywodził korzystne dla siebie skutki prawne, a nie żądać przedstawienia tych dowodów przez drugą stronę sporu, tym bardziej, iż powód nie wykazał, aby zachowując należytą staranność, nie mógł przedstawić żądanych dokumentów, a w szczególności nie wykazał, aby konsument, od którego nabył wierzytelność, nie mógł mu udostępnić dokumentów stanowiących podstawę dochodzonych przez powoda roszczeń.

Sąd ocenił zeznania świadka G. P. jako wiarygodne, bowiem były one spójne z twierdzeniami stron i dokumentami złożonymi do akt sprawy, jak także zeznania te nie zawierały wewnętrznych sprzeczności, które mogłyby świadczyć o tym, iż są one niezgodne z rzeczywistością.

Sąd zważył co następuje:

Powództwo należało oddalić w całości.

Przedmiotem postępowania były roszczenia wynikające z umowy kredytu konsumenckiego. Kredyt konsumencki został zdefiniowany w art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (Dz.U. z 2022 r. poz. 246 ze zm., dalej: u.k.k. ) jako umowa o kredyt w wysokości nie większej niż 255 550 zł albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi. W szczególności za umowę o kredyt konsumencki uważa się umowę pożyczki (art. 3 ust. 2 pkt 1 u.k.k.). Żądanie zapłaty, stanowiące główny przedmiot procesu, miało wynikać z naruszenia przez pozwanego praw konsumenta, rozumianego jako osoba fizyczna dokonująca z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową (art. 22 1 k.c.).

Pomimo, iż przedmiotem postępowania były roszczenia wynikające ze stosunku prawnego łączącego przedsiębiorcę z konsumentem, stronami postępowania byli przedsiębiorcy, w rozumieniu art. 43 1 k.c., w tym wypadku osoby prawne prowadzące działalność gospodarczą. Powód domagał się zasądzenia na jego rzecz kwot pieniężnych, które miały wynikać z zawartej pomiędzy konsumentem a pozwanym umowy kredytu konsumenckiego w rozumieniu art. 3 u.k.k. oraz miały zostać przelane na powoda przez konsumenta. Tym samym powód swoje żądania opierał na naruszeniu przez pozwanego jego obowiązków względem konsumenta określonych w ustawie o kredycie konsumenckim, zaś swoją legitymację do żądania zasądzenia powyższych kwot opierał na umowie przelewu wierzytelności, którą zawarł z konsumentem. Powód domagał się zapłaty kwoty, która według twierdzeń powoda stanowiła sumę wierzytelności pieniężnych nabytych od konsumenta na podstawie umowy cesji.

Wskazać należy, że zgodnie z treścią art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Z przepisem tym koresponduje art. 232 k.p.c., w myśl którego strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Stwierdzić należy zatem, że w przedmiotowej sprawie to na stronie powodowej spoczywał ciężar wykazania faktu nabycia wierzytelności od konsumenta, z którym pozwany zawarł umowę.

W pierwszej kolejności należało odnieść się do faktu zakwestionowania przez pozwanego dokumentu w postaci umowy kredytu, złożonego przez powoda w formie kserokopii.

Zgodnie z art. 129 § 1 k.p.c. strona powołująca się w piśmie na dokument obowiązana jest na żądanie przeciwnika złożyć oryginał dokumentu w sądzie jeszcze przed rozprawą. Zamiast oryginału dokumentu strona może złożyć odpis dokumentu, jeżeli jego zgodność z oryginałem została poświadczona przez notariusza albo przez występującego w sprawie pełnomocnika strony będącego adwokatem, radcą prawnym, rzecznikiem patentowym lub radcą Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej. Zawarte w odpisie dokumentu poświadczenie zgodności z oryginałem przez występującego w sprawie pełnomocnika strony będącego adwokatem, radcą prawnym, rzecznikiem patentowym lub radcą Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej ma charakter dokumentu urzędowego.

Obowiązek złożenia dokumentu dotyczy zarówno sytuacji, gdy strona w piśmie procesowym powołuje się na dokument, nie składając jego odpisu w sądzie, jak i sytuacji, gdy odpis tego dokumentu zostaje dołączony do pisma procesowego. Zgłoszenie tego żądania może nastąpić w formie pisma procesowego lub ustnie na rozprawie (art. 125 § 1 k.p.c.) i nie jest ograniczone żadnym terminem (wyrok SN z 11.01.2008 r., V CSK 187/07, LEX nr 621786). Jeżeli strona powołuje się w pozwie na dowód z dokumentu, musi się liczyć z tym, że będzie obowiązana złożyć w sądzie oryginał dokumentu, i to nie tylko wtedy, gdy nie złożyła jego odpisu, ale także wtedy, gdy jego odpis był załącznikiem pisma. Obowiązek ten powstaje z chwilą zgłoszenia przez stronę przeciwną żądania złożenia dokumentu w oryginale, lecz może powstać także w wyniku zarządzenia sądu (art. 248 § 1 k.c.) (tak: wyrok SN z 8.03.2012 r., V CSK 90/11, LEX nr 1213426). Obowiązek złożenia w sądzie oryginału dokumentu powstaje automatycznie z chwilą zgłoszenia przez stronę przeciwną takiego żądania, bez potrzeby wydawania przez sąd jakichkolwiek rozstrzygnięć w tym przedmiocie. W powołanym przepisie nie określono expressis verbis sankcji za niepodporządkowanie się żądaniu przeciwnika. Jednak zaniechanie obowiązku wynikającego z tego przepisu podlega ocenie przez pryzmat art. 233 § 2 k.p.c. Sąd powinien, zatem ocenić, jakie znaczenie należy nadać odmowie przedstawienia przez stronę dowodu, uwzględniając również dyrektywy wynikające z art. 3 k.p.c.

Funkcją art. 129 k.p.c. jest umożliwienie przeciwnikowi procesowemu strony zapoznania się z oryginałami dokumentów, powołanych jako dowody, w celu przygotowania ewentualnej obrony. Stąd na żądanie przeciwnika, strona powinna złożyć oryginał dokumentu w sądzie jeszcze przed rozprawą, nie oczekując na postanowienie sądu, które w przedmiotowej sprawie nie jest wymagane, gdyż źródłem powstania obowiązku jest samo żądanie przeciwnika (wyrok SN z 4.03.2005 r., III CK 109/04, LEX nr 177249).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy wskazać należy, że w pozwie powód powoływał się na umowę kredytu nr (...) zawartą przez konsumenta G. P. z pozwanym w dniu 26 września 2017 r., wskazując, że z umowy tej wynikają roszczenia objęte pozwem. Do pozwu została załączona kopia umowy w formie odbitki kserograficznej. Pozwany zakwestionował ten dokument i w trybie art. 129 k.p.c. zażądał złożenia oryginału umowy lub poświadczonego odpisu tego dokumentu przez pełnomocnika powoda występującego w sprawie. Sąd na żądania pozwanego również zobowiązał powoda do przedłożenia tej umowy kredytu pod rygorem skutków z art. 233 § 2 k.p.c. Powód oryginału bądź poświadczonego odpisu powyższej umowy kredytu jednakże nie przedłożył.

Wobec powyższego Sąd nie dysponując oryginałem czy poświadczonym odpisem umowy nie mógł ustalić na jakich warunkach umowa pomiędzy konsumentem a pozwanym została zawarta i czy konsument lub jego następca prawny nabyli roszczenia wywodzone w pozwie. W tym stanie rzeczy, po rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy, należało uznać, że powód nie udowodnił istnienia roszczeń wynikających w umowy kredytu. Tym samym nie można było przyjąć, aby konsument mógł skutecznie dokonać cesji wierzytelności wynikającej z tej właśnie umowy. Powód nie sprostał ciężarowi dowodzenia z art. 6 k.c., w konsekwencji czego powództwo podlegało oddaleniu, jako nieudowodnione.

Odnosząc się do wniosku powoda o zobowiązanie pozwanego do złożenia do sprawy dokumentacji kredytowej dotyczącej umowy kredytu, należało mieć na uwadze, iż rzeczą sądu nie jest zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, w szczególności, jeżeli strona jest reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika (art. 232 k.p.c.). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.). Na powodzie spoczywał obowiązek wykazania istnienia, jak i wysokości dochodzonych wierzytelności. Zgodnie z art. 3 k.p.c., strony i uczestnicy postępowania obowiązani są dawać wyjaśnienia, co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawiać dowody. Wskazać należy, że to na stronie powodowej spoczywał ciężar dostarczenia sądowi materiału dowodowego, na podstawie, którego mógłby on przekonać się o prawdziwości faktów uzasadniających żądanie, czyli na wykazaniu słuszności żądania (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 września 2000r, III CKN 17/00).

Należało zauważyć, iż pozwany odmówił przedstawienia żądanych przez powoda dokumentów, powołując się na zasadę rozkładu ciężaru dowodu. Zdaniem sądu stanowisko pozwanego jest w tym zakresie słuszne. Brak podstaw do obciążenia pozwanego negatywnymi konsekwencjami procesowymi. Należy zauważyć, iż skoro powód chciał osiągnąć korzyść wynikającą z wadliwości umowy kredytu, to przede wszystkim obciążał go obowiązek wykazania istnienia i treści tej umowy. Prawem pozwanego było natomiast zanegować twierdzenia pozwu, a w konsekwencji także odmówić w toku procesu wydania dokumentów. Nic nie stało na przeszkodzie, aby strona powodowa samodzielnie wystąpiła do konsumenta o wydanie oryginału umowy kredytu, jednakże powód nie podjął żadnej inicjatywy w tym zakresie. Mając powyższe na uwadze Sąd uznał, że strona powodowa nie wykazała dochodzonego roszczenia.

Uwzględniając okoliczność, iż sam fakt zawarcia umowy kredytu pomiędzy konsumentem a pozwanym został przyznany przez pozwanego, nawet gdyby powód przedstawił oryginał lub prawidłowo uwierzytelniony odpis umowy kredytu, powództwo nie zasługiwałoby na uwzględnienie z trzech zasadniczych powodów: nieważności przelewu wierzytelności przyszłej konsumenta wynikającej ze złożenia przez konsumenta oświadczenia na podst. art. 45 ust. 1 u.k.k., wygaśnięcia uprawnienia konsumenta do złożenia oświadczenia w trybie art. 45 ust. 1 u.k.k. oraz nieważności pełnomocnictwa udzielonego przez konsumenta.

Art. 45 u.k.k. przyznaje konsumentowi uprawienie do spłaty kredytu w kwocie nominalnej, o ile łącznie zostały spełnione dwa warunki: 1) kredytodawca naruszył określone w ustawie o kredycie konsumenckim obowiązki informacyjne wobec konsumenta, 2) konsument złożył kredytodawcy w terminie zawitym jednego roku od dnia wykonania umowy, pisemne oświadczenie o woli skorzystania z sankcji kredytu darmowego. Powyższe warunki muszą być spełnione łącznie, czyli wykazanie, że jeden z nich nie został spełniony, jest wystarczające do uznania, że konsument nie skorzystał z uprawnienia określonego w art. 45 ust. 1 u.k.k.

Nieważność przelewu wierzytelności przyszłej konsumenta wynikającej ze złożenia przez konsumenta oświadczenia na podst. art. 45 ust. 1 u.k.k.

Art. 45 ust. 1 u.k.k. określa warunki powstania po stronie konsumenta uprawnienia do zwrotu kredytu bez odsetek i innych kosztów kredytu należnych kredytodawcy. Złożenie przez konsumenta pisemnego oświadczenia o woli skorzystania z sankcji kredytu darmowego modyfikuje stosunek prawny wiążący konsumenta z przedsiębiorcą, bowiem w konsekwencji konsument zostaje zwolniony z obowiązku spełniania na rzecz przedsiębiorcy świadczeń polegających na zapłacie odsetek i innych kosztów kredytu. Jednocześnie konsument nadal jest zobowiązany wobec przedsiębiorcy do zapłaty rat kapitałowych wynikających z kredytu konsumenckiego. Jeżeli zostałyby spełnione wynikające z art. 45 ust. 1 u.k.k. warunki skorzystania z sankcji kredytu darmowego, to uprawnienie konsumenta do spłaty wyłącznie nominalnej kwoty kredytu, bez odsetek i innych kosztów, modyfikowałoby stosunki między stronami umowy kredytu konsumenckiego od momentu zawarcia tej umowy ( ex tunc), bowiem warunkiem powstania tych uprawnień jest naruszenie przez przedsiębiorcę obowiązków informacyjnych istniejących w chwili zawarcia umowy kredytu konsumenckiego.

Z art. 45 ust. 1 u.k.k. wynika jedynie uprawnienie konsumenta do zwrotu kredytu bez odsetek i innych kosztów. Na podstawie tego artykułu nie powstają po stronie konsumenta żadne wierzytelności, które mogłyby stanowić przedmiot przelewu na powoda. Skoro uprawnienie konsumenta wynikające z art. 45 ust. 1 u.k.k. nie jest wierzytelnością, to art. 509 § 1 k.c. w ogóle nie mógł mieć do tego uprawnienia zastosowania, czyli uprawnienie to nie mogło być samodzielnym przedmiotem przelewu.

W ocenie sądu uprawnienie, o którym mowa w art. 45 ust. 1 u.k.k. jest ściśle związane z osobą konsumenta, bowiem zastosowana w art. 45 ust. 1 u.k.k. konstrukcja łączy obowiązek konsumenta związany z dalszą spłatą kapitału kredytu z uprawnieniem do zaniechania spłaty odsetek i innych kosztów kredytu. Ponieważ w razie skutecznego skorzystania przez konsumenta z uprawnienia wynikającego z art. 45 u.k.k. modyfikacja stosunku prawnego następowałaby z chwilą złożenia pisemnego oświadczenia przez konsumenta, ale z mocą od momentu zawarcia umowy o kredyt konsumencki, to po stronie konsumenta mogłyby powstać wierzytelności oparte na art. 405 k.c. i art. 410 k.c. Jeżeli bowiem konsument przed złożeniem pisemnego oświadczenia, spełniał świadczenia wobec przedsiębiorcy polegające na zapłacie odsetek i innych kosztów kredytu, to od chwili złożenia pisemnego oświadczenia opartego na art. 45 ust. 1 u.k.k., spełnione wcześniej z tego tytułu świadczenia okazałyby się nienależne w rozumieniu art. 410 § 2 k.c., zaś przedsiębiorca (pozwany) byłby bezpodstawnie wzbogacony (art. 405 k.c.). Źródłem tych wierzytelności nie byłby jednak art. 45 u.k.k., lecz art. 405 i 410 k.c., bowiem konsument wykonywał świadczenia, co do których nie był zobowiązany. Dopiero takie wierzytelności mogłyby stanowić przedmiot przelewu na osobę trzecią.

W ocenie sądu konsument mógłby przenieść na osobę trzecią, w tym na powoda, przysługujące mu wobec przedsiębiorcy wierzytelności wynikające ze spełnienia nienależnych świadczeń, tylko wtedy, gdyby takie wierzytelności faktycznie istniały już w momencie zawierania umowy przelewu, czyli nie miałyby charakteru wierzytelności przyszłych. Należało bowiem mieć na uwadze, że pomimo modyfikacji treści umowy kredytu konsumenckiego po złożeniu pisemnego oświadczenia wynikającego z art. 45 ust. 1 u.k.k., umowa kredytu konsumenckiego nadal mogłaby wiązać konsumenta i pozwanego. O ile zaś obowiązek przedsiębiorcy (pozwanego) świadczenia na rzecz konsumenta kwoty kredytu miał charakter co do zasady jednorazowy i spełniony (wykonany) przez przedsiębiorcę często już w dniu zawarcia umowy kredytu, o tyle obciążający konsumenta obowiązek zwrotu kapitału kredytu, miał charakter świadczeń comiesięcznych, trwających przez cały czas związania stron umową kredytu konsumenckiego. Skorzystanie przez konsumenta z uprawnienia do spłaty kredytu bez odsetek i innych kosztów kredytu nie modyfikowałoby więc obowiązku konsumenta spłaty kapitału zgodnie z umową kredytu konsumenckiego, bowiem umowa o kredyt konsumencki byłaby ważna i nadal wiązałaby konsumenta i przedsiębiorcę (pozwanego).

Oznacza to, że w razie skutecznego skorzystania przez konsumenta z uprawnienia do spłaty kredytu bez odsetek i innych kosztów kredytu, konsument nabywałby uprawnienie do potrącenia przysługującej mu względem przedsiębiorcy wierzytelności o zwrot świadczeń nienależnych z wierzytelnością przedsiębiorcy o zwrot kapitału kredytu (art. 498 § 1 i 2 k.c.). Tym samym należało uznać, że przelew wierzytelności konsumenta o zwrot nienależnych świadczeń od kredytodawcy (pozwanego) mógłby nastąpić tylko pod warunkiem, iż konsumentowi takie wierzytelności w chwili przelewu już przysługiwałyby, a nadto konsument prawidłowo poinformowany o skutkach takiego przelewu (w tym utracie prawa do potrącenia wierzytelności) nadal wyrażałby wolę przelania przysługujących mu wierzytelności pomimo niekorzystnych dla konsumenta konsekwencji przelewu. W przeciwnym razie ochrona udzielana konsumentowi na mocy ustawy o kredycie konsumenckim byłaby pozorna, bowiem korzyści wynikające z naruszenia w umowie kredytu równowagi pomiędzy przedsiębiorcą a konsumentem, na podstawie umowy przelewu wierzytelności uzyskiwałby w sposób nieuprawniony inny przedsiębiorca, zaś konsument nadal zobowiązany byłby do spełniania świadczeń na rzecz pierwotnego przedsiębiorcy. Takie skutki przelewu wierzytelności konsumenta należało uznać za sprzeczne z właściwości zobowiązania i celem przepisów udzielających konsumentowi ochrony prawnej.

Należało więc uznać, iż przeniesienie przez konsumenta na osobę trzecią wierzytelności przyszłej wynikającej ze spełnienia wobec przedsiębiorcy świadczeń nienależnych, byłoby niezgodne z właściwością zobowiązania, bowiem w efekcie konsument traciłby ochronę wynikającą z ustawy o kredycie konsumenckim, a korzyści które zgodnie z ustawą o kredycie konsumenckim miały przywracać faktyczną równowagę stron umowy kredytu konsumenckiego, przypadałby innemu przedsiębiorcy. Tym samym, taki przelew wierzytelności przyszłych byłby nieważny, bowiem zgodnie z art. 509 § 1 k.c. nie można przenieść na osobę trzecią wierzytelności, jeżeli sprzeciwiałoby się to ustawie albo właściwości zobowiązania, zaś czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego jest nieważna (art. 58 § 2 k.c.).

W orzecznictwie przyjmuje się, że zakaz przelewu wierzytelności, ze względu na kryterium właściwości zobowiązania, odnosi się do dwóch kategorii wierzytelności. Po pierwsze, obejmuje wierzytelności, w przypadku których dłużnikowi nie jest obojętne, komu świadczy (np. wierzytelności z umowy przedwstępnej). Po drugie, zakaz przelewu wierzytelności ze względu na właściwość zobowiązania obejmuje wierzytelności, których cel może być osiągnięty wyłącznie wtedy, gdy świadczenie zostanie spełnione osobiście wierzycielowi. Do tej kategorii zaliczane są m.in. wierzytelności alimentacyjne (uchwała SN z 24.02.2011 r., III CZP 134/10, OSNC 2011, nr 11, poz. 118.), jak również, w ocenie sądu, należałoby zaliczyć do niej także wierzytelności konsumenta wobec przedsiębiorcy wynikające ze spełnienia nienależnych świadczeń, jeżeli świadczenia te stały się nienależne z uwagi na skuteczne skorzystanie przez konsumenta z uprawnienia do spłaty kredytu konsumenckiego bez odsetek i innych kosztów kredytu.

Wygaśnięcia uprawnienia konsumenta do złożenia oświadczenia w trybie art. 45 ust. 1 u.k.k

Stosownie do art. 45 ust. 5 u.k.k. uprawnienie konsumenta do złożenia pisemnego oświadczenia, o którym mowa w art. 45 ust. 1 u.k.k. wygasa po upływie roku od dnia wykonania umowy.

Interpretacja powyższego przepisu prawnego była sporna pomiędzy stronami, ponieważ powód uważał, że przez wykonanie umowy należy rozumieć wykonanie wszelkich możliwych zobowiązań każdej strony wynikających z zawartej umowy kredytu, zaś pozwany wskazywał, że umowa kredytu zostaje wykonana z chwilą udostępnienia konsumentowi środków pieniężnych będących przedmiotem umowy.

Sąd w pełni podzielił stanowisko pozwanego, bowiem wykonanie umowy należało odróżnić od wykonania zobowiązań, o których mowa w tytule VII księgi trzeciej Kodeksu cywilnego. Wykonanie umowy jest pojęciem odmiennym od wykonania zobowiązań wynikających z umowy. Wykonanie umowy kredytu konsumenckiego wymagało przeniesienia przez pozwanego posiadania środków pieniężnych na konsumenta. Umowa została więc wykonana w dniu 26 września 2017 roku, a tym samym uprawnienie konsumenta do złożenia oświadczenia na podst. art. 45 ust. 1 u.k.k. wygasło w dniu 26 września 2018 roku.

Szeroka interpretacja art. 45 ust. 5 u.k.k. proponowana przez pozwanego nie tylko jest sprzeczna z brzmieniem tego przepisu, ale także z jego funkcją, czyli zapewnieniem stabilizacji i pewności obrotu prawego, jak również z zasadą proporcjonalności, bowiem odłożenie na nieokreślony czas rozpoczęcia biegu rocznego terminu zawitego wynikającego z art. 45 ust. 5 u.k.k. mogłoby stanowić zbyt restrykcyjną sankcję w stosunku do naruszenia przez przedsiębiorców obowiązków, które obciążały go przed i w chwili zawarcia umowy kredytu.

Nieważność pełnomocnictwa

Oceniając nabycie przez konsumenta uprawnień wynikających z art. 45 ust. 1 u.k.k. Sąd doszedł do przekonania, iż w okolicznościach sprawy nie został spełniony warunek polegający na złożeniu pozwanemu przez konsumenta pisemnego oświadczenia o woli skorzystania z sankcji kredytu darmowego. Powód twierdził, że konsument udzielił mu pełnomocnictwa do złożenia powyższego oświadczenia, a następnie powód działając na podstawie udzielonego mu pełnomocnictwa, złożył stosowne oświadczenie pozwanemu.

Wśród dokumentów świadczących o dokonanych na odległość czynnościach z udziałem powoda i konsumenta, znajdował się dokument pełnomocnictwa, zgodnie z którym konsument udzielał powodowi pełnomocnictwa ogólnego do reprezentowania konsumenta w sprawie dotyczącej dochodzenia roszczeń przeciwko pozwanemu w związku z umową o kredyt konsumencki. Pełnomocnictwo uprawniało pełnomocnika do reprezentowania konsumenta przed wszystkimi instytucjami, organami oraz sądami wszelkich instancji, jak także do składania wszelkich pism i oświadczeń, w tym w szczególności do złożenia oświadczenia wynikającego z art. 45 ustawy o kredycie konsumenckim i do jego dalszego wykorzystywania w kontaktach z właściwymi podmiotami, w szczególności poprzez przesłanie złożonego oświadczenia do kredytobiorcy. Powyższa treść pełnomocnictwa wskazywała, że intencją osoby udzielającej pełnomocnictwa było udzielenie pełnomocnictwa materialnego ogólnego, połączonego z pełnomocnictwem procesowym. Zgodnie z art. 99 § 2 k.c. pełnomocnictwo ogólne powinno być pod rygorem nieważności udzielone na piśmie. W myśl zaś art. 78 1 k.c. do zachowania elektronicznej formy czynności prawnej wystarcza złożenie oświadczenia woli w postaci elektronicznej i opatrzenie go kwalifikowanym podpisem elektronicznym. Oświadczenie woli złożone w formie elektronicznej jest równoważne z oświadczeniem woli złożonym w formie pisemnej.

Konsument udzielając pełnomocnictwa złożył podpis m.in. pod dokumentem pełnomocnictwa za pośrednictwem strony internetowej A., czyli złożył podpis elektroniczny. Przepisy prawa wyróżniają trzy poziomy identyfikacji osoby składającej podpis w postaci elektronicznej, najsłabszym poziomem jest podpis elektroniczny, następnie zaawansowany podpis elektroniczny oraz najbardziej zaawansowany rodzaj podpisu jakim jest kwalifikowany podpis elektroniczny. Kwalifikowany podpis elektroniczny, zgodnie z art. 3 pkt 12 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 910/2014 z dnia 23 lipca 2014 r. w sprawie identyfikacji elektronicznej i usług zaufania w odniesieniu do transakcji elektronicznych na rynku wewnętrznym oraz uchylającym dyrektywę 1999/93/WE (Dz.U.UE.L z 2014 r. nr 257 poz. 73) oznacza zaawansowany podpis elektroniczny, który jest składany za pomocą kwalifikowanego urządzenia do składania podpisu elektronicznego i który opiera się na kwalifikowanym certyfikacie podpisu elektronicznego.

W niniejszej sprawie bezspornym było, że pełnomocnictwo nie zostało opatrzone kwalifikowanym podpisem elektronicznym. Złożenie podpisu za pośrednictwem platformy A..com nie stanowiło bowiem podpisu kwalifikowanego. W tej sytuacji, zgodnie z art. 99 § 2 k.c., udzielone pełnomocnictwo było nieważne, czyli powód nie został skutecznie umocowany do złożenia oświadczenia pozwanemu o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego (tak też: Sąd Okręgowego w Warszawie, V Wydział Cywilny Odwoławczy w wyroku z 4 stycznia 2023 r., sygn. akt V Ca 1296/20). W konsekwencji po stronie konsumenta nie powstały żadne wierzytelności wynikające z sankcji kredytu darmowego, a tym samym powód nie nabył tych wierzytelności od konsumenta na podstawie umowy przelewu.

Niezależnie od powyższego należało zauważyć, iż dokument pełnomocnictwa został sporządzony w dniu 22 marca 2022 r. (k. 26), zaś powód sporządził pisemne oświadczenie w imieniu konsumenta już w dniu 2 marca 2022 r. (k. 23), czyli przed dokonaniem z konsumentem czynności określonych jako udzielenie pełnomocnictwa.

Z tych przyczyn powództwo podlegało oddaleniu, o czym orzeczono w punkcie pierwszym sentencji wyroku.

O kosztach procesu sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. Powód w całości przegrał sprawę i zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu ciążył na nim obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez pozwanego w postaci wynagrodzenia pełnomocnika pozwanego w osobie adwokata w wysokości 3 600 zł, ustalone zgodnie z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800 ze zm.).

Warszawa, dnia 12 maja 2023 r.

sędzia Joanna Rybka

ZARZĄDZENIE

wniosek powoda o uzasadnienie wniesiony w terminie, bez braków fiskalnych i formalnych;

wniosek powoda o uzasadnienie wniesiony w terminie, bez braków fiskalnych i formalnych;

odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom stron bez pouczenia.

Warszawa, dnia 12 maja 2023 r.

sędzia Joanna Rybka



Dodano:  ,  Opublikował(a):  Barbara Jarosińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie
Data wytworzenia informacji: