Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 3862/16 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie z 2017-03-27

Sygn. akt I C 3862/16

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 19 sierpnia 2016 r. W. D. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanej J. D. kwoty 7.752 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwot i za okresy szczegółowo wskazane w pozwie oraz o zasądzenie na jego rzecz od pozwanej kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, że powód był zobowiązany orzeczeniem sądu do płacenia na rzecz syna - M. D. (1) i córki M. D. (2) alimentów po 600 zł miesięcznie na każde z dzieci do rąk ich matki J. D. (pozwanej), które były egzekwowane od powoda w drodze postępowania egzekucyjnego prowadzonego przez komornika sądowego. Powód wskazał, że w dniu (...) syn stron - M. D. (1) wyprowadził się od pozwanej i zamieszkał z powodem, w związku z czym powód wystąpił do sądu o uchylenie wobec niego obowiązku alimentacyjnego względem syna. Powód wskazał, że wyrok uwzględniający powyższe żądanie zapadł dopiero 12 maja 2015 r., a w dniu 1 lipca 2015 r. stał się prawomocny. Powód wskazał, że mimo przeprowadzki syna stron do powoda, pozwana nie poinformowała o tym komornika, który aż do dnia 28.02.2015 r. ściągał od powoda alimenty także na syna. Ostatecznie postępowanie egzekucyjne zostało umorzone w dniu 23.07.2015 r., a powód otrzymał od komornika rozliczenie wszystkich wpłat dokonanych na rzecz M. D. (1), w tym również tych po dacie wprowadzenia się syna do powoda. Powód wskazał, że pozwana od stycznia 2014 r. musiała zdawać sobie sprawę, że skoro syn już z nią nie mieszka, to nie jest uprawniona do pobierania należnych mu alimentów, jednak nie uczyniła niczego, aby zaniechać egzekucji bądź zwrócić powodowi nienależnie ściągnięte środku, szczególnie, że wiedziała, że powód jest w ciężkiej sytuacji materialnej, a te środku są przeznaczone na utrzymanie syna. Powód wskazał, że powódka nie przekazywała powyższych środków także synowi. Powód stwierdził, że od dnia wyprowadzki syna pozwana nie ponosiła żadnych kosztów jego utrzymania, w związku z czym powód złożył przeciwko pozwanej pozew o alimenty, w tym również zaległe od dnia 01.01.2014 r., na skutek czego wyrokiem z dnia 13.04.2016 r. zasądził na jego rzecz od pozwanej tytułem alimentów kwotę 600 zł miesięcznie, poczynając od dnia 01.01.2014 r. Powód wskazał, że poza kwotami ściągniętymi przez komornika na poczet alimentów, jak wynika z rozliczenia komornika z dnia 31.08.2015 r., od powoda zostały również ściągnięte koszty egzekucyjne, których by nie poniósł, gdyby pozwana w odpowiednim czasie złożyła wniosek o umorzenie egzekucji w zakresie alimentów należnych M. D. (1). ( pozew k. 1-3).

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa. Pozwana zaprzeczyła, jakoby alimenty egzekwowane od powoda przez komornika po 01.01.2014 r. były nienależnymi środkami, gdyż były to alimenty zaległe za wcześniejszy okres. Pozwana wskazał, że należne, zaległe alimenty zasądzone od niej na rzecz syna - M. D. (1), wyrokiem Sądu z dnia 13.04.2016 r. pozwana przekazała na konto jej syna (łącznie około 20.000 zł). Pozwana zaprzeczyła, jakoby nie przekazywała synowi jakichkolwiek dóbr, albowiem od ponad czterech lat opłacała jego telefon komórkowy po 60-70 zł miesięcznie, kupowała mu ubrania i książki i dawała skromne kieszonkowe. Pozwana podniosła, że jest trudnej sytuacji majątkowej, nie wzbogaciła się, nie posiada żadnych dóbr materialnych, a wszelkie alimenty wydatkowała na zakupy dla syna i bieżące potrzeby córki. ( odpowiedź na pozew k. 45-46).

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Na podstawie wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 22 maja 2012 r. wydanego w sprawie o sygn. akt III C 798/11 oraz na podstawie postanowienia Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 21 lutego 2013 r. wydanego w sprawie o sygn. akt VI Aca 1196/12 W. D. zobowiązany był do uiszczania na rzecz jego małoletnich dzieci: M. D. (1) i M. D. (2) alimentów w wysokości po 600 zł miesięcznie na każde z dzieci, płatnych do rąk matki małoletnich J. D.. ( bezsporne).

Powód nie wywiązywał się z obowiązku płacenia alimentów na rzecz dzieci regularnie. Wobec powyższego, M. D. (1) i M. D. (2), reprezentowani przez pozwaną, jako ich przedstawicielkę ustawową, w dniu 23 kwietnia 2013 r. złożyli do komornika sądowego wniosek o wszczęcie egzekucji sądowej na podstawie posiadanego tytułu wykonawczego co do alimentów. Komornik sądowy M. L. wszczął skuteczną egzekucję sądową alimentów od W. D. na rzecz ww. małoletnich, do rąk matki uprawnionych J. D., zgodnie z wnioskiem wierzycieli. Powyższa sprawa egzekucyjna toczy się pod sygnaturą KmP 26/13. W okresie od 20 maja 2013 r. do 10 marca 2015 r. komornik sądowy wyegzekwował od powoda na rzecz wierzyciela M. D. (1) kwotę w łącznej wysokości 8.927,65 zł, w tym w okresie od 1 stycznia 2014 r. do 10 marca 2015 r. - kwotę 7.093,48 zł. W okresie od 1 stycznia 2014 r. do 10 marca 2015 r. komornik wyegzekwował także od powoda kwotę 658,52 zł tytułem opłaty egzekucyjnej i innych kosztów egzekucyjnych związanych z egzekucją alimentów na rzecz M. D. (1). W okresie od 20 maja 2013 r. do 10 sierpnia 2015 r. komornik sądowy wyegzekwował od powoda na rzecz wierzyciela M. D. (2) kwotę w łącznej wysokości 13.473,33 zł. ( bezsporne, zaświadczenia Komornika o dokonanych wpłatach k. 8-9, k. 11-12, przesłuchanie stron k. 76-76v).

W dniu 1 stycznia 2014 r. M. D. (1) wyprowadził się od swojej matki i zamieszkał na stałe ze swoim ojcem W. D. ( bezsporne, przesłuchanie stron k. 76-76v).

Pismem z dnia 7 października 2014 r. powód poinformował komornika o złożeniu pozwu o pozbawienie wykonalności tytułu egzekucyjnego w sprawie Kmp 26/13 i wniósł o niezajmowanie jego wynagrodzenia do czasu wyroku. Prawomocnym wyrokiem z dnia 12 maja 2015 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ w W. pozbawił wykonalności tytuł wykonawczy w postaci ww. wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 22 maja 2012 r. w sprawie III C 798/11 w części od dnia 1 stycznia 2014 r. ( pismo k. 6, wyrok k. 7).

Postanowieniem z dnia 23 lipca 2015 r. komornik sądowy umorzył postępowanie egzekucyjne prowadzone przeciwko powodowi na rzecz wierzyciela M. D. (1) i postanowił kontynuować postępowanie egzekucyjne w stosunku do wierzyciela M. D. (2). ( postanowienie k. 10).

Wyrokiem z dnia 13 kwietnia 2016 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w W. zasądził alimenty od J. D. na rzecz jej syna M. D. (1) w wysokości po 600 zł miesięcznie poczynając od dnia 1 stycznia 2014 r. ( wyrok k. 13-14).

Pismem z dnia 25 maja 2016 r. powód wezwał pozwaną do zapłaty na jego rzecz kwoty 7.292 zł tytułem zwrotu pobranych od powoda przez komornika alimentów dla M. D. (1) i kosztów egzekucyjnych w okresie od dnia 1 stycznia 2014 r. do dnia 28 lutego 2015 r. - w terminie 7 dni. ( wezwanie do zapłaty k. 15, zpo k. 16).

Pozwana ma założony odrębny rachunek bankowy na alimenty dla dzieci, egzekwowane przez komornika od powoda. Wszystkie wpływy na to konto pozwana przeznaczała na bieżące potrzeby dzieci: M. D. (1) i M. D. (2). Po wyprowadzeniu się M. D. (1) od pozwanej, nadal ponosiła ona pewne wydatki na jego rzecz, np. kupiła dla niego garnitur na studniówkę, kupowała dla niego obuwie, książki, ponosiła opłaty za jego telefon i dawała mu skromne kieszonkowe. Po wydaniu przez Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w W. ww. wyroku z dnia 13 kwietnia 2016 r., J. D. uiściła na rzecz jej syna M. D. (1) zasądzone tym wyrokiem zaległe alimenty za okres od 1 stycznia 2014 r. Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w W. z dnia 13 kwietnia 2016 r. Bieżące alimenty na rzecz syna powódka wpłaca komornikowi. ( faktury k. 49-54, zestawienie kosztów szkolnych k. 55, faktury k. 57-64, przesłuchanie stron k. 76-76v).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych wyżej dokumentów, które nie były kwestionowane przez żadną ze stron, a w ocenie Sądu nie było podstaw, by podawać w wątpliwość okoliczności faktyczne wynikające z ich treści. Z uwagi na powyższe Sąd uznał, że dowody z tych dokumentów tworzą spójny, niebudzący wątpliwości w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a przez to w pełni zasługujący na wiarę materiał dowodowy.

Czyniąc ustalenia faktyczne, Sąd uwzględnił także zgodne twierdzenia stron w trybie art. 229 k.p.c. oraz twierdzenia strony, którym przeciwnik nie przeczył w trybie art. 230 k.p.c., jak również - częściowo - dowód z przesłuchania stron. Sąd nie uznał przy tym za udowodnione podniesionych w toku składania zeznań twierdzeń powoda i pozwanej, które były wzajemnie sprzeczne, a przy tym nie znajdywały oparcia w pozostałym materiale dowodowym. W szczególności Sąd uznał za nieudowodnione, jako całkowicie gołosłowne, twierdzenie powoda, jakoby powódka nie przekazywała na rzecz syna - M. D. (1) - żadnych pieniędzy z alimentów płaconych do jej rąk przez powoda. Sąd uznał za niewystarczające powołanie się przez powoda na to, że o powyższej okoliczności „ usłyszał od syna” ( k. 76). W celu udowodnienia ww. faktów powód, jako wywodzący z nich skutki prawne, obowiązany był, zgodnie z przepisem art. 6 k.c., przedstawić dowody na ich poparcie, w tym przypadku np. dowód z zeznań M. D. (1) w charakterze świadka. Wobec zaniechania tego rodzaju inicjatywy dowodowej przez powoda, reprezentowanego w toku sprawy przez radcę prawnego, Sąd uznał ww. okoliczności za nieudowodnione.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo podlega oddaleniu z uwagi na brak legitymacji procesowej biernej po stronie pozwanej J. D., jak również wobec nieudowodnienia przez powoda zasadności żądania pozwu.

W doktrynie wskazuje się, że legitymacja procesowa jest to określone normami prawa materialnego uprawnienie konkretnego powoda do dochodzenia sądowej ochrony określonego roszczenia materialnoprawnego przeciwko konkretnemu pozwanemu. Sąd stwierdziwszy brak legitymacji procesowej (zarówno czynnej, jak i biernej) zamyka rozprawę wydaje wyrok oddalający powództwo. ( vide: Telenga P., komentarz do art. 199 k.p.c. (w:) J. Bodio, T. Demendecki, A. Jakubecki, O. Marcewicz, P. Telenga, M.P. Wójcik, Komentarz - Lex 2010).

Zgodnie z przepisem art. 405 k.c., kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Zgodnie z art. 410 § 2 k.c., świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.

W ocenie Sądu, pozwana nie posiada legitymacji procesowej biernej w niniejszym procesie, albowiem roszczenie o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia w postaci nadpłaconych alimentów należało wytoczyć przeciwko osobie, na rzecz której alimenty te były, czy to dobrowolnie uiszczane, czy też przymusowo egzekwowane. Nie ulega zaś wątpliwości, że osobą uprawnioną do uzyskiwania alimentów od powoda - zgodnie z wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z 22.05.2012 r. wydanego w sprawie o sygn. akt III C 798/11 oraz zgodnie z postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 21.02.2013 r. wydanego w sprawie o sygn. akt VI Aca 1196/12 - jest jego (obecnie już pełnoletni) syn M. D. (1), a nie pozwana, będąca w datach wydania ww. orzeczeń przedstawicielem ustawowym małoletniego. Wobec powyższego, legitymację bierną w niniejszym procesie mógłby posiadać wyłącznie M. D. (1), a nie pozwana, mimo, że alimenty zgodnie z ww. orzeczeniami miały być uiszczane do jej rąk i tak też egzekwował je komornik. Stanowisko, według którego legitymację bierną w sprawach o zapłatę z tytułu zwrotu nadpłaconych alimentów posiada wyłącznie osoba uprawniona do alimentów, zostało zaprezentowane również w uzasadnieniu wyroku Sądu Okręgowego w Słupsku z dnia 5 września 2014 r., IV Ca 325/14 ( orzeczenie wraz z uzasadnieniem opublikowane na portalu orzeczeń Sądu Okręgowego w Słupsku http://orzeczenia.slupsk.so.gov.pl).

Wypada również zaznaczyć, iż bezpodstawne wzbogacenie jest samoistnym źródłem zobowiązania, dla którego zaistnienia jest rzeczą obojętną, w jaki sposób i za czyją sprawą dana osoba uzyskała korzyść majątkową kosztem innego podmiotu. Dla zastosowania przepisu art. 405 k.c. znaczenie ma bowiem jedynie istnienie pewnego stanu obiektywnego w postaci wzbogacenia po jednej stronie i zubożenia po drugiej ( vide: uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 listopada 1998 r., sygn. akt II CKN 58/98, Lex nr 55389). Między zubożeniem i wzbogaceniem musi zachodzić tego rodzaju zależność, aby można uznać, że są to dwie strony tego samego przesunięcia jakiejś wartości z jednego majątku do drugiego.

Omawiane zagadnienie w kontekście podmiotu legitymowanego biernie do występowania w niniejszym postępowaniu należy jednak rozpatrywać w szerszej perspektywie, uwzględniającej okoliczności faktyczne podnoszone przez powoda.

Powód podał bowiem jako podstawę faktyczną swojego roszczenia okoliczność, że na wniosek pozwanej, dysponującej tytułem wykonawczym przeciwko powodowi, została przeprowadzona przeciw niemu egzekucja świadczenia alimentacyjnego na rzecz małoletniego wówczas M. D. (1), które - według powoda - zostało już uprzednio spełnione przez powoda na rzecz tego małoletniego, wobec jego zamieszkiwania wraz z powodem od 1 stycznia 2014 r.

P. stosunek alimentacyjny wynikający wprost z art. 133 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, a stwierdzony ww. wyrokiem Sądu z dnia 24 czerwca 2009 r. w sprawie o alimenty, niewątpliwie kreuje relację wierzyciel - dłużnik, w której to wierzycielem jest małoletni, któremu przyznano świadczenie alimentacyjne w określonej wysokości, zaś dłużnikiem - podmiot obowiązany w myśl przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego do określonego świadczenia na rzecz swojego zstępnego, który nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie.

Wobec powyższego, punktem wyjścia dla oceny legitymacji stron występujących w niniejszym postępowaniu, z uwagi na podnoszone przez powoda twierdzenia, jest także pierwotny stosunek, z którego wynika egzekucja spornych kwot, nie zaś sam obiektywnie postrzegany element przesunięcia majątkowego z majątku jednego podmiotu do majątku drugiego. Tok rozumowania zaprezentowany przez stronę powodową, w świetle założeń instytucji bezpodstawnego wzbogacenia, prowadzi tymczasem do ewidentnie wadliwego wniosku, że wszystkie wpłaty dokonane przez powoda tytułem alimentów w spornym okresie, dokonane na rachunek pozwanej byłoby pozbawione ważnej podstawy prawnej.

Należy nadto wskazać, iż powód oparł swoje żądanie w niniejszej sprawie na dwóch różnych podstawach faktycznych, a w konsekwencji - na dwóch różnych podstawach prawnych. Podstawą żądania pozwu w zakresie kwoty 7.093,48 zł była dyspozycja art. 405 k.c. w zw. z art. 410 k.c., a w zakresie kwoty 658,52 zł - art. 415 k.c.

W ocenie Sądu, wobec bezzasadności a limine - z przyczyn wyłuszczonych w poprzednim akapicie niniejszego uzasadnienia - żądania pozwu wywodzonego z faktu bezpodstawnego wzbogacenia pozwanej kosztem powoda, oddaleniu podlegało również żądanie zasądzenia na jego rzecz od pozwanej odszkodowania za uiszczone przez powoda koszty postępowania egzekucyjnego, w toku którego było egzekwowane zobowiązanie powoda z tytułu alimentów na rzecz jego syna.

Należy bowiem podkreślić, że dopiero stwierdzenie zasadności podstawy ww. żądania pozwu w zakresie kwoty 7.093,48 zł - wyegzekwowanej od powoda na rzecz małoletniego wierzyciela w toku postępowania egzekucyjnego o sygn. Kmp 26/13 - stanowiłoby podstawę umożliwiającą uwzględnienie (oczywiście w przypadku spełnienia wszystkich niezbędnych przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej) żądania zasądzenia na rzecz powoda od pozwanej zwrotu kosztów ww. postępowania egzekucyjnego. Nie ulega bowiem wątpliwości, że kwestia zasadności powyższego roszczenia odszkodowawczego była uzależniona przede wszystkim od wykazania przez powoda niecelowości wszczęcia egzekucji przez pozwaną i uznania tego rodzaju działania za czyn niedozwolony, skutkujący po stronie powoda powstaniem szkody majątkowej w wysokości wyegzekwowanych od niego nienależnie kosztów postępowania egzekucyjnego.

Trzeba zaakcentować, że kwestionowane przez powoda czynności egzekucyjne podejmowane przez pozwaną nie były dokonywane na jej rzecz, lecz wyłącznie na rzecz małoletniego M. D. (1). Istotę przedstawicielstwa ustawowego wyraża natomiast przepis art. 95 § 2 k.c., zgodnie z którym czynność prawna dokonana przez przedstawiciela w granicach umocowania pociąga za sobą skutki bezpośrednio dla reprezentowanego. Owe umocowanie pozwanej do podejmowania określonych działań i odbioru świadczenia w imieniu uprawnionego wynikało nie tylko z ww. orzeczeń zasądzających alimenty od powoda na rzecz jego dzieci, ale również z uregulowań Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Dochodzenie od drugiego z rodziców przysługującego małoletniemu określonego roszczenia majątkowego jest zgodne z dobrem dziecka, pozostaje więc w granicach zwykłego zarządu jego sprawami ( vide art. 98 § 1 k.r.o. ).

Dodatkowo należy wskazać, że mając na względzie zgłoszone w niniejszej sprawie żądanie pozwu, niezbędne byłoby zbadanie relacji prawnych i majątkowych zachodzących w spornym okresie pomiędzy uprawnionym, a zobowiązanym do alimentacji, co bez udziału wierzyciela alimentacyjnego – M. D. (1) - było niemożliwe. Jedynie bowiem w przypadku skierowania powództwa w niniejszej sprawie przeciwko podmiotowi posiadającemu legitymację procesową bierną, przedmiotem merytorycznej analizy Sądu mogłaby być kwestia wzajemnego rozrachunku stron i ocena, czy na dzień wyegzekwowania przez komornika od powoda na rzecz jego syna alimentów w kwocie 7.093,48 zł, po stronie powoda istniało materialnoprawne zobowiązanie do uiszczenia ww. należności, wynikające z ww. orzeczeń sądów.

Na marginesie należy zauważyć, że jedynie w przypadku występowania po stronie pozwanej wierzyciela alimentacyjnego (tj. syna stron), możliwe byłoby ewentualne podniesienie przez stronę pozwaną (i dowodzenie ich zasadności) zarzutów przewidzianych w przepisach art. 409 k.c. oraz art. 411 pkt 2 k.c.

Mając powyższe na uwadze, Sąd uznał za nietrafne stanowisko powoda, jakoby to pozwana, bez podstawy prawnej, uzyskała korzyść majątkową kosztem powoda, z tytułu uiszczonych przez powoda alimentów na rzecz M. D. (1), nawet przy założeniu, że powód istotnie uiścił pewną kwotę z powyższego tytułu nienależnie, wobec późniejszego częściowego pozbawienia wykonalności wyroku alimentacyjnego. Co więcej, powód w toku niniejszego procesu nie wykazał, że pozwana zadysponowała kwotą 7.093,48 zł wyegzekwowaną przez komornika od powoda z tytułu alimentów na jakiekolwiek inne cele niż na rzecz M. D. (1). Pozwana zatem nie została bezpodstawnie wzbogacona kosztem powoda, brak było zatem podstaw do uwzględnienia powództwa w niniejszej sprawie.

Reasumując, skoro to M. D. (1) był wierzycielem powoda z tytułu alimentów, to na skutek wyegzekwowania od powoda zbyt wysokiej sumy z tego tytułu po stronie powoda powstaje roszczenie wyłącznie wobec tegoż wierzyciela. Dopiero gdyby powód uzyskał wyrok zasądzający ww. należność na jego rzecz od jego syna M. D. (1), ten ostatni mógłby wytoczyć powództwo przeciwko swojej matce (pozwanej), domagając się od niej odszkodowania za to, że nie wydała na jego potrzeby (o ile taka sytuacja miała miejsce) uiszczonych do jej rąk alimentów pochodzących od jego ojca, które to syn musiał mu zwrócić, jako alimenty nadpłacone.

W okolicznościach niniejszej sprawy docelowa jest bowiem sytuacja, w której M. D. (1) po dniu 1 stycznia 2014 r. otrzymywałby alimenty od rodzica, z którym wtedy nie zamieszkiwał, tj. od pozwanej. Skoro zatem wcześniej alimenty za tej okres uiścił powód (na rzecz syna, a do rąk pozwanej), to fakt, że pozwana potem też je uiściła (co nie było kwestionowane) na podstawie wyroku sądu z 13.04.2016 r. ( k. 13-14), doprowadził do sytuacji, w której syn uzyskał ww. alimenty dwukrotnie, od każdego z rodziców. Dlatego powództwo o zwrot nadpłaconych alimentów powód powinien wytoczyć przeciwko swojemu synowi. Jeśli M. D. (1) przegrałby powyższy proces, mógłby domagać się od pozwanej zwrotu kwoty zasądzonej od niego na rzecz ojca, oczywiście gdyby wykazał, że pozwana - wbrew orzeczeniu sądu - sprzeniewierzyła uzyskane od W. D. alimenty na inne cele, niż wydatki na dzieci.

W ocenie Sądu, sam fakt, że M. D. (1) od 1.01.2014 r. nie zamieszkiwał z pozwaną nie uzasadnia domniemania faktycznego, że pozwana nie przeznaczyła uzyskanych po tej dacie alimentów na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem syna. Należy zauważyć, że pozwana złożyła do akt sprawy faktury pochodzące z okresu po ww. dacie, potwierdzające poniesione przez nią wydatki na potrzeby syna. Trzeba też wskazać, że komornik egzekwował od powoda na rzecz jego dzieci nie tylko alimenty bieżące, ale także zaległe. Co więcej, pozwana mogła przeznaczyć alimenty uzyskane po ww. dacie na wyrównanie nadpłaconych przez nią już uprzednio wydatków na dzieci, gdyż w różnych miesiącach rodzaj i wysokość tych kosztów może się przecież różnić.

Nie ulega przy tym wątpliwości, że pozwana nie musiała kolekcjonować wszystkich dowodów ponoszenia wydatków na syna z roku 2014 r. To na powodzie ciąży obowiązek wykazania zasadności żądania pozwu w tej sprawie, a tym samym - obowiązek wykazania, że pozwana nie przekazała synowi ww. alimentów. Temu wymogowi dowodowemu powód nie sprostał, nie zgłosił w szczególności wniosku o dopuszczenie dowodu z zeznań M. D. (1) w charakterze świadka na ww. okoliczności. Zeznania powoda na ww. okoliczności nie były zdaniem Sądu wiarygodne, jako gołosłowne, a przy tym z oczywistych względów bardzo subiektywne.

W świetle powyższego Sąd uznał za nieudowodnione twierdzenie powoda, jakoby pozwana nie przeznaczyła na potrzeby syna alimentów wyegzekwowanych od powoda po dniu 1.01.2014 r.

W ocenie Sądu, brak podstaw do uwzględnienia powództwa w niniejszej sprawie w oparciu o przepis art. 140 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (krio), zgodnie z którym osoba, która dostarcza drugiemu środków utrzymania lub wychowania nie będąc do tego zobowiązana albo będąc zobowiązana z tego powodu, że uzyskanie na czas świadczeń alimentacyjnych od osoby zobowiązanej w bliższej lub tej samej kolejności byłoby dla uprawnionego niemożliwe lub połączone z nadmiernymi trudnościami, może żądać zwrotu od osoby, która powinna była te świadczenia spełnić.

Powyższy przepis zdaniem Sądu nie znajduje zastosowania w okolicznościach niniejszej sprawy, gdyż prawomocnym wyrokiem tutejszego Sądu ( k. 13-14) od pozwanej na rzecz jej syna zostały zasądzone alimenty za okres od dnia 01.01.2014 r. Wobec powyższego nie sposób więc uznać, że pozwana nie spełniała ww. obowiązku alimentacyjnego w rozumieniu art. 140 § 1 krio. Przeciwnie, w niniejszej sprawie M. D. (1) został dwukrotnie za ten sam okres „obdarzony” alimentami na podstawie prawomocnych orzeczeń sądu i tylko on w tej sytuacji może ewentualnie być bezpodstawnie wzbogacony.

Nadto, przepis art. 140 § 1 krio nie znajduje zastosowania na gruncie niniejszej sprawy także dlatego, że w momencie, gdy powód W. D. spełniał świadczenie alimentacyjne na rzecz syna po dniu 1.01.2014 r., to był do tego prawnie zobowiązany – wyrok zasądzający przedmiotowe alimenty od pozwanego na rzecz jego syna został bowiem pozbawiony wykonalności w części od ww. daty orzeczeniem sądu z dnia 12 maja 2015 r. Dopiero wówczas uprzednio zapłacone alimenty stały się świadczeniem nienależnym (spełnionym na rzecz syna). Nie ulega przy tym wątpliwości, że jako ojciec M. D. (1) powód przez cały czas był i jest zobowiązany do alimentacji na rzecz syna, czy to w formie pieniężnej czy osobistych starań o wychowanie.

Mając na uwadze wszystkie przedstawione powyżej okoliczności faktyczne i treść przywołanych przepisów prawa, Sąd oddalił powództwo, jako nieudowodnione, a przy tym skierowane przeciwko osobie nie posiadającej legitymacji procesowej biernej w niniejszej sprawie.

ZARZĄDZENIE

Proszę doręczyć odpis wyroku z uzasadnieniem pełnomocnikowi powoda.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewa Markuszewska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie
Data wytworzenia informacji: