I C 4448/17 - uzasadnienie Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie z 2018-07-03
I C 4448/17
Uzasadnienie wyroku z dnia 15 czerwca 2018 roku
Pozwem z dnia 21 września 2017 r. (data nadania w placówce pocztowej) powód M. M. wniósł o zasądzenie na swoja rzecz od pozwanego A. Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 17.820,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi, a od 1 stycznia 2016 r. z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi od dnia 13 września 2013 r. do dnia zapłaty. Powód wniósł również o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych w tym kosztów zastępstwa procesowego oraz kwotę 17,00 zł tytułem zwrotu kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.
W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, iż zawarł z pozwanym umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (...) P. 2.1 P. potwierdzona polisą nr (...). Powód w trakcie trwania umowy wpłacił na podany przez pozwanego rachunek bankowy wpłacił składki w łącznej wysokości 18.000,00 zł. Zgodnie z postanowieniami OWU od każdej wpłaconej przez powoda składki regularnej w pierwszym roku obowiązywania umowy ubezpieczenia pozwany potrącił 99 % jej wysokości. W konsekwencji, pozwany potrącił z rachunku powoda kwotę 17.802,00 zł tytułem części procentowej opłaty za dystrybucję i wystawienie polisy. Powód w dniu 28 lipca 2017 r. skierował do pozwanego wezwanie do zwrotu pobranej w czasie trwania umowy opłaty za wystawienie i dystrybucję polisy oraz polubownego zakończenia sporu, jednakże pozwany odmówił zwrotu powyższej kwoty. Zdaniem powoda zastrzeżona w § 46 ust 1 OWU opłata za wystawienie polisy jest sprzeczna z art. 353 § 1 k.c. w związku z art. 809 § 1 k.c., co na podstawie art. 58 § 1 i § 3 k.c. skutkuje nieważnością czynności prawnej w tym zakresie. Niedopuszczalność pobrania opłaty za wystawienie polisy wynika z faktu, że czynność polegająca na wystawieniu polisy nie jest świadczeniem w rozumieniu art. 353 § 1 k.c. wystawienie polisy jest obowiązkiem ubezpieczyciela, lecz nie jest świadczeniem na rzecz ubezpieczającego. Zdaniem powoda opłata za dystrybucję również jest sprzeczna z art. 353 k.c., co na podstawie art. 58 §1 § 3 co skutkuje nieważnością czynności prawną. Opłata dystrybucyjna nie stanowi wynagrodzenia za spełnienie przez pozwanego na rzecz powoda świadczenia. Powód argumentował, iż pobranie opłaty za dystrybucję i wystawienie polisy było nienależne z uwagi na abuzywność postanowienia umowy w tym zakresie (art. 385 1 k.c.). Powód dowodził, że postanowienia wzorca umownego, w oparciu o które pozwany pobrał od niego sporną opłatę są klauzulami niedozwolonymi gdyż kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszają jego interesy. Nadto, zdaniem powoda świadczenie w postaci spornej opłaty nie jest głównym świadczeniem stron na gruncie zawartej umowy. Na uzasadnienie swoich twierdzeń powód powołał się na wpisy postanowień uznanych za abuzywne w rejestrze klauzul niedozwolonych prowadzonym przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) oraz na orzecznictwo Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów ( (...)), na podstawie którego dokonano powyższych wpisów. Wskazał, że pozwany nie miał podstaw prawnych do naliczenia i pobrania opłaty za dystrybucję i za wystawienie polisy w niniejszej sprawie.
(pozew k. 1-6 oraz k. 41-45)
W odpowiedzi na pozew z dnia 19 stycznia 2018 r. (data nadania w placówce pocztowej) pozwany wniósł o oddalenie pozwu oraz o zasadzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa prawnego wg norm prawem przepisanych.
Pozwany potwierdził fakt zawarcia z powodem umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym ( (...)) (...) P. A. 2.1 wraz załącznikiem do OWU, potwierdzona polisa nr (...). Do tej umowy zastosowanie maja OWU oznaczone (...)OWU- (...). W ramach ubezpieczenia powód zobowiązał się do opłacania składek regularnych prze okres 10 lat (okres inwestycji) w wysokości 4.500,00 zł miesięcznie, waloryzowanych każdego roku według wartości wskazanych w polisie. W związku z nieopłacanie przez powoda kolejnych należnych składek regularnych umowa ubezpieczenia uległa rozwiązaniu. Pozwany dokonał umorzenia środków zgromadzonych na rachunku według wyceny z dnia 12 września 2013 r. W pierwszym roku polisowym pozwany zgodnie z pkt 6 załącznika do OWU pobrał od powoda opłatę za dystrybucję i wystawienie polisy w wysokości 17.820,00 zł tj. 99 % składki regularnej należnej za okres pierwszego roku polisowego. Pozwany podniósł zarzut przedawnienia dochodzonego pozwem roszczenia. Zdaniem pozwanego w okolicznościach niniejszej sprawy okres przedawnienia wynosi 3 lata zgodnie z art. 819 § 1 k.c. Pozwany podniósł również, iż w przypadku trwania umowy ubezpieczenia przez co najmniej pierwszy okres inwestycji określony w umowie, opłata za dystrybucję i wystawienie polisy jest zwracana przez towarzystwo ubezpieczeń w formie premii (§ 13 OWU) na rachunek klienta. Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 385 1 k.p.c. skierowanego przeciwko postanowieniom dotyczącym spornej opłaty, pozwany wywodził, że nie zostały spełnione wszystkie przesłanki określone w tym przepisie. Podkreślił, że postanowienia dotyczące ustalania tej opłaty dotyczą świadczenia głównego stron i dlatego nie mogą być uznane za klauzule abuzywne. Pozwany wskazał, że kwestionowane przez powoda postanowienia nie są sprzeczne z dobrymi obyczajami i nie naruszają rażąco interesów konsumenta, gdyż wysokość ww. opłaty jest uzasadniona poniesionymi przez pozwanego kosztami związanymi z udzieloną powodowi ochroną ubezpieczeniową. Zdaniem pozwanego, postanowienia dotyczące spornej opłaty nie kształtują zatem praw i obowiązków powoda w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami ani nie naruszają interesów powoda w stopniu rażącym.
(odpowiedź na pozew k. 54-57)
W piśmie z dnia 21 maja 2018 r. (data nadania w placówce pocztowej) powód ustosunkował się do treści odpowiedzi na pozew. Powód wskazał, iż w niniejszej sprawie znajduje zastosowanie 10-letni termin przedawnienia. Zdaniem powoda wynika to z faktu, iż roszczenie dochodzone niniejszym pozwem nie wynika z umowy ubezpieczenia a z tytułu zapłaty wobec zakończenia obowiązywania umowy.
(pismo procesowe powoda k. 66-71)
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Wskutek złożonego przez konsumenta M. M. (dalej zwanego „powodem”) wniosku z dnia 12 lutego 2013 r. (data według wpływu), pomiędzy nim, a A. Towarzystwem (...) S.A. z siedzibą w W. (dalej zwanym „pozwanym towarzystwem ubezpieczeń”) została zawarta umowa ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, potwierdzona polisą ubezpieczeniową (...) 2.1 P. o oznaczeniu (...). Powyższa umowa ubezpieczenia na życie została zawarta na podstawie Ogólnych Warunków Ubezpieczenia na Życie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym (...) 2.1 o oznaczeniu (...)OWU- (...) (dalej zwane „OWU”) oraz załącznikiem do OWU o oznaczeniu (...) z datą rozpoczęcia odpowiedzialności pozwanego Towarzystwa (...) na dzień 11 marca 2013 r. Oba te dokumenty stanowiły integralną część zawartej umowy ubezpieczenia. W polisie nr (...) określono, że (...) wynosi 10 lat. W polisie określono także, że powód będzie opłacał składkę miesięczną do 11 dnia każdego miesiąca kalendarzowego.
Według harmonogramu waloryzacji składek regularnych wysokość składki kształtowała się następująco:
Rok P. |
Kwota zwaloryzowanej składki regularnej |
1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. |
4.500,00 zł 4.635,00 zł 4.775,00 zł 4.919,00 zł 5.067,00 zł 5.220,00 zł 5.377,00 zł 5.539,00 zł 5.706,00 zł 5.878,00 zł |
Nadto w umowie potwierdzonej polisą nr (...) określono wysokość opłat, w tym: opłatę za dystrybucję i wystawienie polisy, opłatę obsługową, opłatę za zarządzenie, opłatę za ryzyko, opłatę transakcyjną, opłatę za likwidację polisy oraz opłatę za przewalutowanie.
Opłata za dystrybucję i za wystawienie polisy została podzielona na część kwotową oraz część procentową. Część kwotowa opłaty wyniesie 260,00 zł. Opłata ta miała być pobierana w pierwszym okresie inwestycji w razie wygaśnięcia umowy w sytuacjach wskazanych w OWU. Część procentowa opłaty zaś wyniesie 99% składki regularnej bądź sumy składek regularnych należnych za pierwszy rok polisowy. Opłata ta miała być pobierana od każdej zapłaconej składki regularnej należnej za pierwszy rok polisowy przed jej zapisaniem na subkoncie składek regularnych w postaci jednostek uczestnictwa. W polisie nr (...) określono, że w rocznicę polisy kończącą pierwszy okres inwestycji jest wypłacana premia, na zasadach określonych w OWU, w kwocie równej pobranej części procentowej opłaty za dystrybucję i za wystawienie polisy.
( dowody : wniosek o zawarcie umowy ubezpieczenia - k. 59-61, polisa - k. 10-11, ogólne warunki ubezpieczenia wraz z załącznikami do OWU i regulaminami - k.12-30, załącznik do OWU k. 61v.-62)
Zgodnie z OWU, umowa ubezpieczenia stwierdzona polisą o nr (...) miała na celu ubezpieczenie życia oraz długoterminowe oszczędzanie pieniędzy, co najmniej przez okres odpowiadający pierwszemu okresowi inwestycji (§ 4 OWU). Zakres ubezpieczenia, gdy pozwane towarzystwo ubezpieczeń ponosiło odpowiedzialność zgodnie z OWU, obejmował takie zdarzenia jak śmierć ubezpieczanego oraz dożycie przez ubezpieczanego stu lat (§ 8 OWU). Warunkiem zawarcia przedmiotowej umowy ubezpieczenia był zaakceptowany przez pozwane Towarzystwo (...) wniosek klienta (§ 1 OWU).
Według OWU część procentowa opłaty za dystrybucję i za wystawienie polisy była pobierana od każdej zapłaconej składki regularnej należnej za pierwszy rok polisowy. Pobieranie części procentowej opłaty następowało przed zapisaniem jej w postaci jednostek uczestnictwa (...). Część kwotowa opłaty za dystrybucję i za wystawienie polisy była pobierana tylko w razie: dokonania przez klienta wypłaty całkowitej - pobieranie tej części opłaty następowało w dacie realizacji wypłaty całkowitej; wygaśnięcia umowy z powodu jej wypowiedzenia albo upływu okresu prolongaty – pobieranie tej części opłaty następowało w dacie wygaśnięcia umowy; wypłaty świadczenia ubezpieczeniowego w warunkach ograniczenia przez pozwane towarzystwo ubezpieczeń świadczonej ochrony ubezpieczeniowej (okoliczności szczegółowo podane w OWU) - pobranie tej części opłaty następowało w dacie wypłaty świadczenia ubezpieczeniowego.
Zgodnie z § 13 OWU w rocznicę polisy kończącej pierwszy okres inwestycji Towarzystwo wypłacało premię, zapisując ją na subkoncie składek regularnych w formie: 1. jednostek uczestnictwa (...) jeżeli kontrahent inwestował w ramach otwartej platformy inwestycyjnej albo 2. jednostek uczestnictwa (...) Portfelowych - jeżeli kontrahent inwestował w ramach zarządzanej platformy inwestycyjnej proporcjonalnie do wartości ich udziału w wartości subkonta składek regularnych. Premia wypłacana była pod warunkiem, że umowa w dniu wypłaty pozostawała w mocy i nie znajdowała się w okresie prolongaty. Jeżeli umowa znajdowała się w okresie prolongaty, wówczas premię wypłacano po uzupełnieniu przez klienta zaległych składek regularnych. Premia była przyznawana w kwocie równej pobranej przez pozwane Towarzystwo (...) części procentowej opłaty za dystrybucję i wystawienie polisy.
Zgodnie z § 56 OWU umowa wygasa w dacie wystąpienia jednego z następujących zdarzeń:
1. wypłaty świadczenia ubezpieczeniowego z tytułu śmierci ubezpieczonego;
2. dożycia przez ubezpieczonego stu lat;
3. upływu okresu prolongaty, jeżeli w okresie prolongaty nie zostały zapłacone zaległe składki regularne, a jednocześnie wartość subkonta składek dodatkowych nie wystarcza na pokrycie należnych i niezapłaconych składek regularnych;
4. dokonania wypłaty całkowitej;
5. upływu okresu wypowiedzenia umowy.
Zgonie z § 57 OWU umowa wygasa po upływie okresu prolongaty, jeżeli w okresie prolongaty ubezpieczający nie zapłaci wymaganej składki regularnej. Przed wygaśnięciem umowy ubezpieczający wyśle pismo z wezwaniem do zapłaty zaległych składek regularnych z terminem płatności nie krótszym niż 14 dni.
Zgodnie z § 65 pkt 17 OWU okres prolongaty wynosił 60 dni i rozpoczynał się od dnia następnego po dniu, w którym powinna zostać zapłacona składka regularna obowiązujący wyłącznie w okresie obowiązkowego opłacania składek regularnych, tj. pierwszym okresie inwestycji.
( dowody : polisa - k. 10-11, ogólne warunki ubezpieczenia wraz z załącznikami do OWU i regulaminami - k. 12-30; załącznik do OWU k. 61v.-62)
Powód w okresie od dnia 7 lutego 2013 do dnia 14 kwietnia 2016 r. wpłacił na rachunek polisy nr (...) łącznie kwotę 18.000,00 zł
( dowód : wykaz składek k. 63)
Z uwagi na nieopłacenie przez powoda kolejnych składek regularnych umowa ubezpieczenia łącząca strony wygasła w dniu 12 września 2013 r. Pozwany dokonał wyceny wartości zgromadzonych jednostek uczestnictwa na kwotę 175,38 zł. Pozwane Towarzystwo (...) pobrało od powoda opłatę likwidacyjną kwocie 175,38 zł. Kwotowa część opłaty za dystrybucję i wystawienie polisy w wysokości wyniosła 0,00 zł.
( dowód : okoliczność niesporna; potwierdzenie dokonania wypłaty k. 32)
Pismem z dnia 14 lipca 2017 r. pozwany przekazał powodowi kopie polisy oraz potwierdzenie wypłaty z rachunków ww. umowy ubezpieczenia.
( dowód: pism oz dnia 14.07.2017 r. k. 31)
Powód pismem z dnia 28 lipca 2017 r. wezwał pozwane Towarzystwo (...) do zapłaty kwoty 17.820,00 zł tytułem zwrotu pobranych w toku obowiązywania umowy ubezpieczenia opłat za dystrybucję i za wystawienie polisy. W wezwaniu tym zakreślono termin spełnienia świadczenia na siedem dni. Wezwanie to zostało doręczone pozwanemu Towarzystwu (...) w dniu 7 sierpnia 2017 r. i pozostało bezskuteczne.
( dowody : wezwanie do zapłaty z dnia 28.07.2017 r. k. 33-33v.; pismo pozwanego z dnia 21.08.2017. k. 34-35)
Ustalony przez Sąd stan faktyczny był w zasadzie niesporny pomiędzy stronami, ponadto znalazł oparcie w dołączonych przez strony dowodach. Dowody te nie były kwestionowane przez żadną ze stron, a w ocenie Sądu nie było żadnych podstaw by poddawać w wątpliwość okoliczności faktyczne wynikające z ich treści. Dlatego Sąd uznał, że dowody z tych dokumentów tworzą spójny, nie budzący wątpliwości w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a przez to w pełni zasługujący na wiarę materiał dowodowy. Czyniąc ustalenia faktyczne Sąd uwzględnił, zgodne twierdzenia stron w trybie art. 229 k.p.c. oraz twierdzenia strony, którym przeciwnik nie przeczył w trybie art. 230 k.p.c.
Sąd zważył, co następuje:
Powództwo M. M. zasługiwało na uwzględnienie w całości.
Poza sporem w sprawie pozostawała okoliczność zawarcia przez strony procesu umowy ubezpieczenia na życie potwierdzonej polisą o oznaczeniu (...). Co do zasady sporem nie była również objęta okoliczność wygaśnięcia przedmiotowej umowy. Poza sporem pozostawał również określony przez strony moment wygaśnięcia umowy. Powód nie kwestionował wartości środków wpłacanych na rachunek rozliczeniowy jego umowy, stanowiących podstawę do ustalenia przez pozwanego spornej na gruncie niniejszej sprawy opłaty.
Również status stron był bezsporny – powód występował w opisywanym stosunku umownym w charakterze konsumenta (art. 22 1 k.c.), zaś pozwane Towarzystwo (...) – jako przedsiębiorca (art. 43 1 k.c.). Powód zawarł umowę jako osoba fizyczna, dokonując czynności prawnej, której adresatem oświadczenia woli był pozwany, jako przedsiębiorca. Taka pozycja powoda, jako strony umowy, wymaga, przy założeniu znacznie silniejszej pozycji ekonomicznej oraz społecznej i organizacyjnej przedsiębiorcy, zapewnienia powodowi, jako konsumentowi, równorzędności materialnej, rzeczywistej, odpowiednio wyrównującej faktyczną dysproporcję ekonomiczną w relacjach z przedsiębiorcą. Konieczność takiej regulacji wynika bezpośrednio z art. 76 Konstytucji RP, nakładającego na władze publiczne obowiązek ochrony konsumentów, m.in. przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi. Poza sporem była kwalifikacja OWU (k. 12-30) oraz załącznika do OWU ( k. 61v.-62) – jako wzorca umownego stosowanego w umowach z konsumentami, nie powstałego na skutek negocjacji pomiędzy stronami. Sąd dokonując oceny zasadności obciążenia powoda opłatą za dystrybucję i za wystawienie polisy, określoną w postanowieniach OWU miał na uwadze przede wszystkim to, że łącząca strony umowa ubezpieczenia na życie miała charakter umowy adhezyjnej, której gotowe warunki pozwany ubezpieczyciel przedstawił powodowi, jako konsumentowi. Co więcej, okoliczność, że powołane wyżej postanowienia odnoszące się do ustalenia opłaty za dystrybucję i za wystawienie polisy, jak wynika z załączonej do akt sprawy polisy ubezpieczeniowej o oznaczeniu (...), zostały inkorporowane przez strony do samej umowy ubezpieczenia na życie.
Sporna była natomiast kwalifikacja postanowień OWU i załącznika do OWU uprawniających pozwanego do naliczenia procentowej części opłaty za dystrybucję i za wystawienie polisy w pierwszym roku polisowym w związku z wygaśnięciem stosunku ubezpieczenia na danym etapie wykonywania umowy ubezpieczenia przez pryzmat przepisów chroniących konsumentów, a zakazujących stosowania klauzul abuzywnych we wzorcach umownych stosowanych przez przedsiębiorców (art. 385 1 § 1 k.c. - art. 385 3 k.c.). Spór pomiędzy stronami dotyczył bowiem zasadności pobrania przez pozwanego na podstawie § 39 OWU w zw. z pkt. 5 załącznika do OWU i treścią polisy o nr (...) – procentowej części opłaty za wystawienie i dystrybucję polisy w kwocie 17.820,00 zł.
Na podstawie art. 384 § 1 k.c. ustalony przez jedną ze stron wzorzec umowy, w szczególności ogólne warunki umów, wzór umowy, regulamin, wiąże drugą stronę, jeżeli został jej doręczony przed zawarciem umowy.
W sprawie niniejszej nie budziło wątpliwości, że ustalone przez pozwanego OWU wraz z załącznikiem do OWU wiązały powoda, skoro z treści jego oświadczenia zawartego we wniosku o zawarcie umowy wynika, że tekst OWU i załącznika do OWU został mu doręczony przed zawarciem umowy.
Na podstawie art. 385 1 § 1 zd. pierwsze k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). W myśl art. 385 1 § 1 zd. drugie k.c. nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Według art. 385 1 § 2 k.c. jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. W myśl art. 385 1 § 3 k.c. nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Według art. 385 1 § 4 k.c. ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje. Na podstawie art. 385 2 k.c. oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny.
Z treści przytoczonych regulacji wynika, że przeszkodę do przyjęcia, iż dane postanowienie umowne jest niedozwolone w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c., stanowi ustalenie, że postanowienie to określa główne świadczenia stron, sformułowane w sposób jednoznaczny. Kwestię tę należało zatem rozstrzygnąć w pierwszej kolejności.
W ocenie Sądu brak było podstaw do zakwalifikowania jako określającego świadczenia główne w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia zawartego w § 39 OWU w zw. z treścią polisy, przewidującego w przypadku całkowitej wypłaty środków zgromadzonych na rachunku ubezpieczającego pobranie przez pozwanego opłaty za wystawienie i dystrybucję polisy.
W doktrynie wskazuje się, że pojęcie „główne świadczenia stron” należy interpretować ściśle, w nawiązaniu do pojęcia elementów umowy przedmiotowo istotnych ( essentialia negotii). W przedmiotowej sprawie, co do zasady, do głównych świadczeń stron należało spełnienie przez pozwanego ubezpieczyciela danego świadczenia w przypadku zajścia określonego w umowie wypadku, a ze strony powoda - opłacanie składki ubezpieczeniowej. Tylko postanowienia bezpośrednio regulujące wskazane kwestie można zatem zaliczyć do postanowień określających główne świadczenia stron. W niniejszym przypadku w oparciu o art. 805 § 1 i § 2 pkt 2 k.c. w zw. z art. 829 § 1 pkt 1 k.c. oraz treść umowy ubezpieczenia na życie, świadczeniem głównym ze strony powoda była zapłata składki ubezpieczeniowej, zaś świadczeniem głównym strony pozwanego - wypłata określonych sum pieniężnych w przypadku wystąpienia określonych w umowie zdarzeń oraz inwestowanie środków powoda. Pozostałe rozwiązania umowne, w tym określające skutki wykupu polisy przed upływem okresu inwestycji, według treści OWU - „pierwszego okresu inwestycji” - notabene trwającego aż 10 lat od daty zawarcia umowy - nie stanowią świadczeń głównych w rozumieniu powołanych powyżej przepisów, a co za tym idzie - mogą być oceniane w kontekście art. 385 1 § 1 k.c. Odmiennego stanowiska w powyższym zakresie nie uzasadnia także przepis art. 20 ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej, określający konieczne elementy treści umowy ubezpieczenia w sensie technicznym i wskazujący, jakie elementy stosunku prawnego strony obowiązane są uregulować. Wymóg ten nie jest bowiem jednoznaczny z określeniem głównego świadczenia stron, stanowiącego materialną treść zobowiązania. W szczególności, z art. 23 w/w ustawy nie wynika bynajmniej, by strony obowiązane były przewidzieć w umowie, że w razie jej wypowiedzenia w określonym terminie ubezpieczony powinien uiścić ubezpieczycielowi opłatę likwidacyjną. Przepis ten nakazuje określić zasady ustalania wartości wykupu, nie nakłada zaś obowiązku potrącenia z niej opłaty od wykupu. Także i z tej przyczyny argumentacja pozwanego o opłacie warunkowej, jako głównym świadczeniu ze strony powoda, okazała się nietrafna.
Wprawdzie opłata za dystrybucję i wystawienie polisy w jej części procentowej pobierana jest wprost ze składki, co może implikować wrażenie jakby stanowiła wynagrodzenie ubezpieczyciela, jednakowoż analizując treść umowy, której głównym celem było przecież inwestowanie środków nie zaś ochrona ubezpieczeniowa, nie sposób uznać opłaty stanowiącej prawie 100% wpłaconej kwoty, która nie jest inwestowana zgodnie z celem umowy a zatrzymana jako opłata i zwracana następnie po 10 latach jako premia – za wynagrodzenie. Gdyby była to forma wynagrodzenia musiałoby przecież pobranej z tego tytułu kwocie odpowiadać świadczenie ubezpieczeniowe pozwanego Towarzystwa (...). Poza tym w takim przypadku zatrzymana kwota nie byłaby zwracana.
W ocenie Sądu zatem, opłata za dystrybucję i wystawienie polisy nie stanowi głównego świadczenia stron umowy ubezpieczenia zawartej pomiędzy stronami. Opłata ta nie stanowi świadczenia tożsamego z całkowitą wypłatą (ani wartością wykupu). Opłata za dystrybucję i wystawienie polisy jest świadczeniem ubezpieczonego potrącanym przez pozwanego w przypadku przedterminowego rozwiązania umowy, z uwagi na jej rozwiązanie będące rezultatem złożenia wniosku o całkowitą wypłatę - czyli działania bądź zaniechania konsumenta (§ 22 ust. 1 pkt 4 OWU). W ocenie Sądu, konstrukcja opłaty za dystrybucję i wystawienie polisy - w powiązaniu z równą jej wysokości „premią” przekazywaną ubezpieczającemu po 10 latach, poprzez zapisanie jej w formie jednostek uczestnictwa ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych na subkoncie składek regularnych - w sposób ewidentny jest próbą obejścia utrwalonego w orzecznictwie zakazu pobierania tzw. opłat likwidacyjnych za przedwczesne rozwiązanie umowy. Powyższa konstrukcja opłaty za dystrybucję i wystawienie polisy oznacza bowiem w praktyce, że środki wpłacone przez ubezpieczającego w pierwszym roku polisowym przez kolejne 10 lat „nie pracują”, gdyż pozostają „zamrożone” w celu ich trwałego przejęcia przez pozwanego na wypadek rozwiązania umowy przed upływem powyższego okresu. Powyższe środki zostają „odmrożone” (w swojej nominalnej wysokości, a zatem uwzględniając inflację - w rzeczywistości o niższej wartości), dopiero po 10 latach trwania umowy pod nazwą „premii” dla ubezpieczającego. Określenie „premia” jest przy tym w ocenie Sądu mylące dla konsumenta, gdyż stwarza wrażenie, że jest to jakieś świadczenie dodatkowe dla ubezpieczającego, podczas gdy w rzeczywistości są to „odmrożone” po 10 latach środki wpłacone przez samego ubezpieczającego w pierwszym roku trwania umowy.
Mając na względzie powyższą specyfikę opłaty za dystrybucję i wystawienie polisy, Sąd uznał, że nie sposób uznać jej za świadczenie główne ubezpieczającego. Opłata ta jest bowiem niczym innym, jak ukrytą opłatą likwidacyjną, co więcej pobieraną nie dopiero po rozwiązaniu umowy, tylko już na początku jej trwania (w pierwszym roku), gdyż już wówczas środki te wychodzą z majątku ubezpieczającego i albo już nigdy nie są mu zwracane (w przypadku rozwiązania umowy przed upływem 10 lat) albo są mu zwracane (jeśli po 10 latach umowa nadal trwa) pod nazwą „premii”. W ocenie Sądu nie sposób uznać tak skonstruowanej opłaty za świadczenie główne w łączącej strony umowie ubezpieczenia, gdyż celem tej opłaty jest wyłącznie zagwarantowanie ubezpieczycielowi uzyskanie od ubezpieczającego swoistej karnej opłaty likwidacyjnej (mimo zmienionej nazwy i innego mechanizmu, niż w przypadku klasycznej opłaty likwidacyjnej) w przypadku rozwiązania umowy przed upływem 10 lat od jej zawarcia.
Przyjęcie w sprawie niniejszej, że postanowienia zawarte w § 39 oraz § 49 OWU w zw. z treścią polisy, przewidujące, że w przypadku całkowitej wypłaty środków zgromadzonych na rachunku ubezpieczającego pozwany pobiera opłatę za wystawienie i dystrybucje polisy nie kwalifikuje się jako postanowienie określające świadczenie główne w rozumieniu art. 385 1 § 1 zdanie drugie k.c., pozwala na dokonanie oceny tego postanowienia w świetle przesłanek określonych w art. 385 1 § 1 zdanie pierwsze k.c.
Okoliczność, że wysokość opłaty za wystawienie i dystrybucję oraz opłaty likwidacyjnej przewidzianej w OWU nie została indywidualnie uzgodniona przez pozwanego z powodem nie budziła żadnych wątpliwości, skoro zapisy zawarte w treści polisy potwierdzającej zawarcie umowy przez strony stanowią dokładne powtórzenie zapisów zawartych w OWU, gdy chodzi o wysokość stawek procentowych od wartości subkonta składek regularnych.
Wskazać w tym miejscu należy, że sama zasadność ustalania opłaty na wypadek wypowiedzenia umowy i umorzenia jednostek uczestnictwa w ubezpieczeniowych funduszach kapitałowych nie jest kwestionowana ani w orzecznictwie sądowym ani w doktrynie (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 26 czerwca 2012 r. VI ACa 87/12, LEX nr 1220721; A. C., (...) na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym a opłaty likwidacyjne (na tle regulacji o funduszach), Wiadomości Ubezpieczeniowe – Numer Specjalny (...), s. 99-100).
Niemniej umowa ubezpieczenia jest umową wzajemnie zobowiązującą, w której całość świadczeń stron powinna być ekwiwalentna. Postanowienia wzorca umowy ubezpieczenia przewidujące obciążenie konsumenta kosztami ponoszonymi przez przedsiębiorcę w przypadku jej rozwiązania wcześniej, niż strony zakładały w chwili jej zawarcia, aby mogły zostać uznane za zgodne z dobrymi obyczajami i nienaruszające interesów konsumenta w sposób rażący, o czym mowa w art. 385 1 § 1 zd. pierwsze k.c., muszą być precyzyjne i pozwalać konsumentowi już w chwili zawierania umowy na ustalenie rzeczywistego związku wysokości opłat przewidzianych w takim przypadku oraz kosztów ponoszonych przez przedsiębiorcę. W przeciwnym wypadku przybierają one postać swoistej sankcji za rezygnację z kontynuowania umowy ubezpieczenia (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 4 kwietnia 2013 r., VI ACa 1324/12, LEX nr 1331146), utrudniającej skorzystanie przez ubezpieczającego z uprawnienia do wypowiedzenia umowy w każdym czasie na podstawie art. 830 § 1 k.c., potwierdzonego w OWU, związanego z roszczeniem o wypłatę środków zgromadzonych na rachunku, czy stwarzającej nadmierne ryzyko w przypadku rozwiązania umowy ze względu na nieopłacenie zaległej składki regularnej i upływ okresu prolongaty.
Wspomniano już, że celem regulacji art. 385 1 § 1 k.c. jest nie tylko zapewnienie ekwiwalentności świadczenia konsumentowi, będącemu słabszą stroną stosunku zobowiązaniowego nawiązywanego z przedsiębiorcą, ale także uchylenie dysproporcji informacyjnej mogącej istnieć po stronie konsumenta na etapie zaciągania zobowiązania, również w odniesieniu do konsekwencji wcześniejszego niż zakładany ustania stosunku prawnego, po to, aby decyzja o nawiązaniu stosunku prawnego mogła być podjęta przez konsumenta także z uwzględnieniem takich konsekwencji.
Uwzględniając stopień złożoności umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym należy wymagać, aby ubezpieczyciel prezentował w OWU ekonomikę wyboru indywidualnych parametrów ubezpieczenia, wyraźnie wskazując na konsekwencje związane z wysokością składki, sposobem jej alokacji oraz opłacalnością umowy ze względu na okres jej obowiązywania (por. Marian Wiśniewski, Zasadność opłat likwidacyjnych w ubezpieczeniach na życie z UFK – wymiar ekonomiczny i aktuarialny, Wiadomości Ubezpieczeniowe – Numer Specjalny 1/2013, s. 107, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 grudnia 2013 r., I CSK 149/13, OSNC 2014/10/103, LEX nr 1413038).
Realizacja obowiązku informacyjnego na etapie zawierania umowy, jeśli chodzi o ustalenie wysokości opłaty mającej służyć pokryciu kosztów ponoszonych w przypadku rozwiązania umowy wcześniej, niż strony zakładały w chwili jej zawarcia, nabiera szczególnego znaczenia, zważywszy na to, że zarówno w treści polisy potwierdzającej zawarcie umowy z powodem, jak i w treści OWU, obok opłaty za wystawienie i dystrybucję polisy oraz opłaty likwidacyjnej, przewidziano szereg innych opłat, tj. opłatę dystrybucyjną od składek dodatkowych, opłatę obsługową, opłatę za zarządzanie, opłatę transakcyjną, opłatę za ryzyko, opłatę za przewalutowanie, określając je kwotowo albo procentowo od wartości składki lub zgromadzonych środków. Nic nie zwalnia pozwanego od obowiązku przedstawienia podstawy i wysokości kosztów składających się na w/w opłaty, w sytuacji gdyby miały one pokryć koszty związane z zawarciem umowy ubezpieczenia.
Tymczasem w postanowieniach OWU wskazano wprawdzie, że część procentowa opłaty za dystrybucję i wystawienie polisy jest pobierana tytułem poniesionego kosztu pośrednictwa ubezpieczeniowego przypadającego na umowę, jednak nie wskazano wprost, że opłata ma pokryć prowizję agenta ubezpieczeniowego (jak wskazał pozwany) aby powód, przystępując do umowy, miał możliwość zapoznania się z tak wysokimi przecież kosztami, które z góry zostały określone i winny być znane w dacie zawarcia umowy. Przede wszystkim zaś dla danej umowy były zawsze takie same. Wyjaśnienia pozwanego odnośnie pokrywania ponoszonych przezeń kosztów nie są przekonywujące nie tylko z powodu ich lakoniczności, ale również ze względu na wskazywane przez pozwanego kategorie kosztów, których poniesienie miało zostać zrekompensowane poprzez potrącenie spornych opłat. Obciążenie konsumenta tak istotną częścią kwoty prowadzi do przerzucenia na niego kosztów funkcjonowania przedsiębiorstwa. W ocenie Sądu brak jest jakichkolwiek argumentów pozwalających na poszukiwanie źródła uprawnień dla pozwanego do dokonywania potrąceń z kwoty wykupu powoda w przytoczonych okolicznościach faktycznych. Godzi się wskazać również, że to pozwany posiada pełną autonomię co do podejmowanych decyzji o zorganizowaniu swej działalności. To on decyduje o strategii sprzedaży produktów ubezpieczeniowych, o tym, w jakim stopniu korzystać będzie z własnych zasobów a w jakim z usług akwizycyjnych innych firm. Pozwany a nie konsument bierze udział w ustalaniu prowizji dla pośredników. To pozwany decyduje także o innych aspektach swej działalności w tym co do liczby otwartych placówek, zatrudnionych tam pracowników, czy wydatkach związanych z reklamą i promocją. Nie jest słuszne, aby ubezpieczyciel, nawet zawierający umowę z elementem kapitałowym, obciążał konsumenta funkcjonowaniem przedsiębiorstwa w tak znacznym stopniu, tym bardziej, że konsument w momencie zawarcia umowy nie zna kosztów związanych z zawarciem przez siebie umowy wypłaconych pośrednikom w chwili jej zawarcia i należnym w okresach późniejszych. W ocenie Sądu, pobieranie tak wysokich, w żaden sposób nieuzasadnionych i nie pozostających w związku z zasadą ekwiwalentności opłat, narusza rażąco interesy konsumenta (w tym przede wszystkim interes ekonomiczny) i stanowi o abuzywnym charakterze kwestionowanego postanowienia. Zwyczajowo bowiem opłaty związane z inwestowaniem środków (w szczególności w fundusze inwestycyjne) sięgały maksymalnie 5%. Zgodnie natomiast z art. 26 ust. 4 ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej z dnia 11 września 2015 roku, która weszła w życie dopiero w dniu 1 stycznia 2016 r. w przypadku odstąpienia lub wystąpienia z umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, zakład ubezpieczeń wypłaca wartość jednostek ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych według stanu na dzień otrzymania informacji o odstąpieniu lub wystąpieniu z umowy pomniejszoną nie więcej niż o 4%. Tezę tę uzasadnia również okoliczność, iż w czasie trwania umowy pozwany pobierał od powoda liczne opłaty: opłatę dystrybucyjną od składek dodatkowych, opłatę obsługową, opłatę za zarządzanie, opłatę transakcyjną, opłatę za ryzyko, opłatę za przewalutowanie. Już sama ilość ww. opłat wskazuje na stopień obciążenia wpłacanych środków świadczeniami na rzecz pozwanego, która summa summarum przekracza znacznie 10% wpłaconych środków. Powyższa okoliczność wskazuje, że powstały stosunek zobowiązaniowy został ukształtowany w sposób nierównorzędny i rażąco niekorzystny dla konsumenta, zaś postanowienie przewidujące tak wysokie opłaty za dystrybucję i za wystawienie polisy rażąco naruszyły interesy konsumenta. Sąd podziela stanowisko prezentowane w judykaturze, iż w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. "rażące naruszenie interesów konsumenta" oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym, natomiast "działanie wbrew dobrym obyczajom" w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku. Obie, wskazane w tym przepisie, formuły prawne służą do oceny tego, czy standardowe klauzule umowne zawarte we wzorcu umownym przekraczają zakreślone przez ustawodawcę granice rzetelności kontraktowej twórcy wzorca w zakresie kształtowania praw i obowiązków konsument (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2005 r. I CK 832/04, Biul. SN 2005/11/13).
W orzecznictwie sądowym utrwalony został trafny pogląd, który Sąd Rejonowy podziela, w myśl którego postanowienie ogólnych warunków umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym przewidujące utratę całości lub znacznej części środków zgromadzonych na rachunku ubezpieczającego w razie wypowiedzenia przez niego umowy przed upływem 10 lat od jej zawarcia umowy bez względu na wysokość uiszczonej przez ubezpieczającego składki oraz wysokość środków zgromadzonych na prowadzonym dla niego rachunku rażąco narusza interes konsumenta, prowadzi do nierówności stron stosunku zobowiązaniowego i kształtuje uprawnienia i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 grudnia 2013 r., I CSK 149/13, OSNC 2014/10/103, LEX nr 1413038; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 26 czerwca 2012 r. VI ACa 87/12, LEX nr 1220721; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 14 maja 2010 r., VI ACa 1175/09, LEX nr 694224).
W przekonaniu Sądu procentowej część opłaty za dystrybucję i za wystawienie polisy nie sposób utożsamiać z całkowitą wypłatą (ani wartością wykupu). Jeszcze raz bowiem należy podkreślić, że konstrukcja tej opłaty - w powiązaniu z równą jej wysokości „premią” przekazywaną ubezpieczającemu po 10 latach, poprzez zapisanie jej w formie jednostek uczestnictwa ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych na subkoncie składek regularnych (§ 13 OWU) - w sposób ewidentny jest próbą obejścia utrwalonego w orzecznictwie zakazu pobierania abuzywnych tzw. opłat likwidacyjnych za przedwczesne rozwiązanie umowy. Powyższa konstrukcja opłaty za dystrybucję i wystawienie polisy oznacza bowiem w praktyce, że środki wpłacone przez ubezpieczającego w pierwszym roku polisowym przez kolejne 10 lat „nie pracują” i następnie zostają „odmrożone” dopiero po 10 latach trwania umowy pod nazwą „premii” dla ubezpieczającego. Określenie „premia” jest przy tym w ocenie Sądu bardzo mylące dla konsumenta, gdyż stwarza wrażenie, że jest to jakieś świadczenie dodatkowe dla ubezpieczającego, podczas gdy w rzeczywistości są to „odmrożone” po 10 latach środki wpłacone przez samego ubezpieczającego w pierwszym roku trwania umowy, czyli w istocie środki o niższej wartości na skutek inflacji. Natomiast gdy umowa ulega w ciągu pierwszych 10 lat rozwiązaniu środki te zostają zatrzymane przez pozwanego jako rekompensata bliżej nieokreślonych poniesionych kosztów a więc swoista opłata likwidacyjna.
Ustalenie wysokości opłaty za dystrybucję i wystawienie polisy oraz jej pobranie przez pozwanego na skutek wygaśnięcia umowy wobec nieopłacenia przez powoda kolejnej, dziesiątej składki regularnej prowadziło do utraty przez powoda kwoty 5.940,00 zł, pobranej przez pozwanego z tytułu procentowej części opłaty za dystrybucję i wystawienie polisy. Pobranie tej opłaty prowadziło do nadmiernego obciążenia finansowego konsumenta i przypomina swym charakterze tradycyjną opłatę likwidacyjną, czy opłatę warunkową, które pozwany pobierał wcześniej. Nadto pozwany pobrał od powoda opłatę likwidacyjną w kwocie 175,38 zł. Należy podkreślić, że w związku z powyższymi obciążeniami rachunku powoda, wskutek dokonania całkowitej wypłaty powodowi nie wypłacono żadnych środków po wygaśnięciu umowy.
Niedozwolony w rozumieniu art. 385 1 § 1 zd. 1 k.c. charakter postanowień § 39 oraz § 49 OWU w zw. z treścią polisy wynikał stąd, że w postanowieniach OWU nie wskazano konkretnych kosztów, jakie opłata za dystrybucję i wystawienie polisy w jej części procentowej ma pokrywać, nadto postanowienia OWU są tak obszerne (65 paragrafów), że ich wnikliwa analiza stanowi wyzwanie w ocenie Sądu nawet dla profesjonalisty, nie tylko „przeciętnego” konsumenta, przy czym należy podkreślić, że aby skompletować postanowienia dotyczące opłaty za dystrybucję i wystawienie polisy należy „przeskakiwać” od § 39 do 65 i do treści polisy.
Należy nadto zauważyć, że obecne przedstawienie przez pozwane Towarzystwo (...) wyliczeń poniesionych kosztów jest spóźnione, gdyż nastąpiło dopiero po rozwiązaniu umowy, niejako informacyjnie na uzasadnienie pobierania opłaty za wystawienie i dystrybucję. Tymczasem pozwany w przygotowanym przez siebie wzorcu umownym nie przewidział wyliczenia tego typu kosztów, wprowadzając gotowy, stały i procentowy ryczałt w oderwaniu od tych kosztów. Warto przy tym zauważyć, że refinansowanie wymienionych kosztów wyłącznie z kapitału wpłaconego przez powoda jako ubezpieczającego powoduje, że to w istocie to on – a nie pozwane Towarzystwo (...) – płaci wynagrodzenie pośrednikowi ubezpieczeniowemu za zawarcie umowy z ubezpieczycielem, nie zaś ubezpieczyciel pośrednikowi za wyszukanie klienta. Wydatków tych nie sposób również uznać za koszty stricte towarzyszące rozwiązaniu umowy ubezpieczenia na życie powoda. Wręcz przeciwnie, pozwany w ten sposób przerzuca na konsumenta koszty poniesione przy zawarciu umowy czy wręcz koszty ogólne własnej działalności gospodarczej.
Nie można też pominąć, choć nastąpiło to już po rozwiązaniu łączącej strony umowy, zatem nie może mieć zatem bezpośredniego wpływu na stosunek prawny łączący strony, że decyzją nr (...) z dnia 28 grudnia 2015 r., znak (...)61- 02/15/KL Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów stwierdził uprawdopodobnienie stosowania przez A. Towarzystwo (...) S.A. siedzibą w W. praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów, polegającej na zastrzeganiu we wzorcach umów ubezpieczeń na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi (m.in. w produkcie o nazwie M. (...).1. o oznaczeniu OWU (...)OWU- (...) i załącznika AFW-ZAPL-0512) postanowień umownych określających Opłatę za dystrybucję i wystawienie polisy w zakresie części ustalanej procentowo, które powodują, że w przypadku wygaśnięcia tychże umów w Pierwszym Okresie Inwestycji, konsumenci pozbawieni zostają określonej procentowo wartości środków uprzednio wpłaconych jako składki ubezpieczeniowe (Składki Regularne) przez pierwszy rok obowiązywania umowy, co może stanowić czyn nieuczciwej konkurencji określony w art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (t.j. Dz. U. z 2003 r. Nr 253, poz. 1503 ze zm.), które to działanie w konsekwencji może stanowić naruszenie art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów.
W toku postępowania A. zobowiązało się do podjęcia działań zmierzających do usunięcia zarzucanego naruszenia poprzez wycofanie m. in. OWU o oznaczeniu (...)OWU- (...) i załącznika AFW-ZALP-0512 oraz m.in. zmianę zasad wyliczania opłat pobieranych w przypadku całkowitego wykupu wartości polisy w obowiązujących w dniu uprawomocnienia się decyzji umowach zawartych m.in. na podstawie wzorca Indywidualny Plan (...) A. (...). Pozwane Towarzystwo zobowiązało się do doręczenia za pomocą listu zwykłego każdemu ubezpieczającemu, z którym ma zawartą umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym w oparciu o wzorzec umowy m.in. (...)OWU- (...) i (...) umowy oraz od których opłata warunkowa została faktycznie pobrana: pisma przewodniego oraz oferty zawarcia umowy zmieniającej treść umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym – w postaci aneksu do tej umowy. A. zobowiązał się do zamieszczenia w treści aneksu, o którym mowa wyżej postanowienia, zgodnie z którym w razie rozwiązania umowy wskutek jej wypowiedzenia przez konsumenta (ubezpieczającego) albo wygaśnięcia umowy wskutek nieopłacenia kolejnych składek regularnych albo wskutek dokonania całkowitego wykupu – przed upływem terminu, po którym konsument (ubezpieczający) nabywa prawo do uzyskania premii - A. Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. wypłaci konsumentowi (ubezpieczającemu), ponad kwotę należną zgodnie z dotychczasową treścią umowy, kwotę stanowiącą różnicę pomiędzy: kwotą opłaty warunkowej, pobranej zgodnie z pierwotną treścią umowy a nową, obniżoną wartością tej opłaty wynoszącą odpowiednio: 28% zapłaconej składki pierwszorocznej – w razie rozwiązania lub wygaśnięcia umowy w pierwszym roku jej obowiązywania, albo 56% zapłaconej składki pierwszorocznej – w pozostałych przypadkach, chyba że umowa ubezpieczenia przewiduje rozwiązanie korzystniejsze dla konsumenta. Ponadto w treści decyzji podkreślono, że nawet zawarcie z konsumentem aneksu nie zamyka konsumentowi drogi do dochodzenia dalej idących roszczeń. ( (...)uokik.gov.pl/download.php?plik= (...) ).
Wprawdzie w niniejszej sprawie nie doszło do zawarcia przez strony aneksu w wykonaniu ww. decyzji, jednak nie można pominąć, że sam pozwany przyznał w toku tego postępowania, że skonstruowane przez niego OWU – zastosowane między innymi w umowie łączącej strony niniejszego postępowania – naruszają interesy konsumentów.
Biorąc powyższe pod uwagę należało uznać, że w okolicznościach sprawy niniejszej ustalenie wysokości opłaty za dystrybucję i wystawienie polisy w jej części procentowej według § 39 oraz § 49 OWU w zw. z treścią polisy kwalifikowało się jako niedozwolone postanowienie umowne przewidziane w art. 385 1 § 1 zd. 1 k.c., a przez to nie było wiążące w myśl art. 385 § 2 k.c. względem powoda M. M. jako konsumenta. Pobranie przez pozwanego kwoty 17.820,00 zł odpowiadającej procentowej części opłaty za dystrybucję i wystawienie polisy w wyniku zastosowania w/w postanowień umownych pozbawione było zatem podstawy prawnej
Podstawę prawną wywiedzionego powództwa stanowiła dyspozycja art. 410 k.c. w zw. z art. 405 k.c. Na podstawie poczynionych przez Sąd ustaleń faktycznych i prawnych należało bowiem uznać świadczenia pobrane przez stronę pozwaną od powoda za tzw. świadczenie nienależne, czego konsekwencją było powstanie zobowiązania po stronie pozwanej do jego zwrotu. Zgodnie bowiem z treścią art. 405 k.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Natomiast w myśl art. 410 k.c. przepis ten stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Definicję świadczenia nienależnego ustawodawca zawarł w treści § 2 przywołanego przepisu, zgodnie z którym świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. Podkreślenia wymaga, że opłata za dystrybucję i wystawienie polisy w jej części procentowej stanowiła świadczenie nienależne powoda tyle, że potrącone z wartości rachunku ubezpieczeniowego przez pozwanego.
W myśl wskazanych przepisów należało zatem zasądzić od pozwanego na rzecz powoda bezpodstawnie pobraną przez pozwanego część świadczenia należnego powodowi z tytułu całkowitej wypłaty środków zgromadzonych na rachunku w kwocie 17.820,00 zł. (pkt. 1 sentencji wyroku).
Nietrafny był zgłoszony przez pozwanego zarzut przedawnienia roszczenia objętego niniejszym postępowaniem. Wbrew przyjętemu przez pozwanego tokiem rozumowania ocena materialnego zarzutu przedawnienia na gruncie niniejszego postępowania nie następowała pod kątem wiążącej strony umowy ubezpieczenia i w związku z tym przepisów szczególnych w stosunku do ogólnych uregulowań kodeksowych przewidujących, krótszy trzyletni termin przedawnienia. Podniesiony zarzut należało rozpatrywać w kontekście okresu przedawnienia roszczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, gdyż to właśnie owe roszczenie objęte było żądaniem pozwu stanowiąc jego materialnoprawne podstawy. Zastosowanie art. 819 k.c. do ustalonego stanu faktycznego nie jest więc uzasadnione, gdyż przepis ten dotyczy roszczeń wynikających stricte z umów ubezpieczenia powstających w związku z zajściem określonego zdarzenia ubezpieczeniowego – zarzut przysługujący ubezpieczycielowi bądź wymagalnością składki za objęty umową okres ubezpieczenia – zarzut przysługujący ubezpieczonemu, a z taką sytuacją z całą pewnością nie mamy do czynienia w niniejszej sprawie.
Zgodnie z art. 118 k.c., jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi dziesięć lat. Już sama treść tego przepisu wskazuje jednoznacznie, że roszczenia majątkowe, dla których prawo nie przewiduje innych terminów przedawnienia, przedawniają się z upływem dziesięciu lat. W konsekwencji, jeżeli przepisy tytułu V księgi trzeciej kodeksu cywilnego (art. 405-414) regulujące instytucję bezpodstawnego wzbogacenia nie zawierają postanowień przewidujących inne terminy przedawnienia, to do roszczeń z tego tytułu mają zastosowanie ogólne terminy przedawnienia. Jest to oczywiste i nigdy nie budziło żadnych wątpliwości, w związku z czym jest to wystarczający argument dla tezy, że wierzytelność z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia ulega przedawnieniu z upływem lat dziesięciu a nie tak jak forsuje pozwany – lat trzech. Tym samym nie wgłębiając się w rozważania, co do momentu wymagalności objętego sporem roszczenia z całą pewnością zważywszy na datę rozwiązania umowy i datę wniesienia powództwa, nie może być mowy o przedawnieniu roszczenia objętego żądaniem powoda M. M..
Podstawę prawną rozstrzygnięcia w przedmiocie odsetek stanowią przepisy art. 481 § 1 i § 2 zdanie pierwsze k.c. Odnosząc się do oceny zasadności zgłoszonego żądania zapłaty odsetek, należy wskazać, że Sąd podziela pogląd wskazany w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 2001 roku w sprawie V CKN 769/00 zgodnie, z którym roszczenie z tytułu nienależytego świadczenia mającego taki charakter już w chwili spełnienia, staje się wymagalne od tej chwili. Stąd też w zakresie roszczenia odsetkowego należało przyjąć, iż datą od której pozwany pozostawał w opóźnieniu jest dzień 13 września 2013 r., jako dzień następujący po dniu rozwiązania umowy. Zasądzone odsetki podlegały, ze względu na zmianę dyspozycji art. 481 k.c., rozbiciu na okresy do 31 grudnia 2015 r. i od 01 stycznia 2016 r. (art.56 ustawy z dnia 09 października 2015 r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, Dz. U. z 2015 r., poz. 1830).
O kosztach procesu sąd orzekł w punkcie 2. Sentencji wyroku, zgodnie z przepisem art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c., mając na względzie fakt uwzględnienia żądania powoda w całości. Tym samym pozwany, jako strona przegrywająca proces w całości obowiązany jest zwrócić wszystkie poniesione przez powoda koszty według zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Na koszty procesu poniesione przez powoda złożyły się w niniejszej sprawie: wynagrodzenie jego pełnomocnika będącego radcą prawnym w kwocie 3.600,00 zł, ustalone zgodnie z przepisem § 2 pkt. 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. poz. 1804), opłata skarbowa od dokumentu pełnomocnictwa w kwocie 17,00 zł oraz opłata sądowa od pozwu w kwocie 300,00 zł.
Z tych względów Sąd orzekł jak w sentencji orzeczenia.
Zarządzenie: odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom stron (bez pouczeń).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie
Data wytworzenia informacji: