Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 3478/19 - uzasadnienie Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie z 2020-07-14

Sygn. akt I C 3478/19

UZASADNIENIE

W dniu 13 sierpnia 2019 r. J. P. wystąpiła przeciwko A. Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W. z pozwem o zapłatę kwoty 3.127,12 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 13 sierpnia 2019 r. do dnia zapłaty, powódka wniosła nadto o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wywiedzionego powództwa powódka wskazała, że w dniu 09 marca 2012 r. jako konsument zawarła ze stroną pozwaną umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (...) Program (...) 2008, potwierdzoną polisą nr (...). Do obowiązków powódki wynikających z tejże umowy należało uiszczanie składki regularnej w wysokości 300 zł miesięcznie, zaś strona pozwana zobowiązana była do udzielania jej ochrony ubezpieczeniowej na wypadek śmierci lub dożycia oraz do alokacji uiszczanych przez powódkę składek. Umowa łącząca strony została rozwiązana, zaś ze środków zgromadzonych na związanym z umową indywidualnym rachunku powódki, które wyniosły łącznie 2.587,12 zł, pozwany pobrał sumę 2.561,25 zł tytułem opłaty likwidacyjnej oraz 25,87 zł tytułem opłaty od wykupu, nie wypłacając powódce po zakończeniu umowy żadnej kwoty. Nadto pozwane Towarzystwo (...) pobrało od powódki opłatę wstępną w kwocie 540 zł przy zawarciu umowy. Według jej stanowiska postanowienia wzorca umownego w postaci ogólnych warunków ubezpieczenia oraz polisy ubezpieczeniowej, przewidujące pobranie powyższych opłat, stanowią niedozwolone postanowienia umowne w rozumieniu art. 385 (1) k.c. i nie wiążą jej, nie zostały bowiem z powódką indywidualnie uzgodnione, nie dotyczą głównych świadczeń stron i kształtują jej prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami rażąco naruszając interesy powódki jako konsumenta.

(pozew – k. 1 – 5)

W odpowiedzi na pozew z dnia 30 grudnia 2019 r. pozwany A. Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. wniósł o oddalenie wywiedzionego powództwa w całości oraz o zasądzenie na jego rzecz od powódki zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Uzasadniając swoje stanowisko pozwany przyznał, że łączyła go z powódką umowa ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (...) Program (...) 2008, potwierdzona polisą nr (...). Nie kwestionował również faktu, że umowa stron wygasła w dniu 13 maja 2013 r., w konsekwencji czego strona pozwana pobrała od powódki opłatę likwidacyjną i opłatę od wykupu w wysokości wskazanej w pozwie. Pozwany nie przeczył również, że pobrał od kontrahentki opłatę wstępną w łącznej kwocie 540 zł, tj. po 45 zł z każdej uiszczanej przez nią składki regularnej podczas pierwszego roku trwania umowy. Argumentował przy tym, że podstawą zawarcia spornej umowy ubezpieczenia był pisemny wniosek powódki z dnia 05 marca 2012 r., która otrzymała tekst OWU wraz z załącznikiem, a zatem wyraziła zgodę na zastosowanie zapisów wzorca umownego. Pozwany podniósł również, że postanowienia umowne, w oparciu o które pobrane zostały od powódki sporne opłaty, nie były niedozwolone – przede wszystkim z tego względu, że opłata wstępna miała charakter głównego świadczenia stron jako wynagrodzenia pozwanego z tytułu zawarcia umowy i pokrywała poniesione koszty operacyjne związane z uruchomieniem rachunku powódki, z kolei opłata od wykupu została pobrana w minimalnym wymiarze tj. 1 % wartości środków zgromadzonych na rachunku umowy, a zatem nie można uznać, aby zapisy jej dotyczące naruszały interes powódki w stopniu rażącym. Jeśli zaś chodzi o opłatę likwidacyjną, to pozwany argumentował, iż postanowienia jej dotyczące zostały uzgodnione pomiędzy stronami ponieważ tekst wzorca umownego został doręczony powódce, a ona nie zakwestionowała jego treści. Nadto, zdaniem strony pozwanej, zapisy dotyczące tejże opłaty zostały sformułowane w sposób jednoznaczny i dotyczą jednego z głównych świadczeń stron, a nadto nie naruszają interesów powódki jako konsumenta w sposób rażący. Pozwany podniósł również zarzut przedawnienia wywiedzionego roszczenia oraz zużycia przez niego pożytków z tytułu opłat pobranych od powódki w rozumieniu art. 409 k.c.

(odpowiedź na pozew – k. 37 – 42)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Na wniosek J. P. z dnia 05 marca 2012 r., w dniu 09 marca 2012 r. pomiędzy nią (jako ubezpieczającym i ubezpieczonym) a A. Towarzystwem (...) S.A. z siedzibą w W. (jako ubezpieczycielem) zawarta została umowa ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (...) Program (...) 2008, potwierdzona polisą nr (...). Powyższa umowa ubezpieczenia została zawarta na podstawie ogólnych warunków ubezpieczenia o oznaczeniu (...) OWU – 0310 wraz z załącznikami, które to dokumenty stanowiły integralną część tejże umowy, i które zostały powódce doręczone. W umowie ustalono, będzie ona opłacała składkę regularną w wysokości 300 zł do 09 dnia każdego miesiąca kalendarzowego.

(okoliczności bezsporne; dowód: wniosek o zawarcie umowy ubezpieczenia - k. 9 - 10, polisa - k. 11, ogólne warunki ubezpieczenia wraz z załącznikami - k. 15 - 22)

Zgodnie z treścią § 3 ogólnych warunków ubezpieczenia, przedmiotem umowy było ubezpieczenie życia ubezpieczonego oraz długoterminowe gromadzenie środków finansowych przez nabywanie jednostek uczestnictwa ze środków pochodzących ze składek. Zakres ubezpieczenia, gdy Towarzystwo ponosiło odpowiedzialność zgodnie z OWU, obejmował takie zdarzenia jak śmierć ubezpieczonego oraz dożycie przez niego stu lat (§ 4 OWU). Przed zawarciem umowy strona pozwana miała obowiązek doręczyć ubezpieczającemu tekst ogólnych warunków umowy (§ 10 ust. 1 OWU). Zgodnie z zapisem § 25 ust. 1 OWU umowa ubezpieczenia ulegać miała rozwiązaniu w razie jej wypowiedzenia przez ubezpieczającego z zachowaniem 3 – miesięcznego okresu wypowiedzenia, którego można było dokonać w każdym czasie poprzez złożenie Towarzystwu stosownego oświadczenia. Umowa wygasała w dacie następujących zdarzeń: spełnienia świadczenia ubezpieczeniowego w związku ze śmiercią ubezpieczonego, upływu okresu prolongaty – jeśli w tym okresie nie zapłacono składki regularnej, upływu terminu na zapłatę kwoty zapewniającej osiągnięcie minimalnej wartości subkonta składek regularnych, całkowitej wypłaty, upływu okresu wypowiedzenia umowy ubezpieczenia oraz ukończenia przez ubezpieczonego stu lat (§ 25 ust. 2 OWU). Według § 21 ust. 11 w zw. z § 21 ust. 1- 10 OWU możliwa była całkowita wypłata środków zgromadzonych na indywidualnym rachunku ubezpieczonego – na jego wniosek złożony w każdym czasie. Następowało to poprzez umorzenie na rachunku ubezpieczonego jednostek uczestnictwa według wartości najpóźniej z dnia wskazanego w regulaminach funduszy. W oparciu o zapis § 18 ust. 1 OWU pozwany został upoważniony do pobierania w ramach zawartej umowy następujących opłat: wstępnej, za zarządzanie, administracyjnej, transakcyjnej, likwidacyjnej, od wykupu, za przewalutowanie, za ryzyko, za wznowienie umowy, za cesję oraz za obniżenie składki regularnej. Opłata wstępna ustalana była procentowo w stosunku do składki regularnej, naliczana od każdej zapłaconej składki i pobierana z rachunku ubezpieczenia najpóźniej do piątego lub do siódmego dnia wyceny (§ 18 ust. 2). Opłata od wykupu również była ustalana procentowo i pobierana z subkonta składek regularnych lub subkonta składek dodatkowych przez cały okres trwania umowy poprzez umorzenie jednostek uczestnictwa lub potrącenie środków pochodzących z umorzenia jednostek, przed każdą częściową wypłatą oraz przed całkowitą wypłatą (§ 18 ust. 7 OWU). Z kolei opłata likwidacyjna została ustalona procentowo i miała być pobierana z subkonta składek regularnych poprzez umorzenie jednostek uczestnictwa przed całkowitą wypłatą w razie wygaśnięcia umowy ubezpieczenia w sytuacjach wskazanych w § 12 ust. 2, § 25 ust. 2 pkt 2, 3 i 5 OWU oraz od tej części częściowej wypłaty z subkonta składek regularnych, która powoduje, że wartość subkonta składek regularnych staje się niższa od kwoty odpowiadającej statusowi polisy opłaconej (§ 18 ust. 6 OWU). Wysokość pobieranej opłaty likwidacyjnej określona została w załączniku do ogólnych warunków ubezpieczenia (§ 19 ust. 1 OWU), jak również została uwidoczniona w dokumencie polisy.

(dowód: polisa - k. 11, ogólne warunki ubezpieczenia wraz z załącznikami - k. 15 - 22)

Opłata likwidacyjna miała być pobierana w następującej wysokości:

do dnia poprzedzającego 1 rocznicę polisy – 99 % środków zgromadzonych na indywidualnym rachunku ubezpieczającego,

od 1 rocznicy polisy do dnia poprzedzającego 2 rocznicę polisy – 99 %

od 2 rocznicy polisy do dnia poprzedzającego 3 rocznicę polisy – 80 %

od 3 rocznicy polisy do dnia poprzedzającego 4 rocznicę polisy – 70 %

od 4 rocznicy polisy do dnia poprzedzającego 5 rocznicę polisy – 60 %

od 5 rocznicy polisy do dnia poprzedzającego 6 rocznicę polisy – 50 %

od 6 rocznicy polisy do dnia poprzedzającego 7 rocznicę polisy – 40 %

od 7 rocznicy polisy do dnia poprzedzającego 8 rocznicę polisy – 30 %

od 8 rocznicy polisy do dnia poprzedzającego 9 rocznicę polisy – 20 %

od 9 rocznicy polisy do dnia poprzedzającego 10 rocznicę polisy – 10 %

od 10 rocznicy polisy - 0%.

(dowód: polisa - k. – 11 verte)

Łącząca strony umowa ubezpieczenia wygasła w dniu 13 maja 2013 r. W rezultacie jej zakończenia pozwane Towarzystwo (...) dokonało umorzenia środków zgromadzonych na indywidualnym rachunku powódki i od zgromadzonej na nim sumy 2.587,12 zł pozwany pobrał opłatę likwidacyjną w wysokości 2.561,25 zł oraz opłatę od wykupu w kwocie 25,87 zł. Tym samym po zakończeniu umowy powódce nie została wypłacona żadna suma.

( okoliczności niesporne; dowód: pismo pozwanego z dnia 02 maja 2019 r. – k. 14)

Nadto przez pierwszy rok obowiązywania opisywanej umowy ubezpieczenia z (...) pozwane Towarzystwo (...) pobierało od każdej składki regularnej uiszczanej comiesięcznie przez powódkę kwotę 45 zł tytułem opłaty wstępnej. Łącznie z tego tytułu pozwany pobrał od powódki 540 zł.

( okoliczności niesporne; dowód: potwierdzenie stanu rachunku – k. 12 - 13)

Pismem z dnia 08 sierpnia 2019 r. powódka J. P., działający za pośrednictwem pełnomocnika, wezwała pozwane Towarzystwo (...) do zwrotu sumy 3.127,12 zł pobranej tytułem opłaty likwidacyjnej, opłaty od wykupu oraz opłaty wstępnej, zakreślając pozwanemu termin 3 dni na spełnienie żądanego świadczenia. Wezwanie to zostało doręczone pozwanemu w dniu 09 sierpnia 2019 r. Do dnia zamknięcia rozprawy pozwane Towarzystwo (...) nie spełniło przedmiotowego żądania na rzecz powódki.

(okoliczności niesporne; dowód: wezwanie do zapłaty – k. 23, dowód jego doręczenia pozwanemu – k. 24)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wymienionych powyżej dokumentów i kserokopii dokumentów złożonych do akt sprawy przez strony postępowania. W ocenie Sądu dowody te, w zakresie, w jakim stanowiły podstawę poczynionych w niniejszej sprawie ustaleń faktycznych, tworzą zasadniczo spójny i niebudzący wątpliwości w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a przez to zasługujący na wiarę, materiał dowodowy. Stwierdzić należy, że żadna ze stron co do zasady nie poddawała w wątpliwość ich wiarygodności i mocy dowodowej, a również i Sąd nie dopatrzył się w nich niczego, co uzasadniałoby powzięcie wątpliwości w tym zakresie z urzędu. Należy dodać, że okoliczności bezsporne w ogóle nie wymagały wykazywania ich prawdziwości za pomocą dowodów zgodnie z treścią art. 229 - 230 k.p.c. albowiem zostały przez strony wprost przyznane, bądź też nie zostały zaprzeczone, co zostało przez Sąd ocenione na zasadzie przywołanych przepisów.

Na rozprawie w dniu 30 czerwca 2020 r. Sąd pominął wniosek powódki o przeprowadzenie dowodu z jej przesłuchania w charakterze strony uznając, że dowód ten jest zbędny do wydania rozstrzygnięcia, bowiem okoliczności, na jakie powódka miała być zgodnie z tymże wnioskiem przesłuchana, pozostawały w niniejszej sprawie niesporne pomiędzy stronami postępowania.

Sąd zważył, co następuje:

W pierwszej kolejności należy wskazać, że okoliczności faktyczne związane z kształtowaniem się stosunku umownego pomiędzy powódką a stroną pozwaną w rozpoznawanej sprawie były de facto bezsporne. Nie budziły także wątpliwości okoliczności związane z wygaśnięciem przedmiotowej umowy. Powódka nie kwestionowała wartości środków zgromadzonych na rachunku rozliczeniowym umowy, stanowiącym podstawę ustalenia i pobrania przez pozwanego opłaty likwidacyjnej oraz opłaty od wykupu, strona pozwana nie kwestionowała z kolei, że opłaty te, a nadto opłatę wstępną, pobrała ze środków zgromadzonych i wpłacanych przez powódkę. Przedmiotowy spór dotyczył przede wszystkim zasadności ustalenia i pobrania przez stronę pozwaną spornych opłat: wstępnej, likwidacyjnej i od wykupu, i ogniskował się wokół kwalifikacji postanowień ogólnych warunków ubezpieczenia uprawniających stronę pozwaną do ich naliczania - jako niedozwolonych postanowień umownych.

Mając na względzie materiał dowodowy zgromadzony w niniejszej sprawie oraz poczynione na jego podstawie ustalenia faktyczne Sąd doszedł do przekonania, że powódka zasadnie domagała się od strony pozwanej zwrotu kwoty pobranej tytułem opłaty likwidacyjnej w związku z wygaśnięciem łączącej strony umowy ubezpieczenia na życie, jak i odsetek w wysokości ustawowej za opóźnienie od tej kwoty – ale nie od dnia 13 sierpnia 2019 r., ale od 24 sierpnia 2019 r. do dnia zapłaty. Natomiast zgłoszone w niniejszej sprawie żądanie zwrotu pobranych opłat od wykupu i opłaty wstępnej podlegać musiały oddaleniu.

Podstawę prawną wywiedzionego roszczenia stanowiła dyspozycja art. 410 k.c. w zw. z art. 405 k.c. Na podstawie poczynionych przez Sąd ustaleń faktycznych należało bowiem uznać świadczenie pobrane przez stronę pozwaną od powódki tytułem opłaty likwidacyjnej za tzw. świadczenie nienależne, czego konsekwencją było powstanie zobowiązania po stronie pozwanego do jego zwrotu. Zgodnie z treścią art. 405 k.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Natomiast zgodnie z przepisem art. 410 k.c. przepis ten stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Definicję świadczenia nienależnego ustawodawca zawarł w treści § 2 przywołanego przepisu, zgodnie z którym świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.

Umowa ubezpieczenia na życie jest umową nazwaną, do której zastosowanie mają przepisy znajdujące się w szczególności w tytule XXVII, dziale I i III Kodeksu cywilnego oraz przepisy zawarte w ustawie z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej (nieobowiązującej już ocenie, ale aktualnej z uwagi na datę zawarcia prze strony umowy). Umowa ubezpieczenia na życie ma charakter umowy dwustronnie zobowiązującej i odpłatnej – po obu stronach powstają określone prawa oraz obowiązki. Stronami analizowanej umowy są ubezpieczyciel i ubezpieczony. Zgodnie z treścią art. 805 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Z kolei umowa zawarta przez strony niniejszego postępowania ma charakter umowy mieszanej z elementami klasycznego modelu umowy ubezpieczenia na życie i postanowieniami charakterystycznymi dla umów, których celem jest inwestowanie kapitału. Ubezpieczycielem może być zarówno krajowy jak i zagraniczny zakład ubezpieczeń, spełniający wymogi określone ustawą o działalności ubezpieczeniowej. Przewidziana umową ochrona ubezpieczeniowa ma jednak, z uwagi na sumę ubezpieczenia, charakter symboliczny, tak więc dominuje w niej aspekt kapitałowy uzasadniający pogląd, że cel umowy zakłada istnienie długotrwałego stabilnego stosunku prawnego łączącego strony w celu zgromadzenia jak najwyższego kapitału i wygenerowania możliwie najlepszego efektu ekonomicznego dla ubezpieczającego, co zapewnia także ubezpieczycielowi określone korzyści. Stwierdzić zatem należy, że ubezpieczyciel pozostaje zainteresowany jak najdłuższym uiszczaniem przez ubezpieczającego składek w celu ich dalszego inwestowania. Treść umowy ubezpieczenia na życie tj. prawa i obowiązki ubezpieczyciela oraz ubezpieczającego szczegółowo określają ogólne warunki ubezpieczenia – swoisty wzorzec umowny ustalony przez ubezpieczyciela. Masowy i adhezyjny charakter umów ubezpieczenia wymaga, aby przy ich zawieraniu posługiwać się wzorcami umów. Dlatego też ubezpieczyciel zobowiązany jest jeszcze przed zawarciem umowy ubezpieczenia na życie doręczyć konsumentowi tj. ubezpieczającemu dany wzorzec umowny, w szczególności ogólne warunki ubezpieczenia, aby były one wiążące dla drugiej strony (art. 384 § 1 k.c.). Minimalną treść ogólnych warunków ubezpieczenia określa szczegółowo ustawa o działalności ubezpieczeniowej.

Stosownie do treści art. 385 (1) § 1 k.c., postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). W myśl art. 385 (2) k.c., oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść. Klauzulę generalną zawartą w art. 385 (1) k.c. uzupełnia przykładowa lista niedozwolonych postanowień umownych zamieszczona w art. 385 (3) k.c. Obejmuje ona najczęściej spotykane w praktyce klauzule, które uznawane są za sprzeczne z dobrymi obyczajami i zarazem rażąco naruszające interesy konsumenta. Ich wspólną cechą jest nierównomierne rozłożenie praw, obowiązków i ryzyka między stronami, prowadzące do zachwiania równowagi kontraktowej. Chodzi tu o takie klauzule, które jedną ze stron (konsumenta) z góry, w oderwaniu od konkretnych okoliczności, stawiają w gorszym (trudniejszym) położeniu. Aby dane postanowienie umowne mogło zostać uznane za niedozwolone muszą zostać kumulatywnie spełnione cztery przesłanki: umowa musi być zawarta z konsumentem, postanowienie umowy nie zostało z nim uzgodnione indywidualnie, kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy oraz sformułowane w sposób jednoznaczny nie dotyczy głównych świadczeń stron.

Bezsprzecznie umowa będąca przedmiotem niniejszego postępowania została zawarta pomiędzy stroną pozwaną jako przedsiębiorcą a powódką jako konsumentem. Jej postanowienia nie zostały uzgodnione z powódką indywidualnie – okoliczności przeciwnej pozwany nie udowodnił pomimo, że to na nim w tym zakresie spoczywał ciężar dowodu. Trzeba przy tym zastrzec, że z pewnością nie można potraktować udzielenia powódce informacji na temat umowy i przedstawienia jej kompletu dokumentów za takie indywidualne uzgodnienia zapisów kontraktu. Ponadto żadna z kwestionowanych opłat: likwidacyjna, od wykupu i wstępna nie należała do głównych świadczeń stron, za które należy uznać elementy konstrukcyjne umowy - tzw. essentialia negotii. Zgodnie z treścią art. 805 k.c. do essentialia negotii umowy ubezpieczenia należą: ze strony ubezpieczyciela - spełnienie świadczenia w przypadku zajścia zdarzenia ubezpieczeniowego, natomiast jeżeli chodzi o ubezpieczającego – zapłata składki, a więc te świadczenia winny być uznane za główne świadczenia stron, także w sytuacji mieszanego charakteru umowy łączącej strony, czyli umowy ubezpieczenia z opcją kapitałową – również wtedy do essentialia negotii umowy czyli do jej elementów konstrukcyjnych nie należy obowiązek zapłaty przez ubezpieczającego dodatkowych opłat. Potwierdza to treść § 3 OWU, zgodnie z którym przedmiotem umowy było ubezpieczenie życia ubezpieczonego oraz długoterminowe gromadzenie środków finansowych przez nabywanie jednostek uczestnictwa ze środków pochodzących ze składek. Z kolei § 4 precyzuje, że zakres ubezpieczenia, gdy Towarzystwo ponosi odpowiedzialność zgodnie z OWU, obejmował takie zdarzenia jak śmierć ubezpieczonego oraz dożycie przez niego stu lat. Odpowiedzialność Towarzystwa polega na wypłacie uposażonemu świadczenia w wysokości sumy ubezpieczenia, o czym mówi dyspozycja § 12 OWU. Właśnie te postanowienia określają główne świadczenia pozwanego, których ekwiwalentem po stronie ubezpieczonego jest zapłata składki. Pozostałe zaś kwestie, w tym określające skutki wykupu polisy przed upływem 10 lat od daty zawarcia umowy, czy też regulujące zasady pobierania opłat podczas trwania umowy, nie stanowią świadczeń głównych w rozumieniu powołanych powyżej przepisów, a co za tym idzie - mogą być oceniane w kontekście art. 385 (1) § 1 k.c. Ponadto, zdaniem Sądu, argumentacja pozwanego w tym zakresie oparta jest o fałszywą przesłankę. Zarzut abuzywności nie dotyczy bowiem świadczenia ubezpieczyciela w postaci wypłaty wartości wykupu (a do tego rodzaju świadczenia odwołuje się pozwany uzasadniając jego esencjonalny dla umowy ubezpieczenia charakter) ale świadczenia ubezpieczającego (tyle, że potrącanego z wypłaty wartości wykupu) w postaci opłaty likwidacyjnej i za wykup pobieranych właśnie przed całkowitą wypłatą wartości wykupu. Świadczenia w postaci tychże opłat nie mogą stanowić głównego świadczenia stron umowy ubezpieczenia, skoro nie jest niezbędnym dla wypłaty wartości wykupu a jedynie postanowieniem przewidzianym na wypadek przedwczesnego jej rozwiązania, potrącanym przy okazji tej wypłaty. Sąd podziela tym samym zbieżny pogląd wyrażony w wyrokach Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 26 czerwca 2012 r. (sygn. VI ACa 87/12) i z dnia 06 września 2012 r. (sygn. VI ACa 458/12), gdzie również stwierdzono, iż opłaty likwidacyjne nie stanowią głównego świadczenia stron umowy ubezpieczenia z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym. Podobnie jeśli chodzi o opłatę wstępną – dotyczące jej zapisy ogólnych warunków ubezpieczenia w żaden sposób nie odnoszą się do głównych świadczeń stron w opisywanym rozumieniu essentialia negotii.

Ponadto należało stwierdzić, że postanowienia OWU oraz umowy ubezpieczenia odnoszące się do opłaty likwidacyjnej ukształtowały prawa i obowiązki powódki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jej interesy. W doktrynie i orzecznictwie przyjmuje się, iż istotą dobrego obyczaju jest szeroko rozumiany szacunek do drugiego człowieka, sprzeczne z dobrymi obyczajami będą więc takie działania, które zmierzają do niedoinformowania, dezinformacji, wykorzystania naiwności lub niewiedzy klienta. Z kolei termin „interesy" konsumenta proponuje się rozumieć szeroko, nie tylko jako interes ekonomiczny (na co wskazuje dodatkowo forma liczby mnogiej), ale również przy uwzględnieniu aspektu zdrowia konsumenta i jego bliskich oraz dyskomfortu konsumenta, spowodowanego takimi czynnikami, jak strata czasu, dezorganizacja życia, niewygoda, nierzetelne traktowanie, przykrości, naruszenie prywatności, doznanie zawodu itd.

Zdaniem Sądu zapisy umowy stron dotyczące ustalenia wysokości i pobrania opłaty likwidacyjnej ukształtowały prawa i obowiązki powódki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jej interesy, i stanowią klauzule niedozwolone. W pierwszej kolejności należy bowiem wskazać, że pobrana od konsumentki opłata likwidacyjna była rażąco wygórowana bez uzasadnienia dla pobrania 99 % ze zgromadzonej przez nią na indywidualnym rachunku umowy sumy, co doprowadziło do bezpodstawnego zubożenia konsumenta – powódki na rzecz przedsiębiorcy – pozwanego naruszając równowagę kontraktową stron. Wysokość tak – w sposób procentowy - ustalonych opłat związanych z likwidacją polisy nie wyrażała istoty tejże opłaty i jej roli jako swoistego odstępnego czy też odszkodowania za wcześniejsze niż uzgodnione rozwiązanie umowy. Dodatkowo pobranie opłaty likwidacyjnej zostało przewidziane w sytuacji skorzystania przez konsumenta z przysługującego mu uprawnienia przewidzianego w umowie (§ 25 ust. 1) w postaci wypowiedzenia kontraktu lub też wystąpienia z wnioskiem o całkowitą wypłatę zgromadzonych środków, co prowadziło do wygaśnięcia umowy. Takie uprawnienie do wcześniejszego zakończenia umowy ubezpieczenia przewiduje również treść art. 830 § 1 k.c. tj. przepisu o charakterze ius cogens. Nie można zatem czynić powódce zarzutu, że z tego uprawnienia skorzystała, i obciążać ją opłatą likwidacyjną w związku z wcześniejszym niż umówiony zakończeniem stosunku prawnego. Dodatkowo opłata ta de facto czyni iluzorycznym skorzystanie z uprawnienia przewidzianego w ustawie do przedterminowego zakończenia umowy, zwłaszcza w sytuacji, gdzie – jak w tej sprawie – pobrana opłata wynosi 99 % zgromadzonych przez konsumenta środków. Co więcej, powódka nie miała możliwości uniknięcia tejże opłaty czy też skutecznego uchylenia się od obowiązku jej uiszczenia, albowiem strona pozwana opłatę tą pobrała w drodze jej potrącenia z kwot przysługujących powódce po wygaśnięciu umowy. Nie ma więc wątpliwości, że pobranie od powódki tejże opłaty likwidacyjnej w okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy było sprzeczne z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jej interesy. Tak wiec zapisy OWU i polisy dotyczące ryczałtowego ustalenia wysokości opłaty likwidacyjnej stanowią klauzulę niedozwoloną, a w związku z tym nie wiążą powódki. Taką konstatację potwierdza fakt, że klauzule zastosowane w niniejszej sprawie przez stronę pozwaną analogiczne do innych OWU wydanych przez tę stronę, zostały uznane przez sądy za abuzywne.

Z kolei niezrealizowanie przesłanki ukształtowania praw i obowiązków powódki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, naruszając jej interesy w stopniu rażącym, przesądzało o niezasadności powództwa o zwrot pobranej opłaty od wykupu polisy oraz opłaty wstępnej. Opłata od wykupu została od powódki pobrana w kwocie 25,87 zł, stanowiła 1 % zgromadzonego przez powódkę kapitału, i jej wysokość przesądza o tym, że nie może być mowy o naruszeniu interesów konsumentki w stopniu rażącym. Podobnie jeśli chodzi o opłatę wstępną – wynosiła ona jedynie 45 zł miesięcznie i pobierana była jedynie przez pierwszy rok trwania umowy, co w kontekście tego, że łącząca strony umowa miała charakter długoterminowy, nie stanowi znacznej sumy. Można również zgodzić się w tym zakresie ze stanowiskiem pozwanego, że ta – relatywnie niewielka – opłata wstępna pokrywała koszty operacyjne ubezpieczyciela, dla którego wprost w umowie nie zostało przewidziane żadne wynagrodzenie. Słuszne będzie więc przyznanie mu prawa do rekompensaty ponoszonych kosztów poprzez pobieranie spornej opłaty wstępnej w pierwszym roku trwania umowy. W konsekwencji również w przypadku postanowień dotyczących tej opłaty uznać należy, że nie kształtują one praw i obowiązków powódki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jej interesy.

Odnosząc się z kolei do argumentacji podniesionej przez pozwane Towarzystwo (...) w odpowiedzi na pozew należało stwierdzić, że nie znajduje ona uzasadnienia. W pierwszej kolejności niezasadny okazał się podniesiony przez pozwane Towarzystwo (...) zarzut przedawnienia wywiedzionego przez powódkę roszczenia. Ocena tego zarzutu na gruncie niniejszego postępowania nie następowała pod kątem wiążącej strony umowy ubezpieczenia i - w związku z tym - przepisów szczególnych w stosunku do ogólnych uregulowań kodeksowych. Podniesiony zarzut należało rozpatrywać w kontekście okresu przedawnienia roszczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, gdyż to właśnie owe roszczenie objęte było żądaniem pozwu i stanowiło jego materialnoprawne podstawy. Zastosowanie art. 819 k.c. do ustalonego stanu faktycznego nie jest uzasadnione, gdyż przepis ten dotyczy roszczeń wynikających stricte z umów ubezpieczenia powstających w związku z zajściem określonego zdarzenia ubezpieczeniowego (zarzut przysługujący ubezpieczonemu) bądź wymagalnością składki za objęty umową okres ubezpieczenia (zarzut przysługujący ubezpieczycielowi) - a z taką sytuacją z całą pewnością nie mamy do czynienia w niniejszej sprawie, bowiem roszczenie o zwrot nienależnie pobranych opłat nie ma żadnego oparcia w łączącej strony umowie. Tak więc, zgodnie z dyspozycją przepisu ogólnego regulującego kwestię przedawnienia - art. 118 k.c., jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia roszczeń konsumenta przeciwko przedsiębiorcy wynosi dziesięć lat (art. 5 ust. 3 ustawy z dnia 13 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw). Już sama treść tego przepisu wskazuje jednoznacznie, że roszczenia majątkowe, dla których prawo nie przewiduje innych terminów przedawnienia, przedawniają się z upływem lat dziesięciu. W konsekwencji, jeżeli przepisy tytułu V księgi trzeciej kodeksu cywilnego (art. 405-414) regulujące instytucję bezpodstawnego wzbogacenia nie zawierają postanowień przewidujących inne terminy przedawnienia, to do roszczeń z tego tytułu mają zastosowanie ogólne terminy przedawnienia. Jest to oczywiste i nigdy nie budziło żadnych wątpliwości, w związku z czym jest to wystarczający argument dla tezy, że wierzytelność z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia ulega przedawnieniu z upływem lat dziesięciu a nie, jak forsuje pozwany, lat trzech. Tym samym z całą pewnością, zważywszy na datę rozwiązania umowy i datę wniesienia powództwa, nie może być mowy o przedawnieniu roszczenia wywiedzionego przez powódkę. Argumentację tą w pełni podzielił również Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 10 sierpnia 2018 r., III CZP 20/18.

Nie znalazł uzasadnienia także zarzut strony pozwanej zużycia korzyści uzyskanych od powódki, oparty na dyspozycji art. 409 k.c. Zgodnie z brzmieniem przywołanego przepisu obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu. W odpowiedzi na pozew strona pozwana utrzymuje, że jej obowiązek zwrotu na rzecz powódki zakwestionowanych opłat wygasł ponieważ korzyści z tego tytułu zostały przez nią zużyte w ten sposób, że pozwana nie jest już wzbogacona. Natomiast w orzecznictwie jednogłośnie przyjmuje się, iż wygaśnięcie obowiązku zwrotu wzbogacenia następuje wyłącznie wtedy, gdy nastąpi definitywne i bezproduktywne zużycie lub utrata korzyści, natomiast jeżeli w to miejsce wzbogacony uzyskał surogat utraconej korzyści, do wygaśnięcia roszczenia konieczne jest także zużycie lub utrata surogatu. Nie wystarczy zatem samo wyzbycie się, wydatkowanie korzyści (tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 04 kwietnia 2008 r., I PK 247/07). Konieczny jest nadto, jak wskazał Sąd Najwyższy, brak powstania w związku z tym zużyciem lub utratą jakiejkolwiek „korzystnej zmiany w innej części majątku wzbogaconego, a zatem gdy nie ma różnicy między obecnym stanem majątku a stanem, który by istniał, gdyby nie doszło do bezpodstawnego wzbogacenia" (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 marca 2010 r., II PK 272/09). Jeżeli natomiast w zamian za zużytą korzyść wzbogacony uzyskał do swojego majątku jakąkolwiek inną korzyść majątkową np. mienie czy zwolnienie z długu, który w ten sposób spłacił, nie można uznać, że nie jest już wzbogacony, bowiem w wyniku dokonania tego wydatku, w jego majątku pozostaje korzyść w postaci zwiększenia aktywów bądź zmniejszenia pasywów (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 kwietnia 2010 r., V CSK 320/09, także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 lutego 2012 r., II CSK 670/11). Przenosząc powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy należy dojść do wniosku, że wbrew swoim twierdzeniom pozwany nadal pozostaje wzbogacony – wydatkował bowiem, jak sam twierdzi, środki pieniężne, które winien zwrócić powódce, na koszty prowadzonej działalności, które winien ponieść z własnych środków. Zatem niewątpliwie pozostaje on wzbogacony, a więc obowiązek zwrotu uzyskanego od powódki wzbogacenia pozostaje aktualny.

Mając na względzie powyższą argumentację w pkt. 1 wydanego orzeczenia Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki sumę 2.561,25 zł tytułem zwrotu pobranej opłaty likwidacyjnej - wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 24 sierpnia 2019 r. do dnia zapłaty, oddalając wywiedzione żądanie w pozostałym zakresie.

Podstawę prawną rozstrzygnięcia w przedmiocie odsetek stanowił przepis art. 455 k.c. w zw. z art. 481 § 1 k.c. Jeśli chodzi o to żądanie, to należy wskazać, że zobowiązanie do zwrotu nienależnego świadczenia ma charakter bezterminowy. Zatem termin spełnienia takiego świadczenia musi być wyznaczony zgodnie z art. 455 k.c., a więc niezwłocznie po wezwaniu do jego spełnienia skierowanym przez wierzyciela do dłużnika (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 24 kwietnia 2003 r., sygn. I CKN 316/01 i z dnia 03 lutego 2006 r., sygn. I CSK 17/05). W okolicznościach niniejszej sprawy powódka wezwała pozwane Towarzystwo (...) do zwrotu sum nienależnie pobranych tytułem opłaty likwidacyjnej, opłaty od wykupu i opłaty wstępnej pismem z dnia 08 sierpnia 2019 r., doręczonym pozwanemu w dniu 09 sierpnia 2019 r. Jednakże, zdaniem tut. Sądu, termin zakreślony przez stronę powodową na spełnienie przez ubezpieczyciela żądanego świadczenia, był zbyt krótki – wynosił bowiem jedynie 3 dni. Taki termin de facto nie pozwalał stronie pozwanej na analizę sprawy i udzielenie terminowej odpowiedzi na żądanie powódki bez zbędnej zwłoki. Zdaniem Sądu terminem właściwym w okolicznościach sprawy, rzeczywiście pozwalającym na spełnienie świadczenia przed wszczęciem postępowania, był termin 14 dni. Biorąc to pod uwagę strona pozwana pozostawała w opóźnieniu ze spełnieniem świadczenia od dnia następującego po dacie upływu tegoż terminu tj. od dnia 24 sierpnia 2019 r. i od tej daty Sąd zasądził odsetki za opóźnienie od świadczenia głównego, oddalając zgłoszone w tym zakresie żądanie w pozostałej części.

O kosztach postępowania Sąd rozstrzygnął zgodnie z zasadą stosunkowego ich rozdzielenia, przewidzianą w treści art. 100 k.p.c. Powódka utrzymała się ze swoim żądaniem w 82 %, natomiast pozwany ze swoim stanowiskiem – w 18 %, a zatem w ten sposób Sąd ustalił zasadę ponoszenia kosztów przedmiotowego procesu, pozostawiając szczegółowe ich wyliczenie Referendarzowi Sądowemu na podstawie art. 108 § 1 k.p.c.

Z/: Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem proszę doręczyć pełnomocnikom obu stron.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewa Markuszewska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie
Data wytworzenia informacji: