II C 2125/17 - uzasadnienie Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie z 2019-10-07
Sygn. akt II C 2125/17
UZASADNIENIE
wyroku z dnia 5 września 2019 r.
Pozwem z dnia 4 maja 2017 r. powód R. C. (1) wniósł o ustalenie, że umowa o świadczenie usług wykonywania zleceń na rynkach OTC przez B. B.S.A. z dnia 8 grudnia 2011 r. zawarta pomiędzy nim a pozwanym A. B.Spółką Akcyjną z siedzibą w W. jest nieważna, ewentualnie o uznanie za niedozwolone zapisu – postanowienia zawartego w § 6 umowy o świadczenie usług wykonywania zleceń na rynkach OTC przez B. B. S.A. z dnia 8 grudnia 2011 r. Powód wniósł ponadto o zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kosztów procesu zgodnie z załączonym spisem kosztów według norm przepisanych.
W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że dnia 8 grudnia 2011 r. zawarł z pozwanym umowę o świadczenie usług wykonywania zleceń na rynkach OTC przez B. B. S.A. Powód wyjaśnił, że na podstawie ww. umowy biuro maklerskie pozwanego zobowiązało się do przyjmowania i wykonywania zleceń kupna i sprzedaży instrumentów finansowych na rynkach OTC na warunkach określonych w umowie i regulaminie, stanowiącym integralną część umowy oraz ogólnie obowiązujących przepisach prawa (§ 1 umowy). Powód wskazał, że pozwany podczas zawierania umowy nie poinformował go o treści pierwotnego regulaminu wykonywania zleceń w obrocie instrumentami finansowymi na rynkach OTC oraz prowadzenia rachunków i rejestrów związanych z tym obrotem przez biuro maklerskie pozwanego, który to regulamin stanowił załącznik nr 1 do (...)DyrektoraB. B. S.A. obowiązującego od 5 maja 2014 r. oraz o treści regulaminu wykonywania zleceń w obrocie instrumentami finansowymi na rynkach OTC oraz prowadzenia rachunków i rejestrów związanych z tym obrotem przez biuro maklerskie pozwanego obowiązującego od uchwały zarządu pozwanego o nr (...). Powód wskazał, że pod ww. wymienionymi regulaminami nie widnieją jego podpisy, co świadczy o tym, że nie został poinformowany o ich treści przez pozwanego w dniu zawarcia umowy. W związku z powyższym, zdaniem powoda, zapisy tych regulaminów nie dotyczą go i nie mogą być integralną częścią umowy z dnia 8 grudnia 2011r. zawartej pomiędzy nim a pozwanym. Powód podniósł ponadto, że zgodnie z treścią ww. umowy został zakwalifikowany do kategorii klientów detalicznych (§2 umowy), co oznacza, że powinien być traktowany jako konsument i pozwany powinien dostarczyć mu szczegółowych informacji dotyczących zawieranej z nim umowy jeszcze przed jej podpisaniem. Powód wskazał, że nie miał możliwości negocjowania warunków umowy, a w samej umowie istnieją klauzule niedozwolone, a w szczególności § 6.2 umowy. W ocenie powoda z treści tego zapisu wynika, iż pozwany mimo tego, że jest profesjonalistą, posiadając odpowiednią wiedzę i doświadczenie na rynku finansowym, to całkowicie odsuwa od siebie jakąkolwiek odpowiedzialność za działania powoda będącego laikiem w tym zakresie. Powód podniósł, że podpisał umowę z pozwanym aby uzyskać pomoc i porady w zakresie działań na rynku finansowo – prawnym OTC. Zostało mu jednak narzucone, że w razie jakichkolwiek strat i to niezależnie od tego, czy powód będzie działał samodzielnie, czy za sugestią pozwanego, to tylko i wyłącznie powód ponosi odpowiedzialność za stratę jaką poniesie. W ocenie pozwanego tego rodzaju sformułowanie stoi w ewidentnej sprzeczności z działalności instytucji bankowej. Powód zarzucił, że zawierając umowę był niedoinformowany. Powód podniósł ponadto zarzut naruszenia przez pozwanego art. 5 k.c. (pozew – k. 1-5v.)
W odpowiedzi na pozew z dnia 23 sierpnia 2017 r. pozwany wniósł o odrzucenie pozwu, ewentualnie o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu, według norm przepisanych.
W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew pozwany wskazał, że pomiędzy nim a powodem toczy się pod sygn. akt IV C 352/17 przed Sądem Okręgowym w Warszawie sprawa z powództwa A. B. S.A. przeciwko R. C. (1) o zapłatę kwoty 218 007,85 zł z odsetkami ustawowymi oraz kosztami procesu, a podstawą prawną tego roszczenia jest zawarta pomiędzy stronami umowa z dnia 8 grudnia 2011 r. o świadczenie usług wykonywania zleceń na rynkach OTC przez B. B. S.A. Pozwany wskazał, że w sprawie tej powód, podniósł w odpowiedzi na pozew tożsame zarzuty jak w niniejszym postępowaniu. Wobec powyższego, zdaniem pozwanego, zasadnym w niniejszej sprawie byłoby odrzucenie pozwu z uwagi na identyczną podstawę faktyczną i prawną jak w postępowaniu toczącym się przed Sądem Okręgowym w Warszawie.
Pozwany podniósł ponadto, że powód w niniejszej sprawie nie przywołał w pozwie interesu prawnego do żądania ustalenia nieważności umowy zawartej pomiędzy stronami oraz nie powołał żadnej z przyczyn mających wskazywać na nieważność umowy. Pozwany wyjaśnił, że powód nie wskazał w jakim celu żąda rozstrzygnięcia sądu, jaki spór to rozstrzygnięcie miałoby rozstrzygnąć, bądź jakiemu sporowi zapobiec. Ponadto zdaniem pozwanego brak jest również wyjaśnienia dlaczego interes powoda nie dozna pełnej ochrony w sprawie o sygn. IV C 352/17 toczącej się przed Sądem Okręgowym w Warszawie, pomimo że powód podnosi w niej identyczne zarzuty. Pozwany podniósł, że powód złożył własnoręczny podpis pod oświadczeniem, że zapoznał się z Regulaminem przy zawieraniu umowy z dnia 8 grudnia 2011 r. (§ 1 ust. 2 tej umowy), w związku z czym twierdzenie powoda jakoby Regulamin go nie obowiązywał, jest pozbawione podstaw. Pozwany wskazał, że powód powołując się na abuzywność § 6 umowy z dnia 8 grudnia 2011 r. o świadczenie usług wykonywania zleceń na rynkach OTC przez B. A. B. S.A. nie wykazał by kwestionowany zapis miał jakikolwiek związek z indywidualną sytuacją powoda, a przepis ten nie wprowadza żadnych modyfikacji wobec powszechnie obowiązujących zasad. (odpowiedź na pozew – k. 61-67)
W piśmie procesowym z dnia 3 września 2017 r. powód podtrzymywał swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie. Podniósł, że wniosek pozwanego o odrzucenie pozwu nie zasługuje na uwzględnienie. Wskazał ponadto, że interes prawny powoda będący materialno-prawną przesłanką powództwa o ustalenie winien być badany przez sąd z urzędu, zaś przesłanka materialno – prawna określna legitymację czynną powoda podlega ocenie według stanu sprawy w chwili orzekania. Powód przedstawił poglądy doktryny i orzecznictwa na temat istnienia interesu prawnego w sprawach o ustalenie istnienia bądź nieistnienia stosunku prawnego.
Powód wskazał dodatkowo, że zawarte w umowie postanowienia w § 6.1 i § 6. 2 kształtują prawa i obowiązki powoda jako konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. (pismo procesowe z dn. 3.09.2017 r. – k. 200-205)
Na rozprawie w dniu 19 czerwca 2018 r. Sąd wydał postanowienie o odmowie odrzucenia pozwu. (postanowienie – k. 118) W ocenie Sądu nie zachodziły przesłanki do odrzucenia pozwu, o których mowa w art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c. z uwagi na brak tożsamości roszczenia będącego przedmiotem postępowania w niniejszej sprawie oraz roszczenia będącego przedmiotem postępowania w sprawie prowadzonej przed Sądem Okręgowym w Warszawie pod sygn. akt IV C 352/17. Brak tożsamości roszczenia zachodzi z uwagi na fakt, iż w tych dwóch sprawach Sądy nie orzekają o tym samym żądaniu.
Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:
Powód R. C. (1), będąc konsumentem, zawarł w dniu 8 grudnia 2011 r. z B. B. S.A. umowę o świadczenie usług wykonywania zleceń na rynkach OTC przez B. B.S.A. o nr rachunku (...) (zwaną dalej umową).
Integralną część umowy stanowił „Regulamin wykonywania zleceń w obrocie instrumentami finansowymi na rynkach OTC oraz prowadzenia rachunków i rejestrów związanych z tym obrotem przez B. B. S.A.” zwany dalej regulaminem. Powód przed zawarciem umowy otrzymał regulamin oraz oświadczył, iż zapoznał się z postanowieniami regulaminu oraz przyjął je do stosowania. Powód został zakwalifikowany do kategorii klientów detalicznych w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi.
Zgodnie z § 1 umowy biuro maklerskie zobowiązało się do przyjmowania i wykonywania zleceń kupna i sprzedaży instrumentów finansowych na rynkach OTC na warunkach określonych w umowie regulaminie oraz ogólnie obowiązujących przepisach prawa.
Dla należytego wykonania tego zobowiązania, w szczególności do rozliczania zawieranych na rachunek klienta transakcji pozwany zobowiązał się otworzyć i prowadzić dla powoda:
- rejestr ewidencyjny obejmujący informacje o otwartych pozycjach w instrumentach finansowych kwotowanych na rynkach OTC, będących przedmiotem transakcji zawartych na zlecenie powoda,
- rachunek bieżący służący do obsługi rejestru operacyjnego, na którym zapisywanie są środki pieniężne powoda,
- rejestr operacyjny – rejestr środków pieniężnych oraz niezrealizowanych zysków i strat z otwartych pozycji klienta (§2 umowy).
Biuro maklerskie zobowiązało się do przyjmowania i wykonywania zleceń i dyspozycji klienta, które mogły dotyczyć:
- kupna lub sprzedaży instrumentów finansowych na rynku OTC, a także anulowania i modyfikacji zleceń kupna i sprzedaży instrumentów finansowych na rynku OTC,
- przelewu środków z rachunku, na rachunku bankowe lub inne rachunku pieniężne, których klient jest posiadaczem bądź współposiadaczem,
- innych czynności, określonych w komunikacie biura maklerskiego podanym do wiadomości klientów. (§ 3 umowy)
W § 6 umowy powód oświadczył, że jest świadomy ryzyk związanych z inwestowaniem w instrumenty finansowe rynku OTC wymienionych w regulaminie, a w szczególności faktu, że wykorzystanie efektu dźwigni finansowej może w istotnym stopniu wpływać na wysokość zysków bądź start w związku z otwieranymi przez powoda na rynku OTC pozycjami. Powód oświadczył, że jest świadomy, iż potencjalna strata, jaką może ponieść w związku z inwestowaniem na rynku OTC, może przekroczyć wartość środków znajdujących się na rachunku klienta. Ust. 2 § 6 umowy stanowił, że biuro maklerskie nie ponosi odpowiedzialności z tytułu ryzyka inwestycyjnego związanego z inwestowaniem na rynku OTC.
W § 7 strony umowy przewidziały, iż w związku z otwieraniem przez klienta na rynku OTC pozycji, zobowiązany jest on ustanowić i utrzymywać zabezpieczenie w wymaganej wysokości. Biuro maklerskie oświadczyło, iż będzie z wykorzystaniem systemu transakcyjnego ostrzegać klienta o spadku wartości depozytu zabezpieczającego poniżej wartości ostrzegawczej (M. C.), co jest równoznaczne z wezwaniem klienta do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego. Biuro maklerskie oświadczyło również, iż będzie z wykorzystaniem systemu transakcyjnego dokonywać automatycznego zamykania pozycji klienta w sytuacji spadku wartości depozytu zabezpieczającego poniżej wartości minimalnej (Stop out).
§ 9 regulaminu stanowił, że inwestowanie w instrumenty finansowej na rynkach OTC związane jest ze znacznym ryzykiem poniesienia przez klienta strat finansowych. Inwestowanie w instrumenty finansowe na rynkach OTC może spowodować utratę całości kapitału, a w skrajnym przypadku strata może przewyższyć wartość środków wpłaconych przez klienta.
Zgodnie z § 12 regulaminu biuro maklerskie pozwanego nie gwarantowało, że w wyniku inwestowania w instrumenty finansowe klient osiągnie zysk ani nie gwarantowało, że klient nie poniesie straty. Ust. 2 § 12 stanowił, że klient oświadcza, że jest w pełni świadomy faktu, że nie jest możliwe osiągnięcie zysku z inwestycji w instrumenty finansowe bez narażenia się na ryzyko poniesienia straty. W Ust. 3 § 12 klient oświadczył, że jest w pełni świadomy, że ze względu na wysoką dźwignię finansową inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z możliwością poniesienia przez klienta znacznych strat nawet w przypadku niewielkiej zmiany ceny instrumentu finansowego.
W § 79 regulaminu przewidziano, że za szkody powstałe wskutek niewykonania lub nienależytego wykonania przez biuro maklerskiego zobowiązań powstałych w związku z zawarciem umowy biuro maklerskie odpowiada na zasadach ogólnych określonych w powszechnie obowiązujących przepisach prawa. (dowód: regulamin – k. 13-29, umowa – k. 8-10, regulamin – k. 13-29)
Zawierając umowę powód nie miał możliwości indywidualnego uzgodnienia postanowień zawartych w umowie oraz regulaminie. Umowa został podpisana w siedzibie oddziału A. B. S.A. w trakcie krótkiego kilkuminutowego spotkania. Powód podpisał przygotowane dokumenty. Zawierając umowę powód posiadał wykształcenie wyższe ekonomiczne (kierunek rewizja finansowa). Znane mu było pojęcie dźwigni finansowej. Umowa została zawarta przez niego celem osiągnięcia zysków za pośrednictwem transakcji forward. W trakcie podpisywania umowy powód nie został poinformowany przez pracownika pozwanego, iż w wyniku operacji na rachunku może powstać strata w wysokości ponad 200000 zł. R. C. (1) został poinformowany, że gdy dana pozycja będzie generowała stratę to to biuro maklerskie winno zamknąć taką pozycję. Pozycja miała być zamykana również w sytuacji, gdy na rachunku brakowało środków pieniężnych.
Powód aktywnie korzystał z systemu do stycznia 2015 r. składając zlecenia on-line za pośrednictwem systemu A. T.. W dniu 15 stycznia 2015 r., gdy kurs franka wzrósł, na rachunku powoda powstała strata w wysokości 316685,10 zł.
W trakcie trwania umowy powód nie zwracał się do A. B. S.A. lub do innych podmiotów o zawarcie umowy o doradztwo finansowe. (dowód: przesłuchanie powoda k. 294-296)
Umowa z dnia 8 grudnia 2011 r. zawarta miedzy stronami nie została do dnia zamknięcia rozprawy rozwiązana. (okoliczności bezsporne)
W dniu 11 stycznia 2017 r. (...) Bank S.A. wniósł do Sądu Okręgowego w W. pozew przeciwko R. C. (1), w którym domagał się zasądzenia od R. C. (1) kwoty 218007,85 zł wraz z odsetkami ustawowymi. Sprawa ta została zarejestrowana pod sygn. akt IV C 352/17.
W pozwie A. B. S.A. powołał się na to, iż w dniu 8 grudnia 2011 r. zawarł z R. C. (1) umowę o świadczenie usług wykonywania zleceń na rynkach (...). Na podstawie tej umowy R. C. (1) zawierał transakcje za pośrednictwemA. B. S.A. W dniu 15 stycznia 2015 r. kurs CHF do innych walut wzrósł znacznie i gwałtownie. W rezultacie wykonanych transakcji R. C. (1) poniósł stratę w wysokości 316 685,10 zł. W chwili zamknięcia pozycji posiadał na rachunku kwotę 98751,88 zł. A. B.S.A. na podstawie regulaminu pobrał tę kwotę z rachunku R. C. (1). W następstwie tego R. C. (1) posiadał na rachunku ujemne saldo w wysokości -218007,85 zł, którą to kwotę A. B. S.A. dochodzi w sprawie zarejestrowanej pod sygn. akt IV C 352/17.
Powyższy pozew został doręczony R. C. (1) w dniu 20 kwietnia 2017 r.. W odpowiedzi na pozew z dnia 5 maja 2019 r. R. C. (1) wniósł o oddalenie powództwa w całości. Uzasadniając swoje stanowisko powołał analogiczne zarzut jak w pozwie, który wniósł dzień wcześniej do tutejszego Sądu w sprawie o ustalenie. Uzasadnienie odpowiedzi na pozew złożonej przez R. C. (1) w sprawie prowadzonej pod sygn. akt IV C 352/17 stanowi niemal wierne powielenie treści pozwu o ustalenie, jaki w dniu 4 maja 2017 r. został złożony do tutejszego Sądu. (pozew złożony w sprawie IV C 352/17 k. 76-84, odpowiedź na pozew k. 85-92)
Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się na wskazanych powyżej dokumentach oraz bezspornych twierdzeniach stron. Sąd ustalił stan faktyczny także na podstawie zeznań powoda. Sąd ustalając stan faktyczny pominął zeznania powoda w zakresie jakim opisywał on swoje oczekiwania względem banku jako instytucji zaufania publicznego, nieprawidłowości wynikłe z braku zabezpieczenia się banku przed ryzykiem związanym z poniesioną przez powoda stratą, albowiem zeznania te miały znaczenia dla rozstrzygnięcia i dotyczyły jedynie oczekiwań powoda względem banku, które nie znajdowały odzwierciedlenia w obowiązkach pozwanego wynikających z umowy. Podkreślić należy, iż zeznania powoda nie były kategoryczne jeśli chodzi o otrzymanie przez niego regulaminu. Wskazać bowiem należy, iż powód zeznał, że nie pamięta czy otrzymał regulamin, bo później bank wysyłała coś za pośrednictwem poczty elektronicznej. Z uwagi na obszerność tego przesłanego dokumentu powód podejrzewał, że był to regulamin. Mając na uwadze powyższe, biorąc pod uwagę oświadczenie powoda, zawarte w umowie, iż zapoznał się z treścią regulaminu, Sąd przyjął, że powodowi doręczono przed zawarciem umowy regulamin, zwłaszcza, że w świetle art. 384 § 4 k.c. dopuszczalne jest przekazanie wzorca w formie elektronicznej. Brak podpisów powoda pod treścią regulaminu nie stanowi argumentu za przyjęciem, iż powodowi nie doręczono regulaminu.
Nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia zeznania świadka W. B.. Świadek nie uczestniczyła w procesie zawierania umowy między powodem a pozwanym. Świadek opisał procedury jakie obowiązywały przy zawieraniu tego typu umów, ale wiedza ta została nabyta przez świadka na podstawie relacji powoda R. C. (2) oraz jej męża, który również zawarł z pozwanym umowę o świadczenie usług wykonywania zleceń na rynkach OTC przez biuro maklerskie pozwanego. Świadek nie uczestniczyła w zawieraniu tego typu umów, a także nie był nigdy stroną takiej umowy.
Sąd rozważył, co następuje:
Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Podstawę prawną roszczenia powoda stanowił art. 189 k.p.c., zgodnie z którym powództwo o ustalenie jest dopuszczalne wtedy, gdy powód żąda ustalenia prawa lub stosunku prawnego i gdy ma w takim ustaleniu interes prawny. Powód domagając się stwierdzenie nieważności umowy, ewentualnie uznania za niedozwolone zapisu § 6 umowy, winien wykazać istnienie interesu prawnego w ustaleniu powyższego. Pozwany konsekwentnie w toku procesu negował istnienie interesu prawnego po stronie powoda.
Dokonując oceny zasadności roszczenia powoda należy wskazać, iż powództwo o ustalenie stosunku prawnego lub prawa może być uwzględnione wtedy, gdy zostanie wykazane spełnienie dwóch przesłanek merytorycznych - interesu prawnego oraz prawdziwości twierdzeń powoda, przy czym dopiero dowiedzenie przez powoda interesu prawnego otwiera sądowi drogę do badania prawdziwości jego twierdzeń o tym, że dany stosunek prawny lub prawo rzeczywiście istnieje, bądź nie istnieje.
W orzecznictwie istnieje utrwalony pogląd, iż interes prawny zachodzi wówczas, jeżeli sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego zapewni powodowi ochronę jego prawnie chronionych interesów, czyli definitywnie zakończy spór istniejący lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości (por. wyrok SN z 18 czerwca 2009 r., sygn. II CSK 33/09). O prawnym charakterze interesu, czyli o potrzebie wszczęcia oznaczonego postępowania i uzyskania oznaczonej treści orzeczenia decyduje istniejąca obiektywnie potrzeba ochrony sfery prawnej powoda. Indywidualne i subiektywne zapatrywanie strony o potrzebie wystąpienia z powództwem nie jest wystarczające, dlatego istotne jest odróżnianie interesu prawnego od interesu faktycznego (vide: T. Rowiński, Interes prawny w procesie cywilnym i postępowaniu nieprocesowym, Warszawa 1971, s. 21, 29 - 30; A. Wilczyńska, Interes prawny i jego granice w postępowaniu cywilnym, Palestra z 2010 r., nr 9-10, s. 33 i n.). Zawsze musi zatem występować obiektywna niepewność co do stanu prawnego lub prawa, która wymaga usunięcia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2012 r., sygn. II CSK 252/11).
Powództwo przewidziane w art. 189 k.p.c. powinno stanowić jedyny i niezbędny środek prawny ochrony praw powoda. Nie istnieje zatem interes prawny powoda w wytoczeniu powództwa o ustalenie w sytuacji, kiedy realnie możliwym jest uzyskanie przez niego ochrony lub usunięcie stanu niepewności w inny sposób, np. gdy interes ten może być zaspokojony w innym postępowaniu. Istnienie interesu prawnego w żądaniu ustalenia prawa lub stosunku prawnego kwestionowane jest w tych sytuacjach, w których występuje (możliwa jest) obok powództwa o ustalenie, równocześnie inna forma ochrony praw podmiotowych stanowiących przedmiot ustalenia. Zasada ta odnosi się również do sytuacji, gdy w innej sprawie powstał już spór, co do naruszenia prawa, którego ochrony w formie ustalenia dochodzi powód. Strona ma więc interes prawny w ustaleniu swego prawa dopóty, dopóki nie została pozwana przez swojego przeciwnika o świadczenie z tym prawem związane. Gdy taka sytuacja nastąpiła stronie przysługuje jedynie obrona we wszczętym procesie o świadczenie. Dopuszczenie odrębnego powództwa o ustalenie skutkowałoby dopuszczeniem dwóch procesów o ten sam przedmiot. Interesu prawnego zatem nie ma, gdy toczy się już sprawa o świadczenie przeciwko powodowi sprawy o ustalenie, gdyż możliwe jest podniesienie w sprawie o świadczenie zarzutów dotyczących nieistnienia stosunku prawnego jako niweczących roszczenie. (por. wyrok Sądu Najwyższego dnia 29 lutego 1972 r., I CR 388/71, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 12 czerwca 2013 r., sygn. I ACa 19/13, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 2019r., I CSK 80/18).
Ocena w zakresie istnienia bądź nieistnienia interesu prawnego, jako przesłanki powództwa przewidzianego w art. 189 k.p.c. nie może być dokonywana w sposób schematyczny, lecz z uwzględnieniem konkretnych okoliczności sprawy. Stąd sąd rozstrzygający takie powództwo powinien dysponować precyzyjnie wskazanymi przez powoda okolicznościami, które składają się na treść tego interesu (por. wyrok SN z dnia 26 marca 2014r., V CSK 218/13).
Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy stwierdzić należy, iż powód nie wykazał, aby miał interes prawny w uznaniu za nieważną umowy łączącej strony bądź uznaniu za niedozwolone postanowienia § 6 umowy. W pierwszej kolejności wskazać należy, że twierdzenia i zarzuty podnoszone w niniejszej sprawie, są również przedmiotem rozpoznania w sprawie o zapłatę zainicjowanej pozwem wniesionym przez A. B.S.A. do Sądu Okręgowego w W.w sprawie o sygn. akt IV C 352/17. Odpowiedź na pozew wniesiona w sprawie o sygn. IV C 352/17 stanowi niemal wierną kopię pozwu wniesionego w niniejszej sprawie. Pozew wniesiony w niniejszej sprawie nie stanowi zatem jedynego i niezbędnego środka ochrony praw powoda, skoro analogiczne zarzutu są przedmiotem postępowania we wcześniej zawisłej przed Sądem sprawy rozpoznawanej pod sygn. akt IV C 352/17. R. C. (1) podnosząc, analogiczne jak w niniejszej sprawie, zarzuty niweczące roszczenie A. B. S.A. może się bronić i broni się w sprawie o zapłatę, która została zainicjowana pozwem wniesionym przeciwko niemu przez A. B. S.A. Powód w toku procesu nie przedstawił żadnych okoliczności w jaki sposób wyrok zapadły w niniejszej sprawie może oddziaływać między nim a A. B. S.A. poza sprawą o zapłatą toczącą się pod sygn. akt IV C 352/17. Powód nie podnosił żadnych okoliczności, które by świadczyły o tym, że wyrok w niniejszej sprawie, może oddziaływać na sytuację prawną stron co do innych roszczeń jakie istnieją lub mogą powstać pomiędzy stronami w przyszłości na gruncie umowy z dnia 8 grudnia 2011 r. Podkreślić również należy, że powód ani w pozwie, ani w piśmie z dnia 8 września 2017 r. nie przedstawił żadnych okoliczności przemawiających za tym, iż przysługuje mu interes prawny w sprawie o ustalenie. Co prawda w piśmie z dnia 8 września 2017 r. powód przedstawił, jak jest rozumiany interes prawny na gruncie art. 189 k.p.c. w orzecznictwie, to jednak nie przedstawił żadnych okoliczności przemawiających za jego istnieniem w realiach niniejszej sprawy. Samo wniesienie pozwu do Sądu z uwagi na subiektywne przekonanie powoda o nieważności zawartej przez niego umowy lub zastosowaniu względem niego klauzuli niedozwolonego nie generuje interesu prawnego.
Mając na uwadze powyższe Sąd ustalił, iż powód nie ma interesu prawnego tak jeśli chodzi o ustalenie nieważności umowy, jak i o żądanie ewentualne uznania za niedozwolone § 6 umowy.
Poczynienie powyższej konkluzji uprawniało Sąd do oddalenia powództwa w całości, bez konieczności analizy, czy zaistniały w sprawie podnoszone przez powoda przyczyny nieważności umowy bądź podstawy do uznania za klauzulę niedozwoloną § 6 umowy łączącej strony. Niemniej wskazać należy, że w razie przyjęcia, że powód posiada interes prawny w niniejszym postępowaniu, to podnoszone przez powoda zarzuty nie mogłyby skutkować ustaleniem, że łącząca strony umowa jest nieważna. Powód nie wykazał żadnych przesłanek nieważności umowy, o których mowa m.in. w art. 58 k.c.
W pierwszej kolejności wskazać należy, że powód nie zawarł z pozwanym umowy o zarządzanie portfelem, czy też umowy o doradztwo inwestycyjne, o których mowa odpowiednio w art. 75 i 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r o obrocie instrumentami finansowymi (w brzmieniu obowiązującym w dniu 8 grudnia 2011 r. – zwanej dalej u.o.i.f.). Powód zawarł jedynie zawarł umowę o wykonywanie zleceń nabycia lub zbycia instrumentów finansowych, o której mowa w art. 73 u.o.i.f. Treścią tej umowy nie było świadczenie doradztwa inwestycyjnego, lecz jedynie wykonywanie zleceń nabycia lub zbycia instrumentów finansowych, co do których to operacji dyspozycję wydawał powód za pośrednictwem systemu A. T.. O tym, że taki był cel i przedmiot umowy świadczy to, iż powód przez ponad 4 lata aktywnie korzystał z systemu A. T. i za jego pomocą zlecał wykonanie operacji. W tym czasie jak wynika z jego zeznań nie zwracał się do pozwanego o doradztwo inwestycyjne. Treść łączącej strony umowy oraz zeznania powoda nie potwierdziły więc twierdzeń zawartych w pozwie, jakoby powód zawarł umowę po to, aby „uzyskać stosowną pomoc i radę w zakresie działań na rynku finansowo-prawnym OTC” (str. 5 pozwu). W tym kontekście, skoro rola pozwanego ograniczała się do wykonywania operacji na rynkach finansowych zgodnie z dyspozycją powoda, za zgodny z naturą tej umowy uznać należy zapis, zgodnie z którym biuro maklerskie nie ponosi odpowiedzialności z tytułu ryzyka inwestycyjnego związanego z inwestowaniem na rynku OTC. Podkreślić należy, że powyższy zapis nie wyłącza odpowiedzialności pozwanego, na zasadach ogólnych przewidzianych w art. 471 k.c., w razie nieprawidłowego wykonywania zleceń kupna i sprzedaży. Jednakże okoliczność, czy w dniu 15 stycznia 2015 r., kiedy nastąpił gwałtowny wzrost kursu CHF, A. B. S.A. w sposób prawidłowy wykonał swoje zobowiązanie i czy prawidłowo zamknął pozycje klienta wobec spadku wartości depozytu zabezpieczającego poniżej wartości minimalnej, leży poza zakresem niniejszego postępowania. Niezależnie od powyższego powód nie wskazywał w toku postępowania, aby przewidziany w umowie sposób przyjmowania i wykonywania zleceń kupna i sprzedaży instrumentów finansowych był sprzeczny z przepisami prawa, w tym z normami wynikającymi z u.o.i.f.
Kolejna grupa zarzutów powoda związana była związana z kwestią braku doręczenia powodowi przed zawarciem umowy regulaminu. Tak jak wskazano powyżej Sąd przyjął, że powodowi doręczono regulamin skoro w umowie oświadczył, iż zapoznał się z jego treścią. Dla skutecznego w świetle art. 384 k.c. doręczenia stronie wzorca umownego nie jest niezbędne jego podpisanie przez kontrahenta.
Niezależnie od powyższego wskazać należy, iż powód nie podaje w pozwie, jakie konsekwencję wiąże z ewentualnym niedoręczeniem regulaminu, a także nie wywodzi z tego faktu wprost nieważności umowy. Tymczasem skutek niedoręczenia wzorca umownego stanowiącego część umowy, typu ogólne warunki umowy, regulamin, nie jest traktowany jednolicie w doktrynie. Według jednego z poglądów uznaje się, że treść niedoręczonego wzorca umowy wiąże wyłącznie podmiot który jest autorem tego wzorca umownego. Oznacza to, że druga strona umowy może czerpać korzyści z postanowień wzorca, ale nie są one wiążące, jeżeli miałyby działać na jego niekorzyść. Niedoręczenie ogólnych warunków, czy też regulaminu powodowałoby więc wyłącznie to, że na drugą stroną umowy nie byłyby nałożone jakiekolwiek wynikające z nich powinności. Jeżeli jednak wynikałby z nich jakieś prawa dla drugiej strony, mogłaby ona z nich skorzystać. Inny pogląd ujmuje skutek niewłaściwej inkorporacji wzorca umowy jako przypadek tzw. bezskuteczności zawieszonej, co oznacza, że już po zawarciu umowy druga strona może potwierdzić stosowanie wzorca albo odmówić takiego potwierdzenia. Stan bezskuteczności zawieszonej można opisać jako taki, w którym druga strona nie jest związana wzorcem umowy, gdyż ma dopiero podjąć decyzję co do takiego związania, a autor tego wzorca umownego pozostaje związany, gdyż musi oczekiwać na oświadczenie kontrahenta. Przy czym, aby możliwe było przyjęcie bezskuteczności zawieszonej niedoręczonych OWU z okoliczności musi wynikać zamiar autora wzorca umownego, by wzorzec o określonej treści wiązał w danym stosunku prawnym. Zamiar inkorporacji określonego wzorca może wynikać z okoliczności faktycznych, a także ubezpieczyciel może wyznaczyć określony termin do potwierdzenia czynności (M. Krajewski. Skutki niedoręczenia ogólnych warunków ubezpieczenia. Wiadomości Ubezpieczeniowe 3/1016; M. Orlicki, w: System Prawa Prywatnego, t. 8, Prawo zobowiązań – część szczegółowa, red. J. Panowicz-Lipska, CH Beck, Instytut Nauk Prawnych PAN, Warszawa 2011, s. 823. 7; M. Skory, Klauzule abuzywne w polskim prawie ochrony konsumenta, Wolters Kluwer, Kraków 2005, s. 187– 188).
W niniejszej sprawie Sąd stoi na stanowisku, iż w razie przyjęcie, iż regulamin nie został doręczony powodowi przed zawarciem umowy, to strony poprzez zgodne oświadczenia woli strony pozostają związane umową o świadczenie usług wykonywania zleceń na rynkach OTC przez B. B. S.A., która zgodnie z art. 56 k.c. zostaje uzupełniona przepisami prawa materialnego, zasadami współżycia społecznego i ustalonymi zwyczajami, a także – w stosunku do A. B. S.A. – treścią utworzonych przez niego, a niedoręczonych powodowi jako konsumentowi postanowień umownych, zawartych w regulaminie. Podkreślić należy, że powód nie twierdził, aby poprzez brak doręczenia regulamin nie doszło do zawarcia umowy pomiędzy nim a pozwanym A. B. S.A. Taka konkluzja byłaby dopuszczalna jedynie w razie wykazania, iż ten wzorzec umowy zawierał essentialia negoti umowy. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 18 kwietnia 2019 r., sygn. akt I ACa 3/18).
Kolejna grupa zarzutów powoda koncentrowała się wokół kwestii braku udzielenie informacji na etapie zawierania umowy. W kontekście udzielanych powodowi informacji podkreślić należy, iż powód nie powoływał się na to, aby zawierając umowę działała pod wpływem błędu. Nie powoływał się zatem na wady oświadczenia woli przewidziane w art. 84 i 86 k.c., ani też nie wskazywał, aby składał oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia złożonego pod wpływem błędu. Tym samym nawet stwierdzenie naruszenia obowiązków informacyjnych nie mogłoby skutkować ustaleniem nieważności umowy. Powód nie wykazał również, aby sam proces zawierania umowy był sprzeczny z zapisami Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 20 listopada 2009 r. w sprawie trybu i warunków postępowania firm inwestycyjnych, banków, o których mowa w art. 70 ust. 2 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, oraz banków powierniczych. Powód powołał się również na zapisy dyrektyw, z których jego zdaniem zachodzi obowiązek informacyjny. Dyrektywa, podobnie jak rozporządzenie czy decyzja, jest wiążącym aktem prawnym. Dyrektywa unijna jest wiążąca, choć w sposób specyficzny. Wiąże w odniesieniu do rezultatu, który ma być osiągnięty. Jednostka nie może jednak powoływać się na prawa lub obowiązki wynikające z dyrektywy w relacjach z innymi podmiotami prywatnymi. (por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 5 października 2004r., C-397-403/01 P., pkt 108-109, wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 14 lipca 1994r., C-91-92 F. D., pkt 20-24). Powód nie może zatem powoływać się wobec pozwanego, będącego podmiotem prawa prywatnego na uprawnienia wynikające z dyrektywy. Ponadto wskazać należy, że przywołane przez powoda w pozwie: Dyrektywa Rady z dnia 20 grudnia 1985 r. w sprawie ochrony konsumentów w odniesieniu do umów zawartych poza lokalem przedsiębiorstwa (85/577/EWG), Dyrektywa 97/7/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 20 maja 1997 r.
w sprawie ochrony konsumentów w przypadku umów zawieranych na odległość, Dyrektywa 2002/65/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 23 września 2002 r. dotycząca sprzedaży konsumentom usług finansowych na odległość oraz zmieniająca dyrektywę rady 90/619/EWG oraz dyrektywy 97/7/WE i 98/27/WE, Dyrektywa Rady z dnia 22 grudnia 1986 r. w sprawie zbliżenia przepisów ustawowych, wykonawczych i administracyjnych państw członkowskich dotyczących kredytu konsumenckiego (87/102/EWG), a także Dyrektywa 94/47/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 26 października 1994 r. w sprawie ochrony nabywców w odniesieniu do niektórych aspektów umów odnoszących się do nabywania praw do korzystania z nieruchomości w oznaczonym czasie, nie znalazłyby zastosowania w niniejszej sprawie również z tego względu, iż analizowana umowa nie została zawarta na odległość, poza lokalem przedsiębiorstwa, nie dotyczy kredytu konsumenckiego, a także nie dotyczy tzw. timesharingu.
Powód nie wykazał również nieważności umowy z uwagi na sprzeczność tej umowy z zasadami współżycia społecznego. Powód nie sprecyzował jakie konkretnie zasady współżycia społecznego zostały naruszone poprzez zawarcie umowy. Z uwagi na wyżej opisany charakter umowy, nie może być uznane za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego brak odpowiedzialności biura maklerskiego z tytułu ryzyka inwestycyjnego związanego z inwestowaniem przez powoda na rynku OTC.
W razie przyjęcia istnienia interesu prawnego, nie zasługiwałoby na uwzględnienie również żądanie uznania za niedozwolone zapisu postanowienia zawartego w § 6 umowy.
Z art. 385 1 k.c. wynika, że możliwość uznania danego postanowienia umownego za niedozwolone i wyeliminowanie go z umowy zależy od spełnienia następujących przesłanek: postanowienie nie zostało uzgodnione indywidualnie, kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając interesy konsumenta, nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron, w tym ceny lub wynagrodzenia. Powyższe przesłanki muszą zostać spełnione łącznie.
W okolicznościach niniejszej sprawy bezspornym było, iż przedmiotowa umowa ubezpieczenia została zawarta przez przedsiębiorcę (pozwany,) z konsumentem (powodem). Treść umowy, w tym zapisy regulaminu nie zostały indywidualnie uzgodnione z powodem, gdyż postanowieniem indywidualnie uzgodnionym w myśl przepisu art. 385 1 § 1 k.c. nie jest postanowienie, którego treść konsument mógł negocjować, lecz takie postanowienie, które rzeczywiście powstało na skutek indywidualnego uzgodnienia (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 20 grudnia 2017 r., sygn. akt I ACa 606/17). Zapisy § 6 umowy nie dotyczą również świadczenia głównego.
Postanowienia tak § 6 ust. 1, jak i § 6 ust. 2 umowy nie mogą zostać uznane jednak za klauzule, gdyż nie są one sprzeczne z dobrymi obyczajami i nie prowadzą do rażącego pokrzywdzenia powoda jako konsumenta. Interes konsumenta należy rozumieć szeroko, nie tylko jako interes ekonomiczny, ale też jako każdy inny (nawet niewymierny) interes. Natomiast ocena zachowań w świetle dobrych obyczajów następuje najczęściej poprzez odwołanie się do takich wartości jak: szacunek wobec partnera, uczciwość, szczerość, zaufanie, lojalność, rzetelność i fachowość. Zatem postanowienia umów, które kształtują prawa i obowiązki konsumenta, nie pozwalając na realizację tych wartości, uznawane są za sprzeczne z dobrymi obyczajami. Tak również kwalifikowane są wszelkie postanowienia, które zmierzają do naruszenia równorzędności stron stosunku, nierównomiernie rozkładając uprawnienia i obowiązki między partnerami umowy. Brak równowagi kontraktowej jest bowiem jednym z podstawowych przejawów naruszenia dobrych obyczajów.
W świetle powyższego za klauzulę niedozwoloną nie może zostać uznany § 6 ust. 1 umowy. Zawiera on bowiem jedynie oświadczenie powoda co do świadomości ryzyk związanych z umową. Oświadczenie to w ocenie Sądu może być oceniane w kategorii prawdy lub fałszu, a nie w kategorii zapisu umowy, który prowadziłby do rażącego pokrzywdzenia powoda lub był sprzeczny z dobrymi obyczajami. Oceniając § 6 ust. 2 umowy pod kątem sprzeczności z dobrymi obyczajami i rażącego pokrzywdzenia konsumenta, nie można pomijać z kolei wyżej opisanej charakteru umowy. W tym miejscu podkreślić jedynie należy, iż w sytuacji, gdy treścią zobowiązania biura maklerskiego nie było objęte doradztwo inwestycyjne czy też zarządzanie inwestycyjne, nie można uznać, że brak obciążenia ryzykiem inwestycyjnym pozwanego jest sprzeczny z dobrymi obyczajami, czy też prowadzi do rażącego pokrzywdzenia powoda jako konsumenta. Ochrona konsumenta nie sięga tak daleko, iż wymagałaby od przedsiębiorcy – biura maklerskiego, aby partycypował w stratach konsumenta, będących jedynie następstwem decyzji inwestycyjnych konsumenta i warunków rynkowych, w sytuacji, gdy rolą przedsiębiorcy jest jedynie przyjmowanie i wykonywanie zleceń kupna i sprzedaży instrumentów finansowych.
W tym miejscu wskazać również należy, iż ewentualne uznanie tych zapisów za niedozwolone w rozumieniu art. 385 1 k.c. wbrew wnioskom płynącym z uzasadnienia pozwu nie skutkowałoby uznaniem całej umowy za nieważną, albowiem w pozostałym zakresie (z wyłączeniem klauzul uznanych za niedozwolone) umowa zawarta przez strony, zgodnie z art. 385 1 § 2 k.c., pozostałaby wiążąca.
Biorąc pod uwagę powyższe stwierdzić należy, że w razie przyjęcia, iż powód ma interes prawny w ustaleniu, powództwo w zakresie dotyczącym ustalenia nieważności umowy oraz w zakresie uznania za niedozwolone zapisu – postanowienia zawartego w § 6 umowy, podlegałoby oddaleniu.
Mając na uwadze powyższe orzeczono jak w pkt I i II wyroku.
O kosztach procesu Sąd orzekł w pkt III wyroku stosownie do zasady odpowiedzialności za wynika procesu. W skład zasądzonych kosztów procesu weszła kwota 1800 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika pozwanego będącego radcą prawnym ustalone na podstawie z § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz 17 zł z tytułu opłaty skarbowej od dokumentu pełnomocnictwa.
sędzia Jakub Kowalczyk
Zarządzenie: odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi powoda
sędzia Jakub Kowalczyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie
Data wytworzenia informacji: