I C 3248/13 - uzasadnienie Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie z 2017-03-02
Sygn. akt I C 3248/13
UZASADNIENIE
Pozwem z dnia 13 grudnia 2013 r. (data prezentaty) (...) W. wniosło o nakazanie W. T. (1) opróżnienia i opuszczenia lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w budynku nr (...) przy ulicy (...) w W. wraz ze wszystkimi osobami, które swoje prawa do niej wywodzą oraz ze wszystkimi rzeczami i aby oddała ten lokal powodowi, a także o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm prawem przepisanych.
W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że pozwana zajmuje przedmiotowy lokal bez tytułu prawnego. Na podstawie umowy najmu z 6 maja 1991 r. najemcą lokalu był syn pozwanej W. T. (2), który zmarł 23 listopada 2012 r. Pozwana nie wstąpiła w stosunek najmu, zamieszkiwała w lokalu tylko w celu opieki nad synem. Kilka dni wcześniej dokonała darowizny swojego lokalu przy ul. (...) w W. na rzecz córki. Pozwana zajmuje więc lokal nie posiadając do niego tytułu prawnego i pomimo wezwania z dnia 15 lipca 2013 r. nie zwróciła do powodowi.
(pozew k. 1-2).
W odpowiedzi na pozew 5 marca 2014 r. (data prezentaty) pozwana W. T. (1) wniosła o oddalenie powództwa w całości i zawieszenie postępowania do czasu zakończenia postępowania w sprawy o ustalenie wstąpienia pozwanej w stosunek najmu przedmiotowego lokalu. W ocenie pozwanej wstąpiła ona w stosunek najmu po zmarłym synu, traktuje lokal jako swoje centrum życiowe, zatem posiada tytuł prawny do zajmowania lokalu.
(odpowiedź na pozew – k. 16-19).
Na rozprawie dnia 17 marca 2014 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w W. zawiesił niniejsze postępowanie do czasu prawomocnego zakończenia postępowania w sprawie o sygn. akt I C 2854/13.
(postanowienie – k. 36).
Dnia 30 grudnia 2015 r. postępowanie w sprawie zostało podjęte.
(postanowienie – k. 37).
W toku procesu strony podtrzymały swoje stanowiska.
(protokół z rozprawy – k. 80).
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Lokal mieszkalny na 16 położony w budynku przy ul. (...) w W. jest własnością (...) W.. (bezsporne).
Syn pozwanej - W. T. (2) zajmował i był zameldowany w przedmiotowym lokalu mieszkalnym od 1973 r. Lokal ten ma powierzchnię 48,70 m 2 i składa się z 2 pokoi, kuchni, przedpokoju, WC i łazienki. Początkowo W. T. (2) zamieszkiwał w nim wraz z ojcem – Z. T.. Z. T. zmarł w 1987 r. i do lokalu wprowadziła się pozwana, aby opiekować się synem, który był osobą niepełnosprawną. Pozwana przeprowadziła się do syna ponieważ w jej mieszkaniu położonym w W. przy ul.(...), posiadającym jeden pokój, nie było możliwości zamieszkania z synem i sprawowania nad nim opieki.
Dnia 6 maja 1991 r. pomiędzy poprzednikiem prawnym powoda a W. T. (2) została zawarta umowa najmu.
W. T. (2) zmarł dnia 23 listopada 2012 r. Kilka dni wcześniej, 16 listopada 2012 r. W. T. (1) darowała córce Z. D. swój jednopokojowy lokal mieszkalny nr (...) położony w W. przy ul (...) o powierzchni około 37 m 2. Po śmierci syna pozwana w dalszym ciągu zajmowała lokal nr (...) przy ul. (...) w W..
(okoliczności bezsporne, dowód: kserokopia odpisu aktu zgony – k. 4, wydruk z księgi wieczystej – k. 43-48 sprawy, oświadczenia – k. 7, 8, zeznania Z. D. – k. 80, pismo – k. 12 sprawy I C 2853/13, orzeczenie o niepełnosprawności – k. 14 sprawy I C 2853/13, legitymacja inwalidy – k. 15 sprawy I C 2853/13, pismo – k. 17 sprawy I C 2853/13, umowa o najem lokalu mieszkalnego– k. 3 a nadto okoliczności faktyczne ustalone prawomocnym wyrokiem w sprawie I C 2853/13 ).
Po śmierci syna W. T. (1) złożyła do powoda wniosek celem uregulowania uprawnień do lokalu nr (...) położonego przy ul. (...) w W.. Powód jednak uznał, że pozwana nie wstąpiła w stosunek najmu i pismem z dnia 3 czerwca 2013 r. wezwał W. T. (1) do rozliczenia się z przedmiotowego lokalu w terminie 30 dni od otrzymania pisma. Następnie pismem z dnia 15 lipca 2013 r. (doręczonym pozwanej 17 lipca 2013 r.) powód ponownie wezwał pozwaną do dobrowolnego opróżnienia lokalu i zdania kluczy w terminie 14 dni. Pozwana nie zastosowała się do żadnego z tych wezwań. Nie było zaległości w opłatach za lokal .
(okoliczności bezsporne, dowody: wniosek o najem lokalu mieszkalnego – k. 24, pismo – k. 9, wezwanie – k. 10).
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w W. prawomocnie oddalił powództwo W. T. (1) o ustalenie wstąpienia w stosunek najmu przedmiotowego lokalu mieszkalnego uznając, iż nie należy ona do kręgu osób wymienionych w art. 691§1 kc.
( dowody: wyrok z dnia 27 sierpnia 2014 r., sygn. akt I C 2853/13- k. 104 sprawy I C 2853/13, wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 13 października 2015 r., sygn. Akt V Ca 3926/14 – k. 147 sprawy I C 2853/13).
W. T. (1) ma obecnie 93 lata. Utrzymuje się z emerytury w wysokości około 2000 zł miesięcznie. Po wypadku z początku 2016 roku, kiedy to złamała kość udową i przeszła operację jest osobą praktycznie leżącą, z trudnością poruszającą się przy chodziku lub z pomocą osób trzecich. Choruje na serce i niewydolność nerek , ma zaniki pamięci. Wymaga całodobowej opieki. Pomagają jej znajomi, a także opiekunka, która zajmuje drugi pokój. Do kwestii możliwej eksmisji z zajmowanego lokalu podchodzi bardzo emocjonalnie, nie wyobraża sobie opuszczenia tego lokalu .
Córka pozwanej zajmuje 100 metrowy lokal w W. w którym zamieszkuje wraz z mężem. Jej mąż nie jest akceptowany przez pozwaną. Córka pozwanej nie jest w stanie zapewnić matce całodobowej opieki, gdyby pozwana zamieszkała wraz z nią w jej mieszkaniu. Pomimo tego, że jest już na emeryturze, w dalszym ciągu pracuje jako nauczycielka . Sama przeszła dwie operacje, nie może się denerwować ani wykonywać niektórych rzeczy. Pozwana i jej córka pozostają w dobrym kontakcie aczkolwiek wykluczają możliwość wspólnego zamieszkiwania z uwagi na możliwość konfliktów. Córka pozwanej nie ma finansowej możliwości wynajęcia matce innego dwupokojowego mieszkania na wolnym rynku. Dawne, jednopokojowe mieszkanie pozwanej jest za małe aby zamieszkała w nim pozwana i osoba sprawująca nad nią opiekę .
( dowody: zaświadczenia lekarskie – k. 44,45,59, zeznania pozwanej – k. 72-73, zeznania Z. D. – k. 80).
Powyższy stan faktyczny w zakresie dotyczącym braku tytułu prawnego pozwanej do lokalu jak również okresu przez który pozwana zamieszkuje w lokalu w niniejszej sprawie był bezsporny, wobec faktu, iż okoliczności te zostały ustalone w postępowaniu zakończonym prawomocnym wyrokiem zapadłym w sprawie I C 2853/13.
Ustalając aktualną sytuację życiową i materialną pozwanej Sąd oparł się na zeznaniach świadka Z. D., córki pozwanej. Zeznania świadka korespondowały z dowodami z dokumentów, w szczególności z zaświadczeniami lekarskimi dotyczącymi stanu zdrowia pozwanej W. T. (1) , były spójne i logiczne.
Również za wiarygodne Sąd uznał zeznania samej pozwanej. Przesłuchanie W. T. (1) w miejscu jej zamieszkania pozwoliło Sądowi na samodzielną ocenę jej sytuacji zdrowotnej a także stanu emocjonalnego pozwanej w kontekście zagrożenia eksmisją. Po jego przeprowadzeniu Sąd nie miał żadnych wątpliwości, że pozwana jest osobą w podeszłym wieku, chorą, leżącą, której stan zdrowia z uwagi na wiek nie rokuje poprawy i nie pozwala na samodzielną egzystencję a co za tym idzie, koniecznym jest pomoc pozwanej w życiu codziennym ze strony osób trzecich jak również to, że ewentualna eksmisja była by dla pozwanej ogromnie traumatycznym przeżyciem.
Sąd oddalił wnioski dowodowe z zeznań świadków wnioskowanych przez stronę pozwaną albowiem dowody te zostały przeprowadzone w sprawie I C 2853/13 a nadto okoliczności na jakie świadkowie mieli zeznawać zostały ustalone w toku tego postępowania.
Sąd zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 222 § 1 k.c., właściciel może żądać od osoby, która faktycznie włada jego rzeczą, ażeby rzecz została mu wydana. Żądanie to jest nieskuteczne, jeżeli władający rzeczą posiada skuteczne względem właściciela prawo do władania rzeczą.
Wobec prawomocnego rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w W. w sprawie I C 2853/13 nie ulegało wątpliwości , że pozwanej nie przysługuje tytuł prawny do lokalu nr (...) położonego w budynku przy ul. (...) w W., gdyż nie wstąpiła w stosunek najmu po zmarłym synu W. T. (2) . W związku z tym, na podstawie art. 691 § 3 k.p.c. stosunek najmu między powodem a W. T. (2) wygasł, a pozwana co do zasady zobowiązana jest do zwrotu rzeczy najętej nie tylko na podstawie art. 222 § 1 k.c., ale także na podstawie art. 675 § 1 i 2 k.p.c.
Jednakże, pomimo iż pozwana nie dysponowała skutecznym wobec powoda uprawnieniem do posiadania lokalu mieszkalnego, w ocenie Sądu uwzględnienie powództwa w realiach niniejszej sprawy byłoby nieuzasadnione ze względu na zasady współżycia społecznego. Zgodnie z art. 5 k.c. nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony.
Klauzula generalna niedopuszczalności czynienia ze swego prawa użytku sprzecznego z zasadami współżycia społecznego ma na celu zapobieganie stosowania prawa w sposób prowadzący do skutków nieetycznych lub rozmijających się w sposób zasadniczy z celem danej regulacji prawnej. Jeśli więc uwzględnienie powództwa, zgodnego z literą prawa, powodowałoby skutki rażąco niesprawiedliwe i krzywdzące ( summum ius summa iniuria), nie dające się zaakceptować z punktu widzenia norm moralnych i wartości powszechnie uznawanych w społeczeństwie, art. 5 k.c. zezwala na jego oddalenie. Należy jednak pamiętać, że istotą prawa cywilnego jest ochrona praw podmiotowych, tak więc odmowa udzielenia tej ochrony osobie, która korzysta z przysługującego jej prawa podmiotowego w sposób zgodny z jego treścią, może mieć miejsce zupełnie wyjątkowo i musi być uzasadniona istnieniem szczególnych okoliczności uzasadniających przyjęcie, że w określonym układzie stosunków uwzględnienie powództwa prowadziłoby do skutków szczególnie dotkliwych i nieakceptowanych. (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 31 maja 2016 r., sygn. akt V ACa 830/15). W piśmiennictwie natomiast przyjmuje się, że oddalenie powództwa windykacyjnego ( jakim jest powództwo o eksmisję) z powodu sprzeczności żądania z zasadami współżycia społecznego powinno należeć do wyjątków ( Stanisław Dmowski, Stanisław Rudnicki „Komentarz do Kodeksu Cywilnego” Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis Warszawa 2002 wyd. 4 s.40)
W tym miejscu wskazać należy, iż Sądowi znane jest orzecznictwo Sądu Najwyższego odnośnie stosowania art. 5 kc w sprawach o eksmisje. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego, zasady współżycia społecznego określone w art. 5 kc nie mogą uzasadniać trwałego pozbawienia właściciela atrybutów własności. Podstawowym uprawnieniem właściciela jest zaś możliwość korzystania z rzeczy z wyłączeniem innych osób i dysponowania nią według własnego uznania. ( wyrok SN z dnia 27.05.1999 w sprawie II CKN 337/98OSNC 1999/12/214 oraz z wyrok SN z dnia 28.11.1969 w sprawie III CRN 407/69 LEX 6626 )
Jak wynika również z wyroku Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 1965 roku w sprawie III CR 278/65 OSNCP 7-8/66 poz. 130 domniemanie przemawia za tym, że ten kto korzysta ze swego prawa czyni to w sposób zgodny z zasadami współżycia społecznego a dopiero istnienie szczególnych okoliczności może domniemanie to obalić i pozwolić na zakwalifikowanie określonego zachowania jako nadużycia prawa, nie zasługującego na poparcie z punktu widzenia zasad współżycia społecznego.
W ocenie Sądu, w realiach niniejszej sprawy zachodzi sytuacja szczególna . Nakazanie 93-letniej, schorowanej, leżącej i niesamodzielnej osobie opuszczenia, opróżnienia i wydania lokalu byłoby rażąco niesprawiedliwe, krzywdzące i nie dające się pogodzić z szeregiem zasad współżycia społecznego, w tym z zasadą poszanowania prawa do spokojnej starości i spokojnego spędzenia ostatnich chwil swojego życia.
Należy zauważyć, że W. T. (1) w przedmiotowym lokalu zamieszkiwała nieprzerwanie co najmniej od 1987 r. czyli przez 30 lat. Przez te 30 lat tam koncentrowało się jej centrum życiowe, co uprawnia do stwierdzenia , że dobrze poznała okolicę a także sąsiadów, którzy w razie potrzeby mogliby udzielić jej pomocy . Nakazanie pozwanej przeprowadzenia się w inne miejsce zaburzyłoby jej elementarne poczucie bezpieczeństwa i spokoju. Córka W. Z. D. nie deklarowała chęci opieki nad matką, kategorycznie twierdząc, że nie może z nią zamieszkać, nie jest w stanie zapewnić jej odpowiedniej opieki i wystarczą im raz w tygodniu rozmowy telefoniczne. Również sama pozwana wykluczyła możliwość zamieszkiwania z córką. Jednocześnie, sytuacja pozwanej a także jej córki nie pozwala na wynajęcie W. T. (1) innego, dwupokojowego mieszkania w W.. Faktem jest, że pozwana darowała swój lokal córce na kilka dni przed śmiercią W. T. (3), tym samym wyzbywając się ewentualnego miejsca do którego mogłaby się przeprowadzić. Jednakże należy zauważyć, że w lokalu przy ul. (...) był tylko jeden pokój, który uniemożliwiałby pozwanej spędzenie ostatnich chwil swojego życia w warunkach, do jakich jest przyzwyczajona. Obecnie wymaga ona całodobowej opieki, zatem mieszka z nią opiekunka. Zrozumiałym jest więc, że chciałaby mieć osobny, własny pokój i że chciałaby doczekać śmierci żyjąc w możliwie godny sposób, w standardzie do jakiego przywykła. Z pewnością można również stwierdzić, że w przypadku orzeczenia względem pozwanej eksmisji wraz z przyznaniem jej lokalu socjalnego nie otrzymałaby z tego tytułu mieszkania dwupokojowego, które pozwoliłoby jej na przeżycie spokojnej starości. Jedynie więc pozostawienie pozwanej w dotychczas zajmowanym lokalu dalej jej taką możliwość.
Jednocześnie Sąd miał na względzie, że z pewnością dla każdego człowieka przeprowadzka, tym bardziej przymusowa, jest sytuacją stresową, wiążącą się z koniecznością zaangażowania w to znacznych środków, czasu, czy dopełnienia rozmaitych formalności, jak choćby zmianą adresów korespondencyjnych w urzędach. Tym bardziej więc dla kobiety 93-letniej, znajdującej się u schyłku życia, eksmisję należy uznać za niezwykle stresującą, która w połączeniu z chorobą serca mógłby skończyć się tragicznie. Sama pozwana w trakcie przesłuchania w miejscu zamieszkania, z uwagi na brak możliwości stawiennictwa na rozprawie , była załamana faktem, iż postępowanie w niniejszej sprawie się toczy, że grozi jej eksmisja, płakała i mówiłą, że nie wyobraża sobie eksmisji. Stąd też Sąd oddalił wniosek pełnomocnika pozwanej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego internisty na okoliczność ewentualnej zdolności pozwanej do opuszczenia mieszkania. Po przesłuchaniu pozwanej w miejscu jej zamieszkania Sąd uznał, że nie wymaga wiadomości specjalnych ustalenie tego, że stan zdrowia fizycznego i psychicznego pozwanej w sytuacji jej eksmisji co najmniej uległby pogorszeniu. Pozwana w trakcie przesłuchania na pytania dotyczące możliwości zamieszkania w innym lokalu była roztrzęsiona, zdenerwowana, płakała, mówiła „ co ze mną będzie, co się ze mną stanie” , była zrozpaczona brakiem możliwości samodzielnego poruszania i przebytym wypadkiem złamania kości biodrowej oraz swoją bezradnością w kontekście groźby opuszczenia lokalu w którym zamieszkiwała przez ostatnie 30 lat życia. Zresztą trudno nawet wyobrazić sobie sam moment eksmisji, skoro W. T. (1) jest osobą leżącą, dla której są przeciwskazania medyczne do samodzielnego wychodzenia z domu. Nadto należy zauważyć, że eksmisja wiąże się nie tylko z koniecznością opuszczenia lokalu, ale również z koniecznością przeniesienia wszystkich swoich rzeczy, co stanowi dodatkowy stres dla osoby w tak podeszłym wieku.
Sąd wziął również pod uwagę, że W. T. (1) nie jest lokatorem uciążliwym. Nie ma żadnych powodów by przypuszczać, że nienależycie wypełnia swoje obowiązki związane z przedmiotowym lokalem, jak choćby by nie płaciła opłat związanych z korzystaniem z lokalu czy uniemożliwiała swoim sąsiadom spokojne zajmowanie lokali. Pozwana w żaden nie nadużywa swoich praw, nie postępuje nagannie. W sprawie nie występowała więc negatywna przesłanka wyrażona w orzecznictwie, zwana „zasadą czystych rąk”, zgodnie z którą nie może żądać ochrony na podstawie art. 5 k.c. ten, kto sam postępuje nagannie. (zob. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 maja 2016 r., I PK 134/15, wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 17 stycznia 2013 r., sygn. akt I ACa 1192/12).
Art. 5 k.c. powinien być stosowany jedynie wyjątkowo, w szczególnie uzasadnionych wypadkach. W ocenie Sądu taka sytuacja zaistniała w niniejszej sprawie. Sąd ma świadomość, że właścicielem lokalu jest powód, który powinien mieć możliwość swobodnego dysponowania swoją własnością. Jest również Sądowi wiadomym, że (...) W. posiada zasób lokali komunalnych niewystarczający do potrzeb . Jednakże porównując sytuacje stron postępowania Sąd uznał, że należy przyznać ochronę W. T. (1) i pozwolić jej przeżyć ostatnie chwile swojego życia możliwie spokojnie, bez narażenia na ogromny stres, który mógłby spowodować dla niej poważne konsekwencje zdrowotne w przypadku orzeczenia eksmisji nawet w sytuacji przyznania jej prawa do lokalu socjalnego. Biorąc również pod uwagę wiek pozwanej ( 93 lata) oraz stan jej zdrowia, w ocenie Sądu, w realiach tej konkretnej sprawy odroczenie w czasie możliwości swobodnego zadysponowania lokalem przez (...) W. nie narusza interesu właściciela w szczególności, że w opłatach za lokal nie występują żadne zaległości.
Z tych przyczyn uznać należało, że powództwo jest niezasadne i należy je oddalić.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie
Data wytworzenia informacji: