I C 1217/14 - uzasadnienie Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie z 2017-03-16
Sygn. akt I C 1217/14
Uzasadnienie wyroku z dnia 23 sierpnia 2016 r.
W pozwie z dnia 29 kwietnia 2014 roku powód G. K. wniósł o zasądzenie od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą
w W. kwoty 38.000 zł zadośćuczynienia wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 26 sierpnia 2013 roku do dnia zapłaty oraz kwoty 16.304,48 zł odszkodowania, na którą składały się kwota 672 zł kosztów opieki nad powodem sprawowanej przez osoby trzecie, kwota 2.709,07 zł kosztów leczenia, kwota 1.011,64 zł kosztów przejazdów – wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 26 sierpnia 2013 roku do dnia zapłaty – oraz kwota 11.911,77 zł utraconego zarobku za okres od dnia 1 stycznia 2013 roku do dnia 9 czerwca 2013 roku oraz za okres 3 – miesięcznego wypowiedzenia umowy o pracę – wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 2 listopada 2013 roku do dnia zapłaty. Powód wnosił także o zasądzenie od pozwanej kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
Uzasadniając żądanie powód wskazał, że w dniu 11 września 2012 roku z winy M. C., ubezpieczonej przez pozwaną w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, uległ wypadkowi komunikacyjnemu,
w wyniku którego doznał obrażeń ciała w postaci wieloodłamowego złamania bliższego końca kości ramiennej lewej z tylnym zwichnięciem głowy w stawie ramiennym. Następstwem wypadku była dwukrotna hospitalizacja powoda połączona z zabiegami operacyjnymi uszkodzonego ramienia, farmakoterapią i rehabilitacją. Pozwana w toku postępowania likwidacyjnego wypłaciła powodowi kwotę 22.000 zł zadośćuczynienia, kwotę 494,66 zł kosztów leczenia, kwotę 1.092 zł kosztów opieki, kwotę 359,48 zł kosztów przejazdów oraz kwotę 20 zł kosztów opłat parkingowych. W wyniku odwołania pozwana przyznała powodowi dodatkowo kwotę 476 zł kosztów opieki. W ocenie powoda wypłacona kwota zadośćuczynienia oraz odszkodowania nie zrekompensowała cierpień doznanych
w wyniku wypadku ani szkody poniesionej w jego następstwie. Z uwagi na leczenie powypadkowe i niezdolność do pracy pracodawca powoda nie przedłużył z nim umowy
o pracę zawartej na czas określony do dnia 31 grudnia 2012 roku. Niezdolność do pracy powoda wywołana wypadkiem trwała do 9 czerwca 2013 roku. Za okres pierwszych 182 dni powód otrzymał wynagrodzenie oraz zasiłek chorobowy. Następnie wypłacono powodowi świadczenie rehabilitacyjne. Zakład Ubezpieczeń Społecznych decyzją z dnia 3 lipca 2013 roku uznał, że powód odzyskał zdolność do pracy. Powód podjął działania zmierzające do podjęcia pracy. Utrata dotychczasowego zatrudnienia była jednak bezpośrednim następstwem wypadku, a brak dochodów po ustaniu prawa do świadczenia rehabilitacyjnego przez pierwsze trzy miesiące powinien być w ocenie powoda uwzględniony w odszkodowaniu. Ponadto powód przez ponad dwa miesiące wymagał pomocy i opieki ze strony osób trzecich w wymiarze 4-5 godzin na dobę, według stawki godzinowej wynoszącej 10 zł. Powód podnosił także, że poniósł koszty leczenia w kwocie 2.709,07 zł, które zostały uwzględnione przez pozwaną jedynie do kwoty 494,66 zł. Według powoda pozwana nieprawidłowo przyjęła, że z urazem doznanym przez powoda w wyniku wypadku nie pozostawały
w związku przyczynowym leki S. i P., usługi medyczne w postaci iniekcji, założenia opatrunku oraz inne usługi świadczone w jednostce „prywatnej”, wskazując, że leczenie mogło odbywać się w ramach świadczeń refundowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Założenie lekkiego opatrunku gipsowego oraz iniekcja nie były bowiem objęte refundacją przez Narodowy Fundusz Zdrowia, a zostały wykonane zgodnie ze wskazaniami lekarskimi. Powód domagał się również dopłaty do przyznanej już kwoty kosztów przejazdu do placówek medycznych (359,48 zł), przyjmując za podstawę wyliczenia poniesionych kosztów stawkę 0,8358 zł/km (powód przebył łącznie 1640,5 km).
(pozew k. 1-12)
W odpowiedzi na pozew pozwana (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz
o zasądzenie od powoda kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
Pozwana przyznała, że w toku postępowania likwidacyjnego uznała swoją odpowiedzialność co do zasady za powstałą szkodę i wypłaciła powodowi kwoty wskazane
w pozwie. Według pozwanej wypłacona kwota zadośćuczynienia w pełni rekompensuje doznaną przez powoda krzywdę, uwzględniając także kwotę 2.500 zł przyznaną powodowi wyrokiem sądu w postępowaniu karny oraz kwotę jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy. W ocenie pozwanej drugi z przebytych przez powoda zabiegów operacyjnych spowodowany został wadliwym zrostem z powtórnym zwichnięciem głowy
w stawie ramiennym, czego nie można uznać za bezpośrednie i wyłączne następstwo wypadku z dnia 11 września 2012 roku. Pozwana kwestionowała ponadto związek przyczynowy wypadku oraz utraty zatrudnienia przez powoda po upływie okresu obowiązywania umowy o pracę. Podważała także żądanie powoda w zakresie zwrotu kosztów opieki osób trzecich. Pozwana wprawdzie na etapie likwidacji szkody uwzględniła rozmiar pomocy osób trzecich, jakiego wymagał powód, niemniej powód nie udowodnił zasadności przyjęcia stawki godzinowej wynagrodzenia w kwocie 10 zł, która dotyczy jedynie wykwalifikowanych opiekunów, a nie członków najbliższej rodziny. Pozwana kwestionowała także udowodnienie przez powoda, że poniesione koszty zakupu leków i wykonanych badań, wynikające z przedłożonych rachunków, pozostawały w normalnym związku z urazem doznanym w wyniku wypadku. Powód nie wykazał konieczności skorzystania z odpłatnych serii iniekcji dostawowych oraz dwukrotnego założenia opatrunku gipsowego D..
W zakresie kosztów przejazdu do szpitala członków rodziny powoda, pozwany uwzględnił potrzebę odwiedzin co drugi dzień podczas przebywania powoda w placówkach medycznych, odległość od miejsca zamieszkania powoda do placówek medycznych, średnie zużycie paliwa przez pojazd żony powoda oraz średnią cenę paliwa. Pozwany nie uwzględnił natomiast stawki 0,8358 zł/km wynikającej z rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 19 grudnia 2002 roku. W ocenie pozwanej powód nie wykazał również zasadności dochodzonego roszczenia z tytułu utraconych zarobków za okres od dnia 1 stycznia 2013 roku do dnia 9 czerwca 2013 roku oraz trzech kolejnych miesięcy. Ze zgromadzonej dokumentacji nie wynikało bowiem, aby powód miał gwarancję zawarcia kolejnej umowy
o pracę z (...) S.A. na warunkach poprzedniej umowy obowiązującej w 2012 roku. Powód do dnia 11 marca 2013 roku otrzymywał zasiłek chorobowy w wysokości 100% podstawy wymiaru składki. Brak było zatem podstaw do wyliczenia różnicy pomiędzy świadczeniem, jakie otrzymał powód z tytułu zasiłku chorobowego a kwotą, jaką mógłby zarobić. Według pozwanej nie występował również związek pomiędzy przyjętym 3 – miesięcznym okresem poszukiwana pracy za kwotę 9.997,92 zł, a wypadkiem z dnia 11 września 2012 roku. Pozwana podniosła, że powód nie wykazał podstaw i zasadności przyjętego okresu poszukiwania pracy. Powód w marcu 2013 roku wiedział już do kiedy decyzją ZUS przyznano mu świadczenie rehabilitacyjne. Mógł więc odpowiednio wcześniej poczynić starania, gdy chodzi o znalezienie zatrudnienia. Wreszcie pozwana kwestionowała roszczenie o zapłatę odsetek, należne co najwyżej od daty wyrokowania.
(odpowiedź na pozew – k. 41-48)
Za podstawę wyroku Sąd Rejonowy przyjął następujące ustalenia:
W dniu 11 września 2012 roku w W. M. C., ubezpieczona od odpowiedzialności cywilnego przez pozwaną (...) S. A. z siedzibą w W., kierując pojazdem marki F. (...) o nr rej. (...), na skutek niezachowania szczególnej ostrożności podczas zmiany pasa ruchu oraz nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu, zderzyła się z motocyklem marki S. o nr rej. (...), kierowanym przez powoda G. K..
(okoliczności niesporne; dowód: polisa (...) nr (...) k. 1; potwierdzenie okoliczności wypadku przez sprawcę k. 94-92 akt likwidacji szkody; wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi - Południe w Warszawie z dnia 30 listopada 2012 roku k. 59 akt o sygn. IV K 1225/12, k. 54 akt likwidacji szkody, zeznania G. K. k. 61-66)
Bezpośrednio po wypadku powoda przewieziono karetką pogotowia do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego (...) Szpitala (...) w W.. Tam zdiagnozowano u powoda uraz barku lewego oraz złamanie szyjki chirurgicznej kości ramiennej lewej. Powodowi założono opatrunek gipsowy typu D.’a i skierowano go do (...) z zaleceniem kontroli za 7-10 dni. Po ponownej analizie wyników badań lekarz prowadzący leczenie zdecydował jednak o potrzebie ponownej hospitalizacji G. K.. W okresie od dnia 11 września 2012 roku do dnia 14 września 2012 roku powód przebywał w Klinice (...) Wojskowego Instytutu Medycznego MON w W. z rozpoznaniem wieloodłamowego złamania bliższego końca kości ramiennej lewej z tylnym zwichnięciem głowy kości ramiennej. W dniu 12 września 2012 roku w klinice tej powód przeszedł zabieg operacyjny repozycji i stabilizacji złamania kości ramiennej lewej płytą systemu AxSOS z unieruchomieniem gipsowym typu D.’a, którego zastosowanie nie było refundowane ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia, a do wykorzystania którego istniały wskazania medyczne. Opatrunek gipsowy powód miał nosić przez 4 tygodnie. Przy wypisie z kliniki powodowi zalecono poddanie się kontroli po upływie dwóch tygodni, stosowanie zimnych okładów, kontynuację ćwiczeń wyuczonych podczas pobytu w klinice oraz przyjmowanie leków C., (...)
i Z.. Następnie powód korzystał ze zwolnienia lekarskiego w okresie od dnia 11 września 2012 roku do dnia 28 października 2012 roku.
(dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego z dnia 14 września 2012 r. wraz
z wynikami badań i dokumentacją medyczną k. 34 - 2 akt likwidacji szkody; pisemna opinia biegłego sądowego R. R. k. 159-162; zeznania M. K. (1) k. 118-122; zeznania G. K. k. 61-66)
Po upływie 4 tygodni powodowi zdjęto opatrunek gipsowy i wykonano kontrolne badanie RTG, które wykazało wtórne zwichnięcie w stawie ramiennym. W związku z tym powoda ponownie przyjęto do Kliniki (...) Wojskowego Instytutu Medycznego MON w W., gdzie przebywał w dniach od 29 października 2012 roku do 5 listopada 2012 roku z rozpoznaniem wadliwego wygojenia złamania bliższego końca kości ramiennej lewej z wtórnym tylnym zwichnięciem w stawie ramiennym lewym. W dniu 30 października 2012 roku powód przeszedł zabieg operacyjny usunięcia materiału zespalającego. Dokonano ponownej repozycji ze stabilizacją płytą systemu AxSOS. Ubytek kości ramiennej wypełniono materiałem kościozastępczym O.. Po zabiegu kończynę ponownie unieruchomiono opatrunkiem gipsowym typu D.’a, którego zastosowanie nie było refundowane ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia, a do wykorzystania którego istniały wskazania medyczne. Przy wypisie z kliniki powodowi zalecono kontynuowanie wyuczonych ćwiczeń oraz przyjmowanie leków Z. oraz (...).
(dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego z dnia 5 listopada 2012 r. k. 82-83; karta informacyjna z dnia 5 listopada 2012 r. wraz z wynikami badań i dokumentacją medyczną – k. 45-33 akt likwidacji szkody; pisemna opinia biegłego sądowego R. R. k. 159-162; zeznania M. K. (1) k. 118-122; zeznania G. K. k. 61-66)
Opatrunek gipsowy ponownie zdjęto powodowi po upływie 6 tygodni, a przez kolejne 3 tygodnie powód musiał podtrzymywać lewą kończynę górną na temblaku. W okresie od stycznia do lutego 2013 roku powód przeszedł rehabilitację w Gabinecie Fizjoterapii Kliniki (...) Wojskowego Instytutu Medycznego MON w W.. Następnie leczenie usprawniające złamanej kończyny kontynuował w Poradni (...) w W.. Wówczas podawano powodowi leki S. i P., wspomagające przywrócenie ruchomości stawu oraz dwukrotnie unieruchomiono kończynę
opatrunkiem gipsowym D.’a. Koszty tych leków ani tego opatrunku nie były refundowane ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia, a ich stosowanie było uzasadnione z medycznego punktu widzenia. Pierwszą serię zabiegów fizykoterapeutycznych powód odbył w dniach od 20 lutego 2013 roku do 5 marca 2013 roku. Drugą serię zabiegów fizykoterapeutycznych powód rozpoczął w dniu 4 kwietnia 2013 roku, jednakże nie ukończył jej ze względu na to, że zachorował na zapalenie płuc. Następnie powód w ramach rehabilitacji wykonywał jedynie wyuczone ćwiczenia usprawniające w warunkach domowych. Zachodziły u niego natomiast wskazania lekarskie do przyjmowania leków wpływających na regenerację chrząstek stawowych oraz do stosowania dalszych zabiegów fizykoterapeutycznych. Obecnie u powoda istnieją wskazania lekarskie do kontynuowania okresowej rehabilitacji – co najmniej dwa razy w roku – w celu zachowania ruchliwości stawu i zapobieżeniu pogłębienia urazu. Trwały uszczerbek na zdrowiu powoda będący wynikiem wypadku odpowiada 15%. Na ramieniu powoda pozostała blizna pooperacyjna
o długości 23 cm. Przywrócenie pełnej sprawności lewego stawu barkowego powoda nie jest możliwe. Cierpienie fizyczne powoda ze względu na doznany uraz było znaczne, także ze względu na konieczność wykonania ponownego zabiegu operacyjnego. Uraz stawu barkowego wyklucza podnoszenie przez powoda ciężkich przedmiotów ponad linię ramion oraz uprawianie sportów wymagających pełnej sprawności stawów barkowych. Dotychczasowa rehabilitacja nie przyniosła zadowalającej poprawy w zakresie ruchomości
i bolesności lewego barku ze względu na to, że była prowadzona przez zbyt krótki okres czasu po zakończeniu leczenia ortopedycznego. Ze względu na doznany uraz staw ramienny powoda będzie podatny na szybkie tworzenie się zmian zwyrodnieniowych. W chwili wypadku powód ukończył 39 lat.
(dowód: skierowanie na zabiegi fizykoterapeutyczne z dnia 23 stycznia 2013 r. wraz z kartą zabiegową k. 52-50 akt likwidacji szkody; pisemna opinia biegłego sądowego R. R. k. 159-162; pisemna opinia biegłego sądowego M. K. (2) k. 178-189; zeznania M. K. (1) k. 118-122; zeznania G. K. k. 61-66; opinia uzupełniająca biegłego sądowego z zakresu rehabilitacji M. K. (2) k. 238-241)
Przez okres 3 miesięcy w wymiarze 3-4 godzin dziennie powód wymagał pomocy osób trzecich przy wykonywaniu podstawowych czynności życia codziennego wymagających sprawności obu kończyn, takich jak czynności higieniczne czy ubieranie się. Ze względu na doznany uraz i założony opatrunek gipsowy powód nie mógł wykonywać czynności związanych z prowadzeniem domu oraz opieką nad dzieckiem, które wykonywał przed wypadkiem. Opatrunek gipsowy wywoływał także uczucie dyskomfortu podczas snu.
Po zdjęciu opatrunku gipsowego powód mógł wykonywać ruchy ograniczone, które nadal nie pozwalały mu sprawować pełnej opieki nad dzieckiem.
(dowód: pisemna opinia biegłego sądowego R. R. k. 159-162, zeznania M. K. (1) k. 118-122, zeznania G. K. k. 61-66)
Powód odczuwał dyskomfort w związku z brakiem możliwości sprawowania
pełnej opieki nad dziećmi oraz brakiem aktywności zawodowej. Wskutek przyjmowania znacznej ilości leków występowały u powoda dolegliwości żołądkowe. Obecnie powód ma ograniczoną ruchomość w lewym barku, osłabioną siłę mięśniową całej kończyny górnej lewej, okresowe bóle barku lewego występujące podczas prac fizycznych oraz przy zmianach pogody. Występujące u powoda zmiany dyskopatyczne w obrębie lędźwiowego odcinka kręgosłupa pozostają bez związku z urazem, którego powód doznał w wyniku wypadku.
(dowód: zeznania G. K. k. 61-66, zeznania M. K. (1) k. 118-122, opinia biegłego sądowego R. R. – k. 160, opinia uzupełniająca biegłego sądowego R. R. – k. 216)
Podczas hospitalizacji powoda w dniach od 11 września 2012 r. do 14 września
2012 r. oraz od 29 października 2012 r. do 5 listopada 2012 r. jego żona M. K. (1) odwiedzała go codziennie, korzystając z własnego samochodu osobowego. Następnie podczas rehabilitacji powoda żona przewoziła powoda własnym samochodem osobowym do placówek medycznych, w których miały miejsce poszczególne zabiegi. Średnie spalanie paliwa przez samochód wynosiło 7 litrów benzyny na 100 km. Średnia odległość od miejsca zamieszkania powoda i jego żony wynosiła 18,5 km. Powód obył 11 wizyt związanych ze zmianą opatrunków oraz ze zdjęciem szwów w Poradni Kliniki (...) Wojskowego Instytutu Medycznego MON w W. odpowiednio w dniach 17, 21 i 27 września, 2 października, 8, 12, 15 i 22 listopada, 11 grudnia 2012 roku oraz 15 stycznia i 14 lutego 2013 r., a ponadto 12 wizyt związanych z zabiegami rehabilitacyjnymi
w Centrum Medycznym i (...) odpowiednio w dniach 20, 21, 22, 26, 27 i 28 lutego, 1, 4 i 5 marca, 4 i 8 kwietnia 2013 r.
(dowód: zeznania M. K. (1) k. 118-122, zeznania G. K. k. 61-66, dokumentacja medyczna w aktach likwidacji szkody k. 45, k. 47, k. 48,
k. 50-51)
Koszty leczenia poniesione przez powoda, które nie były refundowane ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia, wynosiły 2.709,07 zł.
(dowód: rachunki za leki, opatrunki oraz usługi medyczne w aktach likwidacji szkody k. 61-67)
W związku z wypadkiem powód korzystał ze zwolnienia lekarskiego przez okres 182 dni. Od chwili wypadku do dnia 31 grudnia 2012 r. pobrał zasiłek chorobowy w wysokości 100% podstawy wymiaru tego świadczenia, obliczonego według wynagrodzenia ze stosunku pracy łączącego powoda z (...) S.A. z siedzibą w W.. Następnie do dnia 11 marca 2013 r. powód pobrał zasiłek chorobowy z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w łącznej wysokości 6.770,71 zł. Z kolei w okresie od 12 marca 2013 r. do 9 czerwca 2013 r. powód pobrał świadczenie rehabilitacyjne z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w łącznej kwocie 9.089,84 zł. W decyzji z dnia 3 lipca 2013 r. lekarz orzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych uznał powoda za osobę zdolną do pracy.
(dowód: zaświadczenie o wypłacanych zasiłkach i świadczeniach k. 124 akt likwidacji szkody, decyzja ZUS z dnia 28 marca 2013 r. k. 122 akt likwidacji szkody; orzeczenie lekarza orzecznika ZUS z dnia 13 marca 2013 r. k. 49)
Średnie miesięczne wynagrodzenie powoda uzyskane ze stosunku pracy łączącego powoda z (...) S.A. z siedzibą w W. za okres od marca do sierpnia 2012 r. wyniosło 3.332,64 zł netto. Powód zatrudniony był na podstawie umowy o pracę na czas określony do dnia 31 grudnia 2012 r. na stanowisku koordynatora. Pracodawca zamierzał zawrzeć
z powodem umowę o pracę na kolejny okres, jednak pod warunkiem uzyskania orzeczenia
o zdolności powoda do pracy. Gdyby powód zawarł kolejną umowę o pracę z (...) S.A.
z siedzibą w W. na dotychczasowych warunkach pracy i płacy, to w okresie od dnia
1 stycznia 2013 r. do dnia 11 marca 2013 r. (w okresie pobierania zasiłku chorobowego) uzyskałby wynagrodzenie w kwocie 7.776,30 zł netto, a następnie w okresie od dnia 12 marca 2013 r. do dnia 9 czerwca 2013 r. (w okresie pobierania świadczenia rehabilitacyjnego) uzyskałby wynagrodzenie w kwocie 9.998,10 zł netto. Obecnie od dnia 1 kwietnia 2014 r. powód ponownie pozostaje w stosunku pracy z (...) S.A. z siedzibą w W..
(dowód: umowa o pracę z dnia 2 stycznia 2012 r. k. 118 akt likwidacji szkody, świadectwo pracy k. 119 akt likwidacji szkody, karta wynagrodzeń za 2012 r. k. 120 akt likwidacji szkody, karta zasiłkowa k. 121 akt likwidacji szkody, zaświadczenie z dnia 11 czerwca 2013 r. k. 123 akt likwidacji szkody, pismo z (...) S. A. z dnia 30.09.2014 r. k. 101)
Wyrokiem z dnia 30 listopada 2012 r. wydanym w sprawie o sygn. IV K 1225/12 Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi - Południe w Warszawie warunkowo umorzył postępowanie karne w stosunku do oskarżonej M. C. o występek z art. 177 § 1 k.k. na okres próby wynoszący 1 rok oraz orzekł wobec oskarżonej obowiązek naprawienia szkody
w części poprzez uiszczenie na rzecz powoda kwoty 2.500 zł w terminie 2 miesięcy od uprawomocnienia się wyroku.
(dowód: wyrok w aktach sprawy o sygn. IV K 1225/12 Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Południe w Warszawie k. 59)
W dniu 23 lipca 2013 r. powód zgłosił szkodę pozwanej (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W., żądając zapłaty zadośćuczynienia w kwocie 60.000 zł oraz odszkodowania obejmującego koszty opieki osób trzecich w kwocie 2.610 zł, koszty leczenia w kwocie 3.203,73 zł oraz koszty przejazdów
w związku ze świadczeniami medycznymi w kwocie 1.371,12 zł.
(dowód: zgłoszenie szkody k. 71-68 akt likwidacji szkody; potwierdzenie zgłoszenia szkody k. 73 akt likwidacji szkody)
W wyniku postępowania likwidacyjnego w dniu 14 sierpnia 2013 r. pozwana przyznała powodowi:
1) zadośćuczynienie w kwocie 22.000 zł;
2) zwrot kosztów leczenia w kwocie 494,66 zł, odmawiając jednocześnie zwrotu kosztów zakupu leków S. i P. oraz kosztów prywatnych świadczeń medycznych w postaci iniekcji dostawowych oraz opatrunku D.’a, przyjmując, że powód mógł skorzystać z takich świadczeń refundowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia;
3) zwrot kosztów opieki przez osoby trzecie w kwocie 1.092 zł, uwzględniając okres od dnia 15 września 2012 r. do 28 października 2012 r., tj. 44 dni po 3 godziny dziennie według stawki 7 zł/h, okres od dnia 6 listopada 2012 r. do dnia 17 listopada 2012 r., tj. 12 dni po 2 godziny dziennie według stawki 7 zł/h;
4) zwrot kosztów przejazdu do placówek medycznych powoda oraz członków jego rodziny w kwocie 359,48 zł, na którą składały się:
- koszty przejazdu członków rodziny powoda do szpitala co drugi dzień w okresie od dnia 11 września 2012 roku do dnia 14 września 2012 roku oraz w okresie od dnia 29 października 2012 roku do dnia 5 listopada 2012 roku, przy przyjęciu za podstawę wyliczenia 6 przejazdów, odległości 35 km, zużycia paliwa wynoszącego 8dm3/100km oraz średniej ceny paliwa 5,50 zł/dm3, co dało wynik 92,40 zł;
- przejazdów powoda do Poradni Kliniki (...) i Ortopedii Wojskowego Instytutu Medycznego MON w W., wynikających z dokumentacji medycznej, mających miejsce w dniach 17, 21 i 27 września,
2 października, 8, 12, 15 i 22 listopada oraz 11 grudnia 2012 roku, a także 15 stycznia oraz 14 lutego 2013 roku, przy przyjęciu za podstawę wyliczenia 11 przejazdów, odległości 35 km, zużycia paliwa wynoszącego 8dm3/100km oraz średniej ceny paliwa 5,50 zł/dm3, co dało wynik 169,40 zł;
- przejazdów powoda do Centrum Medycznego i (...) wynikających z dokumentacji medycznej, mających miejsce w dniach 20, 21, 22, 25, 26, 27
i 28 lutego, 1, 4 i 5 marca oraz 4 i 8 kwietnia 2013 roku, przy przyjęciu za podstawę wyliczenia 12 przejazdów, odległości 18,5 km, zużycia paliwa wynoszącego 8dm3/100km oraz średniej ceny paliwa 5,50 zł/dm3, co dało wynik 97,68 zł;
5) zwrot kosztów opłaty parkingowej poniesionej w dniu 5 listopada 2012 roku
w kwocie 20 zł.
(dowód: decyzja z dnia 14 sierpnia 2013 r. – k. 110-108 akt likwidacji szkody)
W dniu 10 września 2013 roku powód skierował do pozwanej wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy.
(dowód: odwołanie – k. 116-114 akt likwidacji szkody).
Z kolei w dniu 27 września 2013 roku powód skierował do pozwanego wniosek
o przyznanie odszkodowania w kwocie 11.911,77 zł utraconych zarobków, przy przyjęciu średniego miesięcznego wynagrodzenia za pracę uzyskiwanego przez powoda przed wypadkiem w kwocie 3.332,64 zł netto:
- w okresie niezdolności powoda do pracy od dnia 1 stycznia do dnia 11 marca 2013 roku, kiedy zasiłek chorobowy wypłacony powodowi przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych był niższy, niż wynagrodzenie za pracę, które powód uzyskałby w tym okresie, a różnica wynosiła 1.005,59 zł netto;
- w okresie niezdolności powoda do pracy od dnia od dnia 12 marca do 9 czerwca 2013 roku, w którym świadczenie rehabilitacyjne wypłacone powodowi przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych było niższe, niż wynagrodzenie za pracę, które powód uzyskałby
w tym okresie, a różnica wynosiła 908,26 zł netto;
- w okresie kolejnych 3 miesięcy poszukiwania pracy, w którym powód uzyskałby wynagrodzenie za pracę w kwocie 9.997,92 zł netto.
(dowód: wniosek k. 126-125 akt likwidacji szkody)
W odpowiedzi w dniu 8 października 2013 roku pozwany przyznał powodowi dodatkowo kwotę 476 zł zwrotu kosztów opieki (łącznie kwotę 1.568 zł za okres 56 dni w rozmiarze 4 godzin dziennie według stawki 7 zł/h). W pozostałym zakresie odmówił zaś podwyższenia odszkodowania.
(dowód: decyzja z dnia 8 października 2013 roku k. 131-130 akt likwidacji szkody)
Podstawę poczynionych w sprawie ustaleń stanowiły przedstawione przez strony dokumenty prywatne, które nie były kwestionowane i co do których nie ujawniły się jakiekolwiek okoliczności, dla których należałoby odmówić im wiarygodności.
Podstawą ustaleń dotyczących rodzaju i zakresu uszczerbku na zdrowiu powoda, przebiegu procesu leczenia oraz obecnego stanu zdrowia były pisemne i ustne opinie biegłych lekarzy z zakresu (...) (opinia pisemna k. 159-162, pisemna opinia uzupełniająca – k. 216), z zakresu rehabilitacji medycznej - M. K. (2) (opinia pisemna k. 178-189, pisemna opinia uzupełniająca – k. 238-241). Biegli
w sposób rzeczowy udzielili wyczerpujących odpowiedzi postawione im pytania. Ich opinie przyjmowały za podstawę całość dokumentacji medycznej zgromadzonej w aktach sprawy oraz wyniki bezpośrednich badań powoda przeprowadzonych przez biegłych. Wywody opinii były jasne i logiczne, wysnute przez biegłych wnioski były weryfikowalne w świetle przyjmowanych przesłanek, które korespondowały z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Ostatecznie opinie biegłych nie były kwestionowane przez strony, które jedynie wyprowadzały na podstawie odmienne wnioski, gdy chodzi o zakres odpowiedzialności pozwanej.
Za wiarygodną podstawę poczynionych w sprawie ustaleń w zakresie przebiegu wypadku, leczenia urazów doznanych w wypadku, pomocy, jakiej powód wymagał w trakcie leczenia i rehabilitacji, częstotliwości wizyt żony w szpitalu, samopoczucia powoda po wypadku, jak też jego obecnego stanu zdrowia fizycznego i psychicznego należało uznać zeznania powoda oraz świadka M. K. (1). Ich zeznania były spójne, logiczne, wzajemnie ze sobą korespondowały i nie budziły wątpliwości w świetle reguł doświadczenia życiowego. Pomimo tego, że świadek M. K. (1) jest żoną powoda, nie ujawniły się okoliczności mogące podważać wiarygodność jej zeznań. Brak było podstaw do przyjęcia, aby świadek ten zeznawał nieprawdziwie na korzyść powoda.
Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
Powództwo zasługiwało na uwzględnienie jedynie w części.
Odpowiedzialność pozwanej za krzywdę i szkodę powoda, wynikłą z wypadku drogowego mającego miejsce w dniu 11 września 2012 r., nie budziła wątpliwości.
Odpowiedzialność ta znajduje postawę w art. 415 k.c. w zw. z art. 436 § 2 k.c., w myśl którego w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody ich samoistni posiadacze mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych, jak również tylko na zasadach ogólnych są oni odpowiedzialni za szkody wyrządzone tym, których przewożą z grzeczności.
Poza sporem była okoliczność, że sprawcą wypadku drogowego, ponoszącym winę za jego spowodowanie, była M. C. ze względu na niezachowanie szczególnej ostrożności podczas zmiany pasa ruchu oraz nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu powodowi.
Odpowiedzialność sprawcy wypadku jako posiadacza pojazdu mechanicznego
w chwili wypadku objęta był ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej świadczonym przez pozwaną.
Na podstawie art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jednolity Dz. U. z 2013 r., nr 392 ze zm.)
z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia.
Według art. 35 tej ustawy ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku
z ruchem tego pojazdu.
W myśl art. 36 ust. 1 tej ustawy odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej.
Na podstawie art. 19 ust. 1 tej ustawy poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń.
Według art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. Według § 2 tego przepisu jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.
Na podstawie art. 445 § 1 k.c. w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
W sprawie niniejszej przedmiotem sporu była wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia. Z tego tytułu pozwany na etapie postępowania likwidacyjnego wypłacił powodowi kwotę 22.000 zł, a w ocenie powoda kwotę adekwatną, biorąc pod uwagę całość dolegliwości wynikłych z wypadku, stanowiła kwota 60.000 zł. Powód żądał zatem zapłaty różnicy w kwocie 38.000 zł.
Rozstrzygając spór w tym przedmiocie należało mieć na względzie, że zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę powinno mieć charakter kompensacyjny,
a więc przedstawiać ekonomicznie odczuwalną dla pokrzywdzonego wartość, stanowiącą niejako ekwiwalent doznanej krzywdy, przynoszący równowagę emocjonalną naruszoną przez doznane cierpienia psychiczne. Wysokość zadośćuczynienia musi jednak pozostawać
w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Ustalając wysokość zadośćuczynienia należy mieć na względzie całokształt okoliczności mających wpływ na rozmiar doznanej krzywdy, a więc wiek poszkodowanego, rodzaj i rozmiar doznanych obrażeń, stopień i rodzaj cierpień fizycznych
i psychicznych, intensywność (natężenie, nasilenie) i czas trwania tych cierpień, liczbę
i czasokres pobytów w szpitalach, liczbę i stopień inwazyjności ewentualnych zabiegów medycznych, nasilenie i czas trwania ewentualnych dolegliwości bólowych, ewentualnie stopień kalectwa, nieodwracalność następstw uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia (kalectwo, oszpecenie), skutki uszczerbku zdrowia na przyszłość (np. niemożność wykonywania ulubionego zawodu, uprawiania sportów, pracy artystycznej, rozwijania swoich zainteresowań i pasji, zawarcia związku małżeńskiego, posiadania dzieci, utrata kontaktów towarzyskich, utrata możliwości chodzenia do teatru, kina, udziału w wycieczkach), rodzaj dotychczas wykonywanej pracy przez poszkodowanego, ewentualną niemożność jej kontynuowania, poczucie przydatności społecznej i ewentualną bezradność życiową, powstałe na skutek zdarzenia wywołującego obrażenia ciała, konieczność korzystania ze wsparcia innych osób, w tym najbliższych, przy czynnościach życiowych, ewentualne wynikające
z uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia ograniczenie wydolności pracy i utrudnienia w jej wykonywaniu, które nie stanowią podstawy do przyznania renty, indywidualne właściwości pokrzywdzonego.
Na skutek wypadku drogowego z dnia 11 września 2012 r. powód doznał wieloodłamowego złamania bliższego końca kości ramiennej lewej z tylnym zwichnięciem głowy kości ramiennej, a więc urazu o stosunkowo znacznej dolegliwości. Bezpośrednio po wypadku zdiagnozowano jednak u powoda jedynie uraz barku lewego oraz złamanie szyjki chirurgicznej kości ramiennej lewej. Dyskomfort powoda wynikający z dolegliwości bólowych, występujących bezpośrednio po wypadku, ulegał zatem zwiększeniu ze względu na niepewność diagnozy lekarskiej w początkowym okresie leczenia.
W wyniku wypadku powód nie utracił przytomności. Hospitalizacja powoda ze względu na niepewność diagnozy lekarskiej musiała jednak zostać powtórzona. Badania i diagnostyka wykonane podczas hospitalizacji, trwającej trzy dni, nie były szczególnie dolegliwe, podobnie jak zastosowane leczenie farmakologiczne i zimne okładów.
Znaczna dolegliwość związana była natomiast z wykonanym u powoda zabiegiem operacyjnym repozycji i stabilizacji złamania kości ramiennej lewej płytą systemu AxSOS
z unieruchomieniem gipsowym typu D.’a. Zabieg ten był zabiegiem o stosunkowo znacznej inwazyjności, a unieruchomienie kończyny przy pomocy opatrunku gipsowego typu D.’a wiązało się ze znaczącą dokuczliwością, zważywszy że trwało 4 tygodnie, a więc przez stosunkowo długi okres czasu, a dysfunkcja dotyczyła ramienia, a więc organu niezbędnego dla zachowania pełnej sprawności ruchowej i spełniania czynności życia codziennego.
Rozmiar dolegliwości wynikających z wypadku uległ zwiększeniu ze względu na wtórne zwichnięcie w stawie ramiennym ujawnione w badaniu kontrolnym po upływie 4 tygodni. Stało się to przyczyną kolejnej hospitalizacji, tym razem tygodniowej, tym razem ze względu na wadliwe wygojenia złamania bliższego końca kości ramiennej lewej z wtórnym tylnym zwichnięciem w stawie ramiennym lewym. Dyskomfort powoda wynikający
z dolegliwości bólowych ulegał zatem zwiększeniu ze względu na niepomyślny przebieg leczenia.
Znaczna dolegliwość związana była z kolejnym zabiegiem operacyjnym wykonanym
u powoda, a polegającym na usunięciu materiału zespalającego i ponownej repozycji ze stabilizacją płytą systemu AxSOS, gdzie ubytek kości ramiennej wypełniono materiałem kościozastępczym O., a następnie kończynę ponownie unieruchomiono opatrunkiem gipsowym typu D.’a, tym razem na okres 6 tygodni. Ponowny zabieg operacyjny cechował się zatem znaczniejszym stopniem inwazyjności, niż poprzedni, skoro związany był także z usunięciem materiału zespalającego, a unieruchomienie kończyny przy pomocy opatrunku gipsowego typu D.’a trwało dłużej, niż poprzednio i zwiększało dokuczliwość związaną z dysfunkcją ramienia, występującą także po zdjęciu opatrunku gipsowego, skoro przez kolejne 3 tygodnie powód musiał podtrzymywać lewą kończynę górną na temblaku.
Rehabilitacja i zabiegi usprawniające kończynę powoda trwały cztery miesiące, a więc stosunkowo długo. Powód zmuszony był kontynuować wówczas leczenie farmakologiczne wspomagające przywrócenie ruchomości stawu i ponownie unieruchomić kończynę opatrunkiem gipsowym typu D.’a, co ponownie wiązało się z uciążliwością dla powoda, gdy chodzi o funkcjonowanie w życiu codziennym. Z dwóch zaplanowanych serii zabiegów fizykoterapeutycznych powód zrealizował w całości jedynie pierwszą. Drugiej serii nie ukończył natomiast ze względu na zapalenie płuc. Skoro przyczyna ta była niezależna od woli powoda, trudno jednak przyjąć, aby w ten sposób przyczynił się do zwiększenia rozmiaru swojej krzywdy. Należało jednak uwzględnić, ze następnie w ramach rehabilitacji powód wykonywał jedynie wyuczone ćwiczenia usprawniające w warunkach domowych, zamiast stosować dalsze zabiegi fizykoterapeutycznych i kontynuować leczenie farmakologiczne mające na celu regenerację chrząstek stawowych. Nie można wykluczyć, że z tego względu dotychczasowa rehabilitacja nie przyniosła zadowalającej poprawy w zakresie ruchomości i bolesności lewego barku.
Bezpośrednio po wypadku przez okres 3 miesięcy, a więc przez okres stosunkowo długi, powód wymagał pomocy osób trzecich przy wykonywaniu podstawowych czynności życia codziennego wymagających sprawności obu kończyn. Stanowiło to niewątpliwą dolegliwość i zwiększało uczucie dyskomfortu u powoda, który w chwili wypadku miała ukończone 39 lat, była osobą w pełni sił witalnych, prowadził aktywne życie rodzinne, zawodowe oraz aktywnie spędzał wolny czas na uprawianiu sportu. Ze względu na doznany uraz i założony opatrunek gipsowy powód nie mógł wykonywać czynności związanych
z opieką nad dzieckiem oraz prowadzeniem domu, które wykonywał przed wypadkiem. Cierpienie fizyczne powoda ze względu na doznany uraz było znaczne, także ze względu na konieczność wykonania ponownego zabiegu operacyjnego. Opatrunek gipsowy powodować musiał także istotną dolegliwość, gdy chodzi o dyskomfort podczas snu. Brak możliwości wykonywania pracy zarobkowej w okresie niezdolności do pracy, niezależnie od szkody majątkowej, stanowił dolegliwość dla powoda, który przed wypadkiem miał stabilną sytuację zawodową, dzięki której przyczyniał się do utrzymania swojej rodziny.
Wypadek spowodował trwałe następstwa, gdy chodzi o stan zdrowia powoda oraz jakość jego życia. Trwały uszczerbek na zdrowiu powoda będący wynikiem wypadku odpowiadał 15%. Był zatem znaczący. Na ramieniu powoda pozostała blizna pooperacyjna
o długości 23 cm, niewątpliwie widoczna dla innych osób, co może stanowić przyczynę dyskomfortu u powoda. Przywrócenie pełnej sprawności lewego stawu barkowego powoda nie będzie możliwe. Uraz stawu barkowego wyklucza podnoszenie przez powoda ciężkich przedmiotów ponad linię ramion oraz uprawianie sportów wymagających pełnej sprawności stawów barkowych, co wymaga zmiany przyzwyczajeń powoda, także gdy chodzi o uprawianie niektórych sportów i stanowić może przyczynę uczucia dyskomfortu u powoda, będącego osobą w pełni sił witalnych. Ze względu na doznany uraz staw ramienny powoda będzie podatny na szybkie tworzenie się zmian zwyrodnieniowych. Obecnie powód ma ograniczoną ruchomość w lewym barku, osłabioną siłę mięśniową całej kończyny górnej lewej, okresowe bóle barku lewego występujące podczas prac fizycznych oraz przy zmianach pogody. Występujące u powoda zmiany dyskopatyczne w obrębie lędźwiowego odcinka kręgosłupa pozostają bez związku z urazem, którego powód doznał w wyniku wypadku.
W świetle powyższych okoliczności w ocenie Sądu Rejonowego odpowiednią sumę zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę doznaną przez powoda w wyniku wypadku drogowego stanowiła kwota 40.000 zł. Skoro pozwany wypłacił powodowi zadośćuczynienie w kwocie 22.000 zł, zasądzeniu podlegało od pozwanego na rzecz powoda zadośćuczynienie w kwocie 18.000 zł.
Wbrew twierdzeniom pozwanego przy ustaleniu zadośćuczynienia brak było podstaw do uwzględnienia kwoty 2.500 zł przyznanej powodowi od sprawcy wypadku wyrokiem Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Południe w Warszawie z dnia 30 listopada 2012 r. w sprawie o sygn. IV K 1225/12 tytułem obowiązku naprawienia szkody w części. Podstawę orzeczenia tego obowiązku stanowił art. 67 § 3 k.k. w brzmieniu ówcześnie obowiązującym, według którego to przepisu umarzając warunkowo postępowanie karne, sąd zobowiązuje sprawcę do naprawienia szkody w całości albo w części. Kwestia zadośćuczynienia za krzywdę wynikłą z występku z art. 177 § 1 k.k. nie mogła być i nie była przedmiotem sprawy karnej ani zapadłego w niej orzeczenia wobec braku ku temu podstawy prawnej
w ówcześnie obowiązującym stanie prawnym.
Trafnie natomiast pozwana podnosiła, że jednorazowe odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy powinno być wzięte pod uwagę przy określeniu wysokości zadośćuczynienia. Nietrafnie jednak pomijała okoliczność, że nie polega to na odliczeniu tego odszkodowania od zadośćuczynienia pieniężnego przysługującemu poszkodowanemu na podstawie art. 445 § 1 k.c. (por. przywołany przez pozwaną wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 października 2003 r., I CK 410/02, LEX nr 82269).
Rozstrzygając z kolei spór co do wysokości należnego powodowi odszkodowania
w zakresie zwrotu kosztów leczenia, należało przyjąć, że na podstawie art. 444 § 1 k.c., według poglądu przyjętego w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 2016 r., III CZP 63/15, LEX nr 2041106, który to pogląd Sąd Rejonowy podziela, świadczenie ubezpieczyciela w ramach umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych obejmuje także uzasadnione i celowe koszty leczenia oraz rehabilitacji poszkodowanego, niefinansowane ze środków publicznych.
W uzasadnieniu uchwały przyjęto, że naprawienie szkody, obejmującej wydatki poniesione na leczenie lub rehabilitację, powinno służyć pełnej restytucji stanu istniejącego przed dokonaniem czynu niedozwolonego lub przynajmniej spowodowania takiego stanu,
w którym poszkodowanemu zapewnione zostaną warunki życiowe zbliżone do tych, jakie miał przed wyrządzeniem mu krzywdy. Dotyczy to także kosztów, które mają zostać poniesione w związku z przyszłym, planowanym leczeniem. Możliwość wyboru przez poszkodowanego systemu leczenia publicznego lub prywatnego musi natomiast istnieć przynajmniej wtedy, gdy istnieje faktyczne ograniczenie dostępu do danego świadczenia medycznego w ramach powszechnego systemu ubezpieczeń.
W okolicznościach sprawy niniejszej istniała wystarczająca podstawa do przyjęcia, że istniały tego rodzaju ograniczenia w dostępności świadczeń medycznych finansowanych ze środków publicznych, gdy chodzi o iniekcje dostawowe, leki S. i P., wspomagające przywrócenie ruchomości stawu oraz opatrunki gipsowe typu D.’a.
Z opinii biegłego sądowego R. R. (k. 162) jednoznacznie wynikało, że koszty takich iniekcji, leków i opatrunków nie były refundowane ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia, a ich stosowanie w przypadku powoda było uzasadnione z medycznego punktu widzenia.
Skoro koszty leczenia poniesione w tym zakresie przez powoda, nierefundowane ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia, wynosiły 2.709,07 zł (według przedstawionych przez powoda rachunków), to w tym zakresie żądanie zapłaty odszkodowania podlegało uwzględnieniu.
Jeśli chodzi o wysokości należnego powodowi odszkodowania w zakresie zwrotu kosztów opieki osób trzecich, za podstawę ustalenia należnego powodowi odszkodowania
w tym zakresie należało przyjąć art. 322 k.p.c., według którego jeżeli w sprawie m.in.
o naprawienie szkody sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy.
Rozmiar opieki osób trzecich, której powód wymagał w związku urazem z doznanym
w wyniku wypadku (okres 56 dni, 4 godzin dziennie) pozostawał poza sporem, znajdował zresztą potwierdzenie w zeznaniach świadka M. K. (1) oraz zeznaniach powoda. Powód żądał zapłaty różnicy w kwocie 672 zł, wynikające z różnicy postulowanej przez powoda stawki 10 zł za godzinę oraz uwzględnionej przez pozwaną stawki 7 zł za godzinę. Trafnie jednak pozwana podnosiła, że postulowana przez powoda stawka dotyczy pomocy świadczonej przez osoby zawodowo zajmujące się opieką na chorymi. Należało zaś uwzględnić, że pomoc powodowi świadczona była przez żonę w ramach obowiązku wzajemnej pomocy małżeńskiej. Brak było wystarczających podstaw do ustalenia, aby
w związku z tym powód lub jego żona ponieśli jakikolwiek uszczerbek majątkowy – a tylko taki może stanowić podstawę ustalenia odszkodowania – za wyjątkiem wynikającej
z zeznań powoda oraz jego żony okoliczności, że w okresie leczenia i rehabilitacji powoda ponieśli oni zwiększone koszty, gdy chodzi o wynagrodzenie opiekunki dla ich małoletniego dziecka, która pełniła opiekę w czasie, gdy żona powoda odwiedzała go w szpitalu albo przewoziła do placówek medycznych, w których korzystał z zabiegów medycznych. Nie sposób wymagać, aby koszty te zostały precyzyjnie wykazane, wobec tego adekwatną kwotę odszkodowania w tym zakresie, ustaloną według art. 322 k.p.c., z uwzględnieniem zapłaconej już przez pozwanego kwoty 1.568 zł z tego tytułu, stanowiła kwota
500 zł.
Brak było natomiast podstaw do uwzględnienia powództwa o zapłatę odszkodowania w zakresie zwrotu kosztów przejazdów w kwocie 1.011,64 zł. Poza sporem pozostawał związek przyczynowy pomiędzy urazem doznanym przez powoda w wyniku kolizji
oraz kosztami poniesionymi przez powoda i jego żonę w związku z odwiedzinami powoda
w szpitalu przez jego żonę (por. zachowujący aktualność wyrok Sądu Najwyższego z dnia
7 października 1971 r., II CR 427/71, OSP 1972/6/108, LEX nr 1327135) i przewozem powoda do placówek medycznych, w których korzystał z zabiegów medycznych. W tym zakresie powód odwoływał się do przepisów rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 19 grudnia 2002 r. w sprawie wysokości oraz warunków ustalania należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej poza granicami kraju (Dz. U. z 2002 r. Nr 236, poz. 1991 ze zm.) Brak było jedna podstawy faktycznej i prawnej do zastosowania przepisów tego rozporządzenia w sprawie niniejszej. W celu wykazania wysokości tego rodzaju kosztów powód podawał także faktury VAT stwierdzające zakup paliwa w dniach 30 września, 15 i 31 października, 26 listopada, 21 grudnia 2012 r., 12 i 21 stycznia, 14 i 27 lutego, 9 i 19 marca, 7 kwietnia 2013 r. (k. 14-19). Niemniej z zeznań świadka M. K. (1) wynikało, że koszty stwierdzone tymi fakturami ponoszone były nie tylko w celu odwiedzin powoda w szpitalu przez świadka i przewozu powoda do placówek medycznych, ale także w celu przejazdu świadka do miejsca wykonywania pracy zarobkowej oraz w związku ze zwykłymi bieżącymi sprawami życia codziennego. Związek przyczynowy pomiędzy poniesieniem kosztów zakupu paliwa stwierdzonych powyższymi fakturami VAT oraz uraz doznanym przez powoda w wyniku kolizji został zatem zerwany. W tym zakresie według przytoczonego wyżej art. 322 k.p.c. za adekwatną kwotę odszkodowania należało uznać zapłaconą już przez pozwanego kwotę 359,48 zł tytułem zwrotu kosztów przejazdu do placówek medycznych powoda oraz jego żony, obliczoną według przebytych odległości oraz średniego zużycia paliwa pojazdu pozostającego w dyspozycji powoda oraz jego żony.
Powód wykazał natomiast wysokość szkody pozostającej w związku z urazem wynikającym z wypadku, skutkującym niezdolnością do pracy, polegającej na utraconym wynagrodzeniu za pracę w kwocie 11.911,77 zł obejmującej różnicę pomiędzy zasiłkiem chorobowym, a następnie świadczeniem rehabilitacyjnym wypłaconymi powodowi przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, a wynagrodzeniem za pracę, które powód uzyskałby odpowiednio w okresach od dnia 1 stycznia do dnia 11 marca 2013 roku w kwocie 1.005,59 zł oraz od dnia 12 marca do 9 czerwca 2013 roku w kwocie 908,26 zł netto, a ponadto wynagrodzenie za pracę w kwocie 9.997,92 zł, które powód uzyskałby w okresie kolejnych 3 miesięcy, gdy pozostawał bez zatrudnienia.
Z oświadczenia Zastępcy Dyrektora ds. (...) S.A. z siedzibą
w W. (k. 101), gdzie powód zatrudniony był w chwili wypadku, wynika, ż umowa
o pracę z powodem zawarta na czas określony do dnia 31 grudnia 2012 roku zostałaby przedłużona pod warunkiem uzyskania przez powoda orzeczenia o zdolności do pracy, tym bardziej, że z uwagi na trudną sytuację tej Spółki i brak możliwości zatrudnienia dodatkowego pracownika na zastępstwo, zadania realizowane przez powoda do czasu jego powrotu do sprawności zostały rozdzielone pomiędzy innych pracowników. Z dniem
1 kwietnia 2014 r., po odbytej rehabilitacji powód został zaś ponownie zatrudniony i realizuje te same zadania, które poprzednio pozostawały w zakresie jego obowiązków.
Stanowiło to wystarczający dowód na istnienie związku przyczynowego pomiędzy niezdolnością do pracy powoda oraz okresem po niej następującym, wynikłą z wypadku, który stał się bezpośrednią przyczyną utraty przez powoda możliwości uzyskania wynagrodzenia ze stosunku pracy na podstawie umowy z (...) S.A. z siedzibą w W., która zostałaby zawarta na kolejny okres po dniu 31 grudnia 2012 roku.
Podstawę ustalenia wymagalności należnego powódce zadośćuczynienia oraz odszkodowania stanowił art. 14 ust. 1 wspomnianej ustawy z dnia 22 maja 2003 roku. Według tego przepisu zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni, licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie.
W niniejszej sprawie zgłoszenie przez powoda szkody pozwanemu nastąpiło – gdy chodzi
o zadośćuczynienie oraz odszkodowanie w zakresie zwrotu kosztów leczenia i opieki –
w dniu 23 lipca 2013 r., a odszkodowanie w zakresie utraconego wynagrodzenia za pracę –
w dniu 27 września 2013 roku. Wobec objęcia postępowaniem likwidacyjnym tożsamego zakresu uszczerbku majątkowego powoda względem tego, który objęty był postępowaniem sądowym, należało przyjąć, że gdy chodzi o odszkodowanie nie zachodziły okoliczności przewidziane w art. 14 ust. 2 tej ustawy, usprawiedliwiające przekroczenie terminu 30 dni. Zważywszy, że powód żądał odsetek za opóźnienie z zapłatą odszkodowani w zakresie zwrotu kosztów leczenia i opieki od dnia 26 sierpnia 2013 r. do dnia zapłaty,
a w zakresie utraconego wynagrodzenia za pracę od dnia 2 listopada 2013 r. do dnia zapłaty należało uwzględnić powództwo z zachowaniem granicy żądania. Z kolei jeśli chodzi
o żądanie zasądzenia zadośćuczynienia, ustalenie jego wysokości odbyło się
z uwzględnieniem przyszłych konsekwencji urazu wynikłego z wypadku, nieujawnionych na etapie postępowania likwidacyjnego. Zachodziła zatem podstawa do uwzględnienia żądania o zapłatę odsetek za opóźnienie z zapłatą zadośćuczynienia od dnia wyrokowania.
Wysokość odsetek za opóźnienie należało natomiast ustalić na podstawie art. 481 § 2 k.c. w brzmieniu obowiązującym przed dniem 1 stycznia 2016 r. – za okres przed tym dniem – według którego to przepisu jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe, a następnie na podstawie art. 481 § 2 k.c. w brzmieniu obowiązującym z dniem 1 stycznia 2016 r. – za okres po tym dniu – według którego to przepisu jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego
i 5,5 punktów procentowych.
Za podstawę rozstrzygnięcia o kosztach procesu należało przyjąć art. 100 zd. pierwsze k.p.c., zgodnie z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone.
W sprawie niniejszej powód uzyskał zasądzenie kwoty odpowiadającej 60% żądania, co usprawiedliwiało zastosowanie reguły stosunkowego rozdzielenia kosztów.
Według art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 99 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony, w tym wynagrodzenie reprezentującego stronę pełnomocnika będącego adwokatem lub radcą prawnym.
Zachodziła zatem podstawa do zasądzenia na rzecz powoda od pozwanej tytułem kosztów procesu kwoty 3.253 zł, odpowiadającej różnicy 60% poniesionych przez powoda kosztów celowych w postaci wynagrodzenia pełnomocnika w kwocie 3.600 zł, ustalonego na podstawie § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r.
w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jednolity Dz. U. z 2013 r. poz. 490 ze zm.), znajdującego zastosowanie w sprawie niniejszej w myśl § 22 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r.
w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r. poz. 1804), opłaty od pozwu w kwocie 2.716 zł, opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa w kwocie 17 zł
i uiszczonych wydatków w łącznej kwocie 1.500 zł oraz 40% kosztów celowych poniesionych przez pozwaną w postaci wynagrodzenia pełnomocnika i opłaty skarbowej
w takich samych wysokościach.
Z kolei podstawę obciążenia stron koszami sądowych poniesionymi tymczasowo przez Skarb Państwa stanowiły odpowiednio art. 113 ust. 1 i 2 pkt 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jednolity Dz. U. z 2014 r., poz. 1025 ze zm.) z uwzględnieniem reguły z art. 100 zd. pierwsze k.p.c. oraz niepokrytych przez strony wynagrodzeń i wydatków biegłych w łącznej kwocie 258,35 zł, gdzie na powoda przypadała kwota 103,34 zł (40%), a na pozwaną kwota 155,01 zł (60%).
Z tych względów Sąd Rejonowy orzekł jak w sentencji.
(...)
Zarządzenie: (...)
(...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie
Data wytworzenia informacji: