Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 3330/14 - uzasadnienie Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie z 2015-11-26

Sygn. akt I C 3330/14

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 04 listopada 2014 r. powódka B. K. wniosła o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 18.000,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 12 lipca 2013 r. do dnia zapłaty – tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, ból i cierpienie oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. Nadto powódka wniosła o ustalenie odpowiedzialności pozwanego na przyszłość za skutki wypadku z dnia 04 kwietnia 2013 r.

Uzasadniając swoje żądanie powódka podniosła, że w wyniku wypadku drogowego z dnia 04 kwietnia 2013 r. mającego miejsce na trasie M.-W., którego powódka była uczestnikiem, doznała obrażeń ciała. Wyjaśniła, iż w samochód marki O. (...), w którym znajdowała się powódka w charakterze pasażera kierowcy uderzył w drzewo. Wskazała również, że pojazd ten w momencie zdarzenia posiadał ważną polisę OC w pozwanym Towarzystwie (...) o nr (...). W wyniku opisanego zdarzenia powódka doznała urazu klatki piersiowej, zasinienia lewej nogi, krwiaka w okolicy kolana nogi lewej. Następstwem kolizji był również ból w okolicy kręgosłupa szyjnego oraz mostka powódki pomimo upływu wielu miesięcy od dnia zdarzenia oraz korzystania z licznych zabiegów rehabilitacyjnych powódka w dalszym ciągu odczuwa dolegliwości w postaci bólu lewego kolana promieniującego następnie do kostki, bólu i pieczenia w prawym boku, bólu mostka przy wysiłku. Dodała, iż nie korzystała z pomocy oferowanej przez lekarzy specjalistów aczkolwiek jest to podyktowane długimi terminami oczekiwania na wizytę oraz brak środków pieniężnych na konsultacje w prywatnych placówkach służby ochrony zdrowia. Skutkiem zdarzenia z dnia 04 kwietnia 2013 r. jest również silny lęk powódki w związku z poruszaniem się w ruchu drogowym – powódka wpada w panikę podczas wyprzedzania pojazdów na drodze i wówczas ma kłopoty z oddychaniem. Towarzyszy jej ciągły stres podczas podróży. Nie może również wykonywać swych obowiązków w prowadzonym wraz z mężem gospodarstwie rolnym. ( pozew – k. 1-5).

Postanowieniem z dnia 04 grudnia 2014 r. powódka B. K. została w całości zwolniona od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych w niniejszej sprawie. ( postanowienie – k. 47).

W odpowiedzi na pozew (...) S.A. z siedzibą w W. wniosło o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Ustosunkowując się do treści pozwu pozwany przyznał, że na etapie likwidacji szkody uznał swoją odpowiedzialność co do zasady i wypłacił na rzecz powódki kwotę zadośćuczynienia w wysokości 2.000,00 zł. Wysokość tego zadośćuczynienia została ustalona w oparciu o m.in. opinię działającego na zlecenie pozwanego Towarzystwa (...) lekarza chirurga, który ustalił 2% trwały uszczerbek na zdrowiu powódki związany z doznanymi w zdarzeniu z dnia 04 kwietnia 2013 r. obrażeniami. W ocenie pozwanego dotychczas wypłacona kwota zadośćuczynienia jest adekwatna do rozmiaru wyrządzonej powódce krzywdy. Żądanie powódki natomiast uznać należy za nieudowodnione. Nadto pozwany zakwestionował żądanie powódki w przedmiocie ustalenia odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadku z dnia 04 kwietnia 2013 r. mogące powstać w przyszłości. ( odpowiedź na pozew – k. 57-57v.).

Do czasu zamknięcia rozprawy strony podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska w sprawie.

Sąd Rejonowy ustalił, co następuje:

W dniu 04 kwietnia 2013 r. na trasie pomiędzy miejscowościami M.-W. doszło do kolizji drogowej, którego uczestnikiem była powódka B. K.. Samochód marki O. (...), w którym znajdowała się powódka w charakterze pasażera obok kierowcy, a kierowany wówczas przez syna powódki, podczas manewru wymijania pieszych znajdujących się na jezdni, zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. W chwili tego zdarzenia drogowego jego sprawca, tj. syn powódki, posiadał ważne ubezpieczenie z tytułu odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w (...) S.A. z siedzibą w W., stwierdzone polisą ubezpieczeniową nr (...). Podczas uderzenia powódka miała prawidłowo zapięte pasy bezpieczeństwa.

( okoliczności bezsporne ustalone w oparciu o zgodne twierdzenia stron zawarte w pozwie oraz odpowiedzi na pozew – art. 229-230 k.p.c.; a nadto dowód : decyzja w sprawie szkody z dnia 12.07.2013 r. – k. 41-42; przesłuchanie powódki w charakterze strony – k. 75-76).

Bezpośrednio po kolizji drogowej w dniu 04 kwietnia 2013 r., wskutek odczuwanych dolegliwości bólowych kończyn dolnych oraz klatki piersiowej powódka trafiła do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w M., gdzie udzielono jej pierwszej pomocy i przeprowadzono badania, m.in. rentgen mostka, klatki piersiowej, kręgosłupa - odcinka piersiowego oraz szyjnego. W wyniku powyższego zdarzenia powódka doznała obrażeń ciała w postaci: stłuczenia stawu kolanowego lewego z obecnym krwiakiem, stłuczenia nogi lewej w okolicach uda z podbiegnięciem krwawym oraz stłuczenia powłok klatki piersiowej w okolicy mostka. Stłuczony mostek nie posiadał jednak ewidentnych zmian urazowych – co wykazało badanie RTG mostka powódki. Nadto wynik badania RTG kręgosłupa powódki wykazał, iż ma ona lewostronną skoliozę piersiową, drobne zmiany zwyrodnieniowe na krawędziach trzonów, zaś obrażenia powstałe wskutek kolizji drogowej z dnia 04 kwietnia 2013 r. nie spowodowały widocznych zmian pourazowych. Tym niemniej skutkiem tejże kolizji był odczuwany przez powódkę silny ból w okolicach mostka i kręgosłupa szyjnego. Po przeprowadzeniu badań oraz udzieleniu pierwszej pomocy powódce, poprzez założenie opatrunku elastycznego w okolicy mostka, zalecono dodatkowe stosowanie leku przeciwbólowego K..

( dowody : historia choroby powódki z (...) Przychodni (...) w M. – k. 79-81; wynik badania RTG klatki piersiowej oraz mostka powódki – k. 82; skierowanie do poradni specjalistycznej – k. 83; karta medycznych czynności ratunkowych Szpitala (...) – k. 95; karta zlecenia wyjazdu zespołu ratownictwa medycznego – k. 96; lista procedur medycznych – k. 97; historia choroby Szpitala (...) – k. 98-98v.; badania podmiotowe – k. 101-102v.; karta obserwacji i badań – k. 103; wynik badania RTG klatki piersiowej i mostka powódki – k. 106; karta informacyjna powódki – k. 106v.; historia choroby (...) Szpitala (...) – k. 108; przesłuchanie powódki w charakterze strony – k. 75-76).

Bezpośrednio po kolizji drogowej w dniu 04 kwietnia 2013 r. powódka B. K. odczuwała silny ból w klatce piersiowej w okolicy mostka. Miała poważne trudności w wykonywaniu codziennych czynności, jak mycie się, ubieranie się a także wykonywanie prostych czynności w domu. Wówczas przy wykonywaniu tychże czynności pomagały jej osoby trzecie (domownicy: dzieci oraz mąż) przez okres około pół roku. Taka sytuacja dla powódki była bardzo krępująca. Szczególnie silny ból powódka odczuwała podczas poruszania się, kichania a także zmieniania pozycji ciała podczas leżenia. ( dowody : przesłuchanie powódki w charakterze strony – k. 75-76; oświadczenie pisemne powódki z dnia 12.04.2013 r. – k. 26-27).

Nadto w okresie od 09 kwietnia 2013 r. przez okres około pół roku przebywała na zwolnieniu lekarskim. Wskutek kolizji drogowej z dnia 04 kwietnia 2013 r. i doznanych w niej obrażeń powódka nie mogła bowiem wykonywać codziennych obowiązków w prowadzonym przez nią i jej męża gospodarstwie rolnym, które dotychczas wykonywała bez żadnych problemów. W zaistniałej sytuacji wykonywanie wszelkich cięższych prac w gospodarstwie rolnym, które dotychczas wykonywała powódka, przejął jej mąż. W związku z powyższym powódka odczuwa dyskomfort psychiczny, gdyż przejmuje się i stresuje, że bez jej pomocy mąż nie podoła wszystkim obowiązkom w gospodarce. Odczuwa również obawę o niskie dochody jakie to gospodarstwo rolne przynosi bez jej pracy. Niemniej jednak, powódka jak i jej mąż mogą liczyć na pomoc syna w prowadzeniu gospodarstwa rolnego. Obecnie powódka wykonuje lżejsze prace w swym gospodarstwie rolnym. W okresie zimowym gospodarstwo prowadzone wspólnie przez powódkę i jej męża przynosi dochód około 800,00 zł miesięcznie, zaś latem około 2.000,00 zł.

( dowody : zaświadczenie lekarskie z dnia 09.04.2013 r. – k. 28; zaświadczenie lekarskie z dnia 07.06.2013 r. – k. 34; zaświadczenie lekarskie z dnia 08.07.2013 r. – k. 35; zaświadczenie lekarskie z dnia 23.10.2013 r. – k. 36; przesłuchanie powódki w charakterze strony – k. 75-76; pisemne oświadczenie powódki z dnia 21.11.2013 r. – k. 38-39).

W okresie od dnia 21 października 2013 r. do dnia 04 listopada 2013 r. powódka B. K. uczęszczała na zabiegi rehabilitacyjne – fizjoterapeutyczne – w postaci lasera, prądy (...) (elektrostymulacja) oraz ultradźwięki w Zakładzie (...) w M.. Regularne uczęszczanie na zabiegi fizjoterapeutyczne wiązało się z licznymi dojazdami powódki do M., gdyż stale zamieszkuje ona we wsi W.. Taki stan rzeczy implikował koszty dojazdu do M. oraz powrotu do miejsca zamieszkania. Absorbował również czas powódki i wywoływał u niej niepotrzebny stres związany z przebyciem tej drogi samochodem.

( dowody : zaświadczenie – k. 37; przesłuchanie powódki w charakterze strony – k. 75-76).

Obecnie stwierdza się u powódki B. K. przebyte i leczone zachowawczo stłuczenie mostka bez upośledzenia ruchomości oddechowej, przebyte i leczone zachowawczo stłuczenie mięśni nogi lewej. Wymienione powyżej schorzenia oraz ich następstwa zostały w całości wyleczone po krótkotrwałym ich leczeniu zachowawczym bez konieczności udziału specjalistycznego i pomocy specjalistycznej. U powódki nie stwierdzono żadnego stałego uszczerbku na zdrowiu. Powódka posiada natomiast umiarkowany obustronny zespół cieśni kanału nadgarstka – objawiający się drętwieniem i bólem palców u obydwu dłoni powódki. Schorzenie to nie pozwala jej na wykonywanie swojej pasji, jaką było dotychczas szydełkowanie. ( dowody : pisemna opinia biegłego specjalisty chirurgii urazowej i ortopedii S. D. z dnia 29.05.2015 r. – k. 130-131; przesłuchanie powódki w charakterze strony – k. 75-76).

Powódka w dalszym ciągu odczuwa lęk przed jazdą samochodem. Jest ona dla powódki nieprzyjemną koniecznością . Podczas manewrów omijania oraz wyprzedzania z nadmierną prędkością powódka wpadała w panikę i popadała w silny stres. Taki stan utrzymywał się u powódki przez około półtora roku od dnia 04 kwietnia 2013 r. Powódka boi się także jazdy drogą, na poboczu której znajdują się drzewa. Jest to podyktowane doznaniami z kolizji drogowej z dnia 04 kwietnia 2013 r. a także tym, iż powódka bardzo łatwo i szczególnie silnie reaguje emocjami. Powódce trudno wraca się do równowagi po pobudzającym emocjonalnie doświadczeniu – jakim była również przedmiotowa kolizja. Tym niemniej nagłe przypomnienie oraz ponowne przeżywanie sytuacji urazowej jaką była kolizja nie powodują wyzwolenia u powódki ostrych wybuchów strachu, paniki ani agresji natomiast po wypadku nie wymagała ona pomocy psychologicznej ani psychiatrycznej. Szczególne przeżywanie kolizji drogowej oraz jej skutków podyktowane są w szczególności cechami charakteru powódki albowiem jest ona osobą pełną niepokoju, zamartwiającą się, humorzastą oraz często depresyjną. Jest zbyt emocjonalna, zbyt silnie reaguje na różnego rodzaju bodźce i trudno jest jej wrócić do równowagi po pobudzającym emocjonalnie doświadczeniu. Powódka ma przesadną tendencję do postrzegania obiektywnie niegroźnej sytuacji, jako zagrażającej i reaguje na nią w sposób silny stanami lęku nieadekwatnymi w stosunku do obiektywnego niebezpieczeństwa. Powódka cały czas przeżywa sytuację wypadku powracając do niej we wspomnieniach. ( dowody : pisemna opinia biegłego psychologa J. O. z dnia 02.06.2015 r. – k. 124-129; przesłuchanie powódki w charakterze strony – k. 75-76).

Pismem z dnia 16 maja 2013 r. powódka B. K. zgłosiła szkodę w pozwanym (...) S.A. z siedzibą w W.. Wniosła o wypłatę na jej rzecz kwoty 20.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną wskutek kolizji drogowej z dnia 04 kwietnia 2013 r. krzywdę, ból i cierpienie. ( dowód : pismo powódki z dnia 16.05.2013 r. – k. 11-13).

W dniu 12 lipca 2013 r. pozwane Towarzystwo (...) wydało decyzję o przyznaniu powódce B. K. kwoty 2.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną wskutek kolizji drogowej z dnia 04 kwietnia 2013 r. krzywdę, ból i cierpienie. Kwota ta została wypłacona powódce. ( dowody : decyzja pozwanego z dnia 12.07.2013 r. – k. 41-42; opinia lekarza orzecznika pozwanego – k. 58; pismo powódki z dnia 05.12.2013 r. – k. 14-16).

Nie zgadzając się z powyższą decyzją pozwanego Towarzystwa (...), powódka – pismem z dnia 05 grudnia 2013 r. – wniosła o przyznanie jej dopłaty w kwocie 18.000,00 zł albowiem jej zdaniem przyznana kwota zadośćuczynienia jest nieadekwatna do rozmiaru krzywdy, cierpień i bólu jaki doznała wskutek kolizji, za którą odpowiedzialność ponosi pozwany. ( dowód : pismo powódki z dnia 05.12.2013 r. – k. 14-16).

W związku z niedokonaniem wypłaty żądanej kwoty, powódka B. K. ponownie – pismem z dnia 28 lutego 2014 r. - zgłosiła swoje żądanie pozwanemu Towarzystwu (...) zapłaty na jej rzecz kwoty 20.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami od dnia 16 maja 2013 r. do dnia zapłaty. Zaproponowała również ugodę, na podstawie której pozwany miał dokonać zapłaty na jej rzecz kwoty 15.000,00 zł. ( dowód : pismo powódki z dnia 28.02.2014 r. – k. 17).

W odpowiedzi na powyższe pismo, pozwane Towarzystwo (...) – pismem z dnia 23 kwietnia 2014 r. odmówiło wypłaty kwoty 20.000,00 zł. Nadto zaproponowało wypłatę dodatkowej kwoty w wysokości 1.000,00 zł. Powódka jednak na tę propozycję ugody nie przystała. Wcześniej zaś – pismem z dnia 03 stycznia 2014 r. – Towarzystwo (...) poinformowało powódkę, iż roszczenie zgłoszone w dniu 05 grudnia 2013 r. nie może zostać zrealizowane z uwagi na brak odpowiedniej dokumentacji medycznej potwierdzającej powoływane przez nią skutki zdrowotne zdarzenia. ( dowód : pismo pozwanego z dnia 23.04.2014 r. – k. 45; pismo pozwanego z dnia 03.01.2014 r. – k. 43; okoliczność niesporna).

Sąd wydał przedmiotowe rozstrzygnięcie w oparciu o przedstawiony wyżej stan faktyczny sprawy, ustalony w wyniku przeprowadzonego w sprawie postępowania dowodowego, na podstawie podanych wyżej dowodów, ocenionych na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, według przekonania Sądu (art. 233 § 1 k.p.c.), z uwzględnieniem także wskazań płynących z doświadczenia życiowego, co zostanie bardziej szczegółowo przez Sąd przedstawione w dalszej części uzasadnienia.

W tym miejscu warto jedynie nadmienić, że powołani w przedmiotowej sprawie biegli w ramach swoich specjalności wyrazili opinie jednoznaczne, co należycie i poprawnie pod względem logicznym uzasadnili, odwołując się do wiedzy specjalnej, w tym z zakresu medycyny. Jednocześnie, sporządzając opinie biegli uwzględnili dokumentację medyczną powódki znajdującą się w aktach sprawy, a swoje wnioski sformułowali także na podstawie osobistego badania powódki. Sąd miał na uwadze to, że zarówno powódka, jak i pozwane Towarzystwo (...) nie wnosili zastrzeżeń, ani nie kwestionowali złożonych przez tych biegłych opinii.

Nadto czyniąc ustalenia faktyczne Sąd uwzględnił, zgodne twierdzenia stron w trybie art. 229 k.p.c. oraz twierdzenia strony, którym przeciwnik nie przeczył w trybie art. 230 k.p.c.

Sąd oparł się również na zeznaniach powódki B. K., która opisywała przebieg leczenia i rekonwalescencji jak również skutki wypadku, które odczuwa obecnie. Co do zasady Sąd nie znalazł podstaw do podważenia tych zeznań poza stwierdzeniem, iż w skutek wypadku powódka doznała złamania mostka ( z opinii biegłego wynika, że było to stłuczenie a nie złamanie ) .

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo B. K. zasługuje na uwzględnienie jedynie w części.

Jakkolwiek pozwane Towarzystwo (...) nie kwestionowało zasady swojej odpowiedzialności, ograniczając spór wyłącznie do wysokości należnego powódce świadczenia, co wynikało z postawy w toku postępowania likwidacyjnego - Sąd zobowiązany jest wskazać tę podstawę, jako źródło prawnego obowiązku świadczenia.

Pozwany nie kwestionował, iż do kolizji drogowej w dniu 04 kwietnia 2013 r. doszło z winy prowadzącego pojazd marki O. (...), syna powódki. Wina za spowodowanie wypadku komunikacyjnego, na skutek którego szkodę poniósł pasażer pojazdu, stanowi podstawę odpowiedzialności posiadacza, określoną w art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c. Odpowiedzialność tę asekurowało pozwane Towarzystwo (...), które wobec poszkodowanych zobowiązane było do naprawienia szkody na podstawie art. 34 ust. 1 Ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t. j. Dz. U. z 2013 r., poz. 392 ze zm., dalej powoływana jako „u.u.o.”).

Jak wyżej wskazano sporna w sprawie jest wysokość należnego zadośćuczynienia. Z ustalonego i niekwestionowanego przez pozwanego na etapie postępowania likwidacyjnego stanu sprawy wynika, że powódka doznała na skutek wypadku uszczerbku na zdrowiu. Zakres tego uszczerbku w stosunku do powódki został ustalony w postępowaniu likwidacyjnym na podstawie opinii lekarza orzecznika na 2 procent ( k. 58) a wypłacona przez pozwanego w dniu 12 lipca 2013 r. kwota 2.000,00 zł ( k. 41-42) stanowiła jego zdaniem adekwatne zadośćuczynienie jej krzywdzie (art. 445 § 1 w zw. z art. 444 § 1 k.c.). W rezultacie zadaniem Sądu było ustalenie, czy wypłacone dotychczas zadośćuczynienie jest odpowiednie i współmierne do doznanej przez powódkę krzywdy.

Ustalenie istnienia krzywdy i jej zakresu ma podstawowe znaczenia dla określenia „odpowiedniej sumy”, która miałaby stanowić jej pieniężną rekompensatę. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem sądów, należy mieć przy tym na uwadze rodzaj uszkodzenia ciała czy rozstroju zdrowia, rozmiar doznanych cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność, trwałość, nieodwracalny charakter, a także konsekwencje, które szkoda spowodowała w życiu poszkodowanego, jego wiek, rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiową (por.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 kwietnia 2006 r., IV CSK 99/05; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 2007 r., V CSK 245/07; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2008 r., II CSK 78/08). W doktrynie i w judykaturze przyjmuje się wyłącznie kompensacyjny charakter ochrony majątkowej, która jest udzielona pokrzywdzonemu i nie dopuszcza się przypisywania jej funkcji represyjnych. Kompensata majątkowa służyć ma przezwyciężeniu przykrych doznań, ma na celu udzielenie pokrzywdzonemu należnej satysfakcji moralnej w postaci uznania jego krzywdy wyrokiem sądu, ale także zobowiązanie do świadczenia pieniężnego, które pozwana na pełniejsze zaspokojenie potrzeb i pragnień pokrzywdzonego. Istotne znaczenie dla określenia „odpowiedniej sumy”, która miałaby stanowić jej pieniężną kompensatę jest ustalenie istnienia krzywdy i jej rozmiarów. Przy oznaczeniu zakresu wyrządzonej krzywdy konieczne jest również uwzględnienie m.in.: rodzaju naruszonego dobra, zakresu (tzn. natężenia i czasu trwania) naruszenia, trwałości skutków naruszenia i stopnia ich uciążliwości. Nie bez znaczenia dla oceny jest również wiek poszkodowanego i skutki uszkodzenia ciała w zakresie ogólnej zdolności do funkcjonowania (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 11 lipca 2013 r., I ACa 195/13).

Niedający się wymierzyć charakter krzywdy sprawia, iż ustalenie jej rozmiaru oraz wysokości zadośćuczynienia zależy w głównej mierze od oceny Sądu. Spowodowanie uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia jest najczęstszą podstawą żądania zadośćuczynienia za krzywdę. Chodzi tu o krzywdę ujawnioną jako cierpienie fizyczne (stany bólowe i inne związane z tym negatywne dolegliwości), cierpienia psychiczne (wszelkie uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia w postaci np. wyłączenia z normalnego życia, niemożności uprawiania sportów itp.). Zadośćuczynienie pieniężne ma mieć zatem na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień.

Przenosząc te uwagi na kanwę sprawy, w świetle ustaleń faktycznych należało uznać, że kwota 2.000,00 zł jest zdecydowanie zaniżona w stosunku do uszkodzenia ciała oraz bólu, cierpienia oraz rozstroju zdrowia psychicznego, jakich doznała powódka wskutek kolizji w dniu 04 kwietnia 2013 r.

W aktach sprawy zgromadzona została dokumentacja medyczna powódki a ponadto kwestia charakteru uszczerbku na zdrowiu powódki, jego długotrwałości, opisu klinicznego, procesu leczenia i widoków na przyszłość była przedmiotem badania biegłego lekarza specjalisty chirurga ortopedy S. D. ( k. 130-131). W ocenie Sądu biegły ten w sposób rzeczowy odniósł się do postawionych przez Sąd kwestii, wyczerpująco odpowiedział na postawione mu pytania – w tym przez strony, zaś sama opinia w sposób dostateczny i logiczny wyjaśniła okoliczności, na które została powołana. Co istotne, żadna ze stron procesu nie podjęła nawet próby zakwestionowania tejże opinii i nie zażądała sporządzenia opinii uzupełniającej przez tego biegłego. Podstaw do jej zakwestionowania nie znalazł również Sąd. Dowód ten stał się zatem punktem odniesienia dla Sądu w aspekcie medycznym sprawy, tj. skutków uszkodzenia ciała powódki w rezultacie przebytej przezeń kolizji z dnia 04 kwietnia 2013 r. Opinia biegłego sporządzona była w oparciu o całość dokumentacji medycznej załączonej do akt niniejszej sprawy oraz – co istotne - po przeprowadzeniu badań powódki, co pozwoliło na rzetelną ocenę aktualnej sytuacji zdrowotnej powódki. Na podstawie przedmiotowej opinii należy uznać, iż u powódki stwierdzono przebyte i leczone zachowawczo stłuczenie mostka bez upośledzenia ruchomości oddechowej, przebyte i leczone zachowawczo stłuczenie mięśni nogi lewej. Schorzenia te oraz ich następstwa zostały w całości wyleczone po krótkotrwałym ich leczeniu zachowawczym bez konieczności udziału specjalistycznego i pomocy specjalistycznej. Co istotne w sprawie, u powódki nie stwierdzono żadnego stałego uszczerbku na zdrowiu. Powódka posiada natomiast umiarkowany obustronny zespół cieśni kanału nadgarstka, przejawiający się drętwieniem i bólem palców u dłoni powódki. Dolegliwość ta jest skutkiem zdarzenia, za które odpowiedzialność ponosi strona pozwana.

Warto w tym miejscu podkreślić, że z punktu widzenia ustaleń faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy dotyczącej wywiedzionego przez powódkę roszczenia, wnioski biegłego dotyczące zakresu uszczerbku na zdrowiu powódki mają jedynie ułatwić Sądowi dokonanie oceny doznanych obrażeń ciała pod względem ich wagi i skutków dla obecnego stanu zdrowia jak również skutków jakie mogą zaistnieć w przyszłości. Sama zaś krzywda jako podstawowa przesłanka roszczenia o zadośćuczynienie nie może być sprowadzana tylko i wyłącznie do oceny uszczerbku na zdrowiu zaistnienie którego nie stanowi przesłanki do jej zasądzenia.

W materii ustalenia stanu psychicznego powódki wywołanego przedmiotową kolizją drogową Sąd oparł się o opinię biegłego psychologa J. O. z dnia 02 czerwca 2015 r. ( k. 122-129). Opinia ta w ocenie Sądu jest kompletna, sporządzona rzetelnie, przy spełnieniu wszelkich wymogów należytej staranności, i jako taka, całkowicie wiarygodna, a żadna ze stron jej nie kwestionowała. Opinia ta potwierdza zeznania powódki w zakresie odczuwania przez nią strachu przed jazdą samochodem, przed wyprzedzaniem, przed jazdą drogą na poboczu której znajdują się drzewa. Niewątpliwie jest to skutkiem wypadku aczkolwiek stres i uczucie dyskomfortu, jak wynika z opinii biegłego, potęguje okoliczność, iż powódka bardzo łatwo i szczególnie silnie reaguje emocjami. Powódce trudno wraca się do równowagi po pobudzającym emocjonalnie doświadczeniu – jakim była również przedmiotowa kolizja. Z opinii biegłego wynika również , że powódka do chwili obecnej przeżywa i wspomina wypadek, co oznacza, że w dalszym ciągu istnieją skutki tego zdarzenia w sferze jej psychiki.

Co do zasady za wiarygodne w zakresie skutków zdarzenia, tak i zdrowotnych, jak i życiowych, jakie nastąpiły w rezultacie zdarzenia z dnia 04 kwietnia 2013 r. Sąd uznał również zeznania powódki B. K. złożone przez nią podczas przesłuchania w charakterze strony na rozprawie w dniu 12 marca 2015 r. ( k. 75-76). Jak z nich wynika, przedmiotowy wypadek miał wpływ na jej obecne życie z uwagi na brak możliwości wykonywania wszystkich czynności w gospodarstwie rolnym, które dotychczas wykonywała a przede wszystkim na pojawiające się dolegliwości bólowe związane z drętwieniem palców u dłoni powódki, uniemożliwiające jej kontynuowanie swojego hobby, szydełkowania – co zostało wykazane przez biegłego jako następstwo zdarzenia. Leczenie powódki po wypadku przebiegało w sposób niepowikłany nie mniej jednak wymagała ona przez pierwszy okres po wypadku pomocy osób trzecich przy wykonywaniu czynności życia codziennego, odczuwała ból mostka, miała trudności ze zmianą pozycji, ze snem. Na zwolnieniu lekarskim przebywała aż 6 miesięcy, co wskazuje na długotrwałe odczuwanie przez nią skutków wypadku w kontekście możliwości pracy w gospodarstwie rolnym.

Z drugiej jednak strony, w ocenie Sądu, nie wszystkie aktualnie odczuwane przez powódkę dolegliwości mogą zostać powiązane z wypadkiem. W szczególności dotyczy to dolegliwości ze strony kręgosłupa. Powódka wskazuje, iż ból kręgosłupa negatywnie wpłynął na jej relacje z wnuczką, z którą nie może bawić się jak niegdyś a nadto zaprzestała spacerów z przyjaciółką. Należy jednak wskazać, iż biegły lekarz specjalista chirurg nie potwierdził, aby powódka wskutek wypadku cierpiała na jakiekolwiek schorzenie kręgosłupa. Warto zauważyć również, że w treści dokumentacji medycznej zgromadzone są informacje, które mogą świadczyć o tym, iż powódka odczuwała takie bóle już przed dniem 04 kwietnia 2013 r., Wskazać należy, iż w wynikach badań RTG kręgosłupa piersiowego i szyjnego ( k. 30) stwierdzono u powódki lewostronną skoliozę piersiową oraz drobne zmiany zwyrodnieniowe na krawędzi trzonów. Poza tym u powódki nie stwierdzono zmian pourazowych. Mając zatem na uwadze powyższy dokument Sąd doszedł do przekonania, iż ewentualne bóle kręgosłupa, na które uskarża się powódka spowodowane są w/w schorzeniami niemającymi związku ze skutkami zdarzenia drogowego z dnia 04 kwietnia 2013 r. Można jedynie przypuszczać, że ból ten oraz w/w schorzenia kręgosłupa mogą być spowodowane wieloletnią ciężką pracą w gospodarstwie rolnym, o której wielokrotnie wspominała w swych pismach oraz zeznaniach 52-letnia powódka. Niewątpliwie są to więc okoliczności, za które odpowiedzialności nie ponosi pozwane Towarzystwo (...) a zatem okoliczności które znacząco wpływają na obniżenie wysokości żądanego zadośćuczynienia.

Powyższe rozważania prowadzą do wniosku, że roszczenie powódki określone na 20.000 złotych jest rażąco wygórowane do zakresu krzywdy, jaką poniosła powódka, w szczególności z uwagi na brak poważnych , trwałych następstw zdarzenia oraz brak poważniejszych obrażeń. Powódka jest całkowicie samodzielna. Powódka w dalszym ciągu prowadzi wraz z mężem gospodarstwo rolne, a jedynie w cięższych pracach istnieje potrzeba wyręczania jej w nich przez męża. Z drugiej jednak strony, fakt długotrwałego pozostawania na zwolnieniu lekarskim, dolegliwości bólowe odczuwane po wypadku oraz długotrwałe, trwające do chwili obecnej skutki w psychice powódki, która w dalszym ciągu przeżywa wypadek i wspomina jego okoliczności jak również w dalszym ciągu odczuwa strach przed jazdą samochodem powodują, iż adekwatną, odczuwalną ekonomicznie dla powódki a jednocześnie nie prowadzącą do bezpodstawnego wzbogacenia kwotą zadośćuczynienia jest kwota 10.000 złotych. Po uwzględnieniu kwoty 2.000 złotych wypłaconej w toku postępowania likwidacyjnego , do zasądzenia pozostaje kwota 8.000 złotych, o czym orzekł Sąd w punkcie I wyroku na podstawie wyżej powołanych przepisów. Dalej idące roszczenie Sąd uznał za nieuzasadnione.

O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 § 1 k.c. Powódka jako datę początkową obliczenia odsetek wskazała dzień 12 lipca 2013 r. Warto jednak zauważyć, iż powódka zgłosiła pozwanemu roszczenie z tytułu zadośćuczynienia oceniając je na kwotę 20.000 złotych już w dniu 16 maja 2013 roku, a zatem półtora miesiąca po wypadku, kiedy to leczenie i rekonwalescencja powódki nie zostały zakończone. Również w chwili przyznawania powódce zadośćuczynienia w kwocie 2.000 złotych decyzją z dnia 12 lipca 2013 r. pozwany opierał się na stanie zdrowia i powódki z tego dnia, podczas gdy konsekwencje zdarzenia w zakresie zdrowia powódki jak również ewentualne następstwa i skutki leczenia, mające znaczenie dla wysokości zadośćuczynienia , można było ocenić dopiero po zakończeniu leczenia. Podkreślenia wymaga, że jeszcze w października 2013 roku powódka przebywała na zwolnieniu lekarskim a wcześniej przechodziła rehabilitację. Z tych względów, zasądzając odsetki za opóźnienie Sąd jako skuteczne wezwanie do zapłaty , odnośnie którego brak reakcji pozwanego skutkował powstaniem stanu opóźnienia w spełnieniu świadczenia potraktował pismo z dnia 05 grudnia 2013 r. w którym powódka zgłosiła pozwanemu Towarzystwu (...) żądanie zapłaty dodatkowej kwoty zadośćuczynienia w wysokości 18.000,00 zł ( k. 14-16). Roszczenie to dotarło do strony pozwanej najpóźniej w dniu 03 stycznia 2014 r. albowiem w tym dniu wystosowała ona do powódki pismo, w którym poinformowała powódkę o odbiorze jej dodatkowego roszczenia i przekazaniu sprawy do weryfikacji ( k. 43). Według utrwalonego poglądu prezentowanego w doktrynie i judykaturze w razie wyrządzenia szkody czynem niedozwolonym odszkodowanie i zadośćuczynienie stają się wymagalne po wezwaniu ubezpieczyciela przez poszkodowanego do spełnienia świadczenia odszkodowawczego, zgodnie z ogólną regułą z art. 455 k.c. Niewątpliwie termin naliczania odsetek wskazany w żądaniu pozwu jest datą wcześniejszą aniżeli data, w której roszczenie o zapłatę dodatkowej kwoty zadośćuczynienia zostało zgłoszone pozwanej Spółce. Tym samym, Sąd - na podstawie 481 § 1 k.c. w zw. z art. 455 k.c. - zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) na rzecz powódki odsetki ustawowe od kwoty 8.000,00 zł począwszy od dnia 04 stycznia 2014 r. do dnia zapłaty. W pozostałym zakresie żądanie zasądzenia odsetek było zatem bezzasadne i podlegało oddaleniu.

Rozstrzygnięcie zawarte w punkcie III. sentencji wyroku Sąd oparł o przepis art. 100 zd. 1 k.p.c., w myśl którego w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Należy mieć na uwadze, iż w realiach niniejszej sprawy powódka wygrała proces a zarazem i uległa swojemu żądaniu praktycznie w połowie, a co za tym idzie strona pozwana przegrała proces także w tej części. Ponieważ obie strony reprezentowane były przez profesjonalnych pełnomocników , którym przysługuje wynagrodzenie w takiej samej wysokości, Sąd w punkcie III. sentencji wyroku orzekł o wzajemnym zniesieniu kosztów zastępstwa procesowego między stronami.

W toku postępowania po stronie Skarbu Państwa powstała konieczność poniesienia wydatków. W punkcie IV. na zasadzie art. 113 ust. 1 w zw. art. 83 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2014 r., poz. 1025 ze zm.) w zw. z art. 100 k.p.c. , ając na uwadze stosunek, w jakim pozwane Towarzystwo (...) wygrało przedmiotową sprawę, Sąd nakazał pobrać od tego pozwanego tytułem wydatków Skarbu Państwa związanych z kosztami opinii biegłych powołanych dla potrzeb postępowania kwotę 851,65 zł, stanowiących połowę tychże wydatków.

Również na podstawie powołanego wyżej przepisu art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, rozszerzonego o ust. 4 tego przepisu, zgodnie z którym w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może odstąpić od przewidzianego w ust. 2 i 3 obciążenia kosztami Sąd, mając na względzie fakt, iż powódka została zwolniona od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych w całości ( k. 47) nieuiszczone koszty sądowe przejął na rachunek Skarbu Państwa – o czym orzeczono w punkcie V. sentencji wyroku.

Z tych wszystkich względów na podstawie powołanych przepisów, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Katarzyna Urbańska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie
Data wytworzenia informacji: